-
11. Data: 2008-03-21 08:19:58
Temat: Re: reklamacja do pko bp (dlugie)
Od: s...@g...com
On 20 Mar, 23:34, krzysztofsf <k...@w...pl> wrote:
> On 20 Mar, 23:29, Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
> wrote:
>
> > On Thu, 20 Mar 2008 12:20:45 -0700 (PDT), krzysztofsf
>
> > <k...@w...pl> wrote:
>
> > >> Zwykłego? Od kiedy?
>
> > >A przeczytaj post ponizej.
>
> > A pomyśl, jak bank dowiedzie, że list został wysłany na właściwy
> > adres?
>
> Przedstawi zbiorczy raport korespondencji z dnia?
A jak udowodni, ze poczta go nie zgubila po drodze? Przerzucanie
odpowiedzialnosci za balaganiarstwo poczty na klienta stanowi
naruszanie rownowagi pozycji stron. Prawdopodobienstwo, ze poczta
zgubi list zwykly jest o wiele wieksze od prawdopodobienstwa, ze
klient jest nieuczciwy - tj. dostal list, ale placi uparcie dalej
nizsza rate.
Pzdr
MS
-
12. Data: 2008-03-21 08:38:41
Temat: Re: reklamacja do pko bp (dlugie)
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 21 Mar, 09:19, s...@g...com wrote:
> A jak udowodni, ze poczta go nie zgubila po drodze? Przerzucanie
> odpowiedzialnosci za balaganiarstwo poczty na klienta stanowi
> naruszanie rownowagi pozycji stron. Prawdopodobienstwo, ze poczta
> zgubi list zwykly jest o wiele wieksze od prawdopodobienstwa, ze
> klient jest nieuczciwy - tj. dostal list, ale placi uparcie dalej
> nizsza rate.
>
100% racji. Nie bronie tych praktyk, tylko pisze jak banki podpierajac
sie zaakceptowanym przez klienta regulaminem, wykorzystuja mozliwosc
wysylki powiadomien zwykla poczta i jak je moga "udokumentowac".
W necie jest pelno skarg od osob, ktore nie zostaly fizycznie
powiadomione przez bank o roznych zaszlosciach, mimo, ze banki
skasowaly z konta delikwenta oplate za powiadomienie listowne.