-
31. Data: 2007-06-08 15:37:50
Temat: Re: sezon ogorkowy sie zaczal
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
MK pisze:
[...]
> Jak zobaczysz, ze komus wypadl portfel to wezmiesz go, wydasz pieniadze
> i zlozysz deklaracje, ze oddasz jak zglosi sie osoba, ktora go
> zostawila? No, to gratuluje...
Chyba faktycznie sezon ogórkowy się zaczął ...
KJ
-
32. Data: 2007-06-08 15:47:37
Temat: Re: sezon ogorkowy sie zaczal
Od: Mithos <f...@a...pl>
Kamil Jońca napisał(a):
> Chciałem zauważyć, że autor wątku się nie wypiera niczego, co więcej mam
> wrażenie, że jak tylko sklep się do niego odezwie to chętnie sklepowi
> zapłaci. A wszyscy Ci którzy bronią tak tej kasjerki niech pomyślą: czy
> tak samo bym jej bronił, gdyby to MOJĄ kartą złodziej zrobił
> niepodpisaną transakcję ?
Jest duza roznica miedzy sytuacja gdy karta placi zlodziej oraz
sytuacja, gdzie zle oplacana/zmeczona/niedouczna kasjerka nie pobiera
podpisu, a wlasciciel karty wykorzystuja taka sytuacje do osiagniecia
korzysci majatkowej.
--
pozdrawiam
Mithos
-
33. Data: 2007-06-08 15:55:36
Temat: Re: sezon ogorkowy sie zaczal
Od: Mithos <f...@a...pl>
Kamil Jońca napisał(a):
> Chyba faktycznie sezon ogórkowy się zaczął ...
Ale porownanie dosyc trafne.
--
pozdrawiam
Mithos
-
34. Data: 2007-06-08 16:32:47
Temat: Re: sezon ogorkowy sie zaczal
Od: Marcin Mokrzycki <m...@p...pl>
On 8 Jun 2007 17:25:29 +0200, S.T. wrote:
>> Chciałem zauważyć, że autor wątku się nie wypiera niczego, co więcej mam
>> wrażenie, że jak tylko sklep się do niego odezwie to chętnie sklepowi
>> zapłaci.
>
> Mógł zostawić wizytówkę ...
... Arsen Lupin
;-)
--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki
http://amnezja.org.pl/
-
35. Data: 2007-06-09 10:06:32
Temat: Re: sezon ogorkowy sie zaczal
Od: LPoD <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff>
Kamil Jońca wrote:
> Chciałem zauważyć, że autor wątku się nie wypiera niczego, co więcej mam
> wrażenie, że jak tylko sklep się do niego odezwie to chętnie sklepowi
> zapłaci.
A jeśli kasjerka przy wydawaniu reszty pomyli się na moją korzyść
i to zauważę, to też oczywiście mam moralne prawo zatrzymania
tych pieniędzy? Oczywiście, jeśli się do mnie zgłosi i poprosi
o tę nienależną resztę, to zwrócę. W końcu trzeba edukować
kasjerki, żeby się nie myliły, no nie? ;>
> A wszyscy Ci którzy bronią tak tej kasjerki niech pomyślą: czy
> tak samo bym jej bronił, gdyby to MOJĄ kartą złodziej zrobił
> niepodpisaną transakcję ?
A co nas obchodzi Twoja karta? ;)
Gdyby to moją kartą złodziej zrobił niepodpisaną transakcję, to
złożyłbym reklamację i została by ona bez żadnych przeszkód uznana.
Natomiast dzięki takim "edukatorom", mogę w tej sytuacji
przez bank być wnikliwie prześwietlony, jako potencjalny
oszust (jak widać, nie bezpodstawnie).
ch.
-
36. Data: 2007-06-09 10:19:50
Temat: Re: sezon ogorkowy sie zaczal
Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>
I to jest chyba najlepsze podsumowanie tej całej dyskusji.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
37. Data: 2007-06-09 13:22:17
Temat: Re: sezon ogorkowy sie zaczal
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 09 Jun 2007 12:06:32 +0200,
osoba podpisana: LPoD <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff>
napisała:
> Kamil Jońca wrote:
>
>> Chciałem zauważyć, że autor wątku się nie wypiera niczego, co więcej mam
>> wrażenie, że jak tylko sklep się do niego odezwie to chętnie sklepowi
>> zapłaci.
>
> A jeśli kasjerka przy wydawaniu reszty pomyli się na moją korzyść
> i to zauważę, to też oczywiście mam moralne prawo zatrzymania
> tych pieniędzy? Oczywiście, jeśli się do mnie zgłosi i poprosi
> o tę nienależną resztę, to zwrócę. W końcu trzeba edukować
> kasjerki, żeby się nie myliły, no nie? ;>
Jeśli nie odróżniasz lenistwa/niedbalstwa od pomyłki to moje gratulacje.
KJ
--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
"Uchodzic za idiote w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza"
[Georges Courteline]
-
38. Data: 2007-06-09 19:24:32
Temat: Re: sezon ogorkowy sie zaczal
Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>
LPoD napisał(a):
> Kamil Jońca wrote:
>
>> Chciałem zauważyć, że autor wątku się nie wypiera niczego, co więcej
>> mam wrażenie, że jak tylko sklep się do niego odezwie to chętnie
>> sklepowi zapłaci.
>
>
> A jeśli kasjerka przy wydawaniu reszty pomyli się na moją korzyść
> i to zauważę, to też oczywiście mam moralne prawo zatrzymania
> tych pieniędzy? Oczywiście, jeśli się do mnie zgłosi i poprosi
> o tę nienależną resztę, to zwrócę. W końcu trzeba edukować
> kasjerki, żeby się nie myliły, no nie? ;>
Jeśliby porównywać tę sytuację do opisywanej przeze mnie reklamacji,
to kasjerka, zauważywszy że się pomyliła, powiedziałaby: nie mogę
przyjąć pieniędzy, bo mam zamkniętą szufladę, po czym pozwoliłaby mi
pójść do domu (analogicznie przy transakcji kartą: nic mnie nie
obchodzi, ze nie zgadza się pan na dokonanie tej transakcji, obciążę
kartę bez pana podpisu i pana zgody).
> > A wszyscy Ci którzy bronią tak tej kasjerki niech pomyślą: czy
>
>> tak samo bym jej bronił, gdyby to MOJĄ kartą złodziej zrobił
>> niepodpisaną transakcję ?
>
>
> A co nas obchodzi Twoja karta? ;)
> Gdyby to moją kartą złodziej zrobił niepodpisaną transakcję, to
> złożyłbym reklamację i została by ona bez żadnych przeszkód uznana.
Nie byłaby, jeśli karta nie jest zastrzeżona - warunkiem uznania
reklamacji w tym przypadku byłaby niezgodność podpisu z tym na karcie, a
karty nie ma, wszak jest skradziona. Paradoks wiele razy opisywany na
grupie.
> Natomiast dzięki takim "edukatorom", mogę w tej sytuacji
> przez bank być wnikliwie prześwietlony, jako potencjalny
> oszust (jak widać, nie bezpodstawnie).
I dlatego w przypadku kradzieży to kasjer jest tym jedynym ogniwem
mogącym wychwycić ewentualny fraud.
L.
-
39. Data: 2007-06-12 08:29:29
Temat: Re: sezon ogorkowy sie zaczal
Od: LPoD <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff>
Kamil Jońca pisze:
> Jeśli nie odróżniasz lenistwa/niedbalstwa od pomyłki to moje gratulacje.
Odróżniam. Tyle, że opisywany sposób walki z tym jest dla mnie nie
do zaakceptowania. No ale każdy ma własne sumienie.
ch.