-
61. Data: 2022-02-11 11:11:06
Temat: Re: skąd tyle pieniędzy w PL
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 10 lut 2022 o 11:41, J.F pisze:
> Kiedys mowilem, ze jak rzad przestanie wykupywac obligacje,
> to padnie, wiec bedzie sie staral wykupic.
> Ale Tusk mnie z glupoty wyleczyl ...
Masz na myśli OFE czy coś innego?
Tusk akurat padł.
Polacy (jak zauważyłem) mają luźne podejście do słowności. :)
-=-
Kto by pomyślał -- jedna spacja...
podejście dosłowności
podejście do słowności
-=-
Mnie na lekcjach religii uczono, że nie wolno
nikomu wierzyć, chyba że Bogu...
--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
-
62. Data: 2022-02-11 16:17:29
Temat: Re: skąd tyle pieniędzy w PL
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Feb 2022 21:54:51 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
> "J.F" 1...@4...net...
>> Trudno mi powiedziec, gdzie prawda lezy - zabraklo Armii Czerwonej,
>> czy Jaruzelski na taka okazje czekal.
>> Sam mowi, ze czekal, ale czy mu wierzyc ... jedno jest pewne - jakby
>> sie ACz postawil, to dzis bylby na pomnikach. Nawet jakby przegral.
>
> W jakim celu miałby postawić się? Pisałem -- zostałby powieszony
> jako bandyta, gdyby nie stan wojenny. Żyłem, pamiętam...
A czym ci sie narazil do 12 grudnia 1981?
>> Trzeba mu jednak przyznac, ze socjalizm demontowal gdzies od 1987.
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Pieriestrojka
> Od 1985 roku...
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Głasnost
> od 1987 roku...
> https://pl.wikipedia.org/wiki/R-36M
> Nie wiem kiedy, ale ponoć taką właśnie
> Michaił Gorbaczow podarował Amerykanom...
Ale ja o krajowych dzialaniach.
Amnestia, ulatwienia paszportowe, spolki j.v., reaktywacja
Solidarnosci, referendum Jaruzelskiego, ustawa o DG Wilczka,
>> A w samej partii na pewno nie brakowalo betonu, ktory wladze chcial
>> trzymac nadal, chocby siłą.
>
> W jakim celu miałby trzy_mać? ZSRR (gwarant bezpieczeństwa dzieci
> Stalina) padał...
Patrz na Kube.
> Należało szukać lepszych rozwiązań niż kurczowe
> trzymanie władzy.
Dobrze piszesz, ale betonowi moglo to nie przyjsc na mysl.
> Komunizm nakładał ograniczenia -- komuniści nie
> mogli bogacić się, jeździc po świecie, jawnie kształcic dzieci...
Eee tam.
A po oddaniu wladzy szybko sie okazalo, ze tez ma ciezko.
J.
-
63. Data: 2022-02-11 16:20:05
Temat: Re: skąd tyle pieniędzy w PL
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 11 Feb 2022 09:35:20 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
> W dniu 10 lut 2022 o 16:22, J.F pisze:
>> P.S. W dawnych czasach role bezgotowkową mogly pelnic bank-noty :-)
>
> Za jakiś czas będą to mo_net_y?
Złote?
Kto wie ;-)
J.
-
64. Data: 2022-02-11 16:36:17
Temat: Re: skąd tyle pieniędzy w PL
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 11 Feb 2022 10:49:00 +0100, Olin wrote:
> Dnia Thu, 10 Feb 2022 15:28:11 +0100, J.F napisał(a):
>> A Gawronik kantory uruchomil chyba z wlasnych walut, a nie np NBP.
>> Zreszta byl to marzec 1989.
>>
>> "Kantorowcow" bylo zreszta wiecej, ale wywodzili sie raczej z
>> "cinkciarzy" a nie z PZPR :-)
>
> Gawronika zapamiętałem, bo otworzył sieć kantorów już 3 dni po tym, kiedy
> to stało się dozwolone. Normalni ludzie nie mieli dostępu do takich
> informacji, więc zdominował rynek.
Niby tak, ale czy to ustawa nie byla?
Ustawa tajna nie jest juz na etapie projektu, choc przy braku
internetu dostep do Sejmu jest utrudniony.
Cos jeszcze pisza, ze zarzadzenie NBP bylo, wiec tu istotnie niewielu
wtajemniczonych.
Tak czy inaczej - wkrotce powstalo znacznie wiecej kantorow.
> Był najbogatszym człowiekiem w Polsce, senatorem, a w końcu dostał wyrok i
> taki to z niego był biznesmen.
WIdac bogactwo z kradziezy.
Albo zapomnial sie podzielic :-)
J.
-
65. Data: 2022-02-11 16:44:49
Temat: Re: skąd tyle pieniędzy w PL
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 11 Feb 2022 11:06:37 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
> W dniu 10 lut 2022 o 16:10, J.F pisze:
>>> Nie wiem, jak jest teraz, ale już Volvem odwiedzałem w Polsce miejsca,
>>> w których szybciej latem spotkałem ludzi chodzących boso niż samochody
>>> inne niż ten, którym przyjechałem...
>
>> Z biedy?
>
> Może rekreacyjnie... Na piachu więcej było śladów bosych stóp niż
> opon samochodowych? Ślady opon były -- prowadziły niechybnie do
> mojego samochodu lub do Białegostoku... :)
>
>> A kiedy to bylo?
>
> W 2009 roku?
To chyba jednak rekreacyjnie.
>>> Tuż obok okazałe rządowe budowle,
>>> choćby przejścia graniczne na Białoruś...
>
>> Ktos wybudowal i zarobil ... miejscowi ?
>
> Nie wiem.
Tak ogolnie to robotnikow sie bierze z bliska.
> W 1989 r. zostałem zatrudniony na etacie w Katedrze Fizyki, gdzie
> wcześniej studiowałem (nie skończyłem studiów) i za freeko pracowałem,
> aby mieć dostęp do komputera, którym była niezbyt wierna kopia
> PDP11/40 -- radziecki SM-4. Chciałem czy nie -- dostałem bardzo
> szybko dodatkowe prace -- bardzo dobrze opłacane, choć z obietnicą
> solidnej (z 4 na 10) podwyżki bez podania czasu wprowadzenia w życie
> tejże podwyżki. Obietnica nie została dotrzymana, ale część pieniędzy
> dostałem z góry na czas dłuższy niż pracowałem... Zarobki były bardzo
> dobre, jak na tamte czasy -- nie narzekam. Wkrótce pracy miałem więcej
> niż mogłem spokojnie wykonać...
Ja tam pamietam, ze gdzies na poczatku 1990 byla wielka wyplata.
I przy okazji sie okazalo, ze to juz nie jest 20$.
> Uczelni opłacało się takie zatrudnianie od strony finansowej,
> co mi tłumaczono wyraźnie.
Ekonomia uczelniana - osobny temat.
> W 1989 r. była hiperinflacja -- waloryzowano pobory dwa razy w miesiącu.
> Łatwo było o prace na uczelni, bo uczelnia w rok płaciła mniej niż
> w pół dnia wyciągali sprzedawcy targowych szczęk?... Policzmy...
>
> Gdy miesięcznie nie dociągałem 100kPLZ, na ryneczku wyciągano
> średnio 2GPLZ... Może nie tyle średnio, co średnio wśród
> krezusów?... Ile to jest? -- 2GPLZ/100kPLZ?
>
> 2000M/0.1M 20000
>
> Podzielmy 20000/365 -- 5,47945205479452
>
> Dobrze rachuję czy źle? W jeden dzień
> ponad 5 razy więcej niż ja w cały rok...
W 1989 to latwo sie pomylic ...
J.
-
66. Data: 2022-02-12 01:53:25
Temat: Re: skąd tyle pieniędzy w PL
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:su5cnq$161o$2@gioia.aioe.org>
user Eneuel Leszek Ciszewski pisze tak:
> Mnie na lekcjach religii uczono, że nie wolno
> nikomu wierzyć, chyba że Bogu...
:D
--
Piotrek
Grosz do grosza i bedzie kokosza
-
67. Data: 2022-02-12 18:36:44
Temat: Re: skąd tyle pieniędzy w PL
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 10 lut 2022 o 10:36, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Ludzie (nierzadko prości, zwyczajni) stali na dosłownych barykadach!
https://youtu.be/jkHIpQrq69k?t=2031
Odsunięcie Gomułki od władzy <-- trudno mi zająć stanowisko...
[punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
co wówczas, gdy leżę?...]
> Umierali w walce -- nierzadko bici, choć bezbronni! Ginęli za: Polskę,
> Ojczyznę, dzieci -- nie tylko swoje, sprawiedliwy świat, za Boga,
> porządek, rozsądek, spokój, życie...
> Kandydat na 45 i 47 prezydenta USA zapowiadał budowę granicznego
> muru pomiędzy USA i Meksykiem -- na koszt Meksyku... Po latach
> AŁukaszenka buduje mur na granicy polsko-polskiej za pieniądze
> polskich podatników... [skandal -- bez płacenia tantiemów!]
Czy białorusko-polski mur jest podobny do amerykańsko-meksykańskiego?
--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
-
68. Data: 2022-02-12 18:49:15
Temat: Re: skąd tyle pieniędzy w PL
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 11 lut 2022 o 16:36, J.F pisze:
> Albo zapomnial sie podzielic :-)
Mógł niepoprawnie podzielić?...
--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
-
69. Data: 2022-02-18 17:54:57
Temat: Re: skąd tyle pieniędzy w PL
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F" 17ycfvmyspamd$.1g0f1rgbn8w0b$....@4...net
>> W jakim celu miałby postawić się? Pisałem -- zostałby powieszony
>> jako bandyta, gdyby nie stan wojenny. Żyłem, pamiętam...
> A czym ci sie narazil do 12 grudnia 1981?
Ani do, ani po -- mnie osobiście nie naraził się.
(ale zbrodni nie akceptuję!)
Zadaniem wojska jest obrona cywilnej ludności -- opłacającej
wojsko podatkami. Żołnierz mordujący bezbronnych ludzi (także
cudzych ;) cywili czy wojennych jeńców) jest zbrodniarzem
a zbrodnie wojenne zazwyczaj nie przedawniają się.
Wojciech J. miał na swym sumieniu znacznie więcej
niż tylko Trójmiejską masakrę.
>>> Trzeba mu jednak przyznac, ze socjalizm demontowal gdzies od 1987.
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Pieriestrojka
>> Od 1985 roku...
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Głasnost
>> od 1987 roku...
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/R-36M
>> Nie wiem kiedy, ale ponoć taką właśnie
>> Michaił Gorbaczow podarował Amerykanom...
> Ale ja o krajowych dzialaniach.
Zabrakło wsparcia Krasnej Armii -- musiał działać...
> Amnestia, ulatwienia paszportowe, spolki j.v., reaktywacja
> Solidarnosci, referendum Jaruzelskiego, ustawa o DG Wilczka,
Sugestie ;) Zachodu w obliczu plajty państwa polskiego.
>>> A w samej partii na pewno nie brakowalo betonu,
>>> ktory wladze chcial trzymac nadal, chocby siłą.
>> W jakim celu miałby trzy_mać? ZSRR (gwarant
>> bezpieczeństwa dzieci Stalina) padał...
> Patrz na Kube.
Za daleko ode mnie ta Kuba -- trudno mi o niej myśleć.
Polacy mieli swą historię, w tym i suwerenność,
i rynkową gospodarkę opartą o własność, i Kościół...
Trudno mi wypowiadać się na temat Kuby...
>> Należało szukać lepszych rozwiązań niż kurczowe
>> trzymanie władzy.
> Dobrze piszesz, ale betonowi moglo to nie przyjsc na mysl.
Przyszło! Beton prosił Michaiła o wojskową pomoc -- Michaił
proponował głasnost i pierestrojkę podobną do tej, którą sam
wprowadzał... Żyłem, pamiętam -- Wojciech J. prosił, ale
Moskwa hamowała jego zapędy... Trochę jak z Łukaszenką
żądającym wojska do walki przeciwko RP.
Ponoć są satelitarne fotki ukazujące polowe szpitale Układu
Warszawskiego rozlokowane wokoło polskiej granicy pod koniec
1980 roku. Problem w tym, że pułkownik Ryszard Kukliński
zdradził Zachodowi zamiary ZSRR a przywódcy Zachodu (głównie
chyba USA) postawili Związkowi twarde warunki -- rezygnacji
z interwencji w Polsce. ZSRR był już wówczas zbyt słaby,
aby stawiać się Amerykanom...
Stało się jasne, że dosłownej pomocy nie będzie -- trzeba
było wprowadzić coś delikatniejszego, rzekomo własnymi
(polskimi) siłami. Wojciech J. przejmował władzę, grał
rolę dobrego Polaka, ściągał sprzęt, ściągnął doradców
(głównego przyjął na warszawskim lotnisku w przededniu
operacji, co nie umknęło oczom wywiadu) i szykował się
do wewnętrznej (domowej) wojny z założeniem nikłego
rozlewu krwi... Pogłoski mówiły, że celowo nie zapewnił
wojsku dostatecznej ilości paliwa, aby wojna wygasła
samoistnie, gdyby wymknęła się spod kontroli generała...
W tym momencie ZSRR tak sobie zależało na utrzymaniu Polski
za wszelką cenę. Po 1981 r. pod tym (interwencyjnym) względem
było już tylko gorzej, aż wreszcie Wojciech J. stał się niemal
bezbronny. Wówczas ,,dialog'' z narodem (w tym referendum Urbana
oraz dopuszczenie Solidarności do ,,orbity władzy'') było miękką
koniecznością... Wojciech J. nie mógł wygrać wojny, ale mógł
Polakom sprawić krwawą jatkę, co umiejętnie wykorzystał do
zagwarantowania sobie bezpieczeństwa po niechybnej utracie
pełni władzy...
Zniesiono w Polsce karę śmierci a Wojciecha J. wybrano
(spośród ;) jednego kandydata) na prezydenta państwa,
dając mu (ogólnie prezydentowi państwa) władzę nad polskim
wojskiem, co w oczach Wojciecha J. było niezłym zabezpieczeniem...
Z jakiegoś powodu Lech Wałęsa otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla.
Prawdopodobnie był skutecznym współtwórcą tego (Wojciech J.
uniknie stryczka, ale nie dokona kolejnej masakry) dealu...
Podobnie z Michaiłem Gorbaczowem, który miast zniszczenia
świata, wybrał miękkie lądowanie...
Zarówno Wojciech J. mógł popełnić zbiorowe samobójstwo, jak
i Michaił Gorbaczow -- ale obaj wybrali inne rozwiązanie.
https://adventureua.com/pl/tour/museum-of-strategic-
missile-forces
https://youtu.be/d6duH9m232g?t=1146
https://youtu.be/UMPzw-G_v6U?t=46
Oczywiście możliwości Wojciecha J. nie były tak wielkie,
jak Michaiła Gorbaczowa.
[ze swej strony -- dziękuję Bogu za honorowe pogrzebanie
resztek generała, skoro Polacy honorami okryli profesora
Kopanię; mnie osobiście generał nie zaszkodził!]
BTW Satanów -- dziś FR dysponuje ulepszonymi Satanami...
>> Komunizm nakładał ograniczenia -- komuniści nie
>> mogli bogacić się, jeździc po świecie, jawnie
>> kształcic dzieci...
> Eee tam.
Komunizm zakładał równość...
> A po oddaniu wladzy szybko sie okazalo, ze tez ma ciezko.
Kto ma ciężko? Beton? -- kupił co mógł za bezcen...
(twierdząc/uznając, że kupił za bezcen tylko to, co wpierw
zbudował na gruzach pozostałych po II wojnie światowej)
BTW -- Kaczyńscy też kupili to i owo...
-=-
Budowanie ,,dziejowej sprawiedliwości'' metodami
niesprawiedliwymi do przesady -- jest kiepskim pomysłem.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
-
70. Data: 2022-02-18 19:09:39
Temat: Re: skąd tyle pieniędzy w PL
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F" x...@4...net
>>>> Nie wiem, jak jest teraz, ale już Volvem odwiedzałem w Polsce miejsca,
>>>> w których szybciej latem spotkałem ludzi chodzących boso niż samochody
>>>> inne niż ten, którym przyjechałem...
>>> Z biedy?
>> Może rekreacyjnie... Na piachu więcej było śladów bosych stóp niż
>> opon samochodowych? Ślady opon były -- prowadziły niechybnie do
>> mojego samochodu lub do Białegostoku... :)
>>> A kiedy to bylo?
>> W 2009 roku?
> To chyba jednak rekreacyjnie.
Chyba jednak nie... Dlaczego AŁukaszenka tak odważnie poczyna sobie
z Polakami? Dlaczego mówi wprost o tym, że Białystok czy Wilno to
białoruskie miasta? Albowiem wie, że w Polsce i na Litwie ma wielu
zwolenników. Ma -- bo polskie czy litewskie władze tak sobie bronią
ludności okołobiałoruskiej...
Żyję pomiędzy ludźmi pozbawionymi swojego państwa.
Do tej pory w wyobraźni widzę Jurka z podstawówki -- Białorusina,
białostoczanina, prawosławnego, żyjącego wówczas w PRL, czyli
niby w Polsce, ale poza własnym państwem, jakby na obczyźnie...
Mówił po polsku, żył zwyczajnie, unikał konfliktów i czuł
się obco w swej ojczyźnie -- tam, gdzie urodził się...
Albo Leszka (nie mnie oczywiście) ze studiów -- patrzącego na
swą przynależność podobnie... Także cichuteńki, ponadprzeciętnie
inteligentny, nieskory do waśni...
Ci ludzie zachowywali się podobnie do muzułmańskich Francuzów
żyjących od kilku pokoleń we Francji, lecz raz zarazem słyszących
dosłownie: ,,wracaj do domu!'' i szukających bezpiecznego schronienia...
Dziś, za własne pieniądze, Polacy stawiają graniczną
barierę -- dzielącą ich ojczyznę na dwie zwaśnione części...
Wychowano mnie inaczej: żydzi, Białorusini, Litwini, Ukraińcy
to Polacy... (żydzi małą literą z uwagi na religię -- dla mnie
to była tylko religia, nie narodowość)
Granica polsko-białoruska to de facto granica polsko-polska!
Żyję na ziemiach zamieszkiwanych niegdyś przez: rzymskich katolików,
żydów, prawosławnych, różnych protestantów, muzułmanów... (porządek
zupełnie dowolny) Odrywanie innowierców (czy rzekomo obcych inaczej)
jest czymś na kształt narodowego samobójstwa... Wrocław (otrzymany
w zamian za Lwów) czy Szczecin (otrzymany w zamian za Wilno)
niekoniecznie uratują polską sprawę...
Pewnego dnia Brandenburgia upomni się o swoje? -- Tego nie wiem...
To nie Prusy dokonały rozbioru RON -- lecz Brandenburgia, tyle
tylko, że nazwana Prusami... Niemcy nie walczą o to, co nie jest
istotne -- dlatego wygrywają. Pewnego dnia Polacy nie zdołają
obronić swej suwerenności... Krasnych wojsk nie będzie lub
wesprą niemieckie, Amerykanie nie znajdą tutaj swego interesu
(jak teraz nie znajdują w Afganistanie) a potomkowie Piastów
będą skakali sobie nawzajem do oczu i gardła...
>>>> Tuż obok okazałe rządowe budowle,
>>>> choćby przejścia graniczne na Białoruś...
>>> Ktos wybudowal i zarobil ... miejscowi ?
>> Nie wiem.
> Tak ogolnie to robotnikow sie bierze z bliska.
Być może. Tak ogólnie Narewka jest bogata -- żyła z tego, co ukradła
i przehandlowała, bo w pobliżu miała ogrom radzieckiego paliwa...
Wiem, bo znam ,,złodziei'' osobiście... Mówią po polsku, ale
z sentymentem spoglądają na WWPutina i Rosję... Gdyby Polska
nie traktowała ich jak obcych -- kochaliby Polskę... Mają
nawet rzymskokatolicki kościół -- stojący jak warowna twierdza
pomiędzy/otoczona śmiertelnymi wrogami... Warto to zobaczyć... ;)
>> W 1989 r. zostałem zatrudniony na etacie w Katedrze Fizyki, gdzie
>> wcześniej studiowałem (nie skończyłem studiów) i za freeko pracowałem,
>> aby mieć dostęp do komputera, którym była niezbyt wierna kopia
>> PDP11/40 -- radziecki SM-4. Chciałem czy nie -- dostałem bardzo
>> szybko dodatkowe prace -- bardzo dobrze opłacane, choć z obietnicą
>> solidnej (z 4 na 10) podwyżki bez podania czasu wprowadzenia w życie
>> tejże podwyżki. Obietnica nie została dotrzymana, ale część pieniędzy
>> dostałem z góry na czas dłuższy niż pracowałem... Zarobki były bardzo
>> dobre, jak na tamte czasy -- nie narzekam. Wkrótce pracy miałem więcej
>> niż mogłem spokojnie wykonać...
> Ja tam pamietam, ze gdzies na poczatku 1990 byla wielka wyplata.
> I przy okazji sie okazalo, ze to juz nie jest 20$.
W dolarach moje pensje wówczas nieustannie rosły!
Ponoć polski PKB kurczył się wtedy niemiłosiernie -- ja
zarabiałem wtedy coraz więcej... Uczelnia (co najmniej)
dbała o mnie...
>> Uczelni opłacało się takie zatrudnianie od strony finansowej,
>> co mi tłumaczono wyraźnie.
> Ekonomia uczelniana - osobny temat.
>> W 1989 r. była hiperinflacja -- waloryzowano pobory dwa razy w miesiącu.
>> Łatwo było o prace na uczelni, bo uczelnia w rok płaciła mniej niż
>> w pół dnia wyciągali sprzedawcy targowych szczęk?... Policzmy...
>> Gdy miesięcznie nie dociągałem 100kPLZ, na ryneczku wyciągano
>> średnio 2GPLZ... Może nie tyle średnio, co średnio wśród
>> krezusów?... Ile to jest? -- 2GPLZ/100kPLZ?
>> 2000M/0.1M 20000
>> Podzielmy 20000/365 -- 5,47945205479452
>> Dobrze rachuję czy źle? W jeden dzień
>> ponad 5 razy więcej niż ja w cały rok...
50 razy. :)
Zarobki uczelniane były symboliczne na
tle bazarowych, choć nieustannie rosły...
Wierzyłem, że za jakiś czas te zarobki będą istotne -- i są.
Dziś bazary niewiele zarabiają w zestawieniu z uczelnią...
Problem w tym, że dla mnie nie ma miejsca na uczelni...
Kazano mi podpisać wykorzystanie płatnego urlopu -- gromadzonego latami...
W 2004 r. bodajże wypłacano rządowe rekompensaty -- starczył jeden dzień
bezpłatnego urlopu w miesiącu, by za ów miesiąc rząd rekompensaty nie wypłacił.
Bezpłatne urlopy brałem, bo wtedy byłem bogaty i uznałem, że
za jakiś czas mogę być biedny -- wówczas przyda się płatny...
Wyszło dokładnie odwrotnie -- urlopy płatne mi zrabowano (nie
dostałem ekwiwalentu/zapłaty) zaś za urlopy bezpłatne zabrano
mi rekompensaty...
[wg niemiłościwie nam panującego Kościoła rzymskokatolickiego
z urodzenia (biologii) jestem nie-Polakiem, choć moja biologiczna matka
jest Polką z urodzenia i mój biologiczny ojciec jest Polakiem z urodzenia;
dziękuję Bogu za swą osobliwość -- łatwiej mi zrozumieć Jurka z podstawówki
czy Leszka ze studiów... rzymskokatolicki Kościół broni poczętego życia...
moje życie tymczasem niszczy od wielu lat -- zapewne brak mu dowodów na
me poczęcie... być może brak też dowodów poczęcia kobiet pomordowanych
w rzekomej obronie dzieci tychże kobiet -- poczętych, lecz umarłych
przed swymi narodzinami...]
> W 1989 to latwo sie pomylic ...
Mniej więcej wtedy kantorowy kurs dolara aktualizowano dwa razy dziennie...
-=-
OhSpecs zwraca mi pieniądze za okulary -- za wszystko, choć powłoki
są uszkodzone tylko na jednej soczewce. Obaczym, ile szmalu zabiorą
banki i Visa za przewalutowania w tę i we w tę...
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...