eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiśmierć kredytobiorcy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2007-05-17 07:50:33
    Temat: śmierć kredytobiorcy
    Od: Mario <3...@w...pl>

    Ojciec długo chorował nieuleczalnie, miał kartę NOMI galia i miał tam
    jakis kredyt.Kredyt był nieubezpieczony gdyż ojciec chciał płacić
    mniejsze raty, pozostała kwotra kredytu to ok 3 tyś. Za życia przepisał
    wszystko siostrze tzn mieszkanie lokatorskie itd. Ojciec nie posiadał
    nieruchomości ani majątku ruchomego w postaci samochdów itd. Żył
    skromnie zajmował jeden pokój w mieszkaniu i był zameldowany u siostry.
    Po śmierci nie wiemy co robić bo nie ma masy spadkowej, nie będzie
    prowadzona sprawa spadkowa i co robić z tym nieszczęsnym kredytem. Czy
    bank może egzekwować od nas dalsze spłacanie?.
    Mariusz


  • 2. Data: 2007-05-17 07:57:41
    Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
    Od: Remigiusz Babicz <r...@p...onet.pl>

    Mario napisał(a):
    > Ojciec długo chorował nieuleczalnie, miał kartę NOMI galia i miał tam
    > jakis kredyt.Kredyt był nieubezpieczony gdyż ojciec chciał płacić
    > mniejsze raty, pozostała kwotra kredytu to ok 3 tyś. Za życia przepisał
    > wszystko siostrze tzn mieszkanie lokatorskie itd. Ojciec nie posiadał
    > nieruchomości ani majątku ruchomego w postaci samochdów itd. Żył
    > skromnie zajmował jeden pokój w mieszkaniu i był zameldowany u siostry.
    > Po śmierci nie wiemy co robić bo nie ma masy spadkowej, nie będzie
    > prowadzona sprawa spadkowa i co robić z tym nieszczęsnym kredytem. Czy
    > bank może egzekwować od nas dalsze spłacanie?.
    > Mariusz

    Po śmierci osoby, której jesteś ustawowo spadkobiercą, albo jesteś
    wymieniony w testamencie zawsze możesz:]

    - przyjąć spadek (przyjmujesz tym samym również wszystkie zobowiązania
    spadkodawcy),

    - odrzucić spadek (odrzucasz zarówno majątek spadkodawcy jak i jego
    zobowiązania)

    - przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza (będziesz odpowiadał za
    długi jedynie do do wartości spadku. Ma to swoje minusy takie, że może
    czasami wymagać interwencji komornika).

    W Twoim przypadku najlepsze jest chyba odrzucenie spadku.

    Poczytaj chociażby tutaj (w google jest masę stron na ten temat):

    http://samotnematki.most.org.pl/prawo1.html#pss

    i dodatkowo możesz się upewnić u radcy prawnego jak powinniście postąpić
    - wydasz 20 - 30zł a będziesz miał spokój później.

    Pozdrawiam,

    reik.


  • 3. Data: 2007-05-17 08:02:43
    Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Thu, 17 May 2007 09:50:33 +0200, Mario <3...@w...pl> wrote:

    >nieruchomości ani majątku ruchomego w postaci samochdów itd. Żył
    >skromnie zajmował jeden pokój w mieszkaniu i był zameldowany u siostry.
    >Po śmierci nie wiemy co robić bo nie ma masy spadkowej, nie będzie
    >prowadzona sprawa spadkowa i co robić z tym nieszczęsnym kredytem. Czy
    >bank może egzekwować od nas dalsze spłacanie?.

    Może, o ile przejmiecie spadek wprost.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356


  • 4. Data: 2007-05-17 08:46:36
    Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Remigiusz Babicz <r...@p...onet.pl> writes:

    > W Twoim przypadku najlepsze jest chyba odrzucenie spadku.

    Uwaga:

    Spadek odrzucony nie przepada, tylko przechodzi na dalszych
    spadkobierców i oni też go muszą odrzucić, jeśli nie chcą mieć z nim
    kłopotu. A jeśli dalszym spadkobiercą jest małoletni, to z odrzuceniem
    może być kłopot.

    MJ


  • 5. Data: 2007-05-17 09:19:29
    Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
    Od: ~|_ukasz <lukasz.niespamic@mnie_atra.pl>

    Michal Jankowski napisał(a):
    > Remigiusz Babicz <r...@p...onet.pl> writes:
    >
    >> W Twoim przypadku najlepsze jest chyba odrzucenie spadku.
    >
    > Uwaga:
    >
    > Spadek odrzucony nie przepada, tylko przechodzi na dalszych
    > spadkobierców i oni też go muszą odrzucić, jeśli nie chcą mieć z nim
    > kłopotu. A jeśli dalszym spadkobiercą jest małoletni, to z odrzuceniem
    > może być kłopot.

    W przypadku małoletnich decyduje Sąd. Jeśli są tylko długi kłopot
    będzie polegał na wydłużeniu procedury, sąd odrzuci spadek (za
    małolata).

    pozdr
    ~|_ukasz


  • 6. Data: 2007-05-17 09:32:13
    Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
    Od: "RobertS" <b...@p...pl>

    ~|_ukasz <lukasz.niespamic@mnie_atra.pl> napisał(a):
    > Michal Jankowski napisał(a):
    >> Remigiusz Babicz <r...@p...onet.pl> writes:
    >>
    >>> W Twoim przypadku najlepsze jest chyba odrzucenie spadku.

    najlepsze jest przyjęcie z dobrodziejstwem inwestarza, bo nie przechodzi
    dalej,
    rodzina poniesie tylko koszty sporządzenia spisu inwentarza, na pewno
    będzie to mniej niż 3000 zł i sprawa załatwiona

    pozdr.
    RobertS


  • 7. Data: 2007-05-17 14:24:22
    Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
    Od: Herakles <h...@b...pl>

    Mario wrote:

    > Ojciec długo chorował nieuleczalnie, miał kartę NOMI galia i miał tam
    > jakis kredyt.Kredyt był nieubezpieczony gdyż ojciec chciał płacić
    > mniejsze raty, pozostała kwotra kredytu to ok 3 tyś. Za życia przepisał
    > wszystko siostrze tzn mieszkanie lokatorskie itd. Ojciec nie posiadał
    > nieruchomości ani majątku ruchomego w postaci samochdów itd. Żył
    > skromnie zajmował jeden pokój w mieszkaniu i był zameldowany u siostry.
    > Po śmierci nie wiemy co robić bo nie ma masy spadkowej, nie będzie
    > prowadzona sprawa spadkowa i co robić z tym nieszczęsnym kredytem. Czy
    > bank może egzekwować od nas dalsze spłacanie?.
    > Mariusz

    Jeżeli przejmujesz spadek to przejmujesz też zobowiązania, jeśli nie
    przejmujesz spadku nie przejmujesz też zobowiązań.


  • 8. Data: 2007-05-17 15:23:52
    Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
    Od: yayco <y...@n...pl>

    Herakles pisze:

    >
    > Jeżeli przejmujesz spadek to przejmujesz też zobowiązania, jeśli nie
    > przejmujesz spadku nie przejmujesz też zobowiązań.

    To trochę nie tak.
    Aby nie przejmować długów trzeba spadek odrzucić. Jeżeli nie ma
    oświadczenia woli (o przyjęciu wprost, przyjęciu z dobrodziejstwem
    inwentarza, albo odrzuceniu), złożonego w terminie 6 miesięcy od dnia
    kiedy spadkobierca dowiedział się o tym, że jest spadkobiercą i na
    jakiej podstawie (testament albo dziedziczenie ustawowe)to rozumie się,
    że spadek został przyjęty wprost (to znaczy zarówno aktywa jak i pasywa).
    Są wyjątki - małoletni, ubezwłasnowolnieni itp - w ich przypadku
    przyjmuje się w razie upłynięcia terminu, że przyjęli spadek z
    dobrodziejstwem inwentarza.
    Jeśli jest kilku spadkobierców i choćby jeden przyjąl spadek z
    dobrodziejstwem inwentarza, to w razie upływu terminów, uważa się, że ci
    co oświadczenia woli nie złożyli, także przyjeli spadek z
    dobrodziejstwem inwentarza.

    --

    **** Never argue with an idiot. ****
    **** They drag you down to their level ****
    **** then beat you with experience ... ****
    **** y...@n...pl ****


  • 9. Data: 2007-05-17 23:31:08
    Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
    Od: Jasek <j...@p...onet.pl>

    Mario wrote:
    > . Za życia przepisał
    > wszystko siostrze tzn mieszkanie lokatorskie itd.

    Przykro.

    Ale jak Ojciec mogl przepisac cos co nie bylo jego? Czy mieszkanie
    lokatorskie po smierci glownego najemcy nie wraca do puli?

    Jacek


  • 10. Data: 2007-05-18 00:42:45
    Temat: Re: śmierć kredytobiorcy
    Od: Mario <3...@w...pl>

    Jasek napisał(a):
    > Mario wrote:
    >> . Za życia przepisał wszystko siostrze tzn mieszkanie lokatorskie itd.
    >
    > Przykro.
    >
    > Ale jak Ojciec mogl przepisac cos co nie bylo jego? Czy mieszkanie
    > lokatorskie po smierci glownego najemcy nie wraca do puli?
    >
    > Jacek
    Przekazał wkłady w spółdzielni siostrze, dokładnie nie wiem na czym to
    polega ale poprostu oboje udali się do spółdzielni i tam zostały
    załatwione wszelkie formalnosci, potem do US ale stwierdzono ze nie musi
    płacic podatku od ww czynnosci. Siostra figuruje jako główny najemca.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1