eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankisukces OFE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 136

  • 91. Data: 2009-05-22 08:49:51
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: Michał <r...@x...cy>

    MarekZ pisze:
    > Uhm.... Poziom inflacji przez najbliższe 30 lat Ty mi podasz na tacy czy
    > sam mam zajrzeć w szklana kulę? A może mam coś przyjąć, np. 4,5% i
    > Głęboko Wierzyć, że te obliczenia będą miały sens? :)

    Utrzymanie wzrostu kapitału na poziomie inflacji to też demagogia?
    :)) Poddaję się, po prostu skończyły mi się argumenty.

    Wiesz co, jeśli będziesz miał problem z utrzymaniem siły kapitału to po
    prostu rzuć posta na grupę, że chętnie pożyczysz na procent ustalany
    przez dowolny podmiot badający inflację. Myślę, że będziesz mógł
    swobodnie wybierać w zabezpieczeniach takiej pożyczki.



    > Akurat na tej grupie tego rodzaju argumentami ze składaniem milionów
    > poprzez wpłacanie 300 zł miesięcznie wielu nie przekonasz, więcp as jest
    > tu jak najbardziej na miejscu.

    Miliony były 1) dla większej składki, 2) dla wzrostu ponad inflację, 3)
    nie dla emerytury (no bo przecież nie milionowej) a dla uzbierania
    kapitału. Ciekawi mnie czy specjalnie mylisz kilka przypadków czy po
    prostu nie chcesz dyskutować merytorycznie.


    --
    pzdr, Michał
    http://finances.pl
    http://social-lending.pl


  • 92. Data: 2009-05-22 08:59:27
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: "MarekZ" <b...@a...pl>

    Użytkownik "Michał" <r...@x...cy> napisał w wiadomości
    news:gv5ove$5fg$1@news.ds.pg.gda.pl...

    > kapitału. Ciekawi mnie czy specjalnie mylisz kilka przypadków czy po
    > prostu nie chcesz dyskutować merytorycznie.

    Nie chcę dyskutować merytorycznie, ponieważ zachowujesz się jak teoretyk,
    który właśnie ze zdumieniem odkrył w Excelu jak działa potęgowanie i
    postanowił powiedziećl udziom jak przełożyć to na praktykę aby zbawić świat.

    Ale jak będziesz miał jakieś własne doświadczenia związane z inwestowaniem
    to chętnie pogadam i zapewne nie tylko ja.


  • 93. Data: 2009-05-22 08:59:49
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-05-21, Michał <r...@x...cy> wrote:
    > Wojciech Bancer pisze:
    >> Równie mało realna. O ile mówimy o _bezpiecznych_ inwestycjach.
    >> Dlatego to co uprawiasz to demagogia jest. "Weźmy z ZUSu i sami
    >> se zarobimy o tyle i jeszcze więcej".
    >
    > Jak "mało realna"? Piszesz to na poważnie w momencie gdy banki jeszcze
    > oferują zbliżone lokaty?

    Tak. Minus inflacja i minus belka (bo chcesz mieć do dyspozycji ten
    kapitał), to jakieś groszowe procenty wychodzą.

    > Owszem zgodzę się, że może być trudno utrzymywać taki poziom wzrostu
    > przez cały okres, ale to wielkość uśredniona, więc inne kresy mogą
    > nadrabiać.

    Nie mogą. Po prostu nikt Ci nie da takich warunków na tzw. bezpiecznych
    inwestycjach.

    > Dobra, zrobię obliczenie już maksymalnie bezpieczne, niejako bazowe:
    > 40 lat
    > 2% zysku rocznie, więc tyle ponad inflację i zakładamy stałą siłę nabywczą
    > wersja1) 250zł/m
    > wersja2) 373zł/m
    >
    > ad1) kapitał wynosi 180 tys zł.
    > miesięczny zysk z odsetek 2% to 300zł, ale kapitał jest dziedziczony i w
    > dyspozycji przez cały czas. Nie ma żadnego przepadku po śmierci, w
    > każdej chwili można też skonsumować więcej niż zysk z inwestycji.

    I teraz zakładasz kolejną bajkę, czyli stałość zatrudnienia przez całe
    40 lat oraz to, że nikt tego kapitału nie naruszy wcześniej. Naprawdę
    masz taką wiarę w ludzką zdolność do samodzielnego zabezpieczania
    sobie przyszłości, a nie życia na zasadzie "a jakoś to będzie"?

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 94. Data: 2009-05-22 09:06:48
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Wojciech Bancer pisze:


    > I teraz zakładasz kolejną bajkę, czyli stałość zatrudnienia przez całe
    > 40 lat oraz to, że nikt tego kapitału nie naruszy wcześniej. Naprawdę
    > masz taką wiarę w ludzką zdolność do samodzielnego zabezpieczania
    > sobie przyszłości, a nie życia na zasadzie "a jakoś to będzie"?


    Przecież tak było od tysięcy lat i jakoś ludzkość się lepiej
    rozwijała niż obecnie. W praktyce pewnie byłoby tak, że jakaś mniejszość
    zebrała by miliony na emeryturę (nawet zakładając, że zarabiali
    "średnio"), większość by miała niewiele i żyłaby z dzieci na starość,
    lub w ogóle starości nie doczekiwała, a druga mniejszość żyłaby w
    biedzie. Takie życie.

    --
    Liwiusz


  • 95. Data: 2009-05-22 09:07:22
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: Michał <r...@x...cy>

    MarekZ pisze:
    > Nie chcę dyskutować merytorycznie, ponieważ zachowujesz się jak
    > teoretyk, który właśnie ze zdumieniem odkrył w Excelu jak działa
    > potęgowanie i postanowił powiedziećl udziom jak przełożyć to na praktykę
    > aby zbawić świat.

    Czemu jedyne argumenty to ad personam? Aż tak bardzo chcesz mi dopiec a
    nie masz czym?

    Przecież ostatni przykład zakładał brak wzrostu ponad inflację. Masz
    problem z utrzymaniem kapitału, zakup papiery skarbowe, które
    sfinansujesz potem z podatków... lub zostanie ten koszt przeniesiony na
    Twoje dzieci.


    > Ale jak będziesz miał jakieś własne doświadczenia związane z
    > inwestowaniem to chętnie pogadam i zapewne nie tylko ja.

    No tak, ad personam i w ciemno. :/


    --
    pzdr, Michał
    http://finances.pl
    http://social-lending.pl


  • 96. Data: 2009-05-22 09:18:02
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "MarekZ" <b...@a...pl> wrote in message
    news:gv5otn$k2c$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    > Użytkownik "Michał" <r...@x...cy> napisał w wiadomości
    > news:gv5ove$5fg$1@news.ds.pg.gda.pl...
    >
    >> kapitału. Ciekawi mnie czy specjalnie mylisz kilka przypadków czy po
    >> prostu nie chcesz dyskutować merytorycznie.
    >
    > Nie chcę dyskutować merytorycznie, ponieważ zachowujesz się jak teoretyk,
    > który właśnie ze zdumieniem odkrył w Excelu jak działa potęgowanie i
    > postanowił powiedziećl udziom jak przełożyć to na praktykę aby zbawić
    > świat.
    >
    > Ale jak będziesz miał jakieś własne doświadczenia związane z inwestowaniem
    > to chętnie pogadam i zapewne nie tylko ja.

    jak zysk netto z inwestycji kapitałowych (nie liczymy inflacji) zakładasz
    jako bezpieczny i możliwy do osiągniecia ? Czy mozesz sie podzielic swoja
    stopą zwrotu netto ( po podatku) ?
    Masz juz jakąs historię swojego portfela.

    george



  • 97. Data: 2009-05-22 09:20:20
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: "MarekZ" <b...@a...pl>

    Użytkownik "Michał" <r...@x...cy> napisał w wiadomości
    news:gv5q09$drg$1@news.ds.pg.gda.pl...

    > Czemu jedyne argumenty to ad personam? Aż tak bardzo chcesz mi dopiec a
    > nie masz czym?
    > Przecież ostatni przykład zakładał brak wzrostu ponad inflację. Masz
    > problem z utrzymaniem kapitału, zakup papiery skarbowe, które sfinansujesz
    > potem z podatków... lub zostanie ten koszt przeniesiony na Twoje dzieci.
    >
    > No tak, ad personam i w ciemno. :/

    Wydajesz się przyjmować za prawdziwy pogląd, że możliwe jest aby wszyscy lub
    prawie wszyscy (no bo w końcu system emerytalny dotyczy prawie wszystkich)
    utrzymywali z łatwością efektywną wartość kapitału co najmniej na poziomie
    rzeczywistej inflacji.

    To dla mnie jednoznacznie identyfikuje teoretyka. Rzeczywisty rozkład tych
    stóp utrzymania wartości kapitału jest dramatycznie lewoskośny. Dużo
    bardziej niż rozkład dochodów. Oczywiście zarówno jego mediana jak i średnia
    arytmetyczna są poniżej wartości inflacji.

    Jeżeli uważasz to za argument ad personam - trudno, ale nie taki był mój
    zamiar. Nie jest ciekawa dla mnie dyskusja oparta o tak nierzeczywiste
    założenie.


  • 98. Data: 2009-05-22 09:24:39
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "MarekZ" <b...@a...pl> wrote in message
    news:gv5q4s$m35$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    > Użytkownik "Michał" <r...@x...cy> napisał w wiadomości
    > news:gv5q09$drg$1@news.ds.pg.gda.pl...
    >
    >> Czemu jedyne argumenty to ad personam? Aż tak bardzo chcesz mi dopiec a
    >> nie masz czym?
    >> Przecież ostatni przykład zakładał brak wzrostu ponad inflację. Masz
    >> problem z utrzymaniem kapitału, zakup papiery skarbowe, które
    >> sfinansujesz potem z podatków... lub zostanie ten koszt przeniesiony na
    >> Twoje dzieci.
    >>
    >> No tak, ad personam i w ciemno. :/
    >
    > Wydajesz się przyjmować za prawdziwy pogląd, że możliwe jest aby wszyscy
    > lub prawie wszyscy (no bo w końcu system emerytalny dotyczy prawie
    > wszystkich) utrzymywali z łatwością efektywną wartość kapitału co najmniej
    > na poziomie rzeczywistej inflacji.
    >
    > To dla mnie jednoznacznie identyfikuje teoretyka. Rzeczywisty rozkład tych
    > stóp utrzymania wartości kapitału jest dramatycznie lewoskośny. Dużo
    > bardziej niż rozkład dochodów. Oczywiście zarówno jego mediana jak i
    > średnia arytmetyczna są poniżej wartości inflacji.
    >
    > Jeżeli uważasz to za argument ad personam - trudno, ale nie taki był mój
    > zamiar. Nie jest ciekawa dla mnie dyskusja oparta o tak nierzeczywiste
    > założenie.

    zdadza sie, całe sedno podatku inflacyjnego tkwi w tym aby "istniał" i
    "działał" okradając małych właścicieli kapitału. Gdyby załozyc że średnia
    zwrotu za kapitału jest wyższa niż inflacja, ten "polityczny podatek" by nie
    działał. Niestety, nie po to go wynaleziono aby tak było.

    george



  • 99. Data: 2009-05-22 09:30:51
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: Michał <r...@x...cy>

    MarekZ pisze:
    > Wydajesz się przyjmować za prawdziwy pogląd, że możliwe jest aby wszyscy
    > lub prawie wszyscy (no bo w końcu system emerytalny dotyczy prawie
    > wszystkich) utrzymywali z łatwością efektywną wartość kapitału co
    > najmniej na poziomie rzeczywistej inflacji.

    Jeśli porównywać do inflacji to tylko nieśmiało chciałbym zauważyć, że
    obecnie emeryt nie uzyskuje żadnego kapitału (więc zwrot wynosi 0%) a
    jedynie świadczenie okresowe, którym rząd i ustawodawca może dowolnie
    manipulować. W ciągu życia obecnych emerytów wiek emerytalny został
    podniesiony o kilka lat, więc nas będzie czekało to samo.

    Może po prostu podaj jaką stratę w sile nabywczej jesteś w stanie
    zaakceptować jako niedemagogiczną. W obliczeniach nawet bez zysku był
    spory margines (oszczędności 40 lat, konsumpcja wg. średniej życia coś
    ~10 lat), więc może starczy. :D


    > To dla mnie jednoznacznie identyfikuje teoretyka. Rzeczywisty rozkład
    > tych stóp utrzymania wartości kapitału jest dramatycznie lewoskośny.
    > Dużo bardziej niż rozkład dochodów. Oczywiście zarówno jego mediana jak
    > i średnia arytmetyczna są poniżej wartości inflacji.
    > Jeżeli uważasz to za argument ad personam - trudno, ale nie taki był mój
    > zamiar. Nie jest ciekawa dla mnie dyskusja oparta o tak nierzeczywiste
    > założenie.

    Jeśli już uderzyłeś w tony personalne, to czy ty przypadkiem zawodowo
    nie jesteś zainteresowany utrzymaniem obecnego systemu?



    --
    pzdr, Michał
    http://finances.pl
    http://social-lending.pl


  • 100. Data: 2009-05-22 09:38:19
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: "MarekZ" <b...@a...pl>

    Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:gv5r67$969$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > jak zysk netto z inwestycji kapitałowych (nie liczymy inflacji) zakładasz
    > jako bezpieczny i możliwy do osiągniecia ?

    Uważam ,że absolutnie nieuniknione jest aby przeciętnie rzecz biorąc dla
    całej inwestującej populacji w długim terminie był on ujemny.

    > Czy mozesz sie podzielic swoja stopą zwrotu netto ( po podatku) ?
    > Masz juz jakąs historię swojego portfela.

    Stopa zwrotu netto czego byłaby miarą? Ja inwestuję aktywnie, mocno się
    lewaruję, kwoty w obrocie się bardzo mocno zmieniają. Wyliczona stopa zwrotu
    w odniesieniu do kapitału początkowego z przed tych prawie 10 lat jest
    gigantyczna, ale nie jest chyba w żaden sposób miarodajna. W ciagu ostatnich
    12 miesięcy podobnie. Od szczytów na WIG w 2007 nadal jest ujemna. Cyferkami
    można wiele próbować wykazać dowolne założenie. Historii portfela jako
    takiej nie zbieram, bo mi się nie chce, za dużo roboty byłoby z
    uwzględnianiem wycofywań kapitału i ponownym jego dokładaniem.

    W przypadku przyszłych emerytów zwróćmy jednakże uwagę, że byłyby to pasywne
    strategie inwestowania i bez lewarowania.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1