eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiszanse młodego małżeństwa na dom?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2006-05-03 08:33:27
    Temat: Re: szanse młodegomałżeństwa na dom?
    Od: a...@t...pl (Bartek)

    > Chciał raty to dostał raty. Czym dłuzszy okres kredtowania tym mniej liczą
    > sie te pozostałe opłaty o których mówisz.

    Niekoniecznie.
    Nie chodzi mi o koszty jednorazowe, ale te które towarzyszą kredytowi stale
    takie jak np. ubezpieczenie na zycie czy wymog prowadzenia rachunku w banku
    kredytujacym

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 12. Data: 2006-05-03 17:49:47
    Temat: Re: szanse młodegomałżeństwa na dom?
    Od: "Darek" <0...@n...poczta.onet>

    > Nie chodzi mi o koszty jednorazowe, ale te które towarzyszą kredytowi
    > stale takie jak np. ubezpieczenie na zycie czy wymog prowadzenia rachunku
    > w banku kredytujacym

    Ale nie koniecznie muszą one wystepować

    Darek



  • 13. Data: 2006-05-03 19:02:45
    Temat: Re: szanse młodegomałżeństwa na dom?
    Od: a...@t...pl (Bartek)


    >> Nie chodzi mi o koszty jednorazowe, ale te które towarzyszą kredytowi
    >> stale takie jak np. ubezpieczenie na zycie czy wymog prowadzenia rachunku
    >> w banku kredytujacym
    >
    > Ale nie koniecznie muszą one wystepować

    Jasne ze nie muszą. Ale na to trzeba zwrocic uwage przed decyzją gdzie i
    jaki kredyt. Oprocz patrzenia li tylko na oprocentowanie.
    Podales akurat przyklad bph. Akurat ten bank jak moze wciska z kredytem
    swoje drogie konta ror, karty i ubezpieczenia w hestii.

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 14. Data: 2006-05-03 20:12:14
    Temat: Re: szanse młodego małżeństwa na dom?
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Adam napisał(a):

    > Dzięki-myślimy raczej o ratach malejących-póki jest się jeszcze w miarę młodym
    > i można ciągnąć dodatkowe nocne dyżury (to ta umowa-zlecenie..) i póki jeszcze
    > nie myślimy o posiadaniu dziecka-więc w początkowym okresie kredytu zależałoby
    > nam by już w niego "wsadzić" jak najwięcej i z większym sp[okojem myśleć o
    > przyszłości...

    Zauwaz jednak, ze wartosc mieszkania wzrasta z czasem (mieszkania
    drozeja), podobnie jak realnie maleje wysokosc raty (nawet jesli jest
    ona caly czas tej samej wysokosci), co wynika ze zmiany sily nabywczej
    pieniadza oraz z tego, ze z kazdym rokiem zarabia sie wiecej (niby moze
    sie wydawac, ze jest to niewiele ale w perspektywie 30sto letniej sa to
    kwoty znaczace) - innymi slowy, dzisiaj rata w wysokosci 1 tys bedzie
    stanowic 1/2 Twojego dochodu, a za 10 lat rata w wysokosci 1 tys to
    bedzie 1/4 Twojego dochodu (wartosci sa przykladowe, ale majac
    odpowiednie dane mozna to z powodzeniem policzyc, sygnalizuje tutaj
    tylko o co mniej wiecej chodzi).


    --
    pozdrawiam
    Mithos

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1