-
11. Data: 2010-05-13 12:14:01
Temat: Re: to KACZYNSKI kazal ladowac w Smolensku
Od: k...@o...pl
>
>
> juz sie zaczyna nagonka
> to telefon do jarka spowodowal katastrofe....
>
> jaja sobie robia .....
>
Jak to się zaczyna? Dla mnie jest od samego początku oczywiste, że to był akt
spiskowo-samobójczy. Sprawa oczywiście musi być bardzo zakamuflowana, aby nikt
nigdy nie udowodnił prawdy. kto teraz udowodni czy za pomocą telefonu nie
zakłócono, oczywiście celowo, systemów nawigacyjnych. Urządzenie mogło ulec samo
destrukcji i nikt o takim nawet nie pomyśli. No chyba, że tym krajem zarządzali
idioci i oczywiście w BOR i BBN też pracują idioci co raczej trzeba wykluczyć.
Pomyślcie na chłodno, bez emocji. Zważcie okoliczności zwłaszcza w kontekście
BOR i BBN. Potwierdzeniem z resztą tych przypuszczeń jest nagonka choćby na tym
forum. Specjalnie próbuje się odwrócić uwagę od najbanalniejszych przyczyn.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2010-05-13 14:19:43
Temat: Re: to KACZYNSKI kazal ladowac w Smolensku
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 12 May 2010 18:52:10 +0000 (UTC), w <hsetcq$qrg$1@inews.gazeta.pl>, "jan
kowalski" <m...@g...pl> napisał(-a):
> juz sie zaczyna nagonka
> to telefon do jarka spowodowal katastrofe....
>
> jaja sobie robia .....
Masz rację. To Tusk 3 dni wcześniej specjalnie przygotował telefon prezydencki.
10 kwietnia celowo zadzwonił na pokład samolotu... wiadomo w jakim celu :>
Jasiu wszyscy to wiedzą, a ty nie...