-
21. Data: 2002-06-21 20:22:02
Temat: Re: tragedia obok nas
Od: "qb" <q...@q...qb>
> Jaki fakt?! Zastanów się co bredzisz. Do wczoraj
> nie było żadnego przesłuchania, dziś w mediach również
> nic nie słyszałem.
Prawde zna tez profesor , ktory temu wariatowi wyrwal toporek...
Od niego mam relacje- wszyscy zreszta ja znaja - wyborcza...
Policja tez podala oficjalna wersje zdarzen, w ktorej powiedziala, ze gosciu
pocial ich toporkiem, i jeszcze ze ten toporek nie byl na wyposazeniu
uczelni.
Moze gdybys wlasnie byl chwile wczesniej na tym pietrze jak ja , to bys
zrozumial co znacza fakty...
>
> Faktem jest zgon w szpitalu jednego wykładowcy.
> Resztę *faktów* zna ocalały doktor i Kamil P.
Dobra gosciu, jakąś scieme walisz czy na prawde jestes taki ...
zgon nastapil od ran cietych - doznanych od toporka. Chyba nie wierzys ze
zadal je sobie sam
albo ocalaly doktor mu je zadal . Tym bardziej ze to z rak Kamila wyrywano
toporek.
Do czego ci trzeba przesluchan - goscia zlapano na goracym uczynku.-
spowodowal smierc - jest wiec zabójcą.
Przesluchania wyjasnia motyw, moze co dokladnie sie dzialo, ale fakty sa
takie, ze gosciu zmarl od ran zadanych toporkiem i Kamil ten toporek mial i
trzeba mu go było wyrywac. W dodatku ten doktor, ktory stracil palec nie
stracil przytomnosci, wiec czesc historii jest opowiedziana przez niego .To
mowia swiadkowie i potwierdzaja zdjecia. i ludzie, ktorzy go obezwladniali.
Osądem byloby nazwanie go chorym, swirem , bandyta - te okreslenia
zawierają również element mówiący o motywach zbrodni.
Ale zabójca oznacza, ze zabil i taka jest prawda. Nikt temu nie zaprzecza.
> EOT, z anonimami nie mam zwyczaju rozmawiać.
A przyszlo ci losiu do glowy, ze niektorzy maja po prostu krotkie nazwisko ?
( moze jestem Japończykiem, ktory tu studiuje , albo Syryjczykiem, ktory ma
matke Polke i tu studiuje )
Czy gdybym sie podpisal http://Zdzislaw.Igła.com/ to nie byłbym dla ciebie
anonimem ?
A co by ci daly moje prawdziwe dane ?
Tu wszyscy sa tak samo anonimowi ...
qb
-
22. Data: 2002-06-22 08:50:14
Temat: Re: tragedia obok nas
Od: "jo44" <j...@f...onet.pl>
Użytkownik "Szymon Nitka" napisał w wiadomości ...
>
>
>
> Jaki fakt?! Zastanów się co bredzisz. Do wczoraj
> nie było żadnego przesłuchania, dziś w mediach również
> nic nie słyszałem.
>
> Faktem jest zgon w szpitalu jednego wykładowcy.
> Resztę *faktów* zna ocalały doktor i Kamil P.
>
>
Jako żywo przypomina mi to radę pewnego adwokata:
"Jeśli cię złapią z ręką w kieszeni innego człowieka,
to mów, że to nie twoja ręka!"
JO
-
23. Data: 2002-06-22 11:30:25
Temat: Re: tragedia obok nas
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...com>
Użytkownik "qb" <q...@q...qb> napisał w wiadomości
news:af01f5$ipo$1@news.onet.pl...
> Dobra gosciu, jakąś scieme walisz czy na prawde jestes taki ...
> zgon nastapil od ran cietych - doznanych od toporka. Chyba nie wierzys ze
raczej - rąbanych (sic!)
> zadal je sobie sam
> albo ocalaly doktor mu je zadal . Tym bardziej ze to z rak Kamila wyrywano
> toporek.
> Do czego ci trzeba przesluchan - goscia zlapano na goracym uczynku.-
> spowodowal smierc - jest wiec zabójcą.
jak najbardziej
> Ale zabójca oznacza, ze zabil i taka jest prawda. Nikt temu nie zaprzecza.
dokładnie, ale tak naprawdę, to ostatecznie orzeknie o tym sąd - na razie są to
tylko podejrzenia.
Można sobie wyobrazić kilka innych wersji zdarzeń - i choć są mało
prawdopodobne, to wykluczyć się z miejsca nie dają. Po to jest śledztwo i
przewód sądowy.
T.
-
24. Data: 2002-06-22 13:17:24
Temat: Re: tragedia obok nas
Od: "cinnek" <c...@h...pl>
Użytkownik "jo44" <j...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:af1do8$67b$1@korweta.task.gda.pl...
> Jako żywo przypomina mi to radę pewnego adwokata:
> "Jeśli cię złapią z ręką w kieszeni innego człowieka,
> to mów, że to nie twoja ręka!"
A ja myslalem, ze to cytat z "Mlodych Wilkow" ;)
-
25. Data: 2002-06-22 15:34:06
Temat: Re: tragedia obok nas
Od: "jo44" <j...@f...onet.pl>
Użytkownik "cinnek" napisał w wiadomości
>
>
> A ja myslalem, ze to cytat z "Mlodych Wilkow" ;)
>
Być może - filmu nie widziałem. ;-((
-
26. Data: 2002-06-24 08:30:22
Temat: Re: tragedia obok nas
Od: Adam Płaszczyca <o...@m...oldfield.org.pl>
qb <q...@q...qb> wrote:
> Do czego ci trzeba przesluchan - goscia zlapano na goracym uczynku.-
> spowodowal smierc - jest wiec zabójcą.
Nie. Jest jedynie podejrzanym o dokonanie morderstwa. Od wydawania
wyroków jest sąd.
> Ale zabójca oznacza, ze zabil i taka jest prawda. Nikt temu nie zaprzecza.
Jeszcze nei jest to stwierdzone.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam Płaszczyca (+48 601) 360969
___/ /_ ___ ul. Janinówka 13/3, Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http: chwilowo brak
___________/ mail: _...@i...pl patrz tez http://www.klubnokia.ats.pl/
-
27. Data: 2002-06-26 17:58:55
Temat: Re: tragedia obok nas
Od: m...@i...pl (Adam_mb)
>niestety niektorzy ludzie przez swoje zachowanie sami generuaj takie
>sytuacje. znam takie przypadki z autopsji, to jak niektorzy
>wykladowcy/asystenci traktuja studentow jest po prostu chamskie. Wiedza za
>maja wladze i z luboscia ja wykorzstuje czerpiac dodatkowo z ponizania
>ludzi satysfakcje.
niestety nikt nie dba o zdrowie psychiczne asystentow i wykladowcow. A taki
frustrat, siedzi calymi dniami na uczelni, robi jakies bzdurki, bo nie ma kasy
na lepsze rzeczy, oderwany w 200% od zycia, na stypendium szef go nie wysle,
zycia osobistego nie ma... i potem odreagowywuje swa agresje na studentach.
Z wlasnego podworka slyszalem przynajmniej o 2-3 przypadkach, jak studenci
"odreagowali" na szczegolnie uciazliwych prowadzacych. Zwykle Ci "trudni"
doktorzy to byli ludzie po rozwodzie lub w innych zakolach zycia.
>Niestety zeby studiowac trzeba byc silnym psychicznie, studia to szkola
>zycia, w prawdziwym zyciu jest czasmi jeszcze gorzej.
ano. mysle, ze wiedza to najwyzej 30-50% tego, co na uczelniach jest
oczekiwane od studentow. Nie jest to juz typowa szkola, ale tez trudno tu
mowic o "prawdziwym studiowaniu".
Jest duzo sytuacji, gdzie noz sie w kieszeni otwiera, gorzej gdy nie mamy
odpowiedniego dystansu do tego. Mozliwe, ze tak bylo u Kamila, zyl tym w pelni
i dlatego tak gwaltownie zareagowal.
Szkoda go.
--
<xml-sig>
<header> Adam
</xml-sig>
-
28. Data: 2002-06-27 13:01:17
Temat: Re: tragedia obok nas
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
Adam Płaszczyca <o...@m...oldfield.org.pl> writes:
> Nie. Jest jedynie podejrzanym o dokonanie morderstwa. Od wydawania
> wyroków jest sąd.
Nie. Od wydawania wyrokow jest kazdy. Tyle tylko, ze wyrok sądu jest
potrzebny do skazania.
Smieszą mnie czasem takie teksty, ze "policja ustali winnego np. wypadku".
Ustali albo i nie ustali, i nie wiadomo, czy bedzie to zgodne
z rzeczywistoscia.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator