-
31. Data: 2010-06-01 20:43:08
Temat: Re: tu 154m transkrypcja
Od: "Rafi" <robby99@WYPIERNICZ_TOwp.pl>
Użytkownik "Joachim" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hu3qil$c6j$2@news.onet.pl...
>
> Na stenogramie widać jak na dłoni, że kontroler przez cały czas próby
> podejścia potwierdzał prawidłową pozycję samolotu (ostatnie
> potwierdzenie na 25 sekund przed katastrofą). Dopiero 10 sekund przed
> katastrofą, kontroler wydał komunikat nakazujący zmianę kierunku lotu na
> horyzontalny?
>
> Piloci sugerując się komunikatami kontrolera uderzyli w ziemię. Widać to
> czarno na białym.
Bez nałożenia stenogramu na parametry lotu (kąty natarcia, wychylenie sterów,
położenie manetek silników itd.)
takie rozważania są tylko gdybaniem...
Wiemy tylko, że 2km od progu był na ścieżce. Dlaczego zszedł niżej nie wiemy, bo nie
mamy danych.
http://i078.radikal.ru/1006/30/9b042c09647a.jpg
To co zrobili poniżej wyskokości decyzyjnej jest dla mnie wysoce niezrozumiałe...
-
32. Data: 2010-06-01 20:46:57
Temat: Re: tu 154m transkrypcja
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Joachim" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hu3p4a$c6j$1@news.onet.pl...
> No tak, ale dalej nie wiem, dlaczego 25 sekund przed katastrofą kontroler
> na lotnisku mówił, że wszystko jest ok (no, ale gdy już było za późno
> zmienił zdanie).
Może dlatego, że 25 sekund przed było OK, a sekundę później już
niekoniecznie?
> Jesteście wszyscy genialni, ale do tej pory odpowiedzi nie daliście.
Oto odpowiedź, skup się: z powodu minimów lotniska i samolotu w tej pogodzie
nie miało prawa ich tam być. Jeżeli nawet ruskie napieprzali do nich z
katiuszy, albo pierdolnęli bombą atomową, to również z powodu minimów
lotniska i samolotu nie mieli prawa tam lądować w tej pogodzie.
> Więc co ja mam sobie na ten temat myśleć?
Kogo to obchodzi? Proponuję, abyś robił z siebie idiotę szerząc teorie
spiskowe.
> PS. Oczywiście jednak dajecie odpowiedź "Winny jest Kaczyński". Ale tą
> nudną odpowiedź na każde możliwe pytanie słyszę już od początku rządów
> Platformy.
Współwinny owszem. Jednak bezpośrednia odpowiedzialność spoczywa na
pilotach, a w szczególności kapitanie.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
33. Data: 2010-06-01 20:48:09
Temat: Re: tu 154m transkrypcja
Od: "Rafi" <robby99@WYPIERNICZ_TOwp.pl>
Użytkownik "Charlie delta" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:8215ce30-f9bc-4658-831a-2c74496e4a19@r9g2000vbk
.googlegroups.com...
>historia lubi sie powtarzać a i opatrzność boska ostrzega polaków
>tylko wtedy ja nie poddam się "deja vu"...bedę mieszkał za wielka kałużą
>a wy ....zobaczycie co znaczy ruski krok marszowy i komisarz GRU za każdym progiem
I właśnie dlatego takich "patriotów" nam tutaj nie trzeba.
Jak trwoga to do Boga albo... do ameryki :(
Żal mi cię i to bardzo...
W rubryce "narodowość" masz wpisane Polska a piszesz (i myślisz) jak ci, na których
się wyżywasz słownie.
To jest ten twój "honor"...?
-
34. Data: 2010-06-01 20:49:26
Temat: Re: tu 154m transkrypcja
Od: Charlie delta <c...@g...com>
On 1 Cze, 22:43, "Rafi" <robby99@WYPIERNICZ_TOwp.pl> wrote:
> Użytkownik "Joachim" <j...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:hu3qil$c6j$2@news.onet.pl...
>
>
>
> > Na stenogramie widać jak na dłoni, że kontroler przez cały czas próby
> > podejścia potwierdzał prawidłową pozycję samolotu (ostatnie
> > potwierdzenie na 25 sekund przed katastrofą). Dopiero 10 sekund przed
> > katastrofą, kontroler wydał komunikat nakazujący zmianę kierunku lotu na
> > horyzontalny?
>
> > Piloci sugerując się komunikatami kontrolera uderzyli w ziemię. Widać to
> > czarno na białym.
>
> Bez nałożenia stenogramu na parametry lotu (kąty natarcia, wychylenie sterów,
położenie manetek silników itd.)
> takie rozważania są tylko gdybaniem...
> Wiemy tylko, że 2km od progu był na ścieżce. Dlaczego zszedł niżej nie wiemy, bo
nie mamy danych.
>
> http://i078.radikal.ru/1006/30/9b042c09647a.jpg
>
> To co zrobili poniżej wyskokości decyzyjnej jest dla mnie wysoce niezrozumiałe...
nie dziwie się że nie rozumiesz pomimo 18 buhahahaha lat pracy
ten profil nazywa się całkowitą utratą sterowności w wyniku zbrodni
doskonałej
-
35. Data: 2010-06-01 20:49:41
Temat: Re: tu 154m transkrypcja
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Joachim" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hu3qil$c6j$2@news.onet.pl...
> Więc po co ten cały teatrzyk z rosyjską komisją, która oczyściła w 100% z
> winy Rosjan? Czy ktoś po tej komisji spodziewał się innego wyjaśnienia
> katastrofy?
Żeby robić idiotom wodę z mózgu. Żeby jeszcze mniej rozumieli.
> Na stenogramie widać jak na dłoni, że kontroler przez cały czas próby
> podejścia potwierdzał prawidłową pozycję samolotu (ostatnie potwierdzenie
> na 25 sekund przed katastrofą). Dopiero 10 sekund przed katastrofą,
> kontroler wydał komunikat nakazujący zmianę kierunku lotu na horyzontalny?
Kontroler niczego nie może nakazać.
Dużo wcześniej sugerował, aby nie lądowali.
> Piloci sugerując się komunikatami kontrolera uderzyli w ziemię. Widać to
> czarno na białym.
Nie mieli prawa wogóle tam lądować.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
36. Data: 2010-06-01 20:52:04
Temat: Re: tu 154m transkrypcja
Od: Charlie delta <c...@g...com>
On 1 Cze, 22:48, "Rafi" <robby99@WYPIERNICZ_TOwp.pl> wrote:
> Użytkownik "Charlie delta" <c...@g...com> napisał w
wiadomościnews:8215ce30-f9bc-4658-831a-2c74496e4a19@
r9g2000vbk.googlegroups.com...
>
> >historia lubi sie powtarzać a i opatrzność boska ostrzega polaków
> >tylko wtedy ja nie poddam się "deja vu"...bedę mieszkał za wielka kałużą
> >a wy ....zobaczycie co znaczy ruski krok marszowy i komisarz GRU za każdym progiem
>
> I właśnie dlatego takich "patriotów" nam tutaj nie trzeba.
> Jak trwoga to do Boga albo... do ameryki :(
>
> Żal mi cię i to bardzo...
> W rubryce "narodowość" masz wpisane Polska a piszesz (i myślisz) jak ci, na których
się wyżywasz słownie.
> To jest ten twój "honor"...?
Komorowskij nie wygra
gdyby jednak spotkało nas to nieszczęście za rok na uralu lub
kozackich stepach przypomnij sobie moje słowa
zapłacz, choć na płacz bedzie juz za późno
-
37. Data: 2010-06-01 21:00:24
Temat: Re: tu 154m transkrypcja
Od: "Rafi" <robby99@WYPIERNICZ_TOwp.pl>
Użytkownik "Charlie delta" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:38b54edd-3038-4562-b058-b17f9401c211@s41g2000vb
a.googlegroups.com...
>> http://i078.radikal.ru/1006/30/9b042c09647a.jpg
>> To co zrobili poniżej wyskokości decyzyjnej jest dla mnie wysoce niezrozumiałe...
>nie dziwie się że nie rozumiesz pomimo 18 buhahahaha lat pracy
>ten profil nazywa się całkowitą utratą sterowności w wyniku zbrodni doskonałej
Buhaha, wiem to było:
-działo (hehe) magnetyczne
-ruski AWACS
-IL-62 zawirował powietrze przed naszym dzielnym prezydenckim samolotem
-UFO (NOL)
-radiolatarnie poprzesuwali
-żarówki popalili
-rozpylili mgłę
-wąwóz wykopali
-... dopisz co tam jeszcze moherki wydumali :)))))
Ps.:
Napisz lepiej coś ciekawego o giełdzie, bo wbrew pozorom z twoich wypowiedzi (na
właściwy temat) coś sensownego potrafię wybrać.
Na temat katastrofy nie mam już siły ;)
-
38. Data: 2010-06-01 21:04:14
Temat: Re: tu 154m transkrypcja
Od: Joachim <j...@o...pl>
Rafi pisze:
> Użytkownik "Joachim" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hu3qil$c6j$2@news.onet.pl...
>> Na stenogramie widać jak na dłoni, że kontroler przez cały czas próby
>> podejścia potwierdzał prawidłową pozycję samolotu (ostatnie
>> potwierdzenie na 25 sekund przed katastrofą). Dopiero 10 sekund przed
>> katastrofą, kontroler wydał komunikat nakazujący zmianę kierunku lotu na
>> horyzontalny?
>>
>> Piloci sugerując się komunikatami kontrolera uderzyli w ziemię. Widać to
>> czarno na białym.
>
> Bez nałożenia stenogramu na parametry lotu (kąty natarcia, wychylenie sterów,
położenie manetek silników itd.)
> takie rozważania są tylko gdybaniem...
> Wiemy tylko, że 2km od progu był na ścieżce. Dlaczego zszedł niżej nie wiemy, bo
nie mamy danych.
>
> http://i078.radikal.ru/1006/30/9b042c09647a.jpg
>
> To co zrobili poniżej wyskokości decyzyjnej jest dla mnie wysoce niezrozumiałe...
2km od progu był na ścieżce, która wprowadziła go na drzewa. Że była
prawidłowa, to jest tylko info od kontroli lotów.
Przypadek wypadku Casy pokazuje, jak nieprawidłowe informacje od
kontroli są przyczyną katastrofy. Różnica jest taka, że Casą leciała
kiepsko przeszkolona załoga, a Tupolewem osoby doświadczone, od których
trudno oczekiwań podstawowych błędów.
Komisja rosyjska orzekła, że tylko piloci są winni, a wszystko inne było
ok. Sorry, ale mnie to nie przekonuje.
J.
-
39. Data: 2010-06-01 21:15:34
Temat: Re: tu 154m transkrypcja
Od: "Rafi" <robby99@WYPIERNICZ_TOwp.pl>
Użytkownik "Joachim" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hu3skg$mmq$1@news.onet.pl...
> Przypadek wypadku Casy pokazuje, jak nieprawidłowe informacje od
> kontroli są przyczyną katastrofy. Różnica jest taka, że Casą leciała
> kiepsko przeszkolona załoga, a Tupolewem osoby doświadczone, od których
> trudno oczekiwań podstawowych błędów.
>
> Komisja rosyjska orzekła, że tylko piloci są winni, a wszystko inne było
> ok. Sorry, ale mnie to nie przekonuje.
Na każdy wypadek składa się splot wielu drobnych wydarzeń, które występując
pojedynczo nie stwarzają
zagrożenia. Dopiero skorelowanie się ich w czasie powoduje tragedię.
Tak być mogło w tym przypadku, ale nie mamy prawa wydawać wyroków bez pełnej wiedzy
na temat.
-
40. Data: 2010-06-01 21:19:24
Temat: Re: tu 154m transkrypcja
Od: Joachim <j...@o...pl>
Nie będę komentował tego co piszesz, bo to zbyt prymitywne. Pokuszę więc
tylko na dwa komentarze.
> Kontroler niczego nie może nakazać.
> Dużo wcześniej sugerował, aby nie lądowali.
>
Kontroler lotniska może wszystko nakazać (i nakazuje). Pilot musi go
słuchać i wykonywać jego komendy (np. wektorowanie) lub zgłosić, że
wykonanie komendy jest niemożliwe! Nawet silnika na lotnisku pilotowi
nie wolno uruchomić.
>> Piloci sugerując się komunikatami kontrolera uderzyli w ziemię. Widać
>> to czarno na białym.
>
> Nie mieli prawa wogóle tam lądować.
>
Ale mieli prawo sprawdzić, czy są wystarczające warunki do lądowania
(czyli, czy mają prawo lądować) i to właśnie robili.
W ogóle, jak czytam posty takich jak ty, to jestem dumny, że nie należę
do tego samego środowiska co ty - popierającego jedyne słusznie idee
(jedna właściwa partia, jedno właściwe wyjaśnienie każdego problemu
akurat zgodne z linią jedynie właściwej partii itp.)
J.