Dnia Wed, 08 Aug 2012 23:22:15 +0200, RobertS napisał(a):

>> Co ciekawe, klienta w starci z firmą telekomunikacyjną chroni długa
>> lista klauzuli zakazanych, banki zawierają z klientami umowy ala b2b, to
>> oczywista wina państwa.

> państwa? za to że ludzie są pazerni?

A co ma pazerność do tego?
Czy powierzenie swoich pieniędzy bankowi jest objawem pazerności?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')

do góry

>> państwa? za to że ludzie są pazerni?
>
> A co ma pazerność do tego?
> Czy powierzenie swoich pieniędzy bankowi jest objawem pazerności?
>

od kiedy amber gold jest/był bankiem?

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Dnia Wed, 8 Aug 2012 23:55:52 +0200, marfi napisał(a):

> Rolą państwa nie jest ochrona analfabetów za pieniadze podatników czyli
> również moje.

Nie nazywaj analfabetami ludzi, którzy wpadli w pułapkę starannie
przygotowaną przez sztab wysokoopłacanych prawników, bo sam możesz
znaleźć się w ich sytuacji prędzej niż sobie to wyobrażasz.
A poza tym, ci oszukani też płacili na utrzymanie Państwa, bo im
obiecywano, że to właśnie Państwo będzie ich chroniło przed bandytami
oraz oszustami.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')

do góry

Użytkownik "Chris94" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
news:5023e216$0$26689$65785112@news.neostrada.pl...
> Nie nazywaj analfabetami ludzi, którzy wpadli w pułapkę starannie
> przygotowaną przez sztab wysokoopłacanych prawników, bo sam możesz
> znaleźć się w ich sytuacji prędzej niż sobie to wyobrażasz.
> A poza tym, ci oszukani też płacili na utrzymanie Państwa, bo im
> obiecywano, że to właśnie Państwo będzie ich chroniło przed bandytami
> oraz oszustami.
>

Napisz jako sobie wyobrażasz udział finansowy Państwa w tego typu umowach.

--
marfi

do góry

Dnia Thu, 09 Aug 2012 18:14:04 +0200, RobertS napisał(a):

>> A co ma pazerność do tego?
>> Czy powierzenie swoich pieniędzy bankowi jest objawem pazerności?
>>
>
> od kiedy amber gold jest/był bankiem?

Ale przecież ten wątek nie jest o AG, tylko o Getin!

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')

do góry

Dlaczego po czterech wyrokach za przekręty finansowe możliwe jest otwarcie kolejnego
biznesu w tym obszarze?
Jak można po pierwszym prawomocnym orzeczeniu sądowym mieć 3 kolejne wyroki W
ZAWIESZENIU za to samo przestępstwo? (za każdym razem było to nakłonienie klientów do
niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem).
Parafrazując klasyka: tak można tylko w "dzikim kraju"

do góry

Dnia Thu, 9 Aug 2012 18:41:36 +0200, marfi napisał(a):

> Napisz jako sobie wyobrażasz udział finansowy Państwa w tego typu umowach.

Operatorzy komórkowi robili jeszcze bardziej bezczelne przekręty, a
powołanie UKE oraz kilkakrotne interwencje UOKiK ten proceder przerwały.
Analogicznie należałoby zadziałać z bankami.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')

do góry

W dniu 2012-08-09 18:07, Chris94 pisze:
> Dnia Wed, 08 Aug 2012 23:22:15 +0200, RobertS napisał(a):
>
>>> Co ciekawe, klienta w starci z firmą telekomunikacyjną chroni długa
>>> lista klauzuli zakazanych, banki zawierają z klientami umowy ala b2b, to
>>> oczywista wina państwa.
>
>> państwa? za to że ludzie są pazerni?
>
> A co ma pazerność do tego?
> Czy powierzenie swoich pieniędzy bankowi jest objawem pazerności?
>
To (Getin i inne "struktury") nie było "powierzanie pieniędzy bankowi",
ale kupowanie usługi zarządzania pieniędzmi. Daj mi trochę kasy, chętnie
nią pozarządzam za wynagrodzeniem.
Niestety - nie wolno mi. To już powinien być dzwonek alarmowy. Na
dymanie trzeba mieć licencję.



--

Dziękuję i pozdrawiam. Sqlwiel.

do góry

Użytkownik <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4c37edbf-ea1b-4af6-a25b-504a5374f929@googlegrou
ps.com...
...
Umów wszelakich unikaj ale chociaż temat wątku przeczytaj ze zrozumieniem :)

--
marfi

do góry

W dniu 2012-08-09 19:01, Chris94 pisze:
> Dnia Thu, 9 Aug 2012 18:41:36 +0200, marfi napisał(a):
>
>> Napisz jako sobie wyobrażasz udział finansowy Państwa w tego typu umowach.
>
> Operatorzy komórkowi robili jeszcze bardziej bezczelne przekręty, a
> powołanie UKE oraz kilkakrotne interwencje UOKiK ten proceder przerwały.
> Analogicznie należałoby zadziałać z bankami.
>

Dokładnie to miałem na myśli, ja też mogę napisać umowę, która wystrzeli
w kosmos każdego, a do jej interpretowania będzie potrzebny szybki
komputer, to bez sensu, jeśli się odpowiednio zagnieżdża zapisy, nie ma
bata na przeczytanie i zrozumienie. Potrzebna by była dokładna analiza a
to nie zawsze jest możliwe. W przypadku niektórych produktów finansowych
banki przedstawiają umowy i regulaminy do podpisu, bywa, że nie ma
tygodnia na zastanowienie (np. kredyt hipoteczny) Dlatego bywa, że bank
wykorzystuje takie sytuacje. To wcale nie jest wydumany problem, jak
widać. Moim zdaniem umowa do produktu finansowego nie może zakładać
możliwości utraty kapitału w sposób inny niż poprzez opisane ryzyko
finansowe. Jeśli banki nie zrozumieją, że to w ich interesie, to za
kilka lat nikt nie będzie tak inwestował, proste. Branża straci
wiarygodność i ludzie sami zaczną inwestować pieniądze (w garaże, inne
nieruchomości, waluty). Moim zdaniem jest możliwość i potrzeba
wprowadzenia klauzul zakazanych i kontrolowania regulaminów. Tak
wyobrażam sobie rolę państwa. Jak pisałem pomysł świetnie się sprawdził
w przypadku telekomów.

pozdrawiam
m.

do góry