-
11. Data: 2010-09-02 11:39:36
Temat: Re: wieloletni plan finansowy państwa
Od: "wromek" <wromek@...poczta.onet.pl>
> Nadszedł czas na SLD.
nadszedl juz dawno temu tylko nikt nie widzial, ze jest taka potrzeba...
-
12. Data: 2010-09-02 11:45:32
Temat: Re: wieloletni plan finansowy państwa
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:i12v76tlhcs54cmotdt3bmbedd0aos4vip@4ax.
com...
> ja tam "fun" wolę w kabarecie, ale cóż, masz czynne prawo wyborcze i
> nic nie poradzę na to, że wolisz "fun" od zrównoważonego budżetu :-)
Wolę, i uważam że mam rację. To bez większego znaczenia, które ugrupowanie
będzie "rządziło". Zresztą co komu po zrównoważonym budżecie przez rok czy
dwa, bo takie rzeczy naturalnie da się księgowo osiągnąć, tu się czegoś nie
wliczy, tam się coś doliczy i jest. Katastrofa obecnego systemu
socjalno-państwowego i tak wydaje mi się nieunikniona w tym sensie, że nawet
na głębokie reformy jest już za późno, czas ten minął kilka lat temu. No
chyba, że za reformy uznamy jakieś szokowe działania, typu odbieranie praw
do świadczeń emerytalnych i zdrowotnych w drodze losowania albo zmiany prawa
itd.
Zobacz, kilka lat temu pisało się tu na grupie, że będzie zamach na środki w
OFE i właśnie jesteśmy świadkami początku procesu, który skończy się zapewne
nacjonalizacją środków z OFE. A kilka lat później najprawdopodobniej nastąpi
wielki finał. Tak więc przywiązywanie nadmiernej wagi do tego "kto jest u
władzy" nie wydaje mi się nadmiernie racjonalne. A do tego gdyby do resortów
gospodarczych wystawili ludzi klasy Mieczysława Wilczka z rządu Rakowskiego,
to może by to wszystko pociągnęło jeszcze z kilka lat dłużej. A jestem tym
żywotnie zainteresowany, bo chcę żeby OFE były obecne na polskiej giełdzie.
:-)
-
13. Data: 2010-09-02 12:28:53
Temat: Re: wieloletni plan finansowy państwa
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2010-09-02 13:12, MarekZ pisze:
> Użytkownik "Jarek Andrzejewski"<p...@g...com> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:o21v76h6b1p15lk5lsfsgf331ehjvacg27@4ax.
com...
>
>>> Nadszedł czas na SLD.
>>
>> No tak, oni nie zadłużali nas nawet na grosz... ROTFL
>
> A co to ma do rzeczy, czyli do rotacji? Zresztą ja bardzo chętnie zagłosuję
> na SLD, musi być jakiś fun, a PO i PiS są już nudne do wyrzygania.
To jeszcze z 5 latek musisz poczekać. Do tego czasu Polskę wyprzedadzą,
okradną do cna.
Na marginesie dodam, że abonament RTV dla emerytów powraca!
--
animka
-
14. Data: 2010-09-02 13:54:30
Temat: Re: wieloletni plan finansowy państwa
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "SQLwiel" <n...@c...pl> napisał w wiadomości
news:i5nb8e$178$1@news.onet.pl...
> złożył w expose 194 obietnice. W tym obietnicę obniżenia deficytu
> budżetowego i obniżenia podatków. Jak jest, każdy widzi.
> Polska ciągle czeka na męża stanu.
No niestety - po raz pierwszy od dłuższego czasu jedna partia ma władzę.
Niestety zamiast zrobić porządek z KRUS-em i "nibyrolnikami", z ZUS-em i
"nibyrencistami" (którzy pracują i żadne dolegliwości im wtedy nie
dokuczają), z niby bezrobotnymi, którzy również zapierdalają.
Powiecie, że na szarą strefę nie ma rady? Jest i to bardzo prosta -
zmienić prawo w taki sposób aby odpowiedzialność nie była symetryczna, aby
to pracujący na czarno pracownik był uznawany za poszkodowanego, a obciążany
był pracodawca (tak ZUS-em jak i zaległymi podatkami). A tak rączka rączke
myje - pracownik nie ujawni, że pracuje na czarno, bo mu skarbówka za
zaległe podatki siądzie i proceder sobie spokojnie kwitnie. Z drugiej strony
obniżyć ZUS do realnych stawek. Ktoś np. dorobi sobie malowaniem 300 zł, to
powinien płacić składki od tych 300 zł, a nie jakieś wyimaginowane kwoty,
które duszą jakąkolwiek drobną inicjatywę i przedsiębiorczość.
-
15. Data: 2010-09-02 16:32:30
Temat: Re: wieloletni plan finansowy państwa
Od: Paweł <r...@1...0.0.1>
Krzysztof wrote:
> Ten rzad to chyba najwieksza porazka od poczatku transformacji.
http://wampirca.wrzuta.pl/audio/2fahp5ZE1CL/www.pols
kie-
mp3.tk_grotowski_zwierzchowska_-_export_import_-_13.
_jagienka_i_orzechy
bez moralu daleko nie zajedziemy :)
-
16. Data: 2010-09-02 18:34:19
Temat: Re: wieloletni plan finansowy państwa
Od: "Krzysztof" <o...@p...onet.pl>
"brum" <b...@o...eu> wrote in message news:i5nvna$qsl$1@news.onet.pl...
>> Nadszedł czas na SLD.
>
> ponownie ?
>
>
Z pewnoscia nie samo. To bedzie SLD-PO, jakby mogli to juz by sobie padli w
objecia, bo wiecej ich laczy niz dzieli, a szczegolnie ochrona ustalen
1989r. Na razie SLD musi zbierac tych niezadowolonych z PO, a jakby odkryli
karty przed wyborami, to plan by sie nie powiodl.
-
17. Data: 2010-09-02 22:18:55
Temat: Re: wieloletni plan finansowy państwa
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 2 Wrz, 12:50, "MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote:
> Nadszedł czas na SLD.
Et Tu, Brute..;-) ?
-
18. Data: 2010-09-02 22:21:30
Temat: Re: wieloletni plan finansowy państwa
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 2 Wrz, 13:20, Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote:
> nic nie poradzę na to, że wolisz "fun" od zrównoważonego budżetu :-)
Ten "zrównoważony budżet" to w naszych warunkach science-fiction. To
niech przynajmniej będzie wesoło, kiedy to wszystko trzaśnie. Mam
nadzieję, że wtedy przynajmniej sznurka i gałęzi nie zabraknie.
-
19. Data: 2010-09-02 22:28:34
Temat: Re: wieloletni plan finansowy państwa
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 2 Wrz, 15:54, "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> wrote:
> Powiecie, że na szarą strefę nie ma rady? Jest i to bardzo prosta -
> zmienić prawo w taki sposób aby odpowiedzialność nie była symetryczna, aby
> to pracujący na czarno pracownik był uznawany za poszkodowanego, a obciążany
> był pracodawca (tak ZUS-em jak i zaległymi podatkami).
Za niepobrany z winy płatnika (pracodawcy) podatek odpowiada płatnik.
Zatem narzędzia są, brakuje woli....
-
20. Data: 2010-09-03 06:11:37
Temat: Re: wieloletni plan finansowy państwa
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Thu, 2 Sep 2010 15:21:30 -0700 (PDT), szczurwa <s...@g...com>
wrote:
>On 2 Wrz, 13:20, Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote:
>
>> nic nie poradzę na to, że wolisz "fun" od zrównoważonego budżetu :-)
>
>Ten "zrównoważony budżet" to w naszych warunkach science-fiction. To
nie w "naszych", a w "obecnych". Po wpisaniu zakazu deficytu do
konstytucji już byłyby inne warunki.
To, że żadna z partii obecnych parlamencie tego nie chce nie oznacza,
że to nie jest słuszne.
BTW:
Szwajcaria: http://www.admin.ch/ch/e/rs/101/a126.html "The
Confederation shall maintain its income and expenditure in balance at
all times."
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski