> Ano do kur... nędzy chociażby stąd ;)
> A stąd się dowiemy, że do kur... nędzy ;)
> Czyli ogólnie burdel do kur... nędzy ;)

Myślę, że to powinno wam wyjaśnić wszystkie wątpliwości:

http://www.magyarorszag.hu/otthon/hirek/feszekrako20
050112.html

Jak dla mnie wszystko jasne.

Jacek



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Wojciech Nawara <u...@n...WYTNIJ.info> writes:

> Siedziba usługodawcy. Usługodawca pozwala Ci zakupic towar u siebie,
> tylko nie musisz do niego iśc na własnych nogach, a zakupu dokonasz na
> odległość.

A jesli uslugodawca ma sklep poza swoja siedziba? Za granica na
przyklad? W Unii jestesmy, chyba do zalozenia sklepu w Niemczech
polska firma nie musi zakladac sobie niemieckiej firmy z siedziba w
Niemczech?

> Naprawdę uważasz, że transakcja przeprowadzona na Węgrzech w PLN jest
> transakcją krajową?

Czy ja cos takiego mowilem?

Akurat na stronie wizzair.com jest wyraznie podany adres wegierski,
ale ja sie pytam tak ogolnie...

MJ

do góry

Wojciech Nawara <u...@n...WYTNIJ.info> writes:

> To, że obciążenie nastąpiło w PLN nie oznacza, że transakcja nie jest
> transakcją zagraniczną - waluta obciążenia nie ma tutaj nic
> wspólnego. Czy to jest PLN, czy CHF, albo inne GBP. A skoro jest
> transakcją zagraniczną - jw - MUSI być przeliczona przez walutę
> rozliczeniową karty (USD).
>
>
> Jedynie zastanawiający jest fakt dotyczący transakcji w walutach
> innych niż PLN, ale wykonanych w Polsce (czyli nie będących
> transakcjami zagranicznymi). Tego regulamin (moim zdaniem) nie
> reguluje.

To sa sprawy nietechniczne. A z technicznego punktu widzenia moze
to wygladac np. tak, ze jesli obciazenie przychodzi w zlotowkach
(i np. dolarach), to nie ma przeliczenia. Jesli przychodzi w czyms
innych (i np. dolarach), to bank przelicza z dolarow.

Transakcja krajowa, waluta np. euro, obciazenie euro/us$ - przeliczenie
z dolarow i prowizja jak za zagranice.
Transakcja zagraniczna, obciazenie np. zl/us$, brak przeliczenia
i prowizji.

Jak wejdziemy do unii walutowej (co, mam nadzieje, w koncu jednak
nastapi), to transakcja krajowa i zagraniczna (w strefie euro)
nie beda sie niczym dla banku roznic. Ciekawe czy wtedy cos zmienia.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Wojciech Nawara <u...@n...WYTNIJ.info> writes:

> To nie jest prawda, gdyż Wizzair naprawdę obciąża w PLN.

Dziwne. Skad te informacje?

Wizzair obciaza w zlotowkach, i bank nie rozlicza w zlotowkach?
Acquirer Wizzaira zmienia mu walute obciazenia? To jest rownoznaczne
z obciazeniem w innej walucie.

Co bank mowi o walucie obciazenia? Bo chyba mozna sie tego dowiedziec?
(nie wiem, nie kupowalem).

> Pierwsze primo: kwotę w PLN pokazuje Wizzair, któremu nie mam powodów
> nie ufać. Drugie primo: IDENTYCZNĄ kwotę "bazową" pokazujue mi
> inteligo i mBank (i inne banki pewnie też) już po zaksięgowaniu
> transakcji.

Co to jest "kwota bazowa"?
--
Krzysztof Halasa

do góry

On Thu, 13 Jan 2005 18:23:18 +0100, "Glenn" <g...@b...pl>
wrote:

>Pełna zgoda :-) Cholera! Chyba kupię bilet do Budapesztu i będę reklamować
>;-))))

poki co ta firma nie lata do budapesztu i nigdy jeszcze z polski nie
latala :)
dopiero ma zaczac latac od kwietnia - i tylko z Katowic.

do budapesztu latal za to do konca roku Sky Europe. ale przestal latac
od nowego roku, mimo, ze rozklad mial byc wazny do konca marca, bo
stwierdzil, ze mu sie nie oplaca. oczywiscie ma gleboko w dupie
(regulaminowo) plany tych, ktorzy zakupili bilety.
kase za bilet oddali, tyle ze transakcja byla dla odmiany w SKK. a ze
od czasu zakupu do czasu zwrotu zlotowka sie umocnila, to wyparowalo
dwadziescia kilka zlotych.
tak wlasnie podrozuje sie tanimi liniami - przynajmniej tymi z naszej
czesci europy. nie dosc, ze sie nigdzie nie poleci, to jeszcze trzeba
bylo za to zaplacic :)
a reklamacji nie skladam, bo mi sie nie chce. zycze im pojscia w slady
air polonia :)

G.

do góry

On Thu, 13 Jan 2005 18:16:28 +0100, "topjes" <n...@d...rady> wrote:

>A stąd się dowiemy, że do kur... nędzy ;) to w sumie nie firma węgierska
>ale... brytyjska! Czyli ogólnie burdel do kur... nędzy ;)

ale samoloty ma zarejestrowane na wegrzech :)

G.

do góry

On 13 Jan 2005 20:09:46 +0100, "Jacek" <j...@p...onet.pl>
wrote:


>
>Myślę, że to powinno wam wyjaśnić wszystkie wątpliwości:
>
>http://www.magyarorszag.hu/otthon/hirek/feszekrako2
0050112.html
>
>Jak dla mnie wszystko jasne.
>
>Jacek
>

hmmm...
Rząd zdecydował o programie mieszkaniowym.
O samolotach tam nic nie ma :)

G., powoli zapominajacy ten jezyk, ale jeszcze cos niecos kumajacy :)

do góry

Glenn napisał(a):

> Pięknie! To może jeszcze mam dochodzić która "filia" odpowiada za bukowanie
> biletów i gdzie wykupiła POSa ;-) ?

Możesz zapytać. Ale nie - Ty zakładasz ze sytuacja jest najbardziej
komformowa akurat dla Ciebie - tzn, że POS jest w Polsce.

A dlaczego nie może być poza granicami Polski?

> Oczywiście obciążenie będzie cały czas
> przedstawiane jako obciążenie w PLN :-)

Oczywiście. Nie ma to związku ze sprawą.

do góry

Michal Jankowski napisał(a):

> A jesli uslugodawca ma sklep poza swoja siedziba? Za granica na
> przyklad? W Unii jestesmy, chyba do zalozenia sklepu w Niemczech
> polska firma nie musi zakladac sobie niemieckiej firmy z siedziba w
> Niemczech?

A nie wiem, ale chyba musi. Ale - jak mówię - nie wiemm. Może mieć filię
w Polsce. Niech ma. Ale dlaczego Glenn zakłada, że POS musi być w Polsce
i nie przyjmuje do siebie, że POS jest na Węgrzech. Bo tak. Bo może być
i w Tajwanie.

>>Naprawdę uważasz, że transakcja przeprowadzona na Węgrzech w PLN jest
>>transakcją krajową?
>
> Czy ja cos takiego mowilem?

No tak naprawdę to pytanie było skierowane do Glenn, która twierdzi, że
transakcja przeprowadzona w PLN, ale na Węgrzech jest transakcją krajową.

do góry

> A nie wiem, ale chyba musi. Ale - jak mówię - nie wiemm. Może mieć
> filię w Polsce. Niech ma. Ale dlaczego Glenn zakłada, że POS musi być
> w Polsce i nie przyjmuje do siebie, że POS jest na Węgrzech. Bo tak.
> Bo może być i w Tajwanie.

Nic takiego nie zakładam! Dla mnie POS może być w Korei Płn. i obciążenie
może byc w wonach ;-) Tylko nie chcę być oszukiwana, że obciążenie jest w
PLN, a wizzair właśnie w ten sposób wprowadza w błąd.


> No tak naprawdę to pytanie było skierowane do Glenn, która twierdzi,
> że transakcja przeprowadzona w PLN, ale na Węgrzech jest transakcją
> krajową.

GDZIE cos takiego twierdzę? Ejże Wojtek - nie przypisuj mi czegoś, czego nie
napisałam. Ja tylko żądam, żeby firma nie wprowadzała mnie w błąd co do
waluty w jakiej zostanie przeprowadzona trnasakcja i co do wysokości
obciążenia. A wizzair wprowadza.

do góry