Dnia Thu, 16 Sep 2004 20:52:59 +0200, Glenn <g...@b...pl> napisał:

> Jest jedna podstawowa wada - żeby na Polibudzie wybrac pieniądze trzeba
> zasuwać "aż" na pl. Grunwaldzki. W przypadku kont opartych o bankomaty
> BZWBK
> (Lukas, BZWBK, Multi, mB) bankomat jest pod A1 ;-))))
>

Ja coraz lepiej poznaje Wrocław, ale jeszcze nie znam go aż tak dobrze ;-)

--
JaKi

do góry

> > (Lukas, BZWBK, Multi, mB) bankomat jest pod A1 ;-))))
> Ja coraz lepiej poznaje Wrocław, ale jeszcze nie znam go aż tak dobrze ;-)
jak sie nic nie zmienilo przez kilka lat to wspomniany bankomat masz pod
gmachem glownym pwr (A1)

do góry

Dnia Thu, 16 Sep 2004 21:39:01 +0200, ... <...@k...tam.pl> napisał:

> jak sie nic nie zmienilo przez kilka lat to wspomniany bankomat masz pod
> gmachem glownym pwr (A1)
>
JA we Wrocławiu bywam tylko na tzw. "gościnnych występach" ;-)

--
JaKi

do góry

> JA we Wrocławiu bywam tylko na tzw. "gościnnych występach" ;-)
>
ja rowniez, raz do roku, niestety taka srednia wychodzi :(

do góry

JaKi napisał:
> Dodatkowo obsluga o niebo lepsza niz BZWBK, bankomaty ING - któych w
> Katowicach nie brakuje i Euronety z 1 PLN. Po ew pierwszym wpływie np.
> jakaś umowa zlecenie - możliwy jednokrotny debet.

Ale autor wątku pisał o Wrocławiu nie o Katowicach...

K.

do góry

Użytkownik "..." <...@k...tam.pl> napisał w wiadomości
news:cicqhq$6uu$1@news.onet.pl...
> > JA we Wrocławiu bywam tylko na tzw. "gościnnych występach" ;-)
> >
> ja rowniez, raz do roku, niestety taka srednia wychodzi :(

To co wy tam wiecie ;-))) A jak trzeba będzie nagle mieć gotóweczkę na piwko
do Tawerny (kultowa knajpa, gdzie się chodziło na nieplanowane przerwy w
zajęciach ;-)) , to zawsze lepiej mieć bankomat bliżej niż dalej
;-))) Ech! Piękne czasy mi sie przypomniały!

do góry

Dnia Thu, 16 Sep 2004 22:00:39 +0200, Krystek
<k...@p...space.mailbox> napisał:

> Ale autor wątku pisał o Wrocławiu nie o Katowicach...

A to mój błąd - ale w którymś z wątków ktoś pytał o studenta w Katowicach
;-)



--
JaKi

do góry

Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cicrr3$plu$1@news.onet.pl...
> To co wy tam wiecie ;-))) A jak trzeba będzie nagle mieć gotóweczkę na
piwko
> do Tawerny (kultowa knajpa, gdzie się chodziło na nieplanowane przerwy w
> zajęciach ;-)) , to zawsze lepiej mieć bankomat bliżej niż dalej
> ;-))) Ech! Piękne czasy mi sie przypomniały!

mi rowniez, ale na piwko w "A0" to zawsze byla gotowka

do góry

> mi rowniez, ale na piwko w "A0" to zawsze byla gotowka

No i o tym piszę - latanie na Grunwaldzki do bankomatu ING po gotóweczkę na
wykład w A0 ;-) to zbyt okrutne jak się jest spragnionym ;-) Stąd gorąco
polecam banki oparte na bankomatach BZWBK :-))))

do góry

> No i o tym piszę - latanie na Grunwaldzki do bankomatu ING po gotóweczkę
na
> wykład w A0 ;-) to zbyt okrutne jak się jest spragnionym ;-) Stąd gorąco
> polecam banki oparte na bankomatach BZWBK :-))))

jezeli masz na uwadze lukasa to podpisuje sie pod tym, ale uwazam, ze co jak
co, ale jak student nie ma na nieplanowany wyklad w A0 to juz tylko plakac,
te kilka zlotych jednak trzeba miec przy sobie
dobra konczymy watek A0 bo circa 400 km a nie chce mi sie juz dzisiaj jechac
z tesknoty za "wiedza"

do góry