Dnia 12.09.2007 krzysztofsf <k...@w...pl> napisał/a:
>> > Podkreślam "wyciąg nie został w żaden sposób zmodyfikowany od czasu jego
>> > utworzenia.". Ehhh Multibanku...
>>
>> Ale to przecież nie oznacza, że nie można zmodyfikować. Zawsze możesz
>> zmodyfikować, choćby i otwierając plik w notatniku. Podpis tylko i
>> wyłącznie (i 'aż') powie, że plik *został* zmodyfikowany.
>
> Ale jesli np. przenosisz gdzies KK, to zaufaja wydrukom z takich
> wyciagow, czy poprosza o (opcje osobno platne) wydruk zbiorczy lub
> duplikat papierowy? Bo raczej nie sadze, zeby mozna bylo przyniesc w
> formie elektronicznej , dac i zaproponowac kontrole podpisu i
> informacji o ewentualnych zmianach w pliku.

A jak ktoś odróżni wyciąg wydrukowany przeze mnie od wyciągu wydrukowanego
w banku? Uważasz, że w banku dają jakiś magiczny fingerprint, jakiś znak
wodny na tych kartkach, czy co?
--
Samotnik
http://www.pachnidelko.pl/

do góry

On 12 Wrz, 21:52, Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> wrote:
.
>
> > Ale jesli np. przenosisz gdzies KK, to zaufaja wydrukom z takich
> > wyciagow, czy poprosza o (opcje osobno platne) wydruk zbiorczy lub
> > duplikat papierowy? Bo raczej nie sadze, zeby mozna bylo przyniesc w
> > formie elektronicznej , dac i zaproponowac kontrole podpisu i
> > informacji o ewentualnych zmianach w pliku.
>
> A jak ktoś odróżni wyciąg wydrukowany przeze mnie od wyciągu wydrukowanego
> w banku? Uważasz, że w banku dają jakiś magiczny fingerprint, jakiś znak
> wodny na tych kartkach, czy co?


No coz.
Wyciag z mbanku zaczyna mi sie tak:
"Elektroniczne zestawienie operacji za sierpień 2007"
konczy tak
"Numer referencyjny maila: M0......5."

Z drugiego banku jest to tabelka wygladajaca prawie jak wydruk ze
strony, w czesci naglowkowej nie podajaca nawet jaki bank wystawia,
tylko nr mojego konta. To akurat jest wyciag bezplatny elektroniczny,
bedacy alternatywa dla opcji platnej.

do góry

Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:slrnfeggss.274.samotnik@localhost.localdomain..
.

> A jak ktoś odróżni wyciąg wydrukowany przeze mnie od wyciągu wydrukowanego
> w banku? Uważasz, że w banku dają jakiś magiczny fingerprint, jakiś znak
> wodny na tych kartkach, czy co?

A nie wystarczy na etapie tworzenia PDF zablokować chociażby możliwośc
edycji i podpisać? Wiesz, tu nawet takiego podstawowego zabezpieczenia nie
ma... A już nie mówię o zastosowaniu np. szyfrowania, oczywiscie dostępnego
w acrobacie.

Jasne, że można sfałszować papier, no ale wiesz - chociażby podstawowe
zabezpieczenie wypada zastosować.

Przy okazji: jak wyglądają (czytaj: czy można sobie edytować treść w
Acrobacie) wyciągi wysyłane w PDF w innych bankach?

--
| |
Pozdrawiam -->> Daniel Lisowski | daniel"AT"admins"kropka"pl //|>/|>|
http://hl.pl --> galeria obrazów Zdzisława Beksińskiego _//_|/_|/|>
http://hostingpro.eu --> nie wiesz co to jest hosting? \_______/
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

do góry

Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:slrnfegba0.17f.samotnik@localhost.localdomain..
.

> Ale to przecież nie oznacza, że nie można zmodyfikować. Zawsze możesz
> zmodyfikować, choćby i otwierając plik w notatniku. Podpis tylko i
> wyłącznie (i 'aż') powie, że plik *został* zmodyfikowany.

Oczywiście masz rację. Jednak *gdyby* ktoś w Multi zadał sobie trochę trudu
i wyłaczył chociażby możliwość edycji dokumentu w Acrobacie, nic by nie
stracili, a wyglądałoby to profesjonalniej, prawda?

--
| |
Pozdrawiam -->> Daniel Lisowski | daniel"AT"admins"kropka"pl //|>/|>|
http://hl.pl --> galeria obrazów Zdzisława Beksińskiego _//_|/_|/|>
http://hostingpro.eu --> nie wiesz co to jest hosting? \_______/
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

do góry

Dnia 12.09.2007 dl <q...@n...cy> napisał/a:
>> Ale to przecież nie oznacza, że nie można zmodyfikować. Zawsze możesz
>> zmodyfikować, choćby i otwierając plik w notatniku. Podpis tylko i
>> wyłącznie (i 'aż') powie, że plik *został* zmodyfikowany.
>
> Oczywiście masz rację. Jednak *gdyby* ktoś w Multi zadał sobie trochę trudu
> i wyłaczył chociażby możliwość edycji dokumentu w Acrobacie, nic by nie
> stracili, a wyglądałoby to profesjonalniej, prawda?

Na tej samej zasadzie, na jakiej auto z napisem "PIONEER" na szybie wygląda
profesjonalniej i szybciej jeździ. Część osób się nabiera.
--
Samotnik
http://www.pachnidelko.pl/

do góry

On Wed, 12 Sep 2007 03:34:57 -0700
krzysztofsf <k...@w...pl> wrote:


> No i utrudnia przenoszenie konta wraz z historia - sadze, ze komplet
> wyciagow za pol roku czy rok wystarcza przy takiej operacji a bez nich
> trzeba przewaznie wziasc za oplata historie z banku.

Niekoniecznie. Robiłem tak kiedyś w BPH jak się przenosiłem do Multi
(a tam wiadomo, że tona papierów to podstawa). Wydrukowałem sobie
historię z banku i później poszedłem i Pani w oddziale mi to podpisała
wyrywkowo sprawdzając poszczególne transakcję. Nic oczywiście nie
płaciłem.


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

On Wed, 12 Sep 2007 10:45:52 +0000 (UTC)
Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> wrote:

> Za 75 zł rocznie + prowizja z transakcji (zakładając, że bank ma 1%,
> to od 12000, stanowiących próg bezpłatności, daje to dodatkowe lub
> nie, ale 120 zł) to zmuszanie do zastanowienia wydaje mi się
> nieeleganckie.

Znaczy miałem coś innego na myśli tylko nie napisałem. Wyciągi
elektroniczne to duża oszczędność papieru i prądu, więc dlatego
popieram takie "nieeleganckie zmuszanie", bo jeżeli by go nie było to
raczej nikt by nawet uwagi nie zwrócił, że coś się zmieniło.



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

Dnia 12.09.2007 Bartosz 'xbartx, Nowakowski <b...@h...net> napisał/a:
>> Za 75 zł rocznie + prowizja z transakcji (zakładając, że bank ma 1%,
>> to od 12000, stanowiących próg bezpłatności, daje to dodatkowe lub
>> nie, ale 120 zł) to zmuszanie do zastanowienia wydaje mi się
>> nieeleganckie.
>
> Znaczy miałem coś innego na myśli tylko nie napisałem. Wyciągi
> elektroniczne to duża oszczędność papieru i prądu, więc dlatego
> popieram takie "nieeleganckie zmuszanie", bo jeżeli by go nie było to
> raczej nikt by nawet uwagi nie zwrócił, że coś się zmieniło.

No, dałeś się Multi nabrać na 'rozszerzone wyciągi elektroniczne - pomóż
nam chronić lasy!'. Ja się nie dałem, dobrze wiem, że to taka akcja, żebym
dał piątaka. :) Jak chcesz chronić środowisko, to zastanów się - w Polsce
wychodzi coś ze dwa miliony dzienników. Każdy po kilkadziesiąt stron formatu
min. B4. Sześć dni w tygodniu. Trzysta dni w roku. Co tam ta jedna kartka na
miesiąc z banku. Boli mnie, gdy wyrzucam dodatki z gazety, widząc oczami myśli
padające lasy... "Dom" wyrzucam - dąb pada. "Turystykę" - lipa.
"Komunikaty" - świerki jak zimowe kwiaty...
--
Samotnik
http://www.pachnidelko.pl/

do góry

Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:slrnfegm78.6id.samotnik@localhost.localdomain..
.

> Na tej samej zasadzie, na jakiej auto z napisem "PIONEER" na szybie
> wygląda
> profesjonalniej i szybciej jeździ. Część osób się nabiera.

Nie zakumałem do końca tego porównania (może dlatego, ze usypiam już), no
ale ok, niech Ci będzie ;)

--
| |
Pozdrawiam -->> Daniel Lisowski | daniel"AT"admins"kropka"pl //|>/|>|
http://hl.pl --> galeria obrazów Zdzisława Beksińskiego _//_|/_|/|>
http://hostingpro.eu --> nie wiesz co to jest hosting? \_______/
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

do góry

dl wrote:

> Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w
> wiadomości news:slrnfegm78.6id.samotnik@localhost.localdomain..
.
>
>> Na tej samej zasadzie, na jakiej auto z napisem "PIONEER" na szybie
>> wygląda
>> profesjonalniej i szybciej jeździ. Część osób się nabiera.
>
> Nie zakumałem do końca tego porównania

Chodzi o to, że nie da się zablokować edycji pliku. Można tylko zapisać że
twórca pliku nie życzy sobie żeby można było go edytować, i oprogramowanie
może się do tego zastosować ... albo i nie.

p. m.

do góry