-
61. Data: 2008-04-01 16:15:09
Temat: Re: wypowiedzenie umowy przez bank
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Bogdan B." <b...@w...pl> wrote in message
news:fstm7e$pg1$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Podkręć jasnośc wypowiedzi. Nie rozumiem tezy tego postu.
> Czy brzmi ona: bank tyle zważa na własny regulamin, o ile mu to wygodne?
Bzdura. Bank (jak kazdy) moze sie powolac na zapisy ustawowe, ktore sa
wazniejsze od zapisow umownych.
MK
-
62. Data: 2008-04-01 17:45:20
Temat: Re: wypowiedzenie umowy przez bank
Od: Sarpedon <f...@b...cy>
MK pisze:
>> w czym problem? ustawa o ochronie danych osobowych wyrazni reguluje
>> wszystkie sporne kwestie. chetnym moge podac wyrok WSA w tej sprawie
> To tak z okazji prima aprilis? Z tego co wiem to dane osobowe sa takimi
> danymi, ktore pozwalaja na identyfikacje czlowieka. Samo imie i nazwisko
> na to nie pozwala, nawet jesli doda sie numer karty ;). No chyba, ze
> miales na karcie jeszcze zdjecie, wtedy faktycznie bylby powod. GIODO
> moglby sie przyczepic jeszcze wtedy, gdyby uznac, ze dane w bazie danych
> osobowych sa bledne. W przypadku samego nadruku nie ma podstaw.
blednie myslisz. art 1 mowi wyraznie ze dane osobowe to dane
zidentyfikowanej lub mozliwej do zidentyfikowania osoby. imie i
nazwisko, w przypadku osoby o polskim imieniu i nazwisku obcobrzmiacego
z literami niepolskimi jest na tyle rzadkie, ze zidentyfikowanie jest
mozliwe. oczywiscie zidentyfikowanie, jakby nie patrzec, odnosi sie do
zdefiniowania osoby a nie pozostalych jej danych.
>> a czy moge prosic o informacje, do jakiego sadu mam ewentualna sprawe
>> skierowac? i na co niby bank ma sie powolac, bo nie bardzo rozumiem
> Do sadu powszechnego. A ze nie rozumiesz to widac. Kart nie struga sie
> recznie. Moga byc ograniczenia w wydrukowaniu napisu np. technologiczne.
> Bank nie bedzie inwestowal kasy na zakup dodatkowych urzadzen albo
> developmentu oprogramowania po to by zadowolic jednego klienta. Jest to
> po prostu nieoplacalne. Jesli jakies GIODO nie bierze tego pod uwage (a
> zapedne nie bierze) to bank moze wypowiedziec umowe i moze to uznac za
> wazny powod (prawo bankowe daje mozliwosc wypowiedzenia z waznych
> powodow umowy, podobnie jak KC, ktory cytowalem).
to jakies GIODO bierze pod uwage poprawnosc zapisania imienia i nazwiska
na karcie. ja nie uwazam, ze brak litery jest waznym powodem dla
rozwiazania umowy, tylko marnym widzimisie banku. poza tym mozesz podac
artykul w prawie bankowym na dowod swojego zdania?
jesli bank nie chce inwestowac w jakies urzadzenia, to nastepuje
dyskryminacja, gdyz jestem obywatelem polskim i powinienem byc tak samo
traktowany jak inni
na poczatku watku prosilem o czyste stwierdzenie, gdzie mam zglosic fakt
rozwiazania umowy przez bank. moze arbiter bankowy? a okazalo sie ze
rozwinela sie dyskusja, ktora, jakby nie patrzec, prowadze juz n-ty raz
na ten sam temat, wiec chyba bezuzyteczne sa dalsze dywagacje nt.
zasadnosci pisowni innych liter niz lacinskich na kartach.
-
63. Data: 2008-04-01 17:51:57
Temat: Re: wypowiedzenie umowy przez bank
Od: "Z" <a...@o...pl>
"Sarpedon" <f...@b...cy> wrote in message
news:fstsbg$kal$5@news.onet.pl...
> MK pisze:
.....
>
> to jakies GIODO bierze pod uwage poprawnosc zapisania imienia i nazwiska
> na karcie. ja nie uwazam, ze brak litery jest waznym powodem dla
> rozwiazania umowy, tylko marnym widzimisie banku. poza tym mozesz podac
> artykul w prawie bankowym na dowod swojego zdania?
>
> jesli bank nie chce inwestowac w jakies urzadzenia, to nastepuje
> dyskryminacja, gdyz jestem obywatelem polskim i powinienem byc tak samo
> traktowany jak inni
>
Znam paru obcokrajowcow, ktorzy zostali Polakami (uzyskali obywatelstwo) i w
ramach tej imprezy spolszczyli im nazwisko. Hint: v->w. Nie wiem jak to sie
odbywalo, czy obligatoryjnie czy nie, ale nie wyborazam sobie na jakiej
podstawie ktokolwiek mialby komukolwiek nakazywac stosowania umlautow. Mamy
jezyk polski i twoja dyskryminacja jest taka sama jak dyskryminacja
japonczyka, ktorego wszystkie instytucje w Polsce beda zapisywac jako
przykladowy "Hirotikati", a nie krzaczkami.
Tak wiec jestes traktowany tak samo jak inni - twoje nazwisko zapisywane
jest za pomoca polskiego alfabetu, wiec gdzie tu widzisz dyskryminacje?
pozdr
-
64. Data: 2008-04-01 18:01:27
Temat: Re: wypowiedzenie umowy przez bank
Od: Sarpedon <f...@b...cy>
Z pisze:
>> jesli bank nie chce inwestowac w jakies urzadzenia, to nastepuje
>> dyskryminacja, gdyz jestem obywatelem polskim i powinienem byc tak samo
>> traktowany jak inni
> Znam paru obcokrajowcow, ktorzy zostali Polakami (uzyskali obywatelstwo) i w
> ramach tej imprezy spolszczyli im nazwisko. Hint: v->w. Nie wiem jak to sie
ja nie bylem obcokrajowcem, wiec o spolszczaniu nie bylo mowy i mowy nie
bedzie
> odbywalo, czy obligatoryjnie czy nie, ale nie wyborazam sobie na jakiej
> podstawie ktokolwiek mialby komukolwiek nakazywac stosowania umlautow. Mamy
chociazby na podstawie dowodu osobistego, ktory jest moim podstawowym
dokumentem tozsamosci i na jego podstawie powinny moje dane isc w inne
miejsca. a jak sobie ktos dowolnie zmienia, to znaczy ze cos nie tak
> jezyk polski i twoja dyskryminacja jest taka sama jak dyskryminacja
> japonczyka, ktorego wszystkie instytucje w Polsce beda zapisywac jako
> przykladowy "Hirotikati", a nie krzaczkami.
nie zgodze sie, ale tez nie bede kontynuowal tej kwestii, juz
wielokrotnie to robilem, a zdania sa podzielone
> Tak wiec jestes traktowany tak samo jak inni - twoje nazwisko zapisywane
> jest za pomoca polskiego alfabetu, wiec gdzie tu widzisz dyskryminacje?
w tym, ze moje nazwisko w dokumencie tozsamosci jest prawidlowo zapisane
i tak ma byc. dane osobowe wszedzie musza byc przetwarzane merytorycznie
poprawnie, wiec wszelkie niescislosci sa takze podwazeniem decyzji
publicznej (kiedy to wydano mi dowod osobisty), ale na ten temat takze
nie zamierzam juz dywagowac (po raz kolejny zreszta)
-
65. Data: 2008-04-01 18:10:29
Temat: Re: wypowiedzenie umowy przez bank
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Sarpedon <f...@b...cy> writes:
> MK pisze:
>
>>> w czym problem? ustawa o ochronie danych osobowych wyrazni reguluje
>>> wszystkie sporne kwestie. chetnym moge podac wyrok WSA w tej sprawie
>> To tak z okazji prima aprilis? Z tego co wiem to dane osobowe sa
>> takimi danymi, ktore pozwalaja na identyfikacje czlowieka. Samo imie
>> i nazwisko na to nie pozwala, nawet jesli doda sie numer karty
>> ;). No chyba, ze miales na karcie jeszcze zdjecie, wtedy faktycznie
>> bylby powod. GIODO moglby sie przyczepic jeszcze wtedy, gdyby uznac,
>> ze dane w bazie danych osobowych sa bledne. W przypadku samego
>> nadruku nie ma podstaw.
>
> blednie myslisz. art 1 mowi wyraznie ze dane osobowe to dane
> zidentyfikowanej lub mozliwej do zidentyfikowania osoby. imie i
> nazwisko, w przypadku osoby o polskim imieniu i nazwisku
> obcobrzmiacego z literami niepolskimi jest na tyle rzadkie, ze
> zidentyfikowanie jest mozliwe. oczywiscie zidentyfikowanie, jakby nie
> patrzec, odnosi sie do zdefiniowania osoby a nie pozostalych jej
> danych.
OIDP to jest też artykuł który mówi, że nie uznaje się za dane osobowe, jeśli
zlokalizowanie osoby wymagałoby nadmiernych kosztów.
KJ
-
66. Data: 2008-04-01 18:18:40
Temat: Re: wypowiedzenie umowy przez bank
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Sarpedon" <f...@b...cy> wrote in message
news:fstsbg$kal$5@news.onet.pl...
>
> blednie myslisz. art 1 mowi wyraznie ze dane osobowe to dane
> zidentyfikowanej lub mozliwej do zidentyfikowania osoby. imie i nazwisko,
> w przypadku osoby o polskim imieniu i nazwisku obcobrzmiacego z literami
> niepolskimi jest na tyle rzadkie, ze zidentyfikowanie jest mozliwe.
> oczywiscie zidentyfikowanie, jakby nie patrzec, odnosi sie do
> zdefiniowania osoby a nie pozostalych jej danych.
>
Oczywiscie, ze chodzi o zidentyfikowanie osoby. Dla celow praktycznych, o
ile interpretacja sie nie zmienila ostatnio, przyjeto ze samo imie i
nazwisko nie jest wystarczajace do zidentyfikowania osoby. Oczywiscie sa
nazwiska i imiona, ktore moga byc bardzo rzadko spotykane lub sa osobliwymi
przypadkami, ale nie sadze zeby to bylo uzasadnienie do zmiany
interpratacji. Nie jest odpowiednie miejsce aby o tym dyskutowac, wiec nie
rozwijam tego tematu.
>
> to jakies GIODO bierze pod uwage poprawnosc zapisania imienia i nazwiska
> na karcie. ja nie uwazam, ze brak litery jest waznym powodem dla
> rozwiazania umowy, tylko marnym widzimisie banku. poza tym mozesz podac
> artykul w prawie bankowym na dowod swojego zdania?
>
Waznym powodem jest koszt. Bank jest organizacja komercyjna, ktorej celem
jest zwiekszanie wartosci dla akcjonariuszy. Jesli cos nie jest dla banku
oplacalne to po prostu tego nie robi.
> jesli bank nie chce inwestowac w jakies urzadzenia, to nastepuje
> dyskryminacja, gdyz jestem obywatelem polskim i powinienem byc tak samo
> traktowany jak inni
>
W takim razie zloz zawiadomienie o dyskryminacji ;). Nie zauwazyles moze, ze
banki lepiej traktuja osoby majace wieksze dochody? To tez chyba
dyskryminacja tych biedniejszy, nieprawdaz? Powinni przeciez byc tak samo
traktowani, dlaczego nie moga miec private bankingu i platynowych kart?
> na poczatku watku prosilem o czyste stwierdzenie, gdzie mam zglosic fakt
> rozwiazania umowy przez bank. moze arbiter bankowy?
Jesli poniosles szkody materialne mozesz do arbitra, wszyskojest napisane na
jego www
http://www.zbp.pl/site.php?s=NTliN2FiOTYwMDAxNjU=
Mozesz skierowac do sadu pozew cywilny.
> a okazalo sie ze rozwinela sie dyskusja, ktora, jakby nie patrzec,
> prowadze juz n-ty raz na ten sam temat, wiec chyba bezuzyteczne sa dalsze
> dywagacje nt. zasadnosci pisowni innych liter niz lacinskich na kartach.
Oczywiscie, ze dla wielu osob tak. Tobie powinno to jednak dac do myslenia
dlaczego w wiekszosci (a moze nawet we wszystkich) bankow nie masz
mozliwosci otrzymania karty z wydrukowanymi, tak jak bys chcial, danymi.
MK
-
67. Data: 2008-04-01 19:28:05
Temat: Re: wypowiedzenie umowy przez bank
Od: "Bogdan B." <b...@w...pl>
MK wrote:
> "Bogdan B." <b...@w...pl> wrote in message
> news:fstm7e$pg1$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>> Podkręć jasnośc wypowiedzi. Nie rozumiem tezy tego postu.
>> Czy brzmi ona: bank tyle zważa na własny regulamin, o ile mu to
>> wygodne?
>
> Bzdura. (...)
Twoja teza brzmi: bzdura?
Oryginalne.
-
68. Data: 2008-04-01 19:36:22
Temat: Re: wypowiedzenie umowy przez bank
Od: "Z" <a...@o...pl>
"Sarpedon" <f...@b...cy> wrote in message
news:fstt9n$kal$6@news.onet.pl...
>Z pisze:
>
....
>
> w tym, ze moje nazwisko w dokumencie tozsamosci jest prawidlowo zapisane i
> tak ma byc. dane osobowe wszedzie musza byc przetwarzane merytorycznie
> poprawnie, wiec wszelkie niescislosci sa takze podwazeniem decyzji
> publicznej (kiedy to wydano mi dowod osobisty), ale na ten temat takze nie
> zamierzam juz dywagowac (po raz kolejny zreszta)
A co masz w akcie urodzenia? Ewentualnie wez odpis z urzedu. Akt urodzenia
jest dokumentem nadrzednym w stosunku to dowodu, etc. Jesli masz tam umalut
i nie ma zadnej decyzji o spolszczeniu pisowni to takie jest twoje nazwisko
i masz prawo wymagac jego "wyprostowanai" we wszystkich dokumentach.
Mozliwe, ze faktycznie umlauty sa pelnoprawnymi znakami w naszym kraju, co
moze wynikac z jakis przepisow o mniejszosci niemieckiej. W takim razie
mozesz narobic niezlego balaganu jak sie okaze, ze nasze banki maja
"nielegalne" systemy ;)
pozdr i powodzenia
-
69. Data: 2008-04-01 20:53:31
Temat: Re: wypowiedzenie umowy przez bank
Od: Sarpedon <f...@b...cy>
Z pisze:
>> w tym, ze moje nazwisko w dokumencie tozsamosci jest prawidlowo zapisane i
>> tak ma byc. dane osobowe wszedzie musza byc przetwarzane merytorycznie
>> poprawnie, wiec wszelkie niescislosci sa takze podwazeniem decyzji
>> publicznej (kiedy to wydano mi dowod osobisty), ale na ten temat takze nie
>> zamierzam juz dywagowac (po raz kolejny zreszta)
> A co masz w akcie urodzenia? Ewentualnie wez odpis z urzedu. Akt urodzenia
w akcie urodzenia mam umlaut. oczywiscie jest to polski akt urodzenia
> jest dokumentem nadrzednym w stosunku to dowodu, etc. Jesli masz tam umalut
> i nie ma zadnej decyzji o spolszczeniu pisowni to takie jest twoje nazwisko
> i masz prawo wymagac jego "wyprostowanai" we wszystkich dokumentach.
nie bylo zadnego spolszczenia
> Mozliwe, ze faktycznie umlauty sa pelnoprawnymi znakami w naszym kraju, co
> moze wynikac z jakis przepisow o mniejszosci niemieckiej. W takim razie
> mozesz narobic niezlego balaganu jak sie okaze, ze nasze banki maja
> "nielegalne" systemy ;)
tu nie chodzi o mniejszosc niemiecka, bo do takiej sie nie zaliczam,
aczkolwiek nazwisko jest niemieckie (ustawa o jezyku polskim nie ma
zastosowania przez to ze to nazwa wlasna)
-
70. Data: 2008-04-01 21:56:49
Temat: Re: wypowiedzenie umowy przez bank
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Bogdan B." <b...@w...pl> wrote in message
news:fsu2eh$o3d$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>
>>> Podkręć jasnośc wypowiedzi. Nie rozumiem tezy tego postu.
>>> Czy brzmi ona: bank tyle zważa na własny regulamin, o ile mu to
>>> wygodne?
>>
>> Bzdura. (...)
>
> Twoja teza brzmi: bzdura?
> Oryginalne.
Bzdura sa wnioski, ktore wyciagasz. Bank nie lekcewazy wlasnego regulaminu
tylko zaszla okolicznosc, ktorej w regulaminie nie przewidziano. Z uwagi na
koszty znacznie przewyzszajace przewidywane zyski z umowy, jej wypowiedzenie
jest zasadne i racjonalne. Druga strona moze nie zgodzic sie z
wypowiedzeniem i skierowac do sadu wniosek o realizowanie umowy. Sad na
podstawie 357[1] KC moze orzec, ze umowa jest rozwiazana.
Pisanie o tym, ze bank moze wg wlasnego widzimisie nie przestrzegac umowy
jest bzdura, bo obie strony stosunku umownego moga przy jego realizacji
korzystac z nadrzednych przepisow prawa i nie ma tu mowy o nieprzestrzeganiu
umowy/regulaminu o ile nie zostanie to orzeczone przez sad.
MK