-
11. Data: 2005-01-12 10:34:41
Temat: Re: zabrakło mi franków...
Od: Anita Korzeniowska <z...@...o.s.p.a.m.bzyk.com>
nurich napisał(a):
> Witam,
> piszę z nadzieją, że bardziej doświadczeni i obeznani w temacie wyrażą swoją
> opinię na pewien temat, który stanowi dla mnie ogromny problem! Otóż bank
> PKO BP przyznał mi kredyt hipoteczny pokrywający 100% wartości mieszkania we
> frankach szwajcarskich. Umowa z bankiem podpisana w listopadzie, wszystkie
> koszty kredytu opłacone. Wypłata do dewelopera następowała a trzech
> transzach. I tu powstała moja tragedia! Ponieważ kurs franka spadł w
> stosunku do listopada, zabraknie mi teraz około 2000 CHF. Jak myślicie czy
> bank zgodzi sie w takiej sytuacji podnieść kwote kredytu? To 100% wartości
> mieszkania, więc obawiam się, że będzie problem braku zabezpieczenia, ale z
> drugiej strony ....... Prosze pomóżcie. Jak negocjować z bankeim? Czy to
> wogóle możliwe?
>
Sprawdź, czy PKO BP nie ma regulaminowego zapisu na wypadek takiej sytuacji.
Mam podobny kłopot, tyle że w Millennium, nie jest to 100% wartości
inwestycji i jestem w plecy na sporo większą sumę niż Ty. W regulaminie
banku jest zapis, że jeśli na skutek zmian kursów waluty środków nie
wystarczy, można się dokredytować. Bank przyznał przecież kredyt na
określoną ilość PLN (na podstawie mojej umowy z developerem) a w sumie
wypłacił tych złotówek mniej. Niestety, procedura takiego dokredytowania
sie nie jest w żaden sposób uproszczona. Aby uzyskać brakujące środki
muszę ponownie złożyć wniosek kredytowy (ponieważ prowadzę DG oznacza to
znowu bieganie po US i ZUS po zaświadczenia o niezaleganiu itp.) po czym
odczekać ok. dwóch tygodni na kolejną decyzję kredytową. Paranoja.
Pozdrawiam,
--
Anita Korzeniowska
http://foto.bzyk.com
http://www.biblioNETka.pl
-
12. Data: 2005-01-12 21:47:14
Temat: Re: zabrakło mi franków...
Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)
On Mon, 10 Jan 2005 21:47:40 +0100, "Jacek Maliszewski"
<j...@e...com> wrote:
>W tych bankach to jakies dupcie wolowe chyba pracuja.S przedaliby Tobie
>kontrakt terminowy (wystawilbys krotka pozycje na Chf/Pln) w dniu ustalenia
>wysokosci kredytu i zarowno ty bys sie cieszyl, jak i bank, bo zarobilby
>dodatkowo na tym kontrakcie terminowym. Skoro banki nie chca na tym
>zarabiac, to wprzyszlosci, gdy bedziesz przewalutowywac kredyt, albo bedzie
>zaciagac nowy i bedziesz sie bal podobnej historii, to zglos sie do mnie na
>priv
>
>Malin
kontrakty terminowe? dla klientow indywidualnych? w dziale kredytow
hipotecznych? Jacek, zejdz na ziemie.
G.
-
13. Data: 2005-01-14 10:52:14
Temat: Re: zabrakło mi franków...
Od: m...@p...pl (McMac)
On Mon, 10 Jan 2005 19:23:16 +0100, "nurich" <n...@t...pl> wrote:
>piszę z nadzieją, że bardziej doświadczeni i obeznani w temacie wyrażą swoją
>opinię na pewien temat, który stanowi dla mnie ogromny problem! Otóż bank
>PKO BP przyznał mi kredyt hipoteczny pokrywający 100% wartości mieszkania we
>frankach szwajcarskich. Umowa z bankiem podpisana w listopadzie, wszystkie
>koszty kredytu opłacone. Wypłata do dewelopera następowała a trzech
>transzach. I tu powstała moja tragedia! Ponieważ kurs franka spadł w
>stosunku do listopada, zabraknie mi teraz około 2000 CHF. Jak myślicie czy
>bank zgodzi sie w takiej sytuacji podnieść kwote kredytu? To 100% wartości
>mieszkania, więc obawiam się, że będzie problem braku zabezpieczenia, ale z
>drugiej strony ....... Prosze pomóżcie. Jak negocjować z bankeim? Czy to
>wogóle możliwe?
To jest akurat normalne ryzyko brania kredytów mieszkaniowych walutowych.
Ty padłeś jego ofiarą, ale w przypadku wzrostu kursu to bank byłby "ofiarą": ty
dostałbyś "w prezencie" więcej kasy niż chciałeś. :-)
Kredyty walutowe trzeba brać tak:
- wniosek składać przy niskim kursie,
- wypłata transz powinna nastąpić przy kursie wysokim,
- do spłaty kredytu kurs powinien z powrotem spaść :-)
--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------
-
14. Data: 2005-01-15 19:52:32
Temat: Re: zabrakło mi franków...
Od: Arkadiusz Ryćkowski <c...@n...posiadam>
McMac napisał(a):
> On Mon, 10 Jan 2005 19:23:16 +0100, "nurich" <n...@t...pl> wrote:
>
>
>>piszę z nadzieją, że bardziej doświadczeni i obeznani w temacie wyrażą swoją
>>opinię na pewien temat, który stanowi dla mnie ogromny problem! Otóż bank
>>PKO BP przyznał mi kredyt hipoteczny pokrywający 100% wartości mieszkania we
>>frankach szwajcarskich. Umowa z bankiem podpisana w listopadzie, wszystkie
>>koszty kredytu opłacone. Wypłata do dewelopera następowała a trzech
>>transzach. I tu powstała moja tragedia! Ponieważ kurs franka spadł w
>>stosunku do listopada, zabraknie mi teraz około 2000 CHF. Jak myślicie czy
>>bank zgodzi sie w takiej sytuacji podnieść kwote kredytu? To 100% wartości
>>mieszkania, więc obawiam się, że będzie problem braku zabezpieczenia, ale z
>>drugiej strony ....... Prosze pomóżcie. Jak negocjować z bankeim? Czy to
>>wogóle możliwe?
>
>
> To jest akurat normalne ryzyko brania kredytów mieszkaniowych walutowych.
niektórzy są gapy. wiedzą czy raty bedą się zmieniać, ale o ryzyku przy
transzach nie pomyśleli. U mnie konsultant o drugim przypadku się nawet
nie zająknął. Czy są jakieś banki które to jakoś inaczej organizują bez
ryzyka straty/zysku ?
> Ty padłeś jego ofiarą, ale w przypadku wzrostu kursu to bank byłby "ofiarą": ty
> dostałbyś "w prezencie" więcej kasy niż chciałeś. :-)
pewnie bank policzyłby to jako wcześniejsza spłata kredytu i policzyłby
karne opłaty
> Kredyty walutowe trzeba brać tak:
> - wniosek składać przy niskim kursie,
> - wypłata transz powinna nastąpić przy kursie wysokim,
> - do spłaty kredytu kurs powinien z powrotem spaść :-)
to w sumie chyba nie ma większego znaczenia (nie przeliczałem) - ze
spadkiem franka rośnie libor. Na ostatnim wyciągu % skoczył z 3.0 do 3.7%.
P. Arek
-
15. Data: 2005-01-15 20:28:39
Temat: Re: zabrakło mi franków...
Od: Kamil Jonca <k...@g...pl>
Dnia Sat, 15 Jan 2005 20:52:32 +0100,
osoba podpisana: Arkadiusz Ryćkowski <c...@n...posiadam>
napisała:
[...]
>
>> Ty padłeś jego ofiarą, ale w przypadku wzrostu kursu to bank byłby "ofiarą": ty
>> dostałbyś "w prezencie" więcej kasy niż chciałeś. :-)
> pewnie bank policzyłby to jako wcześniejsza spłata kredytu i policzyłby
> karne opłaty
Obstawiam, że nie. Ale musiałbyś przytoczyć odpowiednie fragmenty umowy.
KJ
--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
Math is like love -- a simple idea but it can get complicated.
-- R. Drabek
-
16. Data: 2005-01-17 08:02:35
Temat: Re: zabrakło mi franków...
Od: e...@o...pl
> Sadzę, że bedziesz miał problem, chociaż to też zależy od dobrej woli
pracowników banku i samego banku - próbowac zawsze warto. 2000 CHF to jakieś 6
tys. PLN - jeżeli bank nie podniesie kwoty kredytu to może warto pomysleć o
jakimś limicie w koncie osobistym - oczywiscie jak masz taką mozliwość.
pozdrawiam
Ewela
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl