-
11. Data: 2008-09-02 12:25:21
Temat: Re: zakup motocykla na karte kredytowa.
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
co rozumiesz, po dnie sprawdzaja sie? Wysokie obroty na kk czesto
zwalniaja np. z oplaty za wznowienie, wiec sa korzystne.
Ale caly czas mam na mysli takie placenie i splacanie kk, aby NIE
WEJSC w odsetki.
nie sprawdzają się pod tym kątem, że rzadko udaje się dokonać płatności
kartą na wyższą kwotę...mnie dealer powiedział,
że max 2-3kzł, nawet gdybym miał limit 100kzł to nie mógłbym zapłacić za
auto kk...
nie i już - powiedział, że prowizja jest zbyt wysoka i taka sprzedaż
samochodu nie byłaby dla nich opłacalna,
ale dogadaliśmy się i dostałem zabezpieczenie za 1/2 ceny i coś tam
jeszcze...generalnie kilka setek do przodu
jak kupowałem w sklepie gang (była opcja płatności kartą) to przy płatności
gotówką zaproponowano mi krawat gratis lub
koszulę za 1/2 ceny itd. takich przypadków miałem więcej, za każdym razem
bardziej oplacalo mi sie zaplacic gotowka i otrzymac jakis
gratis
i oczywiscie kk należy splacac w 100% (no chyba, ze akurat jest jakas
promocja)
--
pozdrawiam
RobertS
-
12. Data: 2008-09-02 12:59:41
Temat: Re: zakup motocykla na karte kredytowa.
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 2 Wrz, 14:25, "RobertS" <b...@p...pl> wrote:
>
> nie sprawdzają się pod tym kątem, że rzadko udaje się dokonać płatności
> kartą na wyższą kwotę...mnie dealer powiedział,
> że max 2-3kzł, nawet gdybym miał limit 100kzł to nie mógłbym zapłacić za
> auto kk...
> nie i już - powiedział, że prowizja jest zbyt wysoka i taka sprzedaż
> samochodu nie byłaby dla nich opłacalna,
A wystarczyloby, gdyby bank wprowadzil progi dla pojedynczych
transakcji na wysoka kwote, obnizajace pobrana prowizje - przeciez tez
sobie zdaja sprawe, ze od pewnych kwot zakupy sa puszczane obok karty,
a sama karta sluzy najwyzej jako straszak na sprzedawce przy
negocjccji upustow.
-
13. Data: 2008-09-02 13:27:34
Temat: Re: zakup motocykla na karte kredytowa.
Od: adp <a...@p...onet.pl>
> A wystarczyloby, gdyby bank wprowadzil progi dla pojedynczych
> transakcji na wysoka kwote, obnizajace pobrana prowizje - przeciez tez
> sobie zdaja sprawe, ze od pewnych kwot zakupy sa puszczane obok karty,
> a sama karta sluzy najwyzej jako straszak na sprzedawce przy
> negocjccji upustow.
No tak, tylko ze bank odpowiada za transakcje kradziona karta od
momentu zablokowania jej przez klienta. Byc moze, jest to wlasnie
ryzyko proporcjonalne do wielkosci wyplat, ktore musi byc sfinansowane
prowizja (tez proporcjonalna)...
A moze po prostu typowe zdzierstwo, tlumaczone 'problemami formalnymi'
-
14. Data: 2008-09-02 13:36:57
Temat: Re: zakup motocykla na karte kredytowa.
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
tak, tylko ze prowizja jest liczona degresywnie, ale nie dotyczy to jednej
transakcji tylko calosci obrotow w miesiacu, jezeli podmiot realizuje
platnosci kartami na np. 100kzl w miesiacu to moze liczyc na nizsza prowizje
niz ten, w ktorym obroty kartowe wynosza np. tylko 10kzl
mimo wszystko wieksze platnosci nie sa realizowane kartami, byc moze
prowizja jest jednak zbyt wysoka, dealer preferuje przedplate przelewem,
jezeli ktos
chce dokonac platnosci gotowkowej np. 50kzl to musi o tym uprzedzic (tak
bylo jak ja rozmawialem nt formy platnosci, omowilem wszystkie mozliwosci)
a kwestie bezpieczenstwa wysokich transakcji kartowych moznaby "zalatwic"
np. poprzez obowiazkowa autoryzacje telefoniczna
--
pozdrawiam
RobertS
-
15. Data: 2008-09-03 11:30:20
Temat: Re: zakup motocykla na karte kredytowa.
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
adp <a...@p...onet.pl> writes:
> No tak, tylko ze bank odpowiada za transakcje kradziona karta od
> momentu zablokowania jej przez klienta.
Ustawa wydaje sie miec na ten temat inne zdanie :-)
--
Krzysztof Halasa