-
1. Data: 2010-03-07 16:46:41
Temat: żałośni analitycy
Od: "tomek" <a...@p...onet.pl>
Pamętam niedawną wypowiedź p. Marka Pokrywki z BOSia, który wieścił (jak
zwykle) pogłębienie spadków po ostatnim zejściu wig20 pod poziom 2200. No i
co, jak zwykle poszło w przeciwnym kierunku. Podobnie było w zeszłym roku
gdy indeks spadł <1900, a następnie z impetem przebił się przez 2000
Zastanawiam się jak osoby z tak kiepską intuicją i wyczuciem rynku mogą
zajmować tak odpowiedzialne stanowiska.
-
2. Data: 2010-03-07 16:55:08
Temat: Re: żałośni analitycy
Od: Robert <w...@w...pl>
W dniu 2010-03-07 17:46, tomek pisze:
> Pamętam niedawną wypowiedź p. Marka Pokrywki z BOSia, który wieścił (jak
> zwykle) pogłębienie spadków po ostatnim zejściu wig20 pod poziom 2200.
> No i co, jak zwykle poszło w przeciwnym kierunku. Podobnie było w
> zeszłym roku gdy indeks spadł <1900, a następnie z impetem przebił się
> przez 2000 Zastanawiam się jak osoby z tak kiepską intuicją i wyczuciem
> rynku mogą zajmować tak odpowiedzialne stanowiska.
Znajdź mi jednego anala, który trafia.
RM.
-
3. Data: 2010-03-07 17:34:59
Temat: Re: żałośni analitycy
Od: " kc" <k...@g...SKASUJ-TO.pl>
tomek <a...@p...onet.pl> napisał(a):
> Pamętam niedawną wypowiedź p. Marka Pokrywki z BOSia, który wieścił (jak
> zwykle) pogłębienie spadków po ostatnim zejściu wig20 pod poziom 2200. No
i
> co, jak zwykle poszło w przeciwnym kierunku. Podobnie było w zeszłym roku
> gdy indeks spadł <1900, a następnie z impetem przebił się przez 2000
> Zastanawiam się jak osoby z tak kiepską intuicją i wyczuciem rynku mogą
> zajmować tak odpowiedzialne stanowiska.
>
Analitycy są od komentowanie przeszłości i teraźniejszości, od
przepowiadania przyszłości są wróżki lub prorocy. Zasugerowałeś się i jesteś
zawiedziony?.
Nie przesadzaj z tą odpowiedzialnością stanowiska. Wydaje mi się, że jest
żadna.
pozdrawiam
kc
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2010-03-07 19:02:03
Temat: Re: żałośni analitycy
Od: totus <t...@p...onet.pl>
tomek wrote:
> Pamętam niedawną wypowiedź p. Marka Pokrywki z BOSia, który wieścił (jak
> zwykle) pogłębienie spadków po ostatnim zejściu wig20 pod poziom 2200. No
> i co, jak zwykle poszło w przeciwnym kierunku. Podobnie było w zeszłym
> roku gdy indeks spadł <1900, a następnie z impetem przebił się przez 2000
> Zastanawiam się jak osoby z tak kiepską intuicją i wyczuciem rynku mogą
> zajmować tak odpowiedzialne stanowiska.
Co robi Pokrywka, co jest zależne od przepowiedni co będzie na giełdzie?
Wiesz jakie ma obowiązki Pokrywki? Wiesz za co mu płacą? Znasz jego kontrakt
z Bossa? Stawiam dużo, że wymyśliłeś sobie obowiązki Pokrywki i tym samym
dyskutujesz sam ze sobą.
-
5. Data: 2010-03-07 19:22:53
Temat: Re: żałośni analitycy
Od: mwojc <m...@j...pl>
Żałośnie to wygląda Twoja wypowiedź. Czyżbyś chciał zwalić winę na
Pokrywkę za swoją błędną decyzję?
Pzdr,
--
Marek -
6. Data: 2010-03-08 06:30:08
Temat: Re: żałośni analitycy
Od: "tomek" <a...@p...onet.pl>
> tomek <a...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > Pamętam niedawną wypowiedź p. Marka Pokrywki z BOSia, który wieścił (jak
> > zwykle) pogłębienie spadków po ostatnim zejściu wig20 pod poziom 2200. No
> i
> > co, jak zwykle poszło w przeciwnym kierunku. Podobnie było w zeszłym roku
> > gdy indeks spadł <1900, a następnie z impetem przebił się przez 2000
> > Zastanawiam się jak osoby z tak kiepską intuicją i wyczuciem rynku mogą
> > zajmować tak odpowiedzialne stanowiska.
> >
>
> Analitycy są od komentowanie przeszłości i teraźniejszości, od
> przepowiadania przyszłości są wróżki lub prorocy. Zasugerowałeś się i jesteś
> zawiedziony?.
> Nie przesadzaj z tą odpowiedzialnością stanowiska. Wydaje mi się, że jest
> żadna.
>
>
> pozdrawiam
>
> kc
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
trochę dziwi mnie nasza obojętność w tej kwestii, wszak chodzi o naszą kasę za
prowizje
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2010-03-08 06:33:51
Temat: Re: ĹźaĹoĹni analitycy
Od: "tomek" <a...@p...onet.pl>
> ĹťaĹoĹnie to wyglÄ da Twoja wypowiedĹş. CzyĹźbyĹ chciaĹ zwaliÄ winÄ na
> PokrywkÄ za swojÄ bĹÄdnÄ decyzjÄ?
>
> Pzdr,
> --
> Marek
nie kieruję się opiniami anali, irytuje mnie za to łatwość z jaką je prezentują
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2010-03-08 09:51:15
Temat: Re: żałośni analitycy
Od: " XXL" <d...@g...SKASUJ-TO.pl>
Prawda jest taka, że żaden analityk nie jest jasnowidzem. Swoje prognozy
opierają na analogiach z przeszłości (celuje w tym zwłaszcza W.Białek) oraz
aktualnej sytuacji makroekonomicznej oraz tzw. wyprzedzających wskaźnikach
koniunktury.
Mocno nietrafione okazały się np. ostatnie prognozy S.Dębowskiego oparte o
fale Elliotta.
Dość interesujące i trafne są analizy opracowywane przez młodego analityka
Tomasza Hońdo z Parkietu.
Bazuje on głównie na wyprzedzających wskaźnikach koniunktury i pisze
konsekwentnie, że najbardziej wiarygodnym indeksem w prognozach na przyszłość
nie jest WIG20 tylko SWIG80, który właśnie przebił szczyty z ostatniego roku i
zapowiada długoterminowy trend wzrostowy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2010-03-08 11:04:42
Temat: Re: żałośni analitycy
Od: mwojc <m...@j...pl>
XXL - teraz obstawiasz wzrosty?
Pzdr,
--
Marek
-
10. Data: 2010-03-08 11:05:34
Temat: Re: żałośni analitycy
Od: Ingarden <e...@o...pl>
> Mocno nietrafione okazały się np. ostatnie prognozy S.Dębowskiego
To już nie "profesjonalnego analityka S.Dębowskiego"?
--
le