-
1. Data: 2003-10-18 16:54:23
Temat: zamiana mieszk. na drozsze - jeszcze raz - jaki kredyt ?
Od: "Alter Nator" <a...@n...fls>
Witam
Najwyrazniej poprzednio strasznie zamotalem :-) Chcialbym zamienic
mieszkanie na wieksze (od spoldzielni, wlasnosc hipoteczna) i dopiero po
przeprowadzce do niego sprzedac stare mieszkanko. Mozna powiedziec, ze mam
niezbedne srodki finansowe - zamrozone w postaci starego lokum + roznice w
cenie mieszkan w gotowce, na rachunku kasy mieszkaniowej.
Chodzi jednak o to, aby moc przeprowadzic sie w spokoju z jednego mieszkania
do drugiego i na spokojnie sprzedac stare mieszk. po dobrej cenie.
Co maja dla mnie banki ? Zwykly kredyt hipoteczny pod zastaw nowego
mieszkania z mozliwoscia szybkiej splaty ? A moze jakis specjalny produkt ?
Ile taka operacja bedzie mnie kosztowac przy zalozeniu, ze
stare mieszkanie bede sprzedawal pol roku ? Co dodatkowo bede musial pokazac
bankowi ? (oprocz dowodu posiadania dotychczasowego lokum)
Pozdrawiam
AN
-
2. Data: 2003-10-19 18:40:15
Temat: Re: zamiana mieszk. na drozsze - jeszcze raz - jaki kredyt ?
Od: "Krzysztof Kujawski" <k...@i...pl>
Użytkownik "Alter Nator" <a...@n...fls> napisał w wiadomości
news:bmrraj$i9o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Najwyrazniej poprzednio strasznie zamotalem :-) Chcialbym zamienic
> mieszkanie na wieksze (od spoldzielni, wlasnosc hipoteczna) i dopiero po
> przeprowadzce do niego sprzedac stare mieszkanko. Mozna powiedziec, ze mam
> niezbedne srodki finansowe - zamrozone w postaci starego lokum + roznice w
> cenie mieszkan w gotowce, na rachunku kasy mieszkaniowej.
>
> Chodzi jednak o to, aby moc przeprowadzic sie w spokoju z jednego
mieszkania
> do drugiego i na spokojnie sprzedac stare mieszk. po dobrej cenie.
Idziesz do Banku i mowisz ze chcesz kupic mieszkanie. Znajdz bank ktory
bedzie najtanszy! Uruchomienie kredytu jak najtaniej i oplata za wpis
hipoteczny po stronie banku albo bez wymogu ustanawiania hipoteki od razu.
Prowizja za wczesniejsza splate oczywiscie najlepiej 0% 0pln. Oprocentowanie
kredytu praktycznie bez znaczenia przez pol roku za duzo nie zaplacisz tych
rat i tak.
Albo wymysli cos innego ;-)
Jezeli chodzi o pokazywanie - oczywiscie dokumenty dochodowe, odpis z ksiegi
wieczystej nowego lokum, akt notarialny poprzedniego wlasciciela,
oswiadczenie zbywcy itd. Fakt posiadania dotychczasowego mieszkania nie jest
bardzo istotne - niemniej jednak w jakims stopniu uwiarygodni cie w banku.
Przy moim podejsciu to mieszkanie w zadnym stopniu nie bedzie zaangazowane
:-)
Krzysiek Kujawski
-
3. Data: 2003-10-19 19:44:26
Temat: Re: zamiana mieszk. na drozsze - jeszcze raz - jaki kredyt ?
Od: "Alter Nator" <a...@n...fls>
"Krzysztof Kujawski" <k...@i...pl> wrote in message
news:bmulk1$nnk$1@news.onet.pl...
> Uruchomienie
> kredytu jak najtaniej i oplata za wpis
> hipoteczny po stronie banku albo bez wymogu
> ustanawiania hipoteki od razu.
> Prowizja za wczesniejsza splate oczywiscie najlepiej
> 0% 0pln. Oprocentowanie kredytu praktycznie bez
> znaczenia przez pol roku za duzo nie zaplacisz tych
> rat i tak.
Rzeczywiscie masz racje - tutaj roznica bedzie niewielka.
> Albo wymysli cos innego ;-)
> Jezeli chodzi o pokazywanie - oczywiscie dokumenty
> dochodowe, odpis z ksiegi wieczystej nowego lokum,
Cala sprawa rozbija sie o dok. dochodowe :-( Nie mam obecnie stalych
dochodow i raczej nie uda mi sie zadowolic banku w tej materii. W jaki
sposob mozna wykorzystac fakt posiadania starego mieszkania, aby
uwiarygodnic sie jako kredytobiorca i zminimalizowac wymogi banku w tym
zakresie (oprocz zadeklarowania max. dlugiego okresu splaty) ?
> akt notarialny poprzedniego wlasciciela,
Nowe mieszkanie od spoldzielni.
> oswiadczenie zbywcy itd. Fakt posiadania
> dotychczasowego mieszkania nie jest
> bardzo istotne - niemniej jednak w jakims stopniu
> uwiarygodni cie w banku.
> Przy moim podejsciu to mieszkanie w zadnym stopniu
> nie bedzie zaangazowane
> :-)
Czy masz jakis pomysl na to jak je zaangazowac sprawiajac jednoczesnie, ze
bedzie mozliwa jego swobodna sprzedaz ?
Pozdawiam
AN
-
4. Data: 2003-10-19 21:28:18
Temat: Re: zamiana mieszk. na drozsze - jeszcze raz - jaki kredyt ?
Od: "Krzysztof Kujawski" <k...@i...pl>
>
> Cala sprawa rozbija sie o dok. dochodowe :-( Nie mam obecnie stalych
> dochodow i raczej nie uda mi sie zadowolic banku w tej materii. W jaki
> sposob mozna wykorzystac fakt posiadania starego mieszkania, aby
> uwiarygodnic sie jako kredytobiorca i zminimalizowac wymogi banku w tym
> zakresie (oprocz zadeklarowania max. dlugiego okresu splaty) ?
>
> Czy masz jakis pomysl na to jak je zaangazowac sprawiajac jednoczesnie, ze
> bedzie mozliwa jego swobodna sprzedaz ?
Temat jest trudny.....(tymbardziej ze nie znam wszystkich parametrow
dotyczacych transakcji i ciebie)..mieszkanie nie jest niestety zbyt plynnym
aktywem. Wiec raczej ciezko.
Nie mam pomyslow. Moze ktos cos dorzuci.?
Krzysiek