-
31. Data: 2010-08-09 13:39:34
Temat: Re: zamiast podwyzki vatu...
Od: totus <t...@p...onet.pl>
sys29 wrote:
> totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Moje doświadczenia z wychowaniem mojego syna są inne. Ja jestem
> agnostykiem
>> i tak go wychowałem, na obraz i podobieństwo swoje, i żaden katecheta nie
>> zmienił tego.
>
> .. ale próbował niepotrzebnie mieszać mu w głowie (IMHO).
>
>
> O homoseksualizmie mu powiedziałem, że to nie jest kwestia
>> wychowania tylko wrodzona, jak kolor oczu. Odpowiednio to umotywowałem.
> Mój
>> syn ma już ponad 20 lat i jakoś tego poglądu nie zmienił.
>
> Co do homoseksualizmu, to nie mam pojęcia, co jest jego przyczyną, ale dla
> mnie jest obrzydliwy i gdyby to ode mnie zależało, to nigdy nie wydałbym
> zgody na tzw. paradę równości. Jest drobna różnica między tolerancją
> i wymuszaniem akceptacji.
>
>
> pozdr.
> sys29
>
> PS
>
> Jako agnostyk powinieneś odczuwać komfort z powodu wygodnego usytuowania
> się między ateizmem i teizmem. :-)
>
>
>
Na paradzie równości ludzie się tak zachowują z powodu reakcji jakie
wywołują. Gdyby szeroka publiczność potraktowała ich z życzliwą obojętnością
toby zaraz stracili na animuszu. Nikt nie lubi się wygłupiać do lustra.
Katecheta stracił autorytet u syna gdy wypowiedział twierdzenie, którego
nijak nie umiał uzasadnić. Jedynym argumentem była wiara. Wie sprowadził się
do świata świętego Mikołaja i krasnoludków czyli świata opartego na wierze w
swoje istnienie. Ja jestem zdecydowanym hetero i na samą myśl o kontaktach
homo mnie wzbiera i wykręca. Nie przeszkadza mi to jednak na to by z nimi
rozmawiać, mówić "dzień dobry" Moje własne preferencje nie zmuszają mnie do
rzucania w homoseksualistów kamieniami i wysyłania ich do gazu. Tak rozumiem
wolność. "żyj sam jak chcesz i daj żyć innym". Robię tak z dobrze pojętego
interesu własnego. Jeżeli ja komuś coś odbiorę lub coś narzucę to znaczy, że
się godzę na to, że będzie taki ktoś, kto mnie coś odbierze lub coś narzuci,
a tego nie chcę. Nie myślę o homoseksualistach, myślę tylko o sobie. Dobrze
pamiętam czasy gdy tak mnie traktowano. Jeżeli jedna grupa pozbawia inną
wolności to trwa tak długo dopóki nie zmieni się stosunek sił i dochodzi do
zemsty.
-
32. Data: 2010-08-09 14:40:11
Temat: Re: zamiast podwyzki vatu...
Od: " sys29" <s...@g...pl>
totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
> Katecheta stracił autorytet u syna gdy wypowiedział twierdzenie, którego
> nijak nie umiał uzasadnić. Jedynym argumentem była wiara. Wie sprowadził
się
> do świata świętego Mikołaja i krasnoludków czyli świata opartego na wierze
w
> swoje istnienie. Ja jestem zdecydowanym hetero i na samą myśl o kontaktach
> homo mnie wzbiera i wykręca. Nie przeszkadza mi to jednak na to by z nimi
> rozmawiać, mówić "dzień dobry" Moje własne preferencje nie zmuszają mnie
do
> rzucania w homoseksualistów kamieniami i wysyłania ich do gazu. Tak
rozumiem
> wolność. "żyj sam jak chcesz i daj żyć innym".
Myślę identycznie.
W końcu to nie moja sprwawa, co kto sobie wsadza do dupy. :-)
> Robię tak z dobrze pojętego
> interesu własnego. Jeżeli ja komuś coś odbiorę lub coś narzucę to znaczy,
że
> się godzę na to, że będzie taki ktoś, kto mnie coś odbierze lub coś
narzuci,
> a tego nie chcę. Nie myślę o homoseksualistach, myślę tylko o sobie.
Dobrze
> pamiętam czasy gdy tak mnie traktowano. Jeżeli jedna grupa pozbawia inną
> wolności to
.. nazywa się to "sprawiedliwością społeczną" :-)
> trwa tak długo dopóki nie zmieni się stosunek sił i dochodzi do
> zemsty.
Często mógłbym bez oporów podpisać się pod tym co piszesz
na tym forum (j.w.). Zobacz jednak, jak bardzo ludzie o niemal
identycznej mentalności mogą różnić się w swoich ocenach i działaniach.
Ja nie cierpię demokracji, Ty oceniasz ją w miarę pozytywnie.
Ja nigdy nie zagłosowałbym na PO, czy Komorowskiego, Ty przeciwnie.
Ja jestem ateistą, Ty agnostykiem ...
pozdr.
sys29
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
33. Data: 2010-08-09 15:20:21
Temat: Re: zamiast podwyzki vatu...
Od: totus <t...@p...onet.pl>
sys29 wrote:
> totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Katecheta stracił autorytet u syna gdy wypowiedział twierdzenie, którego
>> nijak nie umiał uzasadnić. Jedynym argumentem była wiara. Wie sprowadził
> się
>> do świata świętego Mikołaja i krasnoludków czyli świata opartego na
>> wierze
> w
>> swoje istnienie. Ja jestem zdecydowanym hetero i na samą myśl o
>> kontaktach homo mnie wzbiera i wykręca. Nie przeszkadza mi to jednak na
>> to by z nimi rozmawiać, mówić "dzień dobry" Moje własne preferencje nie
>> zmuszają mnie
> do
>> rzucania w homoseksualistów kamieniami i wysyłania ich do gazu. Tak
> rozumiem
>> wolność. "żyj sam jak chcesz i daj żyć innym".
>
> Myślę identycznie.
> W końcu to nie moja sprwawa, co kto sobie wsadza do dupy. :-)
>
>
>> Robię tak z dobrze pojętego
>> interesu własnego. Jeżeli ja komuś coś odbiorę lub coś narzucę to znaczy,
> że
>> się godzę na to, że będzie taki ktoś, kto mnie coś odbierze lub coś
> narzuci,
>> a tego nie chcę. Nie myślę o homoseksualistach, myślę tylko o sobie.
> Dobrze
>> pamiętam czasy gdy tak mnie traktowano. Jeżeli jedna grupa pozbawia inną
>> wolności to
>
> .. nazywa się to "sprawiedliwością społeczną" :-)
>
>> trwa tak długo dopóki nie zmieni się stosunek sił i dochodzi do
>> zemsty.
>
>
> Często mógłbym bez oporów podpisać się pod tym co piszesz
> na tym forum (j.w.). Zobacz jednak, jak bardzo ludzie o niemal
> identycznej mentalności mogą różnić się w swoich ocenach i działaniach.
> Ja nie cierpię demokracji, Ty oceniasz ją w miarę pozytywnie.
> Ja nigdy nie zagłosowałbym na PO, czy Komorowskiego, Ty przeciwnie.
> Ja jestem ateistą, Ty agnostykiem ...
>
> pozdr.
> sys29
>
>
Widać z tego, że masz L bo ja mam S :)
-
34. Data: 2010-08-09 17:20:51
Temat: Re: zamiast podwyzki vatu...
Od: "pm" <x...@w...pl>
>Dlaczego podnosić stawki tym, co i tak już płacą zachowując jakieś, nie
>wiedzieć dlaczego, uprzywilejowane grupy?.
ha!
vat płacą wszyscy, a księża chyba nie odliczają (czy odliczają?)
-
35. Data: 2010-08-09 17:40:16
Temat: Re: zamiast podwyzki vatu...
Od: "Endriu" <n...@i...pl>
> Na paradzie równości ludzie się tak zachowują z powodu reakcji jakie
> wywołują. Gdyby szeroka publiczność potraktowała ich z życzliwą
> obojętnością
> toby zaraz stracili na animuszu.
Wtłumacz mi kolego jak kurwa traktować z "życzliwością" sto par pedałów
całujących się w centrum miasta. Ja nie umiem przejść obok tego spokojnie, i
powiadam WONT SKURWYSYNY. Na bezludną wyspę, a nie psuć dzieci które
przypadkowo mogą porzechodzić obok i na to patrzeć.
Wypierdalać bo jak nie to wpierdol.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
36. Data: 2010-08-09 17:41:04
Temat: Re: zamiast podwyzki vatu...
Od: " sys29" <s...@g...pl>
totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
> Widać z tego, że masz L bo ja mam S :)
Nie! Jestem całkowicie out i czekam cierpliwie na sygnał S.
pozdr.
sys29
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
37. Data: 2010-08-09 17:52:29
Temat: Re: zamiast podwyzki vatu...
Od: totus <t...@p...onet.pl>
Endriu wrote:
>> Na paradzie równości ludzie się tak zachowują z powodu reakcji jakie
>> wywołują. Gdyby szeroka publiczność potraktowała ich z życzliwą
>> obojętnością
>> toby zaraz stracili na animuszu.
>
> Wtłumacz mi kolego jak kurwa traktować z "życzliwością" sto par pedałów
> całujących się w centrum miasta. Ja nie umiem przejść obok tego spokojnie,
> i powiadam WONT SKURWYSYNY. Na bezludną wyspę, a nie psuć dzieci które
> przypadkowo mogą porzechodzić obok i na to patrzeć.
>
> Wypierdalać bo jak nie to wpierdol.
>
>
Ja Tobie nie umiem niczego wytłumaczyć. W/g mnie jesteś impregnowany na
argumenty.
-
38. Data: 2010-08-09 18:01:59
Temat: Re: zamiast podwyzki vatu...
Od: "Endriu" <n...@i...pl>
> Ja Tobie nie umiem niczego wytłumaczyć. W/g mnie jesteś impregnowany na
> argumenty.
W centrum Warszawy chuje mogą się lizać wisi mi to. Tam rządzi Hania.
Ale niechby jakiś skurwysyn próbował tego na moim podwórku ...
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
39. Data: 2010-08-09 18:03:34
Temat: Re: zamiast podwyzki vatu...
Od: "Endriu" <n...@i...pl>
> Tam rządzi Hania.
Zresztą kurwa demokratycznie wybrana ....
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
40. Data: 2010-08-09 19:18:18
Temat: Re: zamiast podwyzki vatu...
Od: Paweł <r...@1...0.0.1>
ichi wrote:
> Niechże ktoś w końcu opodatkuje Kościół!
doprecyzujcie sie, bo kosciol to wpolnota wiernych i jako taka
jest opodatkowana w ten czy inny sposob. moze masz na mysli raczej
opodatkowanie ksiezy? ale oni sa juz opodatkowani, tylko niestety
dla budzetu rozliczaja sie ryczaltem na mocy pewnej ustawy.
z drugiej strony tzw. taca, to oczywista szara strefa i tworzenie
w panstwie rownych i rowniejszych.