eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankizastrzeżenie dowodu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2009-11-24 20:20:19
    Temat: zastrzeżenie dowodu
    Od: "Feromon" <f...@w...pl>

    Jakie szanse ma złodziej kradnący dowód na wyłudzenie jakiegoś
    kredytu lub zakupów w sklepie dla idiotów PO zastrzeżeniu dowodu osobistego
    w bazie dla banków?
    Teściowa się strasznie zamartwia. Trwało 3,5 godziny od kradzieży do
    zastrzeżenia.
    Teściowa nie ma żadnego konta ani kredytu. Mniemam, że jak nie egzystuje w
    BIK
    to nikt nie zatwierdzi zakupów ratalnych emerytce?
    Jak mam ją pocieszać? To naprawdę wspaniała teściowa :)))

    Z góry dzęki za jakieś informacje
    Feromon


  • 2. Data: 2009-11-24 20:30:05
    Temat: Re: zastrzeżenie dowodu
    Od: "wiatrak" <w...@y...pl>


    Użytkownik "Feromon" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hehfqm$7ou$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Teściowa nie ma żadnego konta ani kredytu. Mniemam, że jak nie egzystuje w
    > BIK
    > to nikt nie zatwierdzi zakupów ratalnych emerytce?

    Jak to nie? Zawsze musi być ten pierwszy raz. Zatwierdzą i zacznie tam
    figurować. Proste.

    wiatrak





  • 3. Data: 2009-11-24 20:31:17
    Temat: Re: zastrzeżenie dowodu
    Od: "Marcin" <n...@n...de>

    Witam

    Użytkownik "Feromon" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hehfqm$7ou$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Jakie szanse ma złodziej kradnący dowód na wyłudzenie jakiegoś
    > kredytu lub zakupów w sklepie dla idiotów PO zastrzeżeniu dowodu
    > osobistego
    > w bazie dla banków?
    > Teściowa się strasznie zamartwia. Trwało 3,5 godziny od kradzieży do
    > zastrzeżenia.
    > Teściowa nie ma żadnego konta ani kredytu. Mniemam, że jak nie egzystuje w
    > BIK
    > to nikt nie zatwierdzi zakupów ratalnych emerytce?

    Nie kazdy sprawdza BIK, nie kazdy sprawdza baze zastrzezonych dokumentow.
    Dowod zastrzegliscie w bazie bankowej czy na policji?
    Jak na policji to nic nie daje bo bank nie ma jak tego sprawdzic.
    Jak w bankowej bazie to moze ktos to sprawdzi.

    Dzisiaj w trojce byl reportaz o ludziach w petli zdluzenia. Gosc
    z dochodami 1 000 PLN ma 17 kart kredytowych.
    Wiec o jakiej weryfikacji mozna mowic.

    Pozdrawiam,
    Marcin



  • 4. Data: 2009-11-24 20:38:26
    Temat: Re: zastrzeżenie dowodu
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    >> Jakie szanse ma złodziej kradnący dowód na wyłudzenie jakiegoś
    >> kredytu lub zakupów w sklepie dla idiotów PO zastrzeżeniu dowodu
    >> osobistego
    >> w bazie dla banków?

    jak nie kredyt to coś innego, straciłem kiedyś dowód osobisty i pomimo
    zastrzeżenia i tak ktoś podpisał kilka umów z operatorami komórkowymi,
    później musiałem się z tego gęsto tłumaczyć na policji ;-(

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 5. Data: 2009-11-24 20:44:55
    Temat: Re: zastrzeżenie dowodu
    Od: Michal_Ko <m...@n...org>

    Feromon pisze:
    > Jakie szanse ma złodziej kradnący dowód na wyłudzenie jakiegoś
    > kredytu lub zakupów w sklepie dla idiotów PO zastrzeżeniu dowodu osobistego
    > w bazie dla banków?
    > Teściowa się strasznie zamartwia. Trwało 3,5 godziny od kradzieży do
    > zastrzeżenia.
    > Teściowa nie ma żadnego konta ani kredytu. Mniemam, że jak nie egzystuje
    > w BIK
    > to nikt nie zatwierdzi zakupów ratalnych emerytce?
    > Jak mam ją pocieszać? To naprawdę wspaniała teściowa :)))

    A tak w ogóle to JAK TO DZIAŁA??? Ktoś kradnie mój dowód, z moim
    zdjęciem i- zupełnie inaczej wyglądając- na JEDEN dokument tożsamości
    bierze sobie tak po prostu kredyt? Bez żadnego dodatkowego sprawdzenia,
    czy ja to ja?

    Mam wrażenie, że wszystkie czynności wykonane moim dokumentem po
    dacie/godiznie zgłoszenia kradzieży nie mogą być traktowane jak wykonane
    przeze mnie... ale to tak na marginecie...

    Pracowników banków/sieci komórkowych/sklepów/czegokolwiek, którzy
    potrafią takie umowy "zatwierdzić" należałoby ścigać wręcz z urzędu, bo
    nie wierzę, że takie coś da się zrobić nieświadomie. To powinno być
    surowo karane przestępstwo...


    --
    Michał


  • 6. Data: 2009-11-24 20:49:51
    Temat: Re: zastrzeżenie dowodu
    Od: Filip <f...@N...gazeta.pl>

    Feromon pisze:
    > Jakie szanse ma złodziej kradnący dowód na wyłudzenie jakiegoś
    > kredytu lub zakupów w sklepie dla idiotów PO zastrzeżeniu dowodu osobistego
    > w bazie dla banków?
    > Teściowa się strasznie zamartwia. Trwało 3,5 godziny od kradzieży do
    > zastrzeżenia.
    > Teściowa nie ma żadnego konta ani kredytu. Mniemam, że jak nie egzystuje
    > w BIK
    > to nikt nie zatwierdzi zakupów ratalnych emerytce?
    > Jak mam ją pocieszać? To naprawdę wspaniała teściowa :)))
    >
    > Z góry dzęki za jakieś informacje
    > Feromon
    Najważniejsze jest zastrzeżenie w bazie bankowej. W dobrym banku
    dostajesz potwierdzenie takiego zgłoszenia pocztą i w razie problemów
    masz już jeden mocny papierek do udawadniania, że nie jesteś wielbłądem.


  • 7. Data: 2009-11-24 21:28:09
    Temat: Re: zastrzeżenie dowodu
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    > Najważniejsze jest zastrzeżenie w bazie bankowej. W dobrym banku
    > dostajesz potwierdzenie takiego zgłoszenia pocztą i w razie problemów
    > masz już jeden mocny papierek do udawadniania, że nie jesteś wielbłądem.

    inna sprawa jest taka, że wielu pośredników bankowych/kredytowych itp...
    woli zgarnąć prowizję niż bawić się w sprawdzanie dokumentu w jakiejś
    bazie ;-/ jak złodziej weźmie kredyt/komórkę na Twój dokument to i tak
    swoją prowizję zgarnie...już to raz przerabiałem

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 8. Data: 2009-11-24 21:58:48
    Temat: Re: zastrzeżenie dowodu
    Od: krzysztofsf <k...@o...pl>

    Michal_Ko pisze:
    > Feromon pisze:
    >> Jakie szanse ma złodziej kradnący dowód na wyłudzenie jakiegoś
    >> kredytu lub zakupów w sklepie dla idiotów PO zastrzeżeniu dowodu
    >> osobistego
    >> w bazie dla banków?
    >> Teściowa się strasznie zamartwia. Trwało 3,5 godziny od kradzieży do
    >> zastrzeżenia.
    >> Teściowa nie ma żadnego konta ani kredytu. Mniemam, że jak nie
    >> egzystuje w BIK
    >> to nikt nie zatwierdzi zakupów ratalnych emerytce?
    >> Jak mam ją pocieszać? To naprawdę wspaniała teściowa :)))
    >
    > A tak w ogóle to JAK TO DZIAŁA??? Ktoś kradnie mój dowód, z moim
    > zdjęciem i- zupełnie inaczej wyglądając- na JEDEN dokument tożsamości
    > bierze sobie tak po prostu kredyt? Bez żadnego dodatkowego sprawdzenia,
    > czy ja to ja?
    >
    > Mam wrażenie, że wszystkie czynności wykonane moim dokumentem po
    > dacie/godiznie zgłoszenia kradzieży nie mogą być traktowane jak wykonane
    > przeze mnie... ale to tak na marginecie...
    >
    > Pracowników banków/sieci komórkowych/sklepów/czegokolwiek, którzy
    > potrafią takie umowy "zatwierdzić" należałoby ścigać wręcz z urzędu, bo
    > nie wierzę, że takie coś da się zrobić nieświadomie. To powinno być
    > surowo karane przestępstwo...
    >
    >

    Dzis czytalem jakiegos newsa (niepamietam gdzie, prenumeruje sporo rss
    ), ze pewnemu czlowiekowi na ukradziony dowod zalozono dwa nieoplacane
    telefony komorkowe.
    Poniewaz u 2-ch operatorow, mial dwie sprawy sadowe do kazdego osobno.
    Jedna wygral, druga przegral :)))))))


  • 9. Data: 2009-11-24 22:18:06
    Temat: Re: zastrzeżenie dowodu
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    > Dzis czytalem jakiegos newsa (niepamietam gdzie, prenumeruje sporo rss
    > ), ze pewnemu czlowiekowi na ukradziony dowod zalozono dwa nieoplacane
    > telefony komorkowe.
    > Poniewaz u 2-ch operatorow, mial dwie sprawy sadowe do kazdego osobno.
    > Jedna wygral, druga przegral :)))))))
    >

    wcale się nie dziwię, miałem to samo chociaż w sądzie się nie
    skończyło...a zastrzeganie dowodu gdziekolwiek przed takimi sytuacjami
    absolutnie nie chroni ;-/

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 10. Data: 2009-11-24 22:27:45
    Temat: Re: zastrzeżenie dowodu
    Od: krzysztofsf <k...@o...pl>

    RobertS pisze:
    >
    >> Dzis czytalem jakiegos newsa (niepamietam gdzie, prenumeruje sporo rss
    >> ), ze pewnemu czlowiekowi na ukradziony dowod zalozono dwa nieoplacane
    >> telefony komorkowe.
    >> Poniewaz u 2-ch operatorow, mial dwie sprawy sadowe do kazdego osobno.
    >> Jedna wygral, druga przegral :)))))))
    >>
    >
    > wcale się nie dziwię, miałem to samo chociaż w sądzie się nie
    > skończyło...a zastrzeganie dowodu gdziekolwiek przed takimi sytuacjami
    > absolutnie nie chroni ;-/
    >

    Ale zauwaz jakie mamy orzecznictwo - takie same sprawy, takie samo
    prawo, dwa rozne sady i dwa przeciwstawne wyroki.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1