eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › zbliżeniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 21. Data: 2009-06-10 23:27:23
    Temat: Re: zbliżeniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    MK pisze:

    >>
    >
    > Tak to modelowo powinno dzialac.
    >

    Tomek w tym samym watku opisal, jak dziala to w praktyce.
    Wykonywal do limitu dziennego transakcje bez koniecznosci podawania pin

    Piszesz, ze wszystkie transakcje miales autoryzowane online - oznacza
    to, ze wszsytkie musiales autoryzowac pinem?


  • 22. Data: 2009-06-11 06:24:09
    Temat: Re: zbliżeniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "krzysztofsf" <k...@w...pl> wrote in message
    news:h0pfh6$838$1@news.wp.pl...
    >
    > Tomek w tym samym watku opisal, jak dziala to w praktyce.
    > Wykonywal do limitu dziennego transakcje bez koniecznosci podawania pin
    >

    Pisal, nie wiemy tylko ile jest 'zdejmowane' z konta i kiedy, przed czy po
    dokonaniu transakcji.

    > Piszesz, ze wszystkie transakcje miales autoryzowane online - oznacza to,
    > ze wszsytkie musiales autoryzowac pinem?

    PIN to tylko weryfikacja :). Transakcje nie byly weryfikowane. Bank dawal
    autoryzacje i blokowal okreslona kwote, jak w przypadku tradycyjnych kart.

    MK


  • 23. Data: 2009-06-11 07:38:24
    Temat: Re: zbliżeniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    MK pisze:
    > "krzysztofsf" <k...@w...pl> wrote in message
    > news:h0pfh6$838$1@news.wp.pl...
    >>
    >> Tomek w tym samym watku opisal, jak dziala to w praktyce.
    >> Wykonywal do limitu dziennego transakcje bez koniecznosci podawania pin
    >>
    >
    > Pisal, nie wiemy tylko ile jest 'zdejmowane' z konta i kiedy, przed czy
    > po dokonaniu transakcji.


    Sadzisz, ze bank dal mu magiczna karte, ktora mozna wykonywac codziennie
    kilkanascie transakcji bez zdejmowania pieniedzy z konta,byle lacznie
    nie przekroczyly 200 zl?

    >
    >> Piszesz, ze wszystkie transakcje miales autoryzowane online - oznacza
    >> to, ze wszsytkie musiales autoryzowac pinem?
    >
    > PIN to tylko weryfikacja :). Transakcje nie byly weryfikowane. Bank
    > dawal autoryzacje i blokowal okreslona kwote, jak w przypadku
    > tradycyjnych kart.
    >


    Po czym poznawales, ze transakcja byla online, skoro nie podawales pinu?
    Po czasie transakcji?
    Nie moze byc tak, ze przy ktorejs transakcji online, wszystkie
    poprzednie offline przekazywane razem z nia, sa zakladane z osobnymi
    blokadami, a nie z jedna zbiorcza blokada?

    Jak dotad nie dales zadnych kontrargumentow z praktyki, ignorujac
    jednoczesnie wypowiedzi osoby, majacej osobiste doswiadczenia z wieloma
    transakcjami nie wymagajacymi pinu.
    Dalej uwazam, ze 50 zl to za duzo i karta jest zbyt ryzykowna bez
    mozliwosci wlasnego zmniejszania narzuconych limitow,


  • 24. Data: 2009-06-11 08:30:09
    Temat: Re: zbli?eniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
    Od: "Seba" <b...@W...gazeta.pl>

    k...@o...pl napisał(a):


    > Badz tez mozna komus (np. w zatloczonym autobusie) zrobic psikusa.
    > Jednej osobie skasowac za batonik.

    jesli twoje psikusy polegają na generowaniu dynamicznego cvc3/cvv3 lub
    rozkodowywaniu kryptogramu (mając oczywiscie dostep do kluczy
    organizacji/centrow rozliczeniowych/bankow) to mozesz sie w ten sposob
    bawic. poza tym nawet jesli odczytalbys dane z karty - co to da ? w jaki
    sposob ją obciązysz ? tak naprawde fraudy mozliwe sa po kradziezy takiej
    karty, nie trzeba znac pinu zeby dokonywac trx na male kwoty, dlatego
    konieczne jest stosowanie licznikow transakcji/kwotowych - a do wysokosci
    limitow bank bieze ryzyko na siebie


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 25. Data: 2009-06-11 09:34:53
    Temat: Re: zbliżeniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    On 10 Cze, 21:22, Grzexs <grzexs@usu_n_to.gazeta.pl> wrote:

    > A czemu nie da się tak z normalną kartą z chipem? To znaczy nie
    > zbliżeniowo, ale poprzez włożenie na chwilę w szczelinę czytnika, ale
    > tak samo bez autoryzacji. Czy jest jakaś trudność w wepchnięciu takiego
    > trybu małych płatności do zwykłej debetówki czy kredytówki z chipem?

    IMHO jedyny problem to podejście "taka formę płatności zarezerwujemy
    dla nowej technologii" żeby czymś się wyróżniała. Taki sposób
    wspierania nowej techniki, w końcu czasem funkcjonują płatnosci bez-
    pinu przy kartach stykowych ale jest to bardzo rzadkie.


  • 26. Data: 2009-06-11 09:37:25
    Temat: Re: zbliżeniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    On 10 Cze, 23:38, Rafał Błachnio <r...@a...invalid> wrote:

    > W Japonii osaifu keitai funkcjonuję już kupę czasu i jakoś nie słychać o
    > jakichś masowych fraudach.
    Masowy fraud jest zawsze łatwiejszy do wyśledzenia i zlokalizowania
    sprawcy - dlatego większym problemem mogą być różne mini-fraudy np. na
    nielubianym koledze, albo "tym paskudnym kliencie".
    Taka pojedyńcza osoba może miec sporo trudnosci udowodnienia, że jedna
    z wielu transakcji na 2-5zł to jest fraud.


  • 27. Data: 2009-06-11 09:43:32
    Temat: Re: zbli?eniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    On 11 Cze, 10:30, "Seba" <b...@W...gazeta.pl> wrote:

    > jesli twoje psikusy polegają na generowaniu dynamicznego cvc3/cvv3 lub
    > rozkodowywaniu kryptogramu (mając oczywiscie dostep do kluczy
    > organizacji/centrow rozliczeniowych/bankow) to mozesz sie w ten sposob
    > bawic.
    czy na pewno muszę w to wnikać? Nie wystarczy odpowiednio spreparowany
    w wyglądzie zewnętrznym (aby nie rzucał się w oczy) oficjalny,
    zarejestrowany czytnik ? Potem wszystko idzie drogą oficjalną -
    klient nawet nie zauważy, że zapłacił (chyba, że przeanalizuje
    rachunek). Szczególnie może byc to niebezpieczne jesli kartę
    zbliżeniową podajemy kasjerowi/kasjerce w celu wykonania "zwykłej
    autoryzacji" - czy przypadkiem nie została zbliżona do czegoś co może
    być czytnikiem;)

    >a do wysokosci
    > limitow bank bieze ryzyko na siebie

    ale koszty tego ryzyka bank tak czy siak przeniesie na klientów w
    formie jakiś opłat od jakiś, niekoniecznie karcianych, usług.


  • 28. Data: 2009-06-11 10:21:30
    Temat: Re: zbli?eniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
    Od: Rafał <a...@m...invalid>

    Krzysiek pisze:
    > Nie wystarczy odpowiednio spreparowany
    > w wyglądzie zewnętrznym (aby nie rzucał się w oczy) oficjalny,
    > zarejestrowany czytnik ? Potem wszystko idzie drogą oficjalną -
    > klient nawet nie zauważy, że zapłacił (chyba, że przeanalizuje
    > rachunek).

    A jak zauważy to chargeback. Do tego przy większej ilości od razu
    wejdzie prokurator. To nie jest jak z bronią nierejestrowaną, że nie da
    się namierzyć.

    --
    Raf


  • 29. Data: 2009-06-11 10:24:02
    Temat: Re: zbli?eniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
    Od: "Seba" <b...@W...gazeta.pl>

    Krzysiek <k...@o...pl> napisał(a):


    > czy na pewno musze w to wnikac Nie wystarczy odpowiednio spreparowany
    > w wygladzie zewnetrznym (aby nie rzucal sie w oczy) oficjalny,
    > zarejestrowany czytnik ? Potem wszystko idzie droga oficjalna -
    > klient nawet nie zauwazy, ze zaplacil (chyba, ze przeanalizuje
    > rachunek). Szczegolnie moze byc to niebezpieczne jesli karta
    > zblizeniowa podajemy kasjerowi/kasjerce w celu wykonania zwyklej
    > autoryzacji" - czy przypadkiem nie zostala zblizona do czegos co moze
    > byc czytnikiem;)

    sprzedawca musialby byc wyjatkowym idiota, zeby ryzykowac wiezienie, utrate
    licencji itp dla kilku transakcji do 50 pln - takie cos wyjdzie po 3-4
    reklamacjach od klientow dla danego punktu.

    > >a do wysokosci
    > > limitow bank bieze ryzyko na siebie
    >
    > ale koszty tego ryzyka bank tak czy siak przeniesie na klientow w
    > formie jakis oplat od jakis, niekoniecznie karcianych, uslug.

    to wyobraz sobie w takim razie, jakie teraz fraudy pokrywasz w formie oplat,
    jesli to dziala w ten sposob.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 30. Data: 2009-06-11 11:39:47
    Temat: Re: zbli?eniówki PayPass MC i Maestro - obserwacje
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    On 11 Cze, 12:21, Rafał <a...@m...invalid> wrote:

    > A jak zauważy to chargeback. Do tego przy większej ilości od razu
    > wejdzie prokurator. To nie jest jak z bronią nierejestrowaną, że nie da
    > się namierzyć.

    Od razu? nie trzeba przypadkiem przejść najpierw przez skomplikowany
    system reklamacyjny?
    teraz też mogę sobie powiedzieć, że "ta transakcja za 10,25zł z
    08.06.09 nie została wykonana przeze mnie".
    Tylko co dalej? Dalej sprawdzanie czy była potwierdzana PINem czy
    podpis itd. A przy bezstykowych nie ma zadnego PINu, żadnego podpisu.
    a na pewno nie jest tak, że kazdej transakcji moge sie wyprzeć jesli
    tylko w danym punkcie nie było przypadkiem monitoringu.


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1