Witajcie,
chciałbym was prosić o pomoc.

Chodzi mi mianowicie o to, w jaki sposób banki wyliczają
zdolność kredytową (przy ubieganiu się o kredyt
długoterminowy-hipoteczny, ale również o kredyt odnawialny).
Spłacam w tej chwili jeden kredyt samochodowy, mam kartę
kredytową. Ubiegałem się jakiś czas temu o kredyt odnawialny, we
wniosku wypełniłem wszystkie wymagane dane dotyczące moich
zobowiązań. Kiedy zobaczyłem swój wniosek (przy podpisywaniu
umowy kredytowej), zobaczyłem, że do moich zobowiązań bank
"dołożył" kwotę raty kapitałowo-odsetkowej, którą płaci mój brat
(jest to kredyt mieszkaniowy, który ja mu poręczałem)-widocznie
bank zasięgnął informacji w BIK-u:((. W związku
z tym, bank obniżył moją zdolność kredytową i udzielił mi
niższego kredytu.
Moje pytanie jest następujące:
Czy wszystkie banki przy wyliczaniu zdolności kredytowej biorą
pod uwagę udzielone poręczenia i czy faktycznie tak to wygląda
(przecież de facto ja tego kredytu nie spłacam, poza tym jest on
spłacany systematycznie i terminowo). Słyszałem, że np. GE
Mieszkaniowy wcale się nie interesuje takimi rzeczami.
Proszę o odpowiedź.

do góry

Grzegorz SOSNOWSKI wrote:
[...]
> "dołożył" kwotę raty kapitałowo-odsetkowej, którą płaci mój brat
> (jest to kredyt mieszkaniowy, który ja mu poręczałem)-widocznie
> bank zasięgnął informacji w BIK-u:((. W związku
> z tym, bank obniżył moją zdolność kredytową i udzielił mi
> niższego kredytu.
> Moje pytanie jest następujące:
> Czy wszystkie banki przy wyliczaniu zdolności kredytowej biorą
> pod uwagę udzielone poręczenia i czy faktycznie tak to wygląda
> (przecież de facto ja tego kredytu nie spłacam, poza tym jest on
> spłacany systematycznie i terminowo).

Powinieneś się cieszyć, że bank braku informacji o Twoim poręczeniu nie
potraktował jako zatajenia i nie odmówił Ci kredytu.
A większośc banków do poręczenia podchodzi tak: "Jutro kredytobiorca
przestanie spłacać raty i będzie je musiał spłacać nasz poręczyciel".

KJ

do góry

Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Powinieneś się cieszyć, że bank braku informacji o Twoim poręczeniu nie
> potraktował jako zatajenia i nie odmówił Ci kredytu.

popieram uwage :-)
Mozna to wrecz okreslic jako dbalosc o klienta, bo ludzie mysla, ze zlozony
podpis nie ma zadnej materialnej wartosci, co tam 100ooo w te czy w te
strone

do góry

Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bqaa92.2q4.1@bambus.kjonca.bogus...
> Grzegorz SOSNOWSKI wrote:
> Powinieneś się cieszyć, że bank braku informacji o Twoim poręczeniu nie
> potraktował jako zatajenia i nie odmówił Ci kredytu.
> A większośc banków do poręczenia podchodzi tak: "Jutro kredytobiorca
> przestanie spłacać raty i będzie je musiał spłacać nasz poręczyciel".

Co więcej ... Umowa poręczenia oznacza tyle, że to ty jesteś Dłużnikiem
banku , w którym poręczyłeś kredyt brata.

Nie umieszczenie takowej informacji mogłoby zostać zinterpretowane później w
przypadku twej niewypłacalności jako czyn zabroniony z art 297 § 1 § 2 .

Zawsze byłby to dodatkowy argument banku podczas prowadzenia dzialan
windykacyjnych wobec Ciebie ;)
Albo wyskoczysz z grosza natychmiast ... albo ...

Pozdrawiam

SP

do góry

Użytkownik "Grzegorz SOSNOWSKI" <g...@s...waw.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.SOL.4.43.0311291353590.12125-100000@akson.
sgh.waw.pl...
...
> Czy wszystkie banki przy wyliczaniu zdolności kredytowej biorą
> pod uwagę udzielone poręczenia i czy faktycznie tak to wygląda
> (przecież de facto ja tego kredytu nie spłacam, poza tym jest on
> spłacany systematycznie i terminowo).
>
>
No niestety TAK...
Bo w przypadku braku splaty przez brata Ty bedziesz go splacal.
Zdecydowana wiekszosc bankow bada zdolnosc kredytowa w ten sposob...

do góry