-
11. Data: 2004-10-05 13:01:38
Temat: Re: zle wpisane numer konta...
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> eee wystarczy Ctrl-C, Ctrl-V nie temu klientowi co trzeba : adres
> adrestata 1 numer konta adresata 2 i po sprawie :)
To już prędzej :-)
-
12. Data: 2004-10-05 13:08:57
Temat: Re: zle wpisane numer konta...
Od: v...@p...onet.pl
> > ...hmmm a jak sie pomylilo kilka ostatnich odpowiadajacyh za nr klienta
> > (ostanie 8, 9 cyfr nr konta)?...to pieniadze moga zamiast do Kowalskiego
> > trafić do Nowaka...rzeczywiscie trudno pomylic sie tyle razy:)
>
> Nie będzie zgadzać się liczba kontrolna.
mam przed soba 2 rachunki: operatorow telefoni komorkowej : poczatek konta w
obu przypadkach 18 cyfr identyczny: 69 1030 1898 9000 0100 ...ostanich cyfr
nie wyjawie ale uwierz mi ze sa inne i mylac jedego klienta z drugim moge sie
pomylic zminiajac wspomniane 8 cyfr
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2004-10-05 13:15:07
Temat: Re: zle wpisane numer konta...
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> mam przed soba 2 rachunki: operatorow telefoni komorkowej : poczatek konta
w
> obu przypadkach 18 cyfr identyczny: 69 1030 1898 9000 0100 ...ostanich
cyfr
> nie wyjawie ale uwierz mi ze sa inne i mylac jedego klienta z drugim moge
sie
> pomylic zminiajac wspomniane 8 cyfr
Jednego z drugim owszem, ale taka pomyłka jest dośc mało prawdopodobna
(przecież nie będziesz specjalnie przeklejał końcówki rachunku).
-
14. Data: 2004-10-05 13:30:12
Temat: Re: zle wpisane numer konta...
Od: v...@p...onet.pl
>
> Jednego z drugim owszem, ale taka pomyłka jest dośc mało prawdopodobna
> (przecież nie będziesz specjalnie przeklejał końcówki rachunku).
zgadzam sie , bardzo malo prawdopodobne ale....chcac zaplacic komus rachunki
(powiedzmy 2) i przepisujac na nowo na druk polecnia przelewu mozna sie
pomylic bo poczatki sa identyczne, a dane zleceniodawcy z tyt. przelewu nie
musza sie zgadzac z nr konta no i pomylka gotowa..ot ktos w posiechu
przepisywal i sie na biurku "pomyrdały" wydrukowane polcenia przelewu i
zamiast "Jasia" pieniadze dostala "Małgosia" ..ale Twoj wywod na wierzchu-malo
prawdopodbne!!! -tylko teoretyzowalem, ale rozne przypadki po ludziach chodza;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2004-10-05 14:06:41
Temat: Re: zle wpisane numer konta...
Od: Radoslaw P. <r...@a...net.pl>
5 Oct 2004 15:30:12 +0200, w <1...@n...onet.pl>,
v...@p...onet.pl napisał(-a):
> przepisywal i sie na biurku "pomyrdały" wydrukowane polcenia przelewu i
> zamiast "Jasia" pieniadze dostala "Małgosia" ..ale Twoj wywod na wierzchu-malo
> prawdopodbne!!! -tylko teoretyzowalem, ale rozne przypadki po ludziach chodza;)
To wtedy wiesz, że pieniądze dla Jasi dostała Małgosia (i odwrotnie). A chyba o
to się pytałeś? :)
-
16. Data: 2004-10-05 14:38:18
Temat: Re: zle wpisane numer konta...
Od: Łukasz Cielecki <m...@p...onet.pl>
Dnia 5 Oct 2004 15:08:57 +0200, v...@p...onet.pl napisał(a):
>>> ...hmmm a jak sie pomylilo kilka ostatnich odpowiadajacyh za nr klienta
>>> (ostanie 8, 9 cyfr nr konta)?...to pieniadze moga zamiast do Kowalskiego
>>> trafić do Nowaka...rzeczywiscie trudno pomylic sie tyle razy:)
>>
>> Nie będzie zgadzać się liczba kontrolna.
>
> mam przed soba 2 rachunki: operatorow telefoni komorkowej : poczatek konta w
> obu przypadkach 18 cyfr identyczny: 69 1030 1898 9000 0100 ...ostanich cyfr
> nie wyjawie ale uwierz mi ze sa inne i mylac jedego klienta z drugim moge sie
> pomylic zminiajac wspomniane 8 cyfr
No tak - ale pomylenie 8 cyfr to już też chyba nie taka prosta sprawa jak
pomylenie jednej.
Ale do rzeczy. Niektóre systemy przyznają numery rachunków tak, aby liczba
kotrolna była zawsze identyczna. Takie coś działa bodajże w Inteligo, gdzie
wszystkie moje rachunki mają l.k. = 50. Ciągle jednak prawdą jest to, iż
pomyłka na jednej pozycji powoduje zmianę liczby kontrolnej. Wracając do
Twojego przykładu. Tylko nieliczne kombinacje 8 ostatnich cyfr z rachunku
będą prawidłowe dla danej liczby kontrolnej. Tak więc wybitnie mało
prawdopodobne jest, że trafimy w czyjś rachunek poprzez pomyłkę przy
przepisywaniu. Możemy oczywiście "wkleić" nie ten rachunek, ale to już
zupełnie inna sprawa.
Pozdrawiam!
--
Łukasz "Mr Luck" Cielecki
m...@p...onet.pl
-
17. Data: 2004-10-05 16:30:22
Temat: Re: zle wpisane numer konta...
Od: Michał Szafrański <s...@v...not.found>
Łukasz Cielecki wrote:
> No tak - ale pomylenie 8 cyfr to już też chyba nie taka prosta sprawa jak
> pomylenie jednej.
> Ale do rzeczy. Niektóre systemy przyznają numery rachunków tak, aby liczba
> kotrolna była zawsze identyczna. Takie coś działa bodajże w Inteligo, gdzie
> wszystkie moje rachunki mają l.k. = 50. Ciągle jednak prawdą jest to, iż
> pomyłka na jednej pozycji powoduje zmianę liczby kontrolnej.
Ale już dwie błędne pozycje mogą dać tą samą sekwencję kontrolną.
> Wracając do
> Twojego przykładu. Tylko nieliczne kombinacje 8 ostatnich cyfr z rachunku
> będą prawidłowe dla danej liczby kontrolnej.
O ile ponad milion takich numerów to mało.
> Tak więc wybitnie mało
> prawdopodobne jest, że trafimy w czyjś rachunek poprzez pomyłkę przy
> przepisywaniu.
Prawdopodobieństwo o wynosi ponad 1 procent. Jak dla mnie to nie jest
"wybitnie mało prawdopodobne".
--
m.
-
18. Data: 2004-10-05 16:43:43
Temat: Re: zle wpisane numer konta...
Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>
>> Tak więc wybitnie mało prawdopodobne jest, że trafimy w czyjś
>> rachunek poprzez pomyłkę przy przepisywaniu.
>
> Prawdopodobieństwo o wynosi ponad 1 procent. Jak dla mnie to nie jest
> "wybitnie mało prawdopodobne".
Dodajmy do tego że przynajmniej jeden przypadek zdarzenia, gdy kobieta
rąbnąwszy się zamiast spłacać swój kredyt, zasilała czyjś rachunek
(czy też spłacała czyjś inny kredyt, nie pamiętam dobrze, chodziło w
każdym razie o PKO BP i o numer jak najbardziej IBANowy), miał miejsce
i był opisywany w prasie.
-
19. Data: 2004-10-06 07:15:34
Temat: Re: zle wpisane numer konta...
Od: Cyneq <c...@s...poczta.fm>
Glenn wrote:
>>jezeli pomylone konto bedzie rzeczywiscie istnialo to kogos uszczesliwisz
>>kwota przelwu;-)
>
>
> Taka pomyłka jest bardzo mało prawdopodobna. Nie dość, że ktoś musiałby
> pomylić się w numerze, to jeszcze musiałaby zgadzać się liczba kontrolna,
> czyli pomyłka dość piętrowa (myli np. 1 cyfrę w środku numeru i do tego myli
> liczbę kontrolną na taką, która odpowiada tej pierwszej pomyłce :-) Nie za
> duzo tych przypadków ;-) ?
>
Łatwiej trafić w totka, niż tak pokręcić NRB żeby był poprawny (mowa o
IBAN, w starych to nie ma zastosowania).
--
Cyneq
"Ja nie twierdze ze robie dobrze, twierdze ze robie zle, ale za
to bezpieczniej."
(c) shinX-Underground
-
20. Data: 2004-10-06 07:24:37
Temat: Re: zle wpisane numer konta...
Od: Cyneq <c...@s...poczta.fm>
Marcin Kasperski wrote:
>>>Tak więc wybitnie mało prawdopodobne jest, że trafimy w czyjś
>>>rachunek poprzez pomyłkę przy przepisywaniu.
>>
>>Prawdopodobieństwo o wynosi ponad 1 procent. Jak dla mnie to nie jest
>>"wybitnie mało prawdopodobne".
>
>
> Dodajmy do tego że przynajmniej jeden przypadek zdarzenia, gdy kobieta
> rąbnąwszy się zamiast spłacać swój kredyt, zasilała czyjś rachunek
> (czy też spłacała czyjś inny kredyt, nie pamiętam dobrze, chodziło w
> każdym razie o PKO BP i o numer jak najbardziej IBANowy), miał miejsce
> i był opisywany w prasie.
Tak zwany PKO-IBAN miał ze standardem niewiele wspólnego.
Oprócz tego że PKO-IBAN, mający podajrze 17 cyfr (lub też inne ilości,
tam są chyba 3 warianty długości numeru indywidualnego) po wstawieniu
odpowiedniej ilości zer (uwaga: NA POCZĄTEK! tzn, zaraz za sumą
kontrolną - normalnie tego się nie wpisze do żadnego programu, bo nie ma
banku o numerze rozliczeniowym 0000 0000.), można było zwalidować
używając normalnych wag IBANU. Oczywiście jak łatwo policzyć, 17 cyfr w
stosunku do 26 daje 10^(26-17) = 1 000 000 000 razy mniej kombinacji (o
9 mniej "stopni swoboby" dla identycznego algorytmu - to oznacza że
absolutnie nie jest to już "99%" skuteczności).
--
Cyneq
"Ja nie twierdze ze robie dobrze, twierdze ze robie zle, ale za
to bezpieczniej."
(c) shinX-Underground