-
1. Data: 2010-08-18 18:33:40
Temat: Rozwiązanie umowy z bankiem po śmierci właściciela
Od: "sensor" <s...@W...gazeta.pl>
Uzyskałem niedawno na pl.soc.prawo informację, że umowa o prowadzenie rachunku
wygasa z dniem śmierci właściciela konta i z chwilą zgłoszenia śmieci bank,
zamykając rachunek, dokona korekty odsetek i opłat za prowadzenie konta
naliczanych od dnia śmierci do dnia zgłoszenia. Jestem spadkobiercą osoby
zmarłej i z dokumentami dotyczącymi nabycia spadku poszedłem do banku dzisiaj.
Zgon właściciela konta nastąpił w kwietniu.
Bank odmówił korekty opłat, twierdząc, że prowadzili konto przez te 4
miesiące, więc opłaty im się należą, no i potrącili je ze środków
zgromadzonych na rachunku. Ani w umowie, ani w regulaminie świadczenia usług
nie jest to w ogóle uregulowane, napisane jest tylko:
Umowa została zawarta na czas nieoznaczony.
Stronom przysługuje prawo rozwiązania umowy. Posiadacz/współposiadacz moga
rozwiązać umowę z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia.
Zamknięcie ror następuje z chwilą:
1) rozwiązania umowy rachunku na wniosek posiadacza ror
2) z upływem terminu umowy
3) rozwiązania umowy przez Bank
Radca prawny banku powołuje się na Kodeks cywilny, argumentując, że po śmierci
właściciela umowa nie rozwiązała się i przeszła na spadkobierców do chwili
zgłoszenia zgonu.
Czy stanowisko banku jest prawidłowe?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2010-08-18 19:12:23
Temat: Re: Rozwiązanie umowy z bankiem po śmierci właściciela
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
sensor pisze:
Uwaga: Nie jestem specjalistą, więc piszę jedynie co MI SIĘ WYDAJE.
> Uzyskałem niedawno na pl.soc.prawo informację, że umowa o prowadzenie rachunku
> wygasa z dniem śmierci właściciela konta
Zdecydowanie tak. Po śmierci właściciela nie istniała przecież jedna ze
stron umowy, więc jak mogłaby istnieć umowa między nimi?
> i z chwilą zgłoszenia śmieci bank,
> zamykając rachunek, dokona korekty odsetek i opłat za prowadzenie konta
> naliczanych od dnia śmierci do dnia zgłoszenia.
Sądzę, że tak właśnie być powinno. Opłaty od (w zasadzie
nieistniejącego!) rachunku nie powinny być pobierane, a zatem skoro
zostały pobrane, to powinny zostać oddane. Co do odsetek, to myślę że
decyduje tu wola banku - czy chcą komuś dawać odsetki od środków na
takim rachunku, czy nie. Możemy spokojnie założyć, że nie chcą - a zatem
mogą je wycofać.
> Bank odmówił korekty opłat, twierdząc, że prowadzili konto przez te 4
> miesiące, więc opłaty im się należą, no i potrącili je ze środków
> zgromadzonych na rachunku.
Myślę, że sprawa jest do wygrania, ale... dużo zabrali? Bo obawiam się,
że nie warte to zachodu. No i upewnij się, czy aby odsetek nie było
więcej niż tych opłat, bo może jesteś na tym do przodu... :-)
> Radca prawny banku powołuje się na Kodeks cywilny, argumentując, że po śmierci
> właściciela umowa nie rozwiązała się i przeszła na spadkobierców do chwili
> zgłoszenia zgonu.
A wiadomo na który paragraf się powołują? Do głowy przychodzi mi co
najwyżej KC 922 par.1 ("Prawa i obowiazki majatkowe zmarłego przechodza
z chwila jego smierci na jedna lub kilka osób stosownie do przepisów
ksiegi niniejszej.") - czyli ogólne przepisy dot. dziedziczenia. Jednak
trudno mi się zgodzić z tym, by umowa o prowadzenie rachunku bankowego
była "prawem lub obowiązkiem majątkowym" (piszę o samej umowie jako
takiej, a nie o środkach zgromadzonych na rachunku).
Co prawda w innym miejscu KC wprost stwierdza, że umowa może "przejść"
na spadkobierców, ale dotyczy to tylko umowy najmu lokalu, więc nie ma
zastosowania do umowy rachunku bankowego. (KC 691 par. 1).
--
MiCHA
-
3. Data: 2010-08-18 20:38:18
Temat: Re: Rozwiązanie umowy z bankiem po śmierci właściciela
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
sensor wrote:
> Uzyskałem niedawno na pl.soc.prawo informację, że umowa o prowadzenie rachunku
> wygasa z dniem śmierci właściciela konta i z chwilą zgłoszenia śmieci bank,
> zamykając rachunek, dokona korekty odsetek i opłat za prowadzenie konta
> naliczanych od dnia śmierci do dnia zgłoszenia. Jestem spadkobiercą osoby
> zmarłej i z dokumentami dotyczącymi nabycia spadku poszedłem do banku dzisiaj.
> Zgon właściciela konta nastąpił w kwietniu.
>
> Bank odmówił korekty opłat, twierdząc, że prowadzili konto przez te 4
> miesiące, więc opłaty im się należą, no i potrącili je ze środków
> zgromadzonych na rachunku. Ani w umowie, ani w regulaminie świadczenia usług
> nie jest to w ogóle uregulowane, napisane jest tylko:
>
> Umowa została zawarta na czas nieoznaczony.
> Stronom przysługuje prawo rozwiązania umowy. Posiadacz/współposiadacz moga
> rozwiązać umowę z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia.
>
> Zamknięcie ror następuje z chwilą:
> 1) rozwiązania umowy rachunku na wniosek posiadacza ror
> 2) z upływem terminu umowy
> 3) rozwiązania umowy przez Bank
>
> Radca prawny banku powołuje się na Kodeks cywilny, argumentując, że po śmierci
> właściciela umowa nie rozwiązała się i przeszła na spadkobierców do chwili
> zgłoszenia zgonu.
>
> Czy stanowisko banku jest prawidłowe?
>
wierzyc mi sie nie chce, ze w regulaminie nie ma zapisu o wygasnieciu
umowy wraz ze smiercia wlasciciela.
czytaj dokładnie.
-
4. Data: 2010-08-18 20:56:47
Temat: Re: Rozwiązanie umowy z bankiem po śmierci właściciela
Od: "wiatrak" <w...@y...pl>
Użytkownik "sensor" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:i4h924$79u$1@inews.gazeta.pl...
) rozwiązania umowy przez Bank
>
> Radca prawny banku powołuje się na Kodeks cywilny, argumentując, że po
> śmierci
> właściciela umowa nie rozwiązała się i przeszła na spadkobierców do chwili
> zgłoszenia zgonu.
>
Z ciekawości. Który to bank?
wiatrak
-
5. Data: 2010-08-18 21:05:04
Temat: Re: Rozwiązanie umowy z bankiem po śmierci właściciela
Od: "sensor" <s...@N...gazeta.pl>
witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
> wierzyc mi sie nie chce, ze w regulaminie nie ma zapisu o wygasnieciu
> umowy wraz ze smiercia wlasciciela.
> czytaj dokładnie.
Nie ma. Jak bum cyk cyk!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2010-08-18 21:12:24
Temat: Re: Rozwiązanie umowy z bankiem po śmierci właściciela
Od: "sensor" <s...@N...gazeta.pl>
wiatrak <w...@y...pl> napisał(a):
> Z ciekawości. Który to bank?
Lokalny, spółdzielczy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/