-
1. Data: 2002-10-16 10:42:56
Temat: SPADEK a BANK
Od: "coolio " <c...@N...gazeta.pl>
witam,
mam pytanie w sprawie dosc szczegolnej.
otoz chodzi o spadek po zmarlej ktora pozostawila w banku na lokacie swoje
oszczednosci. Sek w tym ze prawnymi spadkobiercami jest rodzina czyli corki co
w tym przypadku spowodowalo niemale zamieszanie gdyz czynnik ludzki ( kobiecy
? ) doprowadzil do sytuacji duzych niejasnosci. Otoz jedyna osoba ktora wie w
jakim banku pieniadze byly zdeponowane jest jedna z corek. Sek w tym ze nikomu
nie chce ujawnic informacji gdzie i jaki to bank. Na pozwie sadowym ktory
doprowadzil do wyroku o spadku ( podzial po 1/3 na kazdego ze spadkobiercow )
nie ma mowy o tym jaki to bank jaka kwota itp. Sad rozklada rece, kacelaria
adwokacka rowniez, wszyscy wskazuja na "porozumienie" ze spadkobierca ktory
wiec co to za bank i gdzie. Sek w tym ze "zorientowana" strona ani mysli
ujawniac takie informacje, gdyz jej celem jest zawladniecie calym wkladem
pienieznym w banku o czym swiadczyc moze fakt iz calosc zalatwiana byla poza
plecami pozostalych stron...
wiec moje pytanie brzmi czy sa jakiekolwiek inne mozliwosci poza chodzeniem od
banku do banku czy tez "ublaganiu" strony, by dowiedziec sie gdzie ulokowane
sa pieniadze przewidziane do podzialu spadkowego ?
pozdrawiam
coolio
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2002-10-16 11:02:56
Temat: Re: SPADEK a BANK
Od: "GoGush" <G...@p...onet.pl>
IMHO , zeby wyplacic pieniadze bedzie musiala przedstawic orzeczenie sadu w
ktorym bedzie inofrmacja o podziale 1/3 chyba ze jest pelnomocnikiem lub
wspolwlascicielem , wtedy to popij woda :) ) cos mi sie wydaje ze bank
wyplaci tylko wtedy gdy beda obecne wszystkie 3 osoby , ale moze sie myle.
Tak czy naczej nie wyplaci calosci jesli nie jest
wspolposiadaczem/pelnomocnikiem rachunku.
Pozdrawiam
-
3. Data: 2002-10-16 12:14:19
Temat: Re: SPADEK a BANK
Od: "kriskel" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "GoGush" <G...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aojh36$m2n$1@news.tpi.pl...
> IMHO , zeby wyplacic pieniadze bedzie musiala przedstawic orzeczenie sadu
w
> ktorym bedzie inofrmacja o podziale 1/3 chyba ze jest pelnomocnikiem lub
> wspolwlascicielem , wtedy to popij woda :) ) cos mi sie wydaje ze bank
> wyplaci tylko wtedy gdy beda obecne wszystkie 3 osoby , ale moze sie myle.
> Tak czy naczej nie wyplaci calosci jesli nie jest
> wspolposiadaczem/pelnomocnikiem rachunku.
Gdyby była współposiadaczem rachunku, to już dawno byłoby po zawodach czyli
pieniążki miałaby już w skarpecie. A chcąc wypłacić całą kwotę jako
pełnomocnik (o ile to duża kwota) wzbudziłaby pewnie podejrzenia banku.
Jeżeli bank ustaliłby, że nastąpił zgon właściciela konta, to pełnomocnictwo
wygasa.
kriskel
-
4. Data: 2002-10-16 14:25:12
Temat: Re: SPADEK a BANK
Od: "berdycz" <p...@b...pl>
Użytkownik "coolio " <c...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:aojfrg$5mj$1@news.gazeta.pl...
> wiec moje pytanie brzmi czy sa jakiekolwiek inne mozliwosci poza
chodzeniem od
> banku do banku czy tez "ublaganiu" strony, by dowiedziec sie gdzie
ulokowane
> sa pieniadze przewidziane do podzialu spadkowego ?
NIE MA.
Bank za jakiś czas przyśle jakiś wyciąg, pismo... Jak będziesz pilnował
skrzynki, może czegoś się dowiesz?
Moze w dokumentach jest dostęp do starych zapisów, kopert bankowych??
Ale skoro dzieci nie umieją się porozumiec.......
Ja bym kogoś "pogryzł" , i niekoniecznie winna jest osoba, która nie chce
udostępnić informacji - byc może tylko ona miała kontakt z mamusią, a reszta
to sępy i hieny.
Czy pytałeś o to już prawników????
-
5. Data: 2002-10-16 17:12:49
Temat: Re: SPADEK a BANK
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
"kriskel" <k...@p...onet.pl> writes:
> A chcąc wypłacić całą kwotę jako
> pełnomocnik (o ile to duża kwota) wzbudziłaby pewnie podejrzenia banku.
> Jeżeli bank ustaliłby, że nastąpił zgon właściciela konta, to pełnomocnictwo
> wygasa.
Ale tez jest juz wtedy po fakcie.
Nie widze powodu, dla ktorego bank mialby sie dziwic wyplacaniu calosci
przez pelnomocnika - w koncu wlasciciel konta sam owego pelnomocnika
do tego swiadomie upowaznil.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator
If you've sent me email recently and it remains unanswered, please try once
again. HDD crash might have eaten it :-(
-
6. Data: 2002-10-16 18:20:10
Temat: Re: SPADEK a BANK
Od: o...@w...pl (Marecki)
> Gdyby była współposiadaczem rachunku, to już dawno byłoby po
> zawodach czyli pieniążki miałaby już w skarpecie. A chcąc
> wypłacić całą kwotę jako pełnomocnik (o ile to duża kwota)
> wzbudziłaby pewnie podejrzenia banku. Jeżeli bank ustaliłby,
> że nastąpił zgon właściciela konta, to pełnomocnictwo wygasa.
>
>
> kriskel
Powazna kwota? Pelnomocnik i wspolwlasciciel mogą wyplacic tyle
pieniedzy ile jest na koncie i nie ma tu zadnych podejrzen.
W gestii banku nie jest również ustalanie czy wlasciciel zyje czy nie.
To nie jest problem banku i ten nie ma prawa tego sprawdzac.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
7. Data: 2002-10-16 18:54:34
Temat: Re: SPADEK a BANK
Od: "4TEL" <4...@n...wrocek.net>
Użytkownik "coolio " <c...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:aojfrg$5mj$1@news.gazeta.pl...
> wiec moje pytanie brzmi czy sa jakiekolwiek inne mozliwosci poza
chodzeniem od
> banku do banku czy tez "ublaganiu" strony, by dowiedziec sie gdzie
ulokowane
> sa pieniadze przewidziane do podzialu spadkowego ?
Niedawno miałem wątpliwą przyjemność odbierania
pieniędzy z konta po zmarłym.
Sytuacja wygląda w taki sposób, że o ile ta "wredna"
córka nie jest pełnomocnikiem to nie dostanie więcej,
niż 1/3, ale to nie wszystko.
MUSI najpierw zapłacić podatek w US.
ABY zapłacić podatek MUSI wziąść papier z banku o stanie konta.
Jak weźmie ten papier to wtedy US naliczy podatek i będzie wiadomo
gdzie była kasa ;)
Pozdrawiam
4TEL
-
8. Data: 2002-10-17 07:27:48
Temat: Re: SPADEK a BANK
Od: "kriskel" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@d...pm.waw.pl> napisał w wiadomości
news:m3vg421f5a.fsf@defiant.pm.waw.pl...
> "kriskel" <k...@p...onet.pl> writes:
>
> Ale tez jest juz wtedy po fakcie.
>
> Nie widze powodu, dla ktorego bank mialby sie dziwic wyplacaniu calosci
> przez pelnomocnika - w koncu wlasciciel konta sam owego pelnomocnika
> do tego swiadomie upowaznil.
A jakie są skutki prawne wypłacenia pieniędzy przez pełnomocnika po śmierci
właściciela konta, jeżeli w regulaminie jest zapisane, że pełnomocnictwo
wygasa z chwilą śmierci właściciela?
-
9. Data: 2002-10-17 07:28:23
Temat: Re: SPADEK a BANK
Od: "kriskel" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marecki" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:000201c27540$8c525d40$69aaf050@aasdufhflqo44l..
.
>
> Powazna kwota? Pelnomocnik i wspolwlasciciel mogą wyplacic tyle
> pieniedzy ile jest na koncie i nie ma tu zadnych podejrzen.
> W gestii banku nie jest również ustalanie czy wlasciciel zyje czy nie.
> To nie jest problem banku i ten nie ma prawa tego sprawdzac.
A jakie są skutki prawne wypłacenia pieniędzy przez pełnomocnika po śmierci
właściciela konta, jeżeli w regulaminie jest zapisane, że pełnomocnictwo
wygasa z chwilą śmierci właściciela?
-
10. Data: 2002-10-17 07:31:52
Temat: Re: SPADEK a BANK
Od: "Redaktor" <r...@g...pl>
ostatnio słyszłem o sytuacji keidy to pewien pan w testamencie zapisał
lokatę z zastrzezeniem, że 50 zł z tej lokaty trzeba przekazać jakiemuś tam
wujkowi o którym niekt z rodziny nie słyszał.
Kilka tygodni szukano wujka aby podjąć całą kwotę.