eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSens kapitalizacji miesiecznej...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2003-05-17 15:59:51
    Temat: Sens kapitalizacji miesiecznej...
    Od: "Wilczek" <w...@a...net.pl>

    Czy nie uwazacie, ze w dobie obecnie symbolicznego oprocentowania
    ROR'ow lepszym pomyslem byloby przejscie przez banki na kapitalizacje
    kwartalna?

    Od poczatku chyba robi tak Lukas, KB, DB24 - czy ktos jeszcze?

    Zawsze byloby troche wiecej porzadku na wyciagach a i sumy
    wygladalyby troszki mniej zenujaco ;-)

    Jak to wyglada w bankach zagranicznych? Miesiecznie czy kwartalnie?

    --
    -=Pozdrowionka=-

    Wilczek
    w...@b...pl
    ICQ: 4017758 <|> GG: 75722



  • 2. Data: 2003-05-17 16:50:09
    Temat: Re: Sens kapitalizacji miesiecznej...
    Od: "Rafal Brandt" <R...@n...wp.pl>


    Użytkownik "Wilczek" <w...@a...net.pl> napisał w wiadomości
    news:ba5mas$pp7$1@korweta.task.gda.pl...
    >> Jak to wyglada w bankach zagranicznych? Miesiecznie czy kwartalnie?
    > -=Pozdrowionka=-
    >
    > Wilczek

    W Deutsche Banku 24 (teraz chyba nazywa sie Deutsche Bank Privatkunden) , w
    Niemczech kapitalizacja nastepuje co 3 miesiace, czyli kwartalnie

    Gruß

    RaFaL



  • 3. Data: 2003-05-17 17:30:41
    Temat: Re: Sens kapitalizacji miesiecznej...
    Od: "pix" <p...@w...pl>

    > Zawsze byloby troche wiecej porzadku na wyciagach a i sumy
    > wygladalyby troszki mniej zenujaco ;-)

    Idąc dalej tym tropem to przy spadających stopach jeszcze
    lepiej wyglądałaby kapitalizacja roczna ;-)

    Pix


  • 4. Data: 2003-05-17 17:55:45
    Temat: Re: Sens kapitalizacji miesiecznej...
    Od: Wojtek Frabinski <w...@a...net.pl>

    On Sat, 17 May 2003 19:30:41 +0200, "pix" <p...@w...pl> wrote:

    >> Zawsze byloby troche wiecej porzadku na wyciagach a i sumy
    >> wygladalyby troszki mniej zenujaco ;-)
    >
    >Idąc dalej tym tropem to przy spadających stopach jeszcze
    >lepiej wyglądałaby kapitalizacja roczna ;-)
    >
    Ale po zmieniac cos w systemach, jak niedlugo w wiekszosci bankow nie
    bedzie czego kapitalizowac na RORach :) ?
    --
    Wojtek Frabinski ICQ 50443653
    w...@a...net.pl GG 212730
    Karty Bankowe i Płatnicze http://www.kartybankowe.net
    Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl
    Wiadomość ta przedstawia wyłącznie prywatne stanowisko autora.


  • 5. Data: 2003-05-18 13:32:05
    Temat: Re: Sens kapitalizacji miesiecznej...
    Od: "Lukas" <t...@o...pl>

    > Czy nie uwazacie, ze w dobie obecnie symbolicznego oprocentowania
    > ROR'ow lepszym pomyslem byloby przejscie przez banki na kapitalizacje
    > kwartalna?
    >

    A dlaczego niby to tak robić

    Raczej powinni pójść w innym kierunku - zmierzać do kapitalizacji
    codziennej
    przy tak niskich procentach
    Widze , ze chyba nie wiesz jak działa procent składany.

    A banki własnie dzis mają mozliwość takiego sposobu kapitalizacji.
    Tylko dlaczego banki rozliczają sie na miedzybankowym codziennie od
    wielkości posiadanych w danymmdniu środków?




  • 6. Data: 2003-05-18 13:41:36
    Temat: Re: Sens kapitalizacji miesiecznej...
    Od: "Bob" <b...@p...pl>



    > >
    > Ale po zmieniac cos w systemach, jak niedlugo w wiekszosci bankow nie
    > bedzie czego kapitalizowac na RORach :) ?

    np w BZ WBK, zauwazylem braku daty nastepnej kapitalizacji, przyczyna
    okazala sie prozaiczna

    oprocentowanie na rachunku spadlo do 0,00%

    --
    pozdrawiam
    Bob

    GG:32360
    http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
    howuser&userid=349225



  • 7. Data: 2003-05-18 14:46:29
    Temat: Re: Sens kapitalizacji miesiecznej...
    Od: "Wilczek" <w...@a...net.pl>

    > Raczej powinni pójść w innym kierunku - zmierzać do kapitalizacji
    > codziennej
    > przy tak niskich procentach

    Hm...

    > Widze , ze chyba nie wiesz jak działa procent składany.

    Taaak?

    > A banki własnie dzis mają mozliwość takiego sposobu kapitalizacji.
    > Tylko dlaczego banki rozliczają sie na miedzybankowym codziennie od
    > wielkości posiadanych w danymmdniu środków?

    Zalozmy sytuacje, iz klient posiada na rachunku 5000 zl co przy
    oprocentowaniu wynaszacym np. 2% (to juz ponad obecna srednia)
    daje nam dzienny zysk w wysokosci 5000*0,02/365=27gr. Zeby bylo
    ciekawej wychodzi wiec bez podatku, ktory bank i tak musi zaplacic
    od lacznej sumy odsetek (chyba nie znasz prawnych aspektow
    odpprowadzania podatku ;-)).

    27 gr jest suma raczej nie zwalajaca z nog, jednak malo jest
    klientow, ktorzy trzymaliby wieksze sumy na ROR - albo lokuja
    je w inny sposob albo takiej gotowki nie posiadaja. Nie mowie
    juz o przypadkach kiedy oprocentowanie wynosi np. 0,25% gdzie
    dla sumy ok 1500 zl zysk dzienny to 1 gr :-)

    Teraz wyobraz sobie wyciag badz historie operacji na koncie
    z 30-stoma uznaniami w wysokosci 1 gr badz chocby tych 25 gr
    :-) IMHO kuriozum.

    A zabawa z liczeniem oprocentowania efektywnego uwzgledniajacego
    procent skladany miala sens przy np. kilkunastu procentach a nie
    przy jego ulamku.

    --
    -=Pozdrowionka=-

    Wilczek
    w...@b...pl
    ICQ: 4017758 <|> GG: 75722




  • 8. Data: 2003-05-18 17:09:59
    Temat: Re: Sens kapitalizacji miesiecznej...
    Od: Maciej Bebenek <m...@u...to.komorka.org>

    Dnia Sun, 18 May 2003 16:46:29 +0200, Wilczek <w...@a...net.pl>
    napisał:

    > Zeby bylo
    > ciekawej wychodzi wiec bez podatku, ktory bank i tak musi zaplacic
    > od lacznej sumy odsetek (chyba nie znasz prawnych aspektow
    > odpprowadzania podatku ;-)).
    >

    Chyba bajek sie naczytales. Bank odprowadza podatek NALICZONY, nie nalezny
    od sumy odsetek.

    [...]

    >
    > Teraz wyobraz sobie wyciag badz historie operacji na koncie
    > z 30-stoma uznaniami w wysokosci 1 gr badz chocby tych 25 gr
    > :-) IMHO kuriozum.
    >

    Takie kuriozum trenowalem mniej wiecej 8 lat temu w sw.p. Banku Gdanskim.
    Dzialalo, tylko problemem bylo saldo na koniec dnia w wysokosci (stalej) 0
    zl. Jakas kombinacja zwiazana z codziennymi przelwami do banku-corki, ktory
    nie musial odprowadzac rezerw czy cos w tym rodzaju. Jedynym problemem byla
    koniecznosc zakupu nowych segregatorow na dokumenty bankowe ;-)

    > A zabawa z liczeniem oprocentowania efektywnego uwzgledniajacego
    > procent skladany miala sens przy np. kilkunastu procentach a nie
    > przy jego ulamku.
    >

    Przy belkowym moze miec i dzis.

    M.


  • 9. Data: 2003-05-18 19:47:00
    Temat: Re: Sens kapitalizacji miesiecznej...
    Od: t...@p...onet.pl

    > Raczej powinni pójść w innym kierunku -  zmierzać do kapitalizacji
    > codziennej przy tak niskich procentach

    A dlaczego nie do ciągłej??. Znacznie prostsze wzory.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2003-05-18 20:01:31
    Temat: Re: Sens kapitalizacji miesiecznej...
    Od: "Lukas" <t...@o...pl>

    >
    > 27 gr jest suma raczej nie zwalajaca z nog, jednak malo jest
    > klientow, ktorzy trzymaliby wieksze sumy na ROR - albo lokuja
    > je w inny sposob albo takiej gotowki nie posiadaja. Nie mowie
    > juz o przypadkach kiedy oprocentowanie wynosi np. 0,25% gdzie
    > dla sumy ok 1500 zl zysk dzienny to 1 gr :-)
    >
    ale w skali miesiąca to sie tych po 27gr nazbiera
    nieistotna jest kwota - pamietaj to są moje pieniądze
    a nie banku
    czy np. w sklepie kasjerka podaruje ci 27 gr
    albo 50gr

    a czy bank licząc ci odsetki od kredytu daruje te kilka groszy na dzień

    poza tym mozna tez osiagnąc wieksze oprocentowanie np. 4,7 % i wówczas masz
    juz dziennie dwa razy tyle


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1