Ostatnio w markecie, w którym zwykle robię zakupy płacąc kartą,
zmieniono oprogramowanie na komputerach w kasach. Jakież było moje
zdziwienie, gdy kasjerka oprócz "przeciągnięcia" paska w terminalu i
wydrukowaniu potwierdzenia transakcji wpisała na klawiaturze "płatność
kartą", a następnie w polu niżej... numer karty! Na szczęście to była
Maestro z Pekao (płaska), więc nie obawiam się o jej bezpieczeństwo, ale
co by było, jakbym płacił wypukłym MasterCardem? Nie podoba mi się
pomysł gromadzenia przez sklep numerów kart kredytowych.

Czy można w jakiś sposób zareagować? Komu zgłosić taki proceder? Na ile
może być niebezpieczne udostępnienie numeru mojej karty sklepowi?

Marek

do góry

Marek Madej wrote:
|| Ostatnio w markecie, w którym zwykle robię zakupy płacąc kartą,
|| zmieniono oprogramowanie na komputerach w kasach. Jakież było moje
|| zdziwienie, gdy kasjerka oprócz "przeciągnięcia" paska w terminalu i
|| wydrukowaniu potwierdzenia transakcji wpisała na klawiaturze
|| "płatność kartą", a następnie w polu niżej... numer karty!

Jakiś bezsens - dodają pracy kasjerowi...

|| Czy można w jakiś sposób zareagować? Komu zgłosić taki proceder? Na
|| ile może być niebezpieczne udostępnienie numeru mojej karty sklepowi?

Sklep i tak ma Twój numer karty po każdej płatności.

--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349

do góry

Użytkownik "Marek Madej" <m...@w...interia.i-to.pl> napisał w
wiadomości news:bateed$pv1$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Ostatnio w markecie, w którym zwykle robię zakupy płacąc kartą,
> zmieniono

Mozesz zdradzic jaki market :)

--
JaKi



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

ja też miałem taki przypadek z visą elektron, oprócz poptwierdzenia z
terminala na którym widniał numer karty miałem równiez wybity numer karty na
paragonie


Użytkownik "Marek Madej" <m...@w...interia.i-to.pl> napisał w
wiadomości news:bateed$pv1$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Ostatnio w markecie, w którym zwykle robię zakupy płacąc kartą,
> zmieniono oprogramowanie na komputerach w kasach. Jakież było moje
> zdziwienie, gdy kasjerka oprócz "przeciągnięcia" paska w terminalu i
> wydrukowaniu potwierdzenia transakcji wpisała na klawiaturze "płatność
> kartą", a następnie w polu niżej... numer karty! Na szczęście to była
> Maestro z Pekao (płaska), więc nie obawiam się o jej bezpieczeństwo, ale
> co by było, jakbym płacił wypukłym MasterCardem? Nie podoba mi się
> pomysł gromadzenia przez sklep numerów kart kredytowych.
>
> Czy można w jakiś sposób zareagować? Komu zgłosić taki proceder? Na ile
> może być niebezpieczne udostępnienie numeru mojej karty sklepowi?
>
> Marek
>



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Marek Madej" <m...@w...interia.i-to.pl> wrote in message
news:bateed$pv1$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Ostatnio w markecie, w którym zwykle robię zakupy płacąc kartą,

[....]

W krajach za oceanem spotkalem sie z wpisywaniem do kompa 4 pierwszych cyfr
numeru karty przed transakcja. Jezeli numer karty wczytany z paska magn i
wpisany przez kasjera nie zgadzal sie - byl problem.

do góry

> W krajach za oceanem spotkalem sie z wpisywaniem do kompa 4
> pierwszych cyfr numeru karty przed transakcja. Jezeli numer karty
> wczytany z paska magn i wpisany przez kasjera nie zgadzal sie - byl
> problem.

W Szczecinie w Castoramie kasjer wpisuje do kasy ostatnie cztery cyfry
numeru karty.

Pzdr.
Shield.

do góry

Piotr Grzegorz Skowronski wrote:

> || Czy można w jakiś sposób zareagować? Komu zgłosić taki proceder? Na
> || ile może być niebezpieczne udostępnienie numeru mojej karty sklepowi?
> Sklep i tak ma Twój numer karty po każdej płatności.

Zawsze wydawało mi się, że to wygląda tak: numer karty jest wczytany do
terminala, który nawiązuje połączenie, autoryzuje kartę, wydaje
potwierdzenie i transakcja jest zakończona. Numer w terminalu nie jest
przecież przechowywany w nieskończoność. A po co komuś w bazie sprzedaży
numer karty kredytowej? Skąd ja mogę wiedzieć, kto taką bazę ma
możliwość oglądać i w jaki sposób może wykorzystać numery kart?

Wiem, że jeśli sklep jest nieuczciwy, to nie ma problemu, by uzyskać
numer. Ale wpisywanie go bezpośrednio do bazy sprzedaży?

Marek

do góry

JaKi wrote:

>>Ostatnio w markecie, w którym zwykle robię zakupy płacąc kartą,
> Mozesz zdradzic jaki market :)

Lokalny, krakowski Uni-Market na Miasteczku Studenckim AGH.

Marek

do góry

"Shield" <s...@p...onet.remove.all.no.spam.pl> wrote in message
news:batse7$8ks$1@walker.pcmedia.com.pl...
>
> W Szczecinie w Castoramie kasjer wpisuje do kasy ostatnie cztery cyfry
> numeru karty.
>

Ooo, podobny mantyk.

BTW: Spisywali tylko w przypadku embossow.

do góry

Użytkownik "Marek Madej" <m...@w...interia.i-to.pl> napisał w
wiadomości news:bau1ps$e7$2@galaxy.uci.agh.edu.pl...

> >>Ostatnio w markecie, w którym zwykle robię zakupy płacąc kartą,
> > Mozesz zdradzic jaki market :)
>
> Lokalny, krakowski Uni-Market na Miasteczku Studenckim AGH.

Eee, tam można już płacić kartami?
Jak byłem u Was na sylwestra to można było, ale wisiały przy każdej kasie
informacje o minimalne kwocie 10 PLN. A z tego, co mi teraz dziewczyna
mówiła - była jakaś zmiana właściciela i się już nie da... Znów zmienili???

PS w świni też bywasz? :-D

PS2 pozdrowienia dla miasteczka studenckiego AGHu :)

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara
w...@p...onet.pl; 0501950782

do góry