-
1. Data: 2002-01-11 09:33:23
Temat: Spotkanie RPP z rzadem a dewaluacja zlotowki??
Od: "GreGG" <g...@s...uci.agh.edu.pl>
Witam,
od dwoch dni zlotowka piorunujaco szybko traci na wartosci, w ciagu jednego
dnia kursy zmieniaja sie 2-3 krotnie, a euro z 3,6 poszlo na 3,72 w dwa dni.
Czy to kapital spekulacyjny wycofuje sie z Polski czy jakies manipulacje
NBP??
Pozdrawiam,
--
Grzegorz Gembala
****************************************************
***********************
GP Hobby & Model
Skr. poczt. 56, 30-041 Krakow 16
Sklep/shop: ul. Ogrodniczek 7, 30-051 Krakow, Poland
http://www.gphobby.krakow.pl, o...@g...krakow.pl
Tel/fax: (+48 12) 632 05 62
****************************************************
************************
-
2. Data: 2002-01-11 10:04:49
Temat: Re: Spotkanie RPP z rzadem a dewaluacja zlotowki??
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> od dwoch dni zlotowka piorunujaco szybko traci na wartosci, w ciagu
jednego
> dnia kursy zmieniaja sie 2-3 krotnie, a euro z 3,6 poszlo na 3,72 w dwa
dni.
>
> Czy to kapital spekulacyjny wycofuje sie z Polski czy jakies manipulacje
> NBP??
No kupowalem cos kolo 3.98 a dzisiaj jeszcze przeslalem 200 zl i widze, ze
bedzie po 4.1 :).
--
------
Amra the Freelancer
www.amra.info
www.e-amra.biz
-
3. Data: 2002-01-11 12:10:21
Temat: Re: Spotkanie RPP z rzadem a dewaluacja zlotowki??
Od: "MTG" <m...@h...pl>
> No kupowalem cos kolo 3.98 a dzisiaj jeszcze przeslalem 200 zl i widze, ze
> bedzie po 4.1 :).
Spokojnie Panowie i Panie, juz 4,04
Andrzej
-
4. Data: 2002-01-11 12:53:17
Temat: Re: Spotkanie RPP z rzadem a dewaluacja zlotowki??
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>
Użytkownik "GreGG" <g...@s...uci.agh.edu.pl>
napisał w wiadomości
news:a1mbed$95c$1@news.tpi.pl...
> Witam,
>
> od dwoch dni zlotowka piorunujaco szybko traci
na wartosci, w ciagu jednego
> dnia kursy zmieniaja sie 2-3 krotnie, a euro z
3,6 poszlo na 3,72 w dwa dni.
>
> Czy to kapital spekulacyjny wycofuje sie z
Polski czy jakies manipulacje
> NBP??
W kontekście tej informacji
http://em.bankier.pl/news/article.html?article_id=
174117
to opisywane przez ciebie przypadki wylądaja na
chwilowe zawirowania, obawy o ugięcie sie RPP
przed rządaniami polityków i rządu, obawy o
jednorazowe obniżenie % o 4-5 pkt. procentowych
.... w każdym bądz razie chyba jeszcze godzina 0
nie wybiła :-))
Sark
-
5. Data: 2002-01-11 14:42:10
Temat: Re: Spotkanie RPP z rzadem a dewaluacja zlotowki??
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>
Komentarz z Parkietu
////15:18 11.01.2002
Komentarz walutowy: Czy już po destabilizacji?
Ostatnie dwa dni na rynku polskiej waluty, to
prawdziwa "jazda". Najpierw złoty w ciągu dnia
spektakularnie traci (16 groszy do dolara), potem
w ciągu dwóch godzin równie spektakularnie zyskuje
(8 groszy do dolara).
W takiej sytuacji rynek euro jest po prostu oazą
spokoju. Wspólna waluta wciąż jest nieznacznie
powyżej 0.89.
Rano wszyscy zastanawiali się nad jednym: co dalej
ze złotym? Czy będziemy obserwować dalszy wyraźny
spadek wartości polskiej waluty, czy też teraz
dojdzie do wzmocnienia. Z technicznego punktu
widzenia ważnym poziomem było 4,12 zł za USD.
Wnioski były więc takie: jeśli uda się obronić ten
poziom powinno dojść do odreagowania i to dość
znacznego, jeśli nie to kto wie, czy nie będziemy
obserwować powtórki tego, co działo się w lipcu
2001 roku, kiedy w ciągu trzech dni złoty stracił
10% wartości.
Zaczęliśmy z 4.09 zł za dolara, euro kosztowało
wtedy 3,65 zł (10,4% powyżej parytetu), od razu
ponownie przeważyła podaż. W ciągu minut
dotarliśmy do 4,12 za USD, wspólna waluta straciła
w tym czasie 2 grosze (odchylenie 9,85%). Na tym
poziomie pojawiły się oferty kupna, widać
wyraźnie, że część inwestorów zaczęła go bronić,
co potwierdzałoby wcześniejszą tezę. W efekcie
bardzo szybko wróciliśmy na poziom otwarcia. Nie
był to jednak koniec. Złoty dalej odrabiał straty,
choć tym razem wolniej. Około 10.30 dotarliśmy do
4,03 i 3,60 (11,70%). I wtedy dopiero rynek się
uspokoił. Do końca nie było już dużych zmian..
Pozostaje odpowiedź na pytanie: dlaczego doszło do
tak silnego zdestabilizowania sytuacji? Rynek był
w ostatnim czasie bardzo nerwowy. To prawda, że
nie opublikowano żadnych danych
makroekonomicznych, ale z drugiej strony wiele się
działo na styku RPP-rząd. W dodatku pamiętajmy, że
część posłów zgłosiła projekt nowelizacji ustawy o
NBP. Środowe spotkanie przedstawicieli Rady i
rządu skończyło się bardzo enigmatycznie.
Inwestorzy widzieli nagłą zmianę tonu w
wypowiedziach: od bardzo ostrych przed spotkaniem,
do bardzo "wygładzonych" po nim. Jednocześnie nie
poinformowano jednak o żadnych ustaleniach. W
takiej sytuacji powstało wiele niedomówień: a może
jednak doszło do jakiegoś porozumienia, tylko obie
strony mają zachować dyskrecję (jest to co prawda
mało prawdopodobne biorąc pod uwagę, że musiałoby
to oznaczać zmianę merytorycznego podejścia RPP,
ale przecież różne rzeczy się zdarzają)? Znaleźli
się więc tacy, którzy uwierzyli i w pogłoskę o
interwencji i w nadzwyczajne poświęcone zmianie
stóp posiedzenie RPP. No i dmuchany od wielu
tygodni, a w ostatnich dniach ze zdwojona siłą
spekulacyjny balon musiał pęknąć. Pytanie: co
dalej? Wszystko wskazuje na to, że sytuacja się
uspokoiła. Jeśli więc znowu nic nas nie zaskoczy,
to zadecydują przyszłotygodniowe dane
makroekonomiczne (inflacja, produkcja przemysłowa
i PPI). A te powinny być "pod" obniżkę stóp, co
oznacza, że i na rynku obligacji i na rynku
złotego nie powinno być dalszych korekt. Mało tego
dolar może znowu kosztować mniej, niż cztery
złote.
Marek Zuber
BPH /////