eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki"Tajemnica" danych klienta?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2008-01-25 14:25:16
    Temat: "Tajemnica" danych klienta?
    Od: "Beer" <b...@n...gazecie.pl>

    Witam

    Jak to jest z założeniem konta? Daaawno nie zakładałem, więc nie pamiętam
    :-)
    Można sobie założyć 'anonimowe' konta?
    I druga rzecz: jeśli nie ma 'anonimowych', jeśli trzeba podać sporo danych o
    sobie (nazwisko, adres...) to czy te dane są jakoś 'zastrzeżone'? Objęte
    jakąś tajemnicą?

    Dlaczego pytam?
    Właśnie gdzieś przeczytałem, że policja złapała gościa, który podszywał sie
    pod kogoś na jednym z portali i zbierał kasę na rzekomo chore dziecko. Przy
    czym kasa oczywiście szła dla niego 'na browara'. Podał numer konta, na
    które można było przelewać kasę.
    I z opisu wynikało, że policja nieźle się natrudziła - najpierw ustalano z
    ilu IPów logowano się na dane konto, kto jest powiązany z tymi IPkami,
    administrator portalu również coś pomagał... No i się zastanawiam, po kiego
    grzyba taki skomplikowany tok działań?
    Czy policja nie może poprosić bank (nakazać?) o udostępnienie danych dot.
    właściciela konta?
    Kilka sekund i jest sprawca....
    Jak to wygląda?


  • 2. Data: 2008-01-25 14:52:12
    Temat: Re: "Tajemnica" danych klienta?
    Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>

    > Czy policja nie może poprosić bank (nakazać?) o udostępnienie danych dot.
    > właściciela konta?

    Nie. Musi prokurator oczywiście pod warunkiem, że prowadzi śledztwo.

    /*-+


  • 3. Data: 2008-01-25 19:38:20
    Temat: Re: "Tajemnica" danych klienta?
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Beer napisał(a):
    > Czy policja nie może poprosić bank (nakazać?) o udostępnienie danych
    > dot. właściciela konta?

    Prosic moze ale takich danych nie dostanie. Ani policja, ani prokurator.
    Takie dane moze dostac jesli postepowanie toczy sie wobec osoby (a nie w
    sprawie) ale wtedy to taka osoba jest znana, a wiec i dane sa juz
    zbedne. Nie majac ww. danych, postepowanie toczy sie w sprawie (a nie
    przeciwko osobie) i w takim przypadku bank moze odmowic podania danych.
    Tzw. bledne kolo :)


    --
    Mithos


  • 4. Data: 2008-01-25 19:45:17
    Temat: Re: "Tajemnica" danych klienta?
    Od: MarcinF <m...@i...pl>

    Beer wrote:

    > I z opisu wynikało, że policja nieźle się natrudziła - najpierw ustalano
    > z ilu IPów logowano się na dane konto, kto jest powiązany z tymi IPkami,
    > administrator portalu również coś pomagał... No i się zastanawiam, po
    > kiego grzyba taki skomplikowany tok działań?
    > Czy policja nie może poprosić bank (nakazać?) o udostępnienie danych
    > dot. właściciela konta?
    > Kilka sekund i jest sprawca....

    to ostatnie stwierdzenie to chyba zbytnie uproszczenie, przypuszczam ze
    te wszystkie mozolne dzialania mialy dac dosyc prawdopodobna odpowiedz
    na pytanie czy osoba logujaca sie w portalu to ta sama osoba co
    posiadacz rachunku bankowego, byc moze dopiero wtedy istnieje
    dostateczny powod by zadac od banku danych klienta


  • 5. Data: 2008-01-25 20:42:30
    Temat: Re:
    Od: "pp" <r...@N...gazeta.pl>

    MarcinF <m...@i...pl> napisał(a):

    > Beer wrote:
    >
    > > I z opisu wynikało, że policja nieźle się natrudziła - najpierw ustalano
    > > z ilu IPów logowano się na dane konto, kto jest powiązany z tymi IPkami,
    > > administrator portalu również coś pomagał... No i się zastanawiam, po
    > > kiego grzyba taki skomplikowany tok działań?
    > > Czy policja nie może poprosić bank (nakazać?) o udostępnienie danych
    > > dot. właściciela konta?
    > > Kilka sekund i jest sprawca....
    >
    > to ostatnie stwierdzenie to chyba zbytnie uproszczenie, przypuszczam ze
    > te wszystkie mozolne dzialania mialy dac dosyc prawdopodobna odpowiedz
    > na pytanie czy osoba logujaca sie w portalu to ta sama osoba co
    > posiadacz rachunku bankowego, byc moze dopiero wtedy istnieje
    > dostateczny powod by zadac od banku danych klienta
    >
    Jednak nie. Akurat zajmuje sie takimi sprawami w banku i zarecza Ci - jezeli
    postepowanie nie jest przeciwko, nie mam zadnego prawa podac danych klienta.
    Zobacz sobie w prawie bankowym, ile wynosi mozliwa sankcja za zlamanie
    tajemnicy bankowej. Niestety, mimo dobrych checi, bank nie moze pomoc policji
    (w przygotowaniu jest nowelizacja, ktora ma czesciowo zmienic ten stan
    rzeczy). A jak bez tej informacji policja ustali wlasciciela? Jezeli jest
    bystra, to moze na podst nr znac w kilka sekund bank i oddzial. Potem
    zaczynaja sie schody.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2008-01-25 20:46:06
    Temat: Re:
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 25 Jan 2008 20:42:30 +0000 (UTC),
    osoba podpisana: pp <r...@N...gazeta.pl>
    napisała:
    [...]
    >>
    > Jednak nie. Akurat zajmuje sie takimi sprawami w banku i zarecza Ci - jezeli
    > postepowanie nie jest przeciwko, nie mam zadnego prawa podac danych klienta.

    Tyle teoria. W praktyce słyszałem jakiś czas temu o przypadku (akurat
    chodziło IIRC o pekao sa), że gdy policja chciała uzyskać dane
    posaidacza karty na której był fraud, to bank zasłaniał się tajemnicą
    bankową. Jakoś niedługo później tak wyszło, że na tym fraudzie stratny
    byłby bank, a nie posiadacz karty, i tajemnica bankowa przestała mu
    przeszkadzać w podaniu danych policji/prokuraturze.

    KJ


    --
    Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
    Talk sense to a fool and he calls you foolish.
    -- Euripides


  • 7. Data: 2008-01-25 21:29:43
    Temat: Re:
    Od: "Seba" <b...@N...gazeta.pl>

    Beer <b...@n...gazecie.pl> napisał(a):

    > Czy policja nie może poprosić bank (nakazać?) o udostępnienie danych dot.
    > właściciela konta?
    > Kilka sekund i jest sprawca....
    > Jak to wygląda?
    >

    uwazasz, ze do powaznych przekretow zaklada sie konto na swoje dane ?? tutaj
    gowniarz sie wyglupial i tyle - jak sa wałki na wieksze kwoty to słupy idą w
    ruch

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2008-01-25 23:44:53
    Temat: Re: "Tajemnica" danych klienta?
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    On 25 Sty, 19:38, Mithos <f...@a...pl> wrote:
    > Beer napisał(a):
    >
    > > Czy policja nie może poprosić bank (nakazać?) o udostępnienie danych
    > > dot. właściciela konta?
    >
    > Prosic moze ale takich danych nie dostanie. Ani policja, ani prokurator.
    > Takie dane moze dostac jesli postepowanie toczy sie wobec osoby (a nie w
    > sprawie) ale wtedy to taka osoba jest znana, a wiec i dane sa juz
    > zbedne. Nie majac ww. danych, postepowanie toczy sie w sprawie (a nie
    > przeciwko osobie) i w takim przypadku bank moze odmowic podania danych.
    > Tzw. bledne kolo :)


    A policja skarbowa? Jak podaja dane delikwenta , zeby zajac mu konta,
    jesli ma? W ta strone to dziala.


  • 9. Data: 2008-01-26 07:31:50
    Temat: Re:
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>

    pp napisał(a) w wiadomości: ...
    >
    >Jednak nie. Akurat zajmuje sie takimi sprawami w banku i zarecza Ci - jezeli
    >postepowanie nie jest przeciwko, nie mam zadnego prawa podac danych klienta.
    >Zobacz sobie w prawie bankowym, ile wynosi mozliwa sankcja za zlamanie
    >tajemnicy bankowej. Niestety, mimo dobrych checi, bank nie moze pomoc policji
    >(w przygotowaniu jest nowelizacja, ktora ma czesciowo zmienic ten stan
    >rzeczy).

    Tzn. że dane będą mogły być udostępniane prokuratorowi prowadzącemu
    śledztwo w sprawie? Byle nie poszło to za daleko np. policji na każde
    żądanie.
    Jest podobna sprawa - w przypadku omyłkowego przelewu ciężko jest
    uzyskać zwrot pieniędzy od przypadkowego beneficjenta, bo ciężko do
    niego dotrzeć. Przydałaby się jakaś procedura, najlepjej bez ujawniania
    danych beneficjenta roztargnionemu nadawcy przelewu.

    Arek


  • 10. Data: 2008-01-26 22:40:11
    Temat: Re: tajemnica bankowa
    Od: "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl>

    Użytkownik "Kamil Jońca"
    > Tyle teoria. W praktyce słyszałem jakiś czas temu o przypadku (akurat
    > chodziło IIRC o pekao sa), że gdy policja chciała uzyskać dane
    > posaidacza karty na której był fraud, to bank zasłaniał się tajemnicą
    > bankową. Jakoś niedługo później tak wyszło, że na tym fraudzie stratny
    > byłby bank, a nie posiadacz karty, i tajemnica bankowa przestała mu
    > przeszkadzać w podaniu danych policji/prokuraturze.

    pewnie w tym drugim przypadku bank jako poszkodowany złożył doniesienie
    na policji
    A jak bank wie iz rachunek nalezy do przestępcy to nie ma przypadkiem
    obowiązku donieść o tym na policję? przecież jak ktoś rabuje bank,
    posluguje się sfałszowanym dowodem itp to bank nie ma skupułów.

    Sytuacja w której ktoś ogłasza że rachunek należy np do orkiestry
    Owsiaka a podaje swoj numer rachunku jest też jawnym przestępstwem, w
    którym bank nie powinien uczestniczyć.
    *** blad ***

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1