eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTaki dobry bank?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2011-03-08 10:05:53
    Temat: Taki dobry bank?
    Od: "frank drebin" <b...@v...pl>

    Z powodów przymuszeniowych założyłem sobie rok temu konto firmowe w Lukas
    banku.
    Wybrałem ten bank bo od lat mam u nich wspólne z żoną konto prywatne i mamy
    oboje przypisane po tokenie do rachunku (w sumie 2 tokeny). Jako, że konto
    firmowe jest mi w sumie zbędne to szukałem konto z małymi kosztami obsługi.
    Najbardziej pasowało mi, że tokenem przypisanym do rachunku prywatnego mogę
    autoryzować wypływy na koncie firmowym a jako że token przypisany jest
    właśnie do prywatnego więc nie płacę 36 zł (rocznie) za jego używanie.

    W lutym zerknąłem z ciekawości i widzę, że ciachnięto mi z konta 36 zł za
    używanie tokena.
    Napisałem do nich maila z pytaniem WTF? i dostałem pisemną odpowiedź, że
    token był przypisany do konta firmowego (nie wiem jakim cudem, skoro cały
    czas używam go z kontem prywatnym) i opłatę pobrano zgodnie z TOiP ale mając
    na uwadze naszą dalszą współpracę *wyjątkowo* zwrócą mi ową opłatę.
    Jednocześnie zmienią że token zostanie przypisany do rachunku prywatnego.

    I tu pytanie, czy to typowe że bank wspaniałomyślnie zwrócił kasę w trosce o
    tzw. dalszą współpracę ;) czy bardziej, że świadomie mnie ciachnęli licząc
    na nieuwagę?
    Wiem, że to groszowe sprawy ale chodzi mi o zasadę. Zauważyłem to, bo raptem
    robię 1,2 operacje na tym koncie a robiąc tyle co na prywatnym,
    prawdopodobnie bym nie zauważył.
    --
    Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.


  • 2. Data: 2011-03-08 10:14:28
    Temat: Re: Taki dobry bank?
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "frank drebin" <b...@v...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:il4v21$1u78$...@n...ett.com.ua...

    > I tu pytanie, czy to typowe że bank wspaniałomyślnie zwrócił kasę w trosce
    > o tzw. dalszą współpracę ;) czy bardziej, że świadomie mnie ciachnęli
    > licząc na nieuwagę?

    Raczej to drugie. Przy czym niekoniecznie musi to wynikać z celowego
    działania banku jako całości. Może to być "wybryk" jakiegoś konkretnego
    pracownika, albo "akcja" na szczeblu konkretnego oddziału, w poszukiwaniu
    wyższej premii, wyższego miejsca w rankingu, w obronie przed zwolnieniami
    etc.


  • 3. Data: 2011-03-08 10:42:42
    Temat: Re: Taki dobry bank?
    Od: Shield <f...@f...com>

    On Tue, 8 Mar 2011 11:05:53 +0100, "frank drebin" <b...@v...pl>
    wrote:
    > Z powodów przymuszeniowych założyłem sobie rok temu konto firmowe w
    Lukas
    > banku.
    > I tu pytanie, czy to typowe że bank wspaniałomyślnie zwrócił kasę w
    trosce o
    > tzw. dalszą współpracę ;) czy bardziej, że świadomie mnie ciachnęli
    licząc
    > na nieuwagę?
    > Wiem, że to groszowe sprawy ale chodzi mi o zasadę. Zauważyłem to,
    bo raptem
    > robię 1,2 operacje na tym koncie a robiąc tyle co na prywatnym,
    > prawdopodobnie bym nie zauważył.

    Też mam podobne doświadczenia z nimi - przy jakichkolwiek zmianach w
    toip nagle zaczynały mi się pobierać niesłuszne opłaty, a to za
    token, a to za kartę która nigdy nie była aktywowana, a to za wyciągi
    które należały mi się bezpłatnie...
    Oczywiście każda reklamacja była załatwiana pozytywnie i korygowali
    ustawienia w systemie, ale pewnie znajdzie się trochę osób, które nie
    zauważą takich drobnych opłat, z korzyścią dla banku :-)


  • 4. Data: 2011-03-08 11:34:20
    Temat: Re: Taki dobry bank?
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Tue, 08 Mar 2011 11:42:42 +0100, Shield <f...@f...com> wrote:

    >Też mam podobne doświadczenia z nimi - przy jakichkolwiek zmianach w
    >toip nagle zaczynały mi się pobierać niesłuszne opłaty, a to za
    >token, a to za kartę która nigdy nie była aktywowana, a to za wyciągi
    >które należały mi się bezpłatnie...

    Mnie kiedyś zdumieli próbą obciążenia za odwołanie zleceń przyszłych w
    placówce, gdy wypowiadałem umowę rachunku.

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


  • 5. Data: 2011-03-10 09:23:06
    Temat: Re: Taki dobry bank?
    Od: "witrak()" <w...@h...com>

    Jarek Andrzejewski wrote:
    > On Tue, 08 Mar 2011 11:42:42 +0100, Shield <f...@f...com> wrote:
    >
    >> Też mam podobne doświadczenia z nimi - przy jakichkolwiek zmianach w
    >> toip nagle zaczynały mi się pobierać niesłuszne opłaty, a to za
    >> token, a to za kartę która nigdy nie była aktywowana, a to za wyciągi
    >> które należały mi się bezpłatnie...
    >
    > Mnie kiedyś zdumieli próbą obciążenia za odwołanie zleceń przyszłych w
    > placówce, gdy wypowiadałem umowę rachunku.
    >

    Otóż jest to ich normalna praktyka (brałem to kiedyś). Sztuka
    polega na wydutkaniu klienta, który się śpieszy: jeżeli ktoś
    przychodzi do placówki, to chce załatwić szybko, więc pewnie
    odpuści i zapłaci. Rada na to jest taka - wysyła się wypowiedzenie
    pisemne (ważne, aby wcześniej zastrzec karty, żeby nie było
    obowiązku ich zwrotu i wyczyścić konto do zera), najlepiej dużo (2
    tyg) wcześniej i ze zwrotką. Wtedy nie mogą nic zrobić, a w
    przypadku jakichkolwiek utrudnień muszą to zrobić pisemnie
    (odmawia się ewentualnej rozmowy - gdyby dzwonili).

    Oczywiście istnieje ryzyko, że skończy się to u arbitra albo po
    skierowaniu skargi do KNF, ale w sumie napisanie pisma (nawet z
    kolejką na poczcie) to mniejszy wysiłek niż odwoływanie n zleceń
    stałych (ja np. miałem ich kilkanaście...) lub kłótnia z
    niedysponentką.

    witrak()


  • 6. Data: 2011-03-10 10:21:29
    Temat: Re: Taki dobry bank?
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Thu, 10 Mar 2011 10:23:06 +0100, "witrak()" <w...@h...com>
    wrote:

    >Jarek Andrzejewski wrote:
    >> On Tue, 08 Mar 2011 11:42:42 +0100, Shield <f...@f...com> wrote:
    >>
    >>> Też mam podobne doświadczenia z nimi - przy jakichkolwiek zmianach w
    >>> toip nagle zaczynały mi się pobierać niesłuszne opłaty, a to za
    >>> token, a to za kartę która nigdy nie była aktywowana, a to za wyciągi
    >>> które należały mi się bezpłatnie...
    >>
    >> Mnie kiedyś zdumieli próbą obciążenia za odwołanie zleceń przyszłych w
    >> placówce, gdy wypowiadałem umowę rachunku.
    >>
    >
    >Otóż jest to ich normalna praktyka (brałem to kiedyś). Sztuka

    na mój wyraźny sprzeciw i wyjaśnienie, że przecież mi usuwanie tych
    zleceń do niczego nie jest potrzebne znaleźli rozwiązanie: mogłem się
    zalogować do systemu on-line i samemu "wyklikać" usuwanie.

    >odpuści i zapłaci. Rada na to jest taka - wysyła się wypowiedzenie
    >pisemne (ważne, aby wcześniej zastrzec karty, żeby nie było

    zgadza się. Ale stanie na poczcie zupełnie nie jest moim ulubionym
    sposobem spędzania czas, więc "siłom i godnościom osobistom"
    doprowadziłem jednak do przyjęcia wypowiedzenia (i potwierdzenia
    przyjęcia - to też ważne) bez dodatkowych kosztów.


  • 7. Data: 2011-03-10 20:28:42
    Temat: Re: Taki dobry bank?
    Od: "witrak()" <w...@h...com>

    Jarek Andrzejewski wrote:
    > On Thu, 10 Mar 2011 10:23:06 +0100, "witrak()" <w...@h...com>
    > wrote:
    >
    >> Jarek Andrzejewski wrote:
    >>> On Tue, 08 Mar 2011 11:42:42 +0100, Shield <f...@f...com> wrote:
    >>>
    >>>> Też mam podobne doświadczenia z nimi - przy jakichkolwiek zmianach w
    >>>> toip nagle zaczynały mi się pobierać niesłuszne opłaty, a to za
    >>>> token, a to za kartę która nigdy nie była aktywowana, a to za wyciągi
    >>>> które należały mi się bezpłatnie...
    >>>
    >>> Mnie kiedyś zdumieli próbą obciążenia za odwołanie zleceń przyszłych w
    >>> placówce, gdy wypowiadałem umowę rachunku.
    >>>
    >>
    >> Otóż jest to ich normalna praktyka (brałem to kiedyś). Sztuka
    >
    > na mój wyraźny sprzeciw i wyjaśnienie, że przecież mi usuwanie tych
    > zleceń do niczego nie jest potrzebne znaleźli rozwiązanie: mogłem się
    > zalogować do systemu on-line i samemu "wyklikać" usuwanie.
    >
    W moim przypadku niedysponentka zaczęła to robić sama, ale
    ponieważ zorientowała się, że jak anuluje opłatę za usługę na tylu
    zleceniach, to dostanie po premii, i zaproponowała dokładnie to
    samo. Przy czym w moim przypadku było to już po deaktywacji
    tokena, więc go musiała reaktywować, a potem ponownie deaktywować.
    1,5 h nie moje.

    >> odpuści i zapłaci. Rada na to jest taka - wysyła się wypowiedzenie
    >> pisemne (ważne, aby wcześniej zastrzec karty, żeby nie było
    >
    > zgadza się. Ale stanie na poczcie zupełnie nie jest moim ulubionym
    > sposobem spędzania czas, więc "siłom i godnościom osobistom"
    > doprowadziłem jednak do przyjęcia wypowiedzenia (i potwierdzenia
    > przyjęcia - to też ważne) bez dodatkowych kosztów.

    Ja też nie lubię, ale w kontekście straty czasu - byłoby jednak
    lepsze.

    witrak()


  • 8. Data: 2011-03-11 08:34:21
    Temat: Re: Taki dobry bank?
    Od: Shield <f...@f...com>

    On Thu, 10 Mar 2011 10:23:06 +0100, "witrak()" <w...@h...com>
    wrote:
    > > Mnie kiedyś zdumieli próbą obciążenia za odwołanie zleceń
    przyszłych w
    > > placówce, gdy wypowiadałem umowę rachunku.

    > Otóż jest to ich normalna praktyka (brałem to kiedyś). Sztuka
    > polega na wydutkaniu klienta, który się śpieszy: jeżeli ktoś

    Ha, akurat z zamknięciem rachunku mam bardzo dobre doświadczenia. Pan
    nie chciał ode mnie wypowiedzenia, tylko sam podrukował mi z systemu
    wszystkie potrzebne zlecenia zamknięcia czegokolwiek (zleceń stałych
    nie miałem), podpisałem, podrukował kilka potwierdzeń wszystkiego,
    gotówką wypłacił końcówkę którą zostawiłem w razie czego.


    W ten sposób zamknąłem konto natychmiast.owo, za porozumieniem stron,
    bez czekania mba cokolwiek.


  • 9. Data: 2011-03-11 09:24:44
    Temat: Re: Taki dobry bank?
    Od: "witrak()" <w...@h...com>

    Shield wrote:
    >
    > Ha, akurat z zamknięciem rachunku mam bardzo dobre doświadczenia.
    > Pan nie chciał ode mnie wypowiedzenia, tylko sam podrukował mi z
    > systemu wszystkie potrzebne zlecenia zamknięcia czegokolwiek
    > (zleceń stałych nie miałem), podpisałem, podrukował kilka
    > potwierdzeń wszystkiego, gotówką wypłacił końcówkę którą
    > zostawiłem w razie czego.
    >
    > W ten sposób zamknąłem konto natychmiast.owo, za porozumieniem
    > stron, bez czekania mba cokolwiek.

    I tak powinno być zawsze - czy ma się zlecenia stałe, czy nie.

    Mizeria tego banku polega na tym, że są w nim rzeczy bardzo dobre
    (jak np. zlecenie stałe ale nieregularne, czyli seria ustalanych
    indywidualnie przez wypełnianie grafiku, przelewów ustalonych
    nawet na dwa lata naprzód, albo podawanie daty i /godziny/
    transakcji), i są też rzeczy beznadziejnie pomyślane,
    niekonsekwentne - jak np. dyskutowana tutaj procedura rozwiązania
    umowy.

    witrak()

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1