-
1. Data: 2009-07-30 07:53:29
Temat: Telefony z Mille - czy pokazuje sie numer ?
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
Sprawdził ktoś może, czy jak dzwonią do Was z Mille, to pokazuje się numer?
Rzecz w tym, żeby blokada połączeń anonimowych nie odrzucała takich połączeń.
JaC
-
2. Data: 2009-07-30 09:50:54
Temat: Re: Telefony z Mille - czy pokazuje sie numer ?
Od: Artur Czeczko <a...@w...student.uw.edu.pl>
ąćęłńóśźż pisze:
> Sprawdził ktoś może, czy jak dzwonią do Was z Mille, to pokazuje się numer?
> Rzecz w tym, żeby blokada połączeń anonimowych nie odrzucała takich połączeń.
Nie pokazuje się. Dzwoni sobie pan, przedstawia się, że jest z banku,
po czym prosi Cię, żebyś podał jakieś swoje dane, żeby on mógł się
upewnić, że Ty to Ty. A Ty musisz panu uwierzyć na słowo, że on
naprawdę dzwoni z banku. Nawet się zastanawiałem, czy jakiegoś pisemka
do banku nie napisać, ale w końcu olałem temat.
Pozdrawiam,
Artur
-
3. Data: 2009-07-30 10:32:30
Temat: Re: Telefony z Mille - czy pokazuje sie numer ?
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
Tak, mówi swoje imię i nazwisko "Jan Kowalski" lub "Anna Nowak" i pyta i Twój numer
buta i kołnierzyka, zanim zechce przedstawić nazwę swojej firmy.
Ja napisałem pisemko (do innego banku, w którym BTW numer się wyswietla, ale jakis
lokalny call center z głebi Polski).
Odpowiedź jak zwykle obszerna i nie na temat...
Ale te telefony z zastrzeżonych są coraz bardziej wq....ce
JaC
-----
> Nie pokazuje się.
> Dzwoni sobie pan, przedstawia się, że jest z banku, po czym prosi Cię, żebyś podał
jakieś swoje dane, żeby on mógł się upewnić, że Ty to Ty.
> A Ty musisz panu uwierzyć na słowo, że on naprawdę dzwoni z banku.
> Nawet się zastanawiałem, czy jakiegoś pisemka do banku nie napisać.
-
4. Data: 2009-08-04 13:10:58
Temat: Re: Telefony z Mille - czy pokazuje sie numer ?
Od: Łukasz Czerpak <l...@g...com>
Artur Czeczko pisze:
> ąćęłńóśźż pisze:
>> Sprawdził ktoś może, czy jak dzwonią do Was z Mille, to pokazuje się
>> numer?
>> Rzecz w tym, żeby blokada połączeń anonimowych nie odrzucała takich
>> połączeń.
>
> Nie pokazuje się. Dzwoni sobie pan, przedstawia się, że jest z banku,
> po czym prosi Cię, żebyś podał jakieś swoje dane, żeby on mógł się
> upewnić, że Ty to Ty. A Ty musisz panu uwierzyć na słowo, że on
> naprawdę dzwoni z banku. Nawet się zastanawiałem, czy jakiegoś pisemka
> do banku nie napisać, ale w końcu olałem temat.
>
Witam,
Zwróciłem kiedyś uwagę miłej pani z bankolinii. Na moje zastrzeżenie z
rozbrajającym niezrozumieniem zaproponowała zadzwonić po naszej rozmowie
do centrum obsługi klienta i sobie potwierdzić czy "ona to ona" :P
Ostatecznie zaproponowała ustalenie hasła, o które mogę *ja* najpierw
poprosić konsultanta nim zacznę odpowiadać na jego pytania. Wydaje się
to rozsądne, niemniej nadal - jak dla mnie - mało bezpieczne.
--
pozdrawiam,
lukes