-
1. Data: 2002-11-29 07:43:25
Temat: UWAGA na DominetBank
Od: b...@p...onet.pl
Odsetki po założeniu lokaty naliczają dopiero od następnego dnia. Mają to w
regulaminie, ale oczywiście nikt nie raczył poinformować. W żadnym innym banku
(ok.15) nie spotkałam się z takim numerem, więc jest to znaczące nowum.
Dane do otwarcia konta wpisuje się na ciemnoszarym tle, z którego cokolwiek
trudno odczytać przez co, ale nie tylko, panienka popełniła trzy(!!!!!!)błędy
drukując umowę. Nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać.
B.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-11-29 07:59:52
Temat: Re: UWAGA na DominetBank
Od: "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
<b...@p...onet.pl> wrote in message
news:666c.00000ee1.3de71a9d@newsgate.onet.pl...
> Odsetki po założeniu lokaty naliczają dopiero od następnego dnia. Mają to
w
> regulaminie, ale oczywiście nikt nie raczył poinformować.
[..................]
a to tak przychodzi się, daje kasę i lokata założona czy może trzeba coś
podpisać ???
a tym czymś co trzeba podpisać nie ma napisane, że warunki umowy określone
są w regulaminie z którym podpisujący się zapoznał ??????
nie rozumiem oburzenia w tej kwestii
przecież skoro przychodzisz do nich to znaczy, że znasz warunki, a to, że
wydawało ci się, że u nich są takie jak u innych to już twój problem :)
pozdrawiam
plusz
-
3. Data: 2002-11-29 08:08:21
Temat: Re: UWAGA na DominetBank
Od: "Van GoGush" <G...@p...onet.pl>
> Odsetki po założeniu lokaty naliczają dopiero od następnego dnia. Mają to
w
> regulaminie, ale oczywiście nikt nie raczył poinformować.
Nie doczytales rowniez ze odsetki sa liczone do dnia zakonczenia lokaty
(laczenie z tym dniem)
>W żadnym innym banku
> (ok.15) nie spotkałam się z takim numerem, więc jest to znaczące nowum.
A ja juz sie spotkalem
> Dane do otwarcia konta wpisuje się na ciemnoszarym tle, z którego
cokolwiek
> trudno odczytać przez co, ale nie tylko, panienka popełniła
trzy(!!!!!!)błędy
> drukując umowę.
No tu to wykazala sie niedysponentka
Pozdr
-
4. Data: 2002-11-29 08:37:25
Temat: Re: UWAGA na DominetBank
Od: "Figaro" <f...@s...pl>
Użytkownik <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:666c.00000ee1.3de71a9d@newsgate.onet.pl...
> Odsetki po założeniu lokaty naliczają dopiero od następnego dnia. Mają to
w
> regulaminie, ale oczywiście nikt nie raczył poinformować. W żadnym innym
banku
> (ok.15) nie spotkałam się z takim numerem, więc jest to znaczące nowum.
> Dane do otwarcia konta wpisuje się na ciemnoszarym tle, z którego
cokolwiek
> trudno odczytać przez co, ale nie tylko, panienka popełniła
trzy(!!!!!!)błędy
> drukując umowę. Nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać.
> B.
====================================================
======
Ja świadomie zrezygnowałem z założenia lokaty w tym banku, po odbyciu dwóch
długich rozmów z Panią z ich infolinii. Pomimo szczerych chęci nie
potrawfiła mi nic powiedzieć ponad to, co sam wyczytałem z ich stony
internetowej. A chciałem się tylko szczególowo dowiedzieć jak wygląda obieg
dokumentów oraz w jaki sposób mogę mieć umożliwiony wgląd w swoje środki i
ewentulane ich wycowanie w dowolnym momencie (czyli zerwanie lokaty). Ze
względu na fakt że nie jest to możliwe przez internet, ani przez telefon
(brak 100% pewnosci przy identyfikacji że ja to faktycznie ja), okazało się,
że mogę to zrobić jedynie jadąc do Lublina do siedziby banku. W dzisiejszych
czasach to raczej kiepskie rozwiązanie. Każdy lubi mieć własne pieniadze do
dyspozycji 24 godz. na dobę, w niedziele i święta. Nawet, jak ma to być
roczna, wysokooprocentowana lokata.
-
5. Data: 2002-11-29 15:14:02
Temat: Re: UWAGA na DominetBank
Od: b...@p...onet.pl
> <b...@p...onet.pl> wrote in message
> news:666c.00000ee1.3de71a9d@newsgate.onet.pl...
> > Odsetki po założeniu lokaty naliczają dopiero od następnego dnia. Mają to
> w
> > regulaminie, ale oczywiście nikt nie raczył poinformować.
> [..................]
>
> a to tak przychodzi się, daje kasę i lokata założona czy może trzeba coś
> podpisać ???
> a tym czymś co trzeba podpisać nie ma napisane, że warunki umowy określone
> są w regulaminie z którym podpisujący się zapoznał ??????
> nie rozumiem oburzenia w tej kwestii
Człowieku, czy Ty pracujesz w tym banku ????? To współczuję.....
> przecież skoro przychodzisz do nich to znaczy, że znasz warunki,
Przychodzę zapoznać się z ofertą,ale nie mam czasu (i nikt tego nie robi)
studiować przez pół godziny warunki umowy. Ufam,że jest zgodna z prawem
bankowym i nie zawiera takich "kwiatków",że bank trzyma moje pieniądze
zarabiając sobie np. na lokacie "overnight".Spotkałam się z tym pierwszy raz,a
sporo banków odwiedziłam. Równie dobrze mogli w regulaminie napisać,że zaczną
liczyć odsetki za trzy dni. Owszem moją broszką jest przeczytanie
regulaminu,ale takie stawianie sprawy to czyste chamstwo. Ja przeczytałam ten
punkt na czas i mogłam nie zakładać tylko bujać się z forsy dalej, ale 99% osób
nawet nie zauważyłoby tego w regulaminie.
Arogancję banków w polityce kredytowej ukróciło państwo narzucając konieczność
informowania klienta na wejściu o całkowitym koszcie zaciągnięcia kredytu, by
nie musiał sam studiować drobnodrukowych, opisanych w regulaminach zasad.
W gruncie rzeczy to jednak ja robię łachę bankowi, a nie odwrotnie.
B.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2002-11-29 15:17:10
Temat: Re: UWAGA na DominetBank
Od: b...@p...onet.pl
> Nie doczytales rowniez ze odsetki sa liczone do dnia zakonczenia lokaty
> (laczenie z tym dniem).
Nie doczytałam,ale sprawdzę,byłoby "pół biedy".....
>
> >W żadnym innym banku
> > (ok.15) nie spotkałam się z takim numerem, więc jest to znaczące nowum.
>
> A ja juz sie spotkalem
>
W którym??????
B.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2002-11-30 01:02:02
Temat: Re: UWAGA na DominetBank
Od: "l:e:h" <leh(wytnijto)@wytnijto.z.pl>
b...@p...onet.pl skribis:
>Odsetki po założeniu lokaty naliczają dopiero od następnego dnia.
Ile na tym straciles ?
Pozdrawiam, Leh.
--
"Tworzenie pieniedzy - klucze do obfitosci".
Zobacz:
http://www.gazeta.sky.pl/books/tp.php?ref=ns
-
8. Data: 2002-11-30 13:29:20
Temat: Re: UWAGA na DominetBank
Od: "Wilczek" <w...@a...net.pl>
> Przychodzę zapoznać się z ofertą,ale nie mam czasu (i nikt tego nie robi)
Jak nie? Ja prawie zawsze czytam cale umowy :->
> Równie dobrze mogli w regulaminie napisać,że zaczną
> liczyć odsetki za trzy dni.
Jasne ze mogli i podpisujac umowe wyrazasz zgode na takie zasady :-)
> W gruncie rzeczy to jednak ja robię łachę bankowi, a nie odwrotnie.
??? Jezeli uwazasz oferte za korzystna to podpisujesz umowe,
jezeli nie to nie - nikt nikomu łachy nie robi :->
--
-=Pozdrowionka=-
Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
-
9. Data: 2002-11-30 13:38:42
Temat: Re: UWAGA na DominetBank
Od: t...@p...fm (Tomasz Staszewski)
b...@p...onet.pl wrote:
>
> > Nie doczytales rowniez ze odsetki sa liczone do dnia zakonczenia lokaty
> > (laczenie z tym dniem).
>
> Nie doczytałam,ale sprawdzę,byłoby "pół biedy".....
> >
Wiesz co? Poniżej masz dwa cytaty:
"Naliczanie odsetek odbywa się od następnego dnia po wpływie środków na
rachunek lokaty do ostatniego dnia kończącego pełny okres utrzymywania
lokaty włącznie"
"Kwota środków pieniężnych przechowywanych na rachunku jest
oprocentowana od dnia wpłaty do dnia poprzedzającego dzień wypłaty
włącznie"
Powiedz mi jaka jest różnica w skutku finansowym? Żadna.
Pierwszy cytat pochodzi z regulaminu opluwanej przez ciebie lokaty w
Dominet banku, grugi z regulaminu eKonta.
Każdy z powyższych sposobów liczenia powoduje, że jak pieniądze wpłacisz
dziś, a wypłacisz jutro to dostaniesz odsetki za jeden dzień
(prawidłowo), gdyby środki były oprocentowane od dnia wpłaty (włącznie)
do dnia wypłaty (włącznie) to wpłacając dziś i wypłacając jutro
otrzymywał byś odsetki za dwa dni (nieprawidłowo).
Jak dla mnie EOT.
Możesz przeprosić Dominetbank.
pzdr
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
10. Data: 2002-11-30 23:58:42
Temat: Re: UWAGA na DominetBank
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
"Figaro" <f...@s...pl> writes:
> Ja świadomie zrezygnowałem z założenia lokaty w tym banku, po odbyciu dwóch
> długich rozmów z Panią z ich infolinii. Pomimo szczerych chęci nie
> potrawfiła mi nic powiedzieć ponad to, co sam wyczytałem z ich stony
> internetowej. A chciałem się tylko szczególowo dowiedzieć jak wygląda obieg
> dokumentów
Ich wewnetrzny obieg dokumentow? A co Cie to obchodzi? No bo chyba jak
wyglada styk bank-klient to wiedziala?
> oraz w jaki sposób mogę mieć umożliwiony wgląd w swoje środki
Nie "Twoje srodki". Srodki banku (rozumiem, ze to wyczerpuje problem
wgladu - chcialbys wyplacac, liczyc i wplacac czy co?).
Lokata to bardzo prosty produkt bankowy, umawiasz sie z bankiem, ze
zaplacisz mu w dniu X sume Y zl, a on Tobie w dniu XX sume YY.
> i
> ewentulane ich wycowanie w dowolnym momencie (czyli zerwanie lokaty).
Nie wiedziala jakie sa warunki zerwania lokaty? Istotnie dziwne, nie bylo
tego w umowie? Moze umowa w ogole nie przewidywala zerwania lokaty? Wtedy
po prostu nie ma zadnych warunkow zerwania.
> Ze
> względu na fakt że nie jest to możliwe przez internet, ani przez telefon
> (brak 100% pewnosci przy identyfikacji że ja to faktycznie ja), okazało się,
> że mogę to zrobić jedynie jadąc do Lublina do siedziby banku. W dzisiejszych
> czasach to raczej kiepskie rozwiązanie. Każdy lubi mieć własne pieniadze do
> dyspozycji 24 godz. na dobę, w niedziele i święta. Nawet, jak ma to być
> roczna, wysokooprocentowana lokata.
Obawiam sie, ze te dwie rzeczy bardzo mocno sie z soba kloca. Przy lokacie,
to te pieniadze do dyspozycji 24h/dobe lubi miec bank.
Od jakiegos czasu zdaza mi sie obserwowac zachowania ludzi, m.in. zwiazane
z bankami. Ludzie zachowuja sie bardzo spontanicznie - czesto nie zwazajac
na przyzwoite warunki uslug w banku X obrazaja sie za jakis szczegol
(w rodzaju np. nieslusznie pobranej prowizji za cos tam, albo np. "ich
zdaniem" nieslusznie) i ida do banku Y, ktory ma dla nich gorsza oferte.
Nie mowie, ze nie nalezy walczyc o swoje chocby dla zasady (chociaz np. mi
nie chce sie walczyc o moje 5 gr w supermarkecie czy podobne grosze za
jakies polaczenie w roamingu GSM, ktorego raczej nie wykonalem, jesli
wiem, ze nie zostalo to naliczone celowo zle (z celowymi dzialaniami
walcze, bo nie mozna ich nagradzac, by sie nie przyzwyczaili)). Ale jest
pewna roznica pomiedzy zlozeniem reklamacji oraz zamknieciem wszystkich
rachunkow, zerwaniem lokat (tracac odsetki) itp. Zwlaszcza, ze bankow
idealnych nie ma, i w tym nastepnym banku tez w koncu zdazy sie jakis
problem.
No, chyba ze ktos przegina tak jak dwa banki, z ktorych uslug po prostu
musialem zrezygnowac (wlasciwie same mnie do tego zmusily) - ale to juz
inna bajka.
Wlasciwie to, co napisalem, nie dotyczy tylko bankowosci - dotyczy
wiekszosci uslug masowych, w ktorych jest w ogole jakis wybor uslugodawcy
czy innego sprzedawcy.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator