-
1. Data: 2005-02-16 13:22:39
Temat: Ubezpieczenie
Od: "Piter" <b...@p...onet.pl>
Moze troche NTG ale sprawa jest nastepujaca. Dostalem kredyt i teraz bank
zada zabezpieczenia w formie polisy na zycie i ubezpieczenia mieszkania,
wszystko z cesja praw na bank. Co do ubezpieczenia nieruchomosci to kwota
nie jest zbyt duza i wynosi srednio 100zl (dane z kilku towarzystw),
natomiast rozpietosc oplat za ubezpieczenie na zycie waha sie od 300zl do
1300.
Najtansze ubezpieczenia ma Compensa ale nie wiem maja korzystne warunki i na
co nalezy zwracac uwage. Srednio wypada rowniez PZU.
Macie jakies sugestie???Mozecie cos polecic lub odradzic???
Z gory dziekuje za informacje.
Pozdrawiam serdecznie
Piter
-
2. Data: 2005-02-16 13:33:01
Temat: Re: Ubezpieczenie
Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>
"Piter" <b...@p...onet.pl> writes:
> Moze troche NTG ale sprawa jest nastepujaca. Dostalem kredyt i teraz bank
> zada zabezpieczenia w formie polisy na zycie i ubezpieczenia mieszkania,
> wszystko z cesja praw na bank. Co do ubezpieczenia nieruchomosci to kwota
> nie jest zbyt duza i wynosi srednio 100zl (dane z kilku towarzystw),
> natomiast rozpietosc oplat za ubezpieczenie na zycie waha sie od 300zl do
> 1300.
> Najtansze ubezpieczenia ma Compensa ale nie wiem maja korzystne warunki i na
> co nalezy zwracac uwage. Srednio wypada rowniez PZU.
> Macie jakies sugestie???Mozecie cos polecic lub odradzic???
Wrednie zauważę, że skoro to ubezpieczenie jest potrzebne bankowi a
nie Tobie, to bierz najtańsze na jakie bank się zgodzi (bo
prawdopodobnie nie na każde - pewnie mają swoją listę kogo akceptują).
-
3. Data: 2005-02-16 13:36:57
Temat: Re: Ubezpieczenie
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Piter wrote:
> Moze troche NTG ale sprawa jest nastepujaca. Dostalem kredyt i teraz bank
> zada zabezpieczenia w formie polisy na zycie i ubezpieczenia mieszkania,
> wszystko z cesja praw na bank. Co do ubezpieczenia nieruchomosci to kwota
> nie jest zbyt duza i wynosi srednio 100zl (dane z kilku towarzystw),
> natomiast rozpietosc oplat za ubezpieczenie na zycie waha sie od 300zl do
> 1300.
> Najtansze ubezpieczenia ma Compensa ale nie wiem maja korzystne warunki i na
> co nalezy zwracac uwage. Srednio wypada rowniez PZU.
> Macie jakies sugestie???Mozecie cos polecic lub odradzic???
> Z gory dziekuje za informacje.
> Pozdrawiam serdecznie
> Piter
>
>
Jak to ma być dla banku to bierz najtańsze.
-
4. Data: 2005-02-16 14:48:57
Temat: Re: Ubezpieczenie
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*Piter* wrote in <news:cuvhhc$l5m$1@panorama.wcss.wroc.pl> :
> wszystko z cesja praw na bank. Co do ubezpieczenia nieruchomosci to kwota
> nie jest zbyt duza i wynosi srednio 100zl (dane z kilku towarzystw),
> natomiast rozpietosc oplat za ubezpieczenie na zycie waha sie od 300zl do
> 1300.
po pierwsze nie bierz inwestycyjnego ubezpieczenia na życie (lepiej
zawsze standardowa życiówka + jakiś fundusz powierniczy ;). Weź jakieś
kapitałowe na dożycie, to bedzie cos jak lokata (można wykupić albo po
skończeniu umowy dostajesz sume ubezpieczenia). Mozesz tez wziąść
terminowe, jest troche tańsze ale to tylko opłata za ryzyko
ubezpieczeniowe wiec po okresie umowy nic nie dostaniesz ;)
> Najtansze ubezpieczenia ma Compensa ale nie wiem maja korzystne warunki i na
> co nalezy zwracac uwage. Srednio wypada rowniez PZU.
temat rzeka jakiś wiekszych różnic chyba nie ma. Możesz sprawdzić czy
u ciebie w firmie nie ma jakis grupowych wtedy powinny być tańsze.
Nie polecam opcji ubezpieczenia opłacania składek na wypadek utraty
możliwości zarobkowania bo raczej (z tego co mi mówił znajomy) ciezko
udowodnic ze nie można wykonywac pracy (mozesz np. spiewac).
--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.
-
5. Data: 2005-02-16 15:30:37
Temat: Re: Ubezpieczenie
Od: "bastian" <s...@n...bauer.pl>
> Wrednie zauważę, że skoro to ubezpieczenie jest potrzebne bankowi a
> nie Tobie, to bierz najtańsze na jakie bank się zgodzi (bo
> prawdopodobnie nie na każde - pewnie mają swoją listę kogo akceptują).
>
a sam nie wiem czy do konca to jest dobre myslenie...
wiesz wedlug twojego rozumowania to wynika ze nie dociagniesz do konca
splacania
kredytu i bank wezmie to co jest z polisy :) ....
fakt jesli sie tak mysli to faktycznie najtansze.
ale jesli zlamiesz sobie reke i bedziesz chcial odszkodowanie to chyba bank
nie zabierze
ci tej kasy :) a jak bedziesz mial kiepskie odszkodowanie to mimo placenia
skladki dostaniesz
malo kasy (za zlamanie reki).
pozdrawiam
bastian
-
6. Data: 2005-02-16 20:21:42
Temat: Re: Ubezpieczenie
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 16 Feb 2005 15:48:57 +0100, _ValteR_ <s...@n...thx> wklepał(-a):
>po pierwsze nie bierz inwestycyjnego ubezpieczenia na życie (lepiej
>zawsze standardowa życiówka + jakiś fundusz powierniczy ;). Weź jakieś
>kapitałowe na dożycie, to bedzie cos jak lokata (można wykupić albo po
>skończeniu umowy dostajesz sume ubezpieczenia). Mozesz tez wziąść
>terminowe, jest troche tańsze ale to tylko opłata za ryzyko
>ubezpieczeniowe wiec po okresie umowy nic nie dostaniesz ;)
Najpierw mu nie polecasz inwestycyjnego, a potem polecasz kapitałowe. Gdzie tu
sens? Przecież to na jedno wychodzi, tylko się inaczej nazywa.
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
7. Data: 2005-02-16 20:38:03
Temat: Re: Ubezpieczenie
Od: " okey" <o...@g...pl>
Możesz sprawdzić czy
u ciebie w firmie nie ma jakis grupowych wtedy powinny być tańsze.
Z mojego doswiadczenia wynikia, ze banki nie godza sie na grupowe bo podobno
nie da sie ustanowic cesji
czy komus sie to udalo??
pozdrawiam
okey
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2005-02-16 22:57:45
Temat: Re: Ubezpieczenie
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*Sławomir Szyszło* wrote in
<news:cv0dh7.17s.1@slaszysz.poczta.onet.pl> :
> Najpierw mu nie polecasz inwestycyjnego, a potem polecasz kapitałowe. Gdzie tu
> sens? Przecież to na jedno wychodzi, tylko się inaczej nazywa.
to nie jest to samo, zwykle kapitalowe jest tansze - przypomina lokatę
wiesz od razu ile dokładnie dostaniesz po zakończeniu umowy.
Jeśli sie bawić w inwestycje to już lepiej kupić kapitałowe + jakiś
normalny fundusz powierniczy (po pierwsze wiesz ile masz, bo wycena
jest dostepna codziennie i łatwo wyciągnąc kase w potrzebie)
--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.
-
9. Data: 2005-02-16 22:58:53
Temat: Re: Ubezpieczenie
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*okey* wrote in <news:cv0avb$160$1@inews.gazeta.pl> :
> Z mojego doswiadczenia wynikia, ze banki nie godza sie na grupowe bo podobno
> nie da sie ustanowic cesji
dziwne, ale warto sprawdzic bo potrafi być o wieeeeele taniej.
--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.
-
10. Data: 2005-02-16 23:00:24
Temat: Re: Ubezpieczenie
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*bastian* wrote in <news:cuvp0a$f2n$1@atlantis.news.tpi.pl> :
>> Wrednie zauważę, że skoro to ubezpieczenie jest potrzebne bankowi a
>> nie Tobie, to bierz najtańsze na jakie bank się zgodzi (bo
>> prawdopodobnie nie na każde - pewnie mają swoją listę kogo akceptują).
>>
> a sam nie wiem czy do konca to jest dobre myslenie...
> wiesz wedlug twojego rozumowania to wynika ze nie dociagniesz do konca
> splacania
> kredytu i bank wezmie to co jest z polisy :) ....
> fakt jesli sie tak mysli to faktycznie najtansze.
> ale jesli zlamiesz sobie reke i bedziesz chcial odszkodowanie to chyba bank
> nie zabierze
> ci tej kasy :) a jak bedziesz mial kiepskie odszkodowanie to mimo placenia
> skladki dostaniesz
> malo kasy (za zlamanie reki).
złamanie reki w życiówce??? lepiej kupić oddzielne NNW np. z progresją
świadczenia.
--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.