Witam!

Czy ktos z Grupowiczow orientuje sie, czy po zmianie numerow na NRB w VW
trzeba bedzie zmieniac tez Polecenie Zaplaty? Chodzi mi o okres, gdy stare
numery przestana obowiazywac, bo w okresie przejsciowym wszystko dziala poki
co.

Seb

do góry

Dnia Wed, 15 Oct 2003 18:28:15 +0200, "seb" <n...@a...pl>
napisał(a):

>Czy ktos z Grupowiczow orientuje sie, czy po zmianie numerow na NRB w VW
>trzeba bedzie zmieniac tez Polecenie Zaplaty? Chodzi mi o okres, gdy stare
>numery przestana obowiazywac, bo w okresie przejsciowym wszystko dziala poki
>co.

IMHO zmieniac musisz, ale wylacznie banki adresatow, o ile te sie
zmienia. Bo coz Ty mozesz zmienic w zleceniu ze swojego konta?
Nigdzie przeciez nie deklarujesz numeru wlasnego konta.

BTW, bardzo smiesznie zmienil (byc moze to specjalnosc lokalna) numer
swego konta O/GZG Zabrze w pozostawianych przez inkasenta na
termoczulym papierze rachunkach: do starego numeru dopisali beztrosko
tylko liczbe kontrolna, i tak to juz trwa kilka miesiecy. Czyli ni go
w d. ni go w oko.

--
Adek (na adres z newsow nie odpowiadam z uwagi na
rozprzestrzenianie sie wirusow poprzez skanowanie
newsow. Wlasciwy to adek124(małpa)w.domku.prv.pl
http://adek124.republika.pl/

do góry

Użytkownik "A_Zet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:22uqovobbmsfg0d5nk6d162h9puf4p0n7c@4ax.com...

> Nigdzie przeciez nie deklarujesz numeru wlasnego konta.

W identyfikatorze płatności. Ale pewnie sobie VW z tym poradzi. VW linia
niezbyt wiedziała, co będzie dalej. Powiedzieli, że jakby co to będą
informować.

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara

do góry

Użytkownik "A_Zet"
> BTW, bardzo smiesznie zmienil (byc moze to specjalnosc lokalna) numer
> swego konta O/GZG Zabrze w pozostawianych przez inkasenta na
> termoczulym papierze rachunkach: do starego numeru dopisali beztrosko
> tylko liczbe kontrolna, i tak to juz trwa kilka miesiecy. Czyli ni go
> w d. ni go w oko.

AFAIK to nie jest liczba kontrolna. Numer wygląda tak:
10600021-8606-NNNNNNNFFFFX
N to numer klienta
F to numer faktury
X to nie wiadomo co
Ciekawe jak to będzie w NRB. I kiedy, bo BPH PBK już NRB wprowadził.

Bogdan B.

do góry

Dnia Wed, 15 Oct 2003 22:15:53 +0200, "Bogdan B."
<b...@h...pl> napisał(a):

>Użytkownik "A_Zet"
>> BTW, bardzo smiesznie zmienil (byc moze to specjalnosc lokalna) numer
>> swego konta O/GZG Zabrze w pozostawianych przez inkasenta na
>> termoczulym papierze rachunkach: do starego numeru dopisali beztrosko
>> tylko liczbe kontrolna, i tak to juz trwa kilka miesiecy. Czyli ni go
>> w d. ni go w oko.
>
>AFAIK to nie jest liczba kontrolna. Numer wygląda tak:
>10600021-8606-NNNNNNNFFFFX
>N to numer klienta
>F to numer faktury
>X to nie wiadomo co

Zadne takie. To JEST liczba kontrolna, tylko dolepiona do starego
numeru, o czym pisalem. No bo co to innego moze byc?

Zacytuje calosc, skoro uwazasz, ze nie wiem co czytam...

"PKO Bank Polski SA I O/Katowice
66 10202313 1058821421"

I tak wlasnie wyglada to u mnie, zadnych numerow faktur, ani zadnej
rzeczy, ktora byles uprzejmy u mnie zobaczyc nie widzac.
Wyraznie pisalem, ze moze to jest specjalnosc lokalna...

--
Adek {maile na adres z newsow przed czytaniem są wrzucane
do kosza. Wlasciwy to adek124(małpa)w.domku.prv.pl}
http://adek124.republika.pl/

do góry

Użytkownik "A_Zet"
>
> I tak wlasnie wyglada to u mnie, zadnych numerow faktur, ani zadnej
> rzeczy, ktora byles uprzejmy u mnie zobaczyc nie widzac.
> Wyraznie pisalem, ze moze to jest specjalnosc lokalna...

Wyluzuj się. Nie miałem zamiaru zrobić nikomu krzywdy.
Tak, wyraźnie jest to specjalność lokalna, w twojej okolicy.
Dla klientów z Zabrza GSG (w którą jak obaj wiemy zamienił się GOZG),
wystawia rachunki płatne na konto BPH a nie PKO BP, złośliwie dokładając do
numeru id klienta i numer faktury. Tak jest w mojej okolicy czyli Zabrzu.

Bogdan B.

do góry

Dnia Thu, 16 Oct 2003 21:36:07 +0200, "Bogdan B."
<b...@h...pl> napisał(a):

>Użytkownik "A_Zet"
>>
>> I tak wlasnie wyglada to u mnie, zadnych numerow faktur, ani zadnej
>> rzeczy, ktora byles uprzejmy u mnie zobaczyc nie widzac.
>> Wyraznie pisalem, ze moze to jest specjalnosc lokalna...
>
>Wyluzuj się. Nie miałem zamiaru zrobić nikomu krzywdy.

Zrobiles krzywde sobie, jak to zwykle bywa z mlodymi (by nie
pojsc bardziej wstecz...) ludzmi. Mnie nie zagrazasz. :-) Na to
trzeba by...

>Tak, wyraźnie jest to specjalność lokalna, w twojej okolicy.

Specjalnosc lokalna jest w kazdej okolicy. Na tym polega cudowna
wlasciwosc specjalnosci lokalnych, moj Ty myslicielu.

>Dla klientów z Zabrza GSG (w którą jak obaj wiemy zamienił się GOZG),

Nie wiem, i mi to zwisa. Pozostane w blogiej nieswiadomosci, gdyz ani
mnie to ziebi ani grzeje.

>wystawia rachunki płatne na konto BPH a nie PKO BP,

nie wystawia na BPH, skoro wystawia na PKO, czlowieku, czy Ty naprawde
nie widzisz, co stoi napisane? Czyzbym mial powtorzyc duzymi
literami, ze wysylam przelewy na PKO??? To jest tam, gdzie sobie
zyczy wystawca, a nie Twoje imaginacje? Wystawi na BPH, bede tam
slal, mnie naprawde to zwisa. Byle wystawca nie wstawial glupawych
wynalazkow w postaci liczb kontrolnych do starej numeracji. Bo na to
nie ma zgody juz to nie mojej, ale automatow, ktore nie trawią takiej
glupoty.

>złośliwie dokładając do
>numeru id klienta i numer faktury. Tak jest w mojej okolicy czyli Zabrzu.

Wyluzuj sie i nie żądaj pisania duzymi literami, przeciez pisalem, ze
byc moze jest to specjalnosc lokalna. A Ty mi na to robisz glupawy
wyklad, jak wyglada U MNIE numer. Tak nie wyglada. Po prostu
smiesznie brzmi wypowiedz slepego o kolorach. Czy gluchego o
dzwiekach, jakkolwiek glusi tworzyli symfonie, niemniej nie potrafili
sluchac (tu: czytac...).

Co do zlosliwosci: glupcy ani maszyny zlosliwosci nie posiadaja.
Mimo, a moze dlatego, ze ukuto na ten temat przyslowie... :-)))
Nie doszukuj sie zatem zamyslu zlosliwosci tam, gdzie ze swieca go nie
znajdziesz. Dokladaja to co potrafia. Po prostu.

Wyglada na to, ze latwiej Ci sie dyskutuje z wlasna imaginacja, zatem
z mojej strony EOD.

--
Adek {maile na adres z newsow przed czytaniem są wrzucane
do kosza. Wlasciwy to adek124(małpa)w.domku.prv.pl}
http://adek124.republika.pl/

do góry

Jeszcze raz - wyluzuj się.
Co do wieku - z czasem nauczysz się traktować takie spory z mniejszą powagą.
Jak piszę że ja dostaję rachunek płatny na BPH to tak dostaję.
Trzeba było w pierwszym poście napisać że ty płacisz na PKO BP - gdybyś to
zrobił, to byś się tak nie denerwował.
Baw się dalej sam, mnie znudziła dyskusja z agresywnym nerwusem.

spokojnego weekendu życzę,
Bogdan B.


Użytkownik "A_Zet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:63utovskjgrp9fv70c6ebtmfuav0puilju@4ax.com...
> Dnia Thu, 16 Oct 2003 21:36:07 +0200, "Bogdan B."
> <b...@h...pl> napisał(a):
>
> >Użytkownik "A_Zet"
> >>
> >> I tak wlasnie wyglada to u mnie, zadnych numerow faktur, ani zadnej
> >> rzeczy, ktora byles uprzejmy u mnie zobaczyc nie widzac.
> >> Wyraznie pisalem, ze moze to jest specjalnosc lokalna...
> >
> >Wyluzuj się. Nie miałem zamiaru zrobić nikomu krzywdy.
>
> Zrobiles krzywde sobie, jak to zwykle bywa z mlodymi (by nie
> pojsc bardziej wstecz...) ludzmi. Mnie nie zagrazasz. :-) Na to
> trzeba by...
>
> >Tak, wyraźnie jest to specjalność lokalna, w twojej okolicy.
>
> Specjalnosc lokalna jest w kazdej okolicy. Na tym polega cudowna
> wlasciwosc specjalnosci lokalnych, moj Ty myslicielu.
>
> >Dla klientów z Zabrza GSG (w którą jak obaj wiemy zamienił się GOZG),
>
> Nie wiem, i mi to zwisa. Pozostane w blogiej nieswiadomosci, gdyz ani
> mnie to ziebi ani grzeje.
>
> >wystawia rachunki płatne na konto BPH a nie PKO BP,
>
> nie wystawia na BPH, skoro wystawia na PKO, czlowieku, czy Ty naprawde
> nie widzisz, co stoi napisane? Czyzbym mial powtorzyc duzymi
> literami, ze wysylam przelewy na PKO??? To jest tam, gdzie sobie
> zyczy wystawca, a nie Twoje imaginacje? Wystawi na BPH, bede tam
> slal, mnie naprawde to zwisa. Byle wystawca nie wstawial glupawych
> wynalazkow w postaci liczb kontrolnych do starej numeracji. Bo na to
> nie ma zgody juz to nie mojej, ale automatow, ktore nie trawią takiej
> glupoty.
>
> >złośliwie dokładając do
> >numeru id klienta i numer faktury. Tak jest w mojej okolicy czyli Zabrzu.
>
> Wyluzuj sie i nie żądaj pisania duzymi literami, przeciez pisalem, ze
> byc moze jest to specjalnosc lokalna. A Ty mi na to robisz glupawy
> wyklad, jak wyglada U MNIE numer. Tak nie wyglada. Po prostu
> smiesznie brzmi wypowiedz slepego o kolorach. Czy gluchego o
> dzwiekach, jakkolwiek glusi tworzyli symfonie, niemniej nie potrafili
> sluchac (tu: czytac...).
>
> Co do zlosliwosci: glupcy ani maszyny zlosliwosci nie posiadaja.
> Mimo, a moze dlatego, ze ukuto na ten temat przyslowie... :-)))
> Nie doszukuj sie zatem zamyslu zlosliwosci tam, gdzie ze swieca go nie
> znajdziesz. Dokladaja to co potrafia. Po prostu.
>
> Wyglada na to, ze latwiej Ci sie dyskutuje z wlasna imaginacja, zatem
> z mojej strony EOD.
>
> --
> Adek {maile na adres z newsow przed czytaniem są wrzucane
> do kosza. Wlasciwy to adek124(małpa)w.domku.prv.pl}
> http://adek124.republika.pl/

do góry