Ja pół roku temu zainwestowałem w 50 kg jabłek, 35L baniak i mocne drożdże. Teraz mam
20%. Także 6% to jakoś cienko. ;-)

Właśnie testuję i nie mogłem się powstrzymać...

do góry

W dniu 2013-05-15 20:08, Konfabulator pisze:
> Ja pół roku temu zainwestowałem w 50 kg jabłek, 35L baniak i mocne drożdże. Teraz
mam 20%. Także 6% to jakoś cienko. ;-)
>
> Właśnie testuję i nie mogłem się powstrzymać...

Źle zainwestowałeś. Trzeba było zainwestować w 1 kg drożdży, 4kg cukru i
10 litrów wody (1410 - "... grunwaldzki") i jeszcze takie kręcone rurki.
Wtedy miałbyś 40%, a przy derywacie nawet 70%.
Poza tym - znacznie krótszy okres zwrotu inwestycji.
Poza tym 2 - w te 20% w domowym winie owocowym, to chyba nie uwierzę.
Podobnie jak w 15% rocznie w TFI.

--

Dziękuję. Pozdrawiam. Zgred.

do góry

>> Witam
>> W co inwestować żeby rocznie był zarobek ok 6%
>> Czy może czekać aż lokaty pojda w góre?
>
> Fundusze akcyjne parasolowe -skończyła się hossa na obligacje, koniec
> spowolnienia gospodarcego, minimum inflacji, akcje podrożeją min.20% do
> końca roku. Co Ty na to?

struktura z gwarancją kapitału i gwarancją zysku (8% w 4 lata), ale
możliwy dużo wyższy zysk z funduszu (Franklin Tempelton)

stracić się nie da, zarobić można sporo, a jak nie wypali to ok. 2% w
skali roku wyjdzie, opłat żadnych toto nie ma...

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

zgred napisał(a) :
> W dniu 2013-05-15 20:08, Konfabulator pisze:
>> Ja pół roku temu zainwestowałem w 50 kg jabłek, 35L baniak i mocne drożdże. Teraz
mam 20%. Także 6% to jakoś cienko. ;-)
>>
>> Właśnie testuję i nie mogłem się powstrzymać...
>
> Źle zainwestowałeś. Trzeba było zainwestować w 1 kg drożdży, 4kg cukru i
> 10 litrów wody (1410 - "... grunwaldzki") i jeszcze takie kręcone rurki.
> Wtedy miałbyś 40%, a przy derywacie nawet 70%.
> Poza tym - znacznie krótszy okres zwrotu inwestycji.

Ale jest problem.
Tak jak przy wielu inwestycjach związanych z dużym zyskiem, tak i ta
jest obarczona ryzykiem. Zwanym w skrócie KK. No cóż - jest mafia,
która ma, nomen omen, monopol na tej wielkości procentowej zysk ;-)

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

do góry

W dniu 2013-05-16 00:19, RobertS pisze:

> struktura z gwarancją kapitału i gwarancją zysku (8% w 4 lata), ale
> możliwy dużo wyższy zysk z funduszu (Franklin Tempelton)
>
> stracić się nie da, zarobić można sporo, a jak nie wypali to ok. 2% w
> skali roku wyjdzie, opłat żadnych toto nie ma...

Wierzysz, że będzie więcej?
Czy był przypadek, że w tego typu instrumencie (określony okres
inwestycji) dano więcej, niż obiecano?


--

Dziękuję. Pozdrawiam. Zgred.

do góry

W dniu 2013-05-16 01:11, Zbynek Ltd. napisał(a):
> zgred napisał(a) :
>> W dniu 2013-05-15 20:08, Konfabulator pisze:
>>> Ja pół roku temu zainwestowałem w 50 kg jabłek, 35L baniak i mocne drożdże. Teraz
mam 20%. Także 6% to jakoś cienko. ;-)
>>>
>>> Właśnie testuję i nie mogłem się powstrzymać...
>>
>> Źle zainwestowałeś. Trzeba było zainwestować w 1 kg drożdży, 4kg cukru i 10 litrów
wody (1410 - "... grunwaldzki") i jeszcze takie kręcone rurki. Wtedy miałbyś 40%, a
>> przy derywacie nawet 70%.
>> Poza tym - znacznie krótszy okres zwrotu inwestycji.
>
> Ale jest problem.
> Tak jak przy wielu inwestycjach związanych z dużym zyskiem, tak i ta jest obarczona
ryzykiem. Zwanym w skrócie KK. No cóż - jest mafia, która ma, nomen omen, monopol na
tej
> wielkości procentowej zysk ;-)

No i weź tu bądź mądry ;) przyłączać się czy nie do onej? ;)

--
TrzyLinie

do góry

Ale 1410 to trochę inny przepis :-)

1 kilo cukru
4 litry wody
10 dkg drożdży

Gdyby ktoś miał chęć spróbować.

Tylko tu trzeba drożdży gorzelniczych i destylatora to i z 80% można wyciągnąć.

I zapewniam Cię, że Bayanusy w domowym winie potrafią wyciągnąć więcej niż 20, jak
się je dokarmia :-)

do góry

W dniu 2013-05-15 22:18, zgred pisze:
> W dniu 2013-05-15 20:08, Konfabulator pisze:
>> Ja pół roku temu zainwestowałem w 50 kg jabłek, 35L baniak i mocne
>> drożdże. Teraz mam 20%. Także 6% to jakoś cienko. ;-)
>>
>> Właśnie testuję i nie mogłem się powstrzymać...
>
> Źle zainwestowałeś. Trzeba było zainwestować w 1 kg drożdży, 4kg cukru i
> 10 litrów wody (1410 - "... grunwaldzki") i jeszcze takie kręcone rurki.
> Wtedy miałbyś 40%, a przy derywacie nawet 70%.
> Poza tym - znacznie krótszy okres zwrotu inwestycji.
> Poza tym 2 - w te 20% w domowym winie owocowym, to chyba nie uwierzę.
> Podobnie jak w 15% rocznie w TFI.

podobnie jak w ten 1 kg drożdży ;)

do góry

W dniu 2013-05-16 10:43, Konfabulator pisze:
> Ale 1410 to trochę inny przepis :-)
>
> 1 kilo cukru
> 4 litry wody
> 10 dkg drożdży
>
> Gdyby ktoś miał chęć spróbować.
>
> Tylko tu trzeba drożdży gorzelniczych i destylatora to i z 80% można wyciągnąć.
>
> I zapewniam Cię, że Bayanusy w domowym winie potrafią wyciągnąć więcej niż 20, jak
się je dokarmia :-)
>

Oj chyba w marzeniach & pijackich powieściach z tysiąca i jednej nocy ;)

do góry

W dniu piątek, 26 kwietnia 2013 09:30:12 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> Witam
> W co inwestować żeby rocznie był zarobek ok 6%
> Czy może czekać aż lokaty pojda w góre?

Aby zminimalizować ryzyko porażki poznaj zasady inwestowania w akcje i inne aktywa
zgodnie z zasadami prawdziwych cykli rynkowych na
http://inwestowanie-w-akcje.netinvest.pl/.

--
Bodhi

do góry