-
1. Data: 2005-04-10 18:40:06
Temat: Wartosc jednostki funduszu
Od: "Ambler" <a...@k...wp.pl>
1. Zalózmy ze fundusz rozpoczyna swoja dzialalnosc i cena jednej jednostki
to 100 zl, dzialalnosc rozpoczyna tez drugi fundusz i cene jednostki ustala
na 10 zl. Skad sie bierze ta wartosc i czy jest wartoscia dowolna czy jakos
wyliczana.
2. Czy tak na prawde cena jednostki tzn jej wartosc nominalna ma znaczenie
dla kupujacego. Zdaje sie, ze licza sie tylko zmiany procentowe tejze
wartosci
dziekuje
Ambler
-
2. Data: 2005-04-10 18:44:17
Temat: Re: Wartosc jednostki funduszu
Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
http://fundusze.mbank.com.pl/abcjedn.html
-
3. Data: 2005-04-10 18:55:42
Temat: Re: Wartosc jednostki funduszu
Od: "Ambler" <a...@k...wp.pl>
"Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> wrote in
message news:d3bs68$jlu$1@news.onet.pl...
> http://fundusze.mbank.com.pl/abcjedn.html
>
>
Dziękuję Michale, ale nadal brakuje tam odpowiedzi na dwa postawione przez
mnei pytania czyli na wszystkie.
-
4. Data: 2005-04-10 19:05:00
Temat: Re: Wartosc jednostki funduszu
Od: Zbigniew <z...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 10 Apr 2005 20:55:42 +0200, Ambler <a...@k...wp.pl>
napisał:
>
> "Micha? 'Amra' Macierzy?ski" <m...@p...pl> wrote in
> message news:d3bs68$jlu$1@news.onet.pl...
>> http://fundusze.mbank.com.pl/abcjedn.html
>>
>>
>
> Dzi?kuj? Michale, ale nadal brakuje tam odpowiedzi na dwa postawione
> przez
> mnei pytania czyli na wszystkie.
czyli tak po prostu - cena jednostki zależy od wchodzacych do niej
wartości papierów wartościowych (akcji, obligacji itd).
Cena jednoski ma znaczenie dla kupującego. Im niższa cena tym więcej
możesz kupić. Zyski to już inna sprawa. To jest kwestia czy kupuje się gdy
jednosta jest droga czy tania i jakie ma szanse na podwyższenie swojej
wartości.
--
Używam M2 - innowacyjnego klienta poczty wbudowanego w Operę:
http://www.opera.com/
---
avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
Baza sygnatur wirusow (VPS): 0514-2, 2005-04-08
Przetestowano na: 2005-04-10 21:05:08
avast! - Copyright (c) 1988-2004 ALWIL Software.
http://www.avast.com
-
5. Data: 2005-04-10 19:12:50
Temat: Re: Wartosc jednostki funduszu
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 10 Apr 2005 21:05:00 +0200, Zbigniew <z...@p...onet.pl>
wklepał(-a):
> czyli tak po prostu - cena jednostki zależy od wchodzacych do niej
>wartości papierów wartościowych (akcji, obligacji itd).
>Cena jednoski ma znaczenie dla kupującego. Im niższa cena tym więcej
>możesz kupić. Zyski to już inna sprawa. To jest kwestia czy kupuje się gdy
>jednosta jest droga czy tania i jakie ma szanse na podwyższenie swojej
>wartości.
Ale cena nominalna nie jest istotna, bo kupujesz za określoną kwotę, a nie
konkretną liczbę sztuk (jak w przypadku akcji). W związku z tym rejestr może
zawierać ułamkową liczbę jednostek.
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
6. Data: 2005-04-10 19:25:18
Temat: Re: Wartosc jednostki funduszu
Od: "Ambler" <a...@k...wp.pl>
"Zbigniew" <z...@p...onet.pl> wrote in message
news:opso05ymnvynic5p@ada...
>
czyli tak po prostu - cena jednostki zależy od wchodzacych do niej
wartości papierów wartościowych (akcji, obligacji itd).
Cena jednoski ma znaczenie dla kupującego. Im niższa cena tym więcej
możesz kupić. Zyski to już inna sprawa. To jest kwestia czy kupuje się gdy
jednosta jest droga czy tania i jakie ma szanse na podwyższenie swojej
wartości.
>
>
Chyba odczuwam jakieś niedorozgarnięcie w sobie, ale ciągle nie mogę znaleźć
odpowiedzi skąd się bierze ta pierwotna cena jednostki, wiem ze potem ona
się zmienia i ta zmiana jest dla mnie jako inwestora najbardziej istotna,
ale czy jest tez dla mnie wazne ze w tym akurat funduszu ktory ma zaj...
wzrost rzędu 2% dziennie w momencie kupna cena jednostki wyniosła 20 zł albo
200zł. Dla mnei liczy się tylko procentowy wzrost (lub spadek)
-
7. Data: 2005-04-10 20:33:46
Temat: Re: Wartosc jednostki funduszu
Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>
> Chyba odczuwam jakieś niedorozgarnięcie w sobie, ale ciągle nie mogę znaleźć
> odpowiedzi skąd się bierze ta pierwotna cena jednostki, wiem ze potem ona
> się zmienia i ta zmiana jest dla mnie jako inwestora najbardziej istotna,
> ale czy jest tez dla mnie wazne ze w tym akurat funduszu ktory ma zaj...
> wzrost rzędu 2% dziennie w momencie kupna cena jednostki wyniosła 20 zł albo
> 200zł. Dla mnei liczy się tylko procentowy wzrost (lub spadek)
FI dzieli sobie tort (wartość aktywów) na umowną ilość kawałków (JU),
najczęściej tak by cena kawałka wyszła "okrągła",
jeśli podzieli tort na mniej kawałków to są one większe,
jeśli na więcej to są mniejsze.
W zależności od sposobu podziału tortu,
za okerśloną kwotę kupisz np.5, 50 albo 50 kawałków,
ale jak je "poskładasz" to zawsze dostaniesz tą samą część całego tortu.
Ot i cała filozofia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2005-04-10 21:17:12
Temat: Re: Wartosc jednostki funduszu
Od: "Ambler" <a...@k...wp.pl>
"S.T." <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:2c88.0000089b.42598da9@newsgate.onet.pl...
> > Chyba odczuwam jakieś niedorozgarnięcie w sobie, ale ciągle nie mogę
znaleźć
> > odpowiedzi skąd się bierze ta pierwotna cena jednostki, wiem ze potem
ona
> > się zmienia i ta zmiana jest dla mnie jako inwestora najbardziej
istotna,
> > ale czy jest tez dla mnie wazne ze w tym akurat funduszu ktory ma zaj...
> > wzrost rzędu 2% dziennie w momencie kupna cena jednostki wyniosła 20 zł
albo
> > 200zł. Dla mnei liczy się tylko procentowy wzrost (lub spadek)
>
> FI dzieli sobie tort (wartość aktywów) na umowną ilość kawałków (JU),
> najczęściej tak by cena kawałka wyszła "okrągła",
> jeśli podzieli tort na mniej kawałków to są one większe,
> jeśli na więcej to są mniejsze.
> W zależności od sposobu podziału tortu,
> za okerśloną kwotę kupisz np.5, 50 albo 50 kawałków,
> ale jak je "poskładasz" to zawsze dostaniesz tą samą część całego tortu.
> Ot i cała filozofia.
>
Dziękuje S.T Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło. Niesamowite, że cała
głebia tej filozofii jest taka prosta. Choć trzeba przynać, że robi wrażenie
jak się kupuje jednostki, które kosztują ponad 2 000 a jednostki za 15 zł. I
pomyśleć, że to zależy od kaprysu pani krojącej tort.
-
9. Data: 2005-04-10 21:31:45
Temat: Re: Wartosc jednostki funduszu
Od: "Ambler" <a...@k...wp.pl>
"S.T." <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:2c88.0000089b.42598da9@newsgate.onet.pl...
> > Chyba odczuwam jakieś niedorozgarnięcie w sobie, ale ciągle nie mogę
znaleźć
> > odpowiedzi skąd się bierze ta pierwotna cena jednostki, wiem ze potem
ona
> > się zmienia i ta zmiana jest dla mnie jako inwestora najbardziej
istotna,
> > ale czy jest tez dla mnie wazne ze w tym akurat funduszu ktory ma zaj...
> > wzrost rzędu 2% dziennie w momencie kupna cena jednostki wyniosła 20 zł
albo
> > 200zł. Dla mnei liczy się tylko procentowy wzrost (lub spadek)
>
> FI dzieli sobie tort (wartość aktywów) na umowną ilość kawałków (JU),
> najczęściej tak by cena kawałka wyszła "okrągła",
> jeśli podzieli tort na mniej kawałków to są one większe,
> jeśli na więcej to są mniejsze.
> W zależności od sposobu podziału tortu,
> za okerśloną kwotę kupisz np.5, 50 albo 50 kawałków,
> ale jak je "poskładasz" to zawsze dostaniesz tą samą część całego tortu.
> Ot i cała filozofia.
>
>
Pośpieszyłem sie z podziekowaniami, ale brakuje mi jeszcze pewnej spójności.
1. Fundusz zaczyna swoja działalność już z pewna wartością pieniędzy do
dyspozycji np 1 000 000. Czyli może sobie spokojnie podzielić te kwotę
powiedzmy na dwie jednostki po 500 000, lub w ogole nie dzilic tortu tylko
zapakować ludziskom wartość jednostki równą 1 000 000.
2 Napływ środków do funduszu, kolejnych milionów, powodujących
rozrastanie się naszego tortu, nie ma żadnego bezpośredniego wpływu na cenę
jednostki uczestnictwa, gdyż ciacho zostało juz podzielone
-
10. Data: 2005-04-10 21:48:27
Temat: Re: Wartosc jednostki funduszu
Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
Ambler <a...@k...wp.pl> wrote:
> 1. Fundusz zaczyna swoja działalność już z pewna wartością
> pieniędzy do dyspozycji np 1 000 000. Czyli może sobie spokojnie
> podzielić te kwotę powiedzmy na dwie jednostki po 500 000, lub w
> ogole nie dzilic tortu tylko zapakować ludziskom wartość jednostki
> równą 1 000 000. 2 Napływ środków do funduszu,
minimum 4 mln. dzieli na dosc male kawalki, zeby z zaokragleniami nie
bylo problemu ;)
kolejnych milionów,
> powodujących rozrastanie się naszego tortu, nie ma żadnego
> bezpośredniego wpływu na cenę jednostki uczestnictwa, gdyż ciacho
> zostało juz podzielone
pieniadze wplywaja danego dnia, kiedy jednostka ma juz ustalona swoja
cene - i dostajesz ich wlasnie tyle.
Nastepnego dnia tort jest powiekszony o twoja wplate i na jego koniec
znowu jest dzielone z uwzglednieniem twojej czesci.
--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!