Mam konto firmowe w PKO BP, w pąździerniku złożyłem w tym banku (jak zwykle co
miesiąc) wypełnione druczki polecenia przelew składek zusowskich (za wrzesień)
tzn trzy oodzielne druczki: na ubezp. społeczne (51), ubezp. zdrowotne (52) i na
fundusz pracy (53). gdy odbierałem za dwa dni paierowy wyciąg okazało sie że
cała kwota została przelana na jedno konto - fundusz pracy (53), oprócz wyciągu
dostałem też kopię moich druczków przelewu do ZUS, każda z nich ostemplowana
pieczęcią banku (jak zwykle).
Widać bank zorientował się w pomyłce poniewaz było załączone pismo od PKO BP do
centrali ZUS w Warszawie ul. Czernaikowska 14, podpisane przez dyrektora
oddziału że " PKO BP (...) z uwagi na mylne ksiegowanie w dniu XXX z rachunku
(YYYY) moje dane, adres, nazwa skrócona uprzejmie prosi o rozksięgowanie
poszczególnuych składek (i tu numery 3 kont zusowskich z wymieniemniem
właściwych kwot). Księgowanie zostało dokonane łączna kwotą (...) na rachunek
funduszu pracy." I do tego załączyli ksero przelewów oraz podali numery
telefonów do oddzaiłu no i za utrudnienie ZUS przeprosili.

Wczoraj sprawdziłem na koncie w funduszu emerytalnym czy ZUS przelał mi należna
część składki. No i troche przysiadłem z wrażenia bo okazało sie że 21 listpada
wpłyneła składka za pażdziernik za wrzesień (tu PKO BP nameszał) niestety nie.
No i teraz nie weim co myśleć i co robić. Czy to pismo co je niby PKO BP wysłało
do ZUS w Warszawie doszło do nich a jak doszło to czy zrobili właściwy uzytek ?
Co mi radzice zrobić, jak to sprawdzić ?
Już kiedyś w ZUSie reklamowałem dwie niewpłynięte do funduszu emerytalnego
skłądki to mi odpisali po kilku miesiącach że bardzo przepraszają ale obecnie to
nie sa w stanie nic sprawdzić i żebym czekał ...

Trochę sie obawiam że mogli w jakiś sposób olac to pismo z PKO i mam teraz
nadpłatę na Funduszu Pracy (53) a na ubezp. społeczne i zdrowotne nic nie
wpłyneło (a więc w konsekwencji zerwanie ubezp. chorobowego) ... no i może
komornik przyjdzie ... po resztę ;). Z drugirj strony potrzebuję zusowskich
zaświadczeń o niezaleganiu do przetargów i tu mnie też może udeżyć.
Mieliście może takie doświadczenia, jaka droge najlepiej obrać. (Firma
jednoosobowa, kpir,pit,vat)

Dzięki z góry

Jarek

do góry

Użytkownik "Jarek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Trochę sie obawiam że mogli w jakiś sposób olac to pismo z PKO i mam teraz
> nadpłatę na Funduszu Pracy (53) a na ubezp. społeczne i zdrowotne nic nie
> wpłyneło (a więc w konsekwencji zerwanie ubezp. chorobowego) ... no i może

nie zazdroszcze :(( maly koszmarek
jedno jest pewne - oprogramowanie prokomu nie daje mozliwosci korekty danych
mialem taka sytuacje, ze panienka w zusie zle odczytala wypelniony
formularz - co zaowocowalo odrzuceniem calej zaplaty. co pol roku ze zlosci
skladam reklamacje, ktora jest uznawana - ale - wielkie G-o z tego - skladki
za ten miesiac nadal w ofe nie mam :-(
uzyskalem kiedys info, ze zus czeka az taka mozliwosc korekty danych bedzie
wprowadzona - i dopiero wowczas skoryguja istniejacy zapis, do tego blizej
nieokreslonego w czasie momentu - skladanie jakichkolwiek reklamacji nie
przyniesie zadnego skutku.
wniosek:
- bank ma zaplacic na wlasciwe konta wlasciwe kwoty wraz z odsetkami i jego
sprawa jak odzyska nadplate z 53 - nadplata to nie twoj problem i nie twoje
pieniadze tam poszly
- wg mnie zdrowotnego nie masz, w razie np wypdaku w ciagu najblizszych 6
miesiecy - bedziesz mogl jednak skarzyc bank o odszkodowanie
szybko pisemne zadanie naprawienia szkody, zadnego odstepstwa i zadnego
czekania na odpowiedz z zusu- w razie braku reakcji - sad bez zadnych
dyskusji
to oczywiscie moje tylko zdanie :-)

do góry

Jak miałem konto firmowe w PKO BP, to zdarzyła mi się identyczna sytuacja.
Co prawda w moim przypadku przelew na ubezp. społeczne trafił na fundusz
pracy (53), ale efekt taki sam.
Sprawa dotyczyła składki za styczeń 2000r. Mimo walki o swoje, reklamacji w
ZUSie (rozpatrzonej pozytywnie), składka do OFE nie dotarła. I pewnie
jeszcze długo nie dotrze, znając ZUS.
Stwierdziłem, że mój czas jest zbyt cenny, żeby go tracić na łażenie do ZUS
i wykłócanie się o swoje pieniądze. Od tamtej pory mam już konto w mbanku i
nie mam takich problemów.

Radek

do góry

Użytkownik "krab" <_...@h...pl___> napisał w wiadomości
news:as2i07$ik9$1@news.tpi.pl...

> nie zazdroszcze :(( maly koszmarek
> jedno jest pewne - oprogramowanie prokomu nie daje mozliwosci korekty danych
(...)
> uzyskalem kiedys info, ze zus czeka az taka mozliwosc korekty danych bedzie
> wprowadzona - i dopiero wowczas skoryguja istniejacy zapis

Jak Prokom wygrał ten przetarg z zgranicznymi firmami to sie nawet cieszyłem że
to polska firma ale "czym dalej w las" tym bardziej widze że to jednak pomyłka
..żeby w oprogramowaniu nie przewidziec możliwości korekty :<

> wniosek:
> - bank ma zaplacic na wlasciwe konta wlasciwe kwoty wraz z odsetkami i jego
> sprawa jak odzyska nadplate z 53 - nadplata to nie twoj problem i nie twoje
> pieniadze tam poszly
> - wg mnie zdrowotnego nie masz

A jak Ci sie wydaje, gdzie jest najlepiej sprawdzić czy te składki są (nie sa)
jak zostały zaksięgowane na moim koncie (na dzień dzisiejszy to mam tylko info z
internetowej strony CU) czy lepiej w zusie w moim mieście czy dzwonic do
centrali w Warszawie ?

Pozdrawiam i dzięki
Jarek

do góry

Użytkownik "radmar" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:as3e7n$6ml$1@news.tpi.pl...
> Jak miałem konto firmowe w PKO BP, to zdarzyła mi się identyczna sytuacja.
> Co prawda w moim przypadku przelew na ubezp. społeczne trafił na fundusz
> pracy (53), ale efekt taki sam.

No to fundusz docelowy mamy taki sam :) ... może PKO ma jakies tajne wytyczne

> Sprawa dotyczyła składki za styczeń 2000r. Mimo walki o swoje, reklamacji w
> ZUSie (rozpatrzonej pozytywnie), składka do OFE nie dotarła. I pewnie
> jeszcze długo nie dotrze, znając ZUS.
> Stwierdziłem, że mój czas jest zbyt cenny, żeby go tracić na łażenie do ZUS
> i wykłócanie się o swoje pieniądze. Od tamtej pory mam już konto w mbanku i
> nie mam takich problemów.

A jak załatwiłeś sprawę z bankiem który cie w te maliny wpuścił, czy zmusiłeś
bank do zapłatył składki na właściwe konta zusowskie no i jak rozwiazałes sprawe
z ubezp. chorobowym, jak Cie zus potraktował ? napisz troche szerzej o "swojej
drodze" i przez jakie procedury przeszedłeś

Pozdrawiam i dzięki
Jarek

do góry

"Jarek" <j...@p...onet.pl> writes:

> Trochę sie obawiam że mogli w jakiś sposób olac to pismo z PKO i mam teraz
> nadpłatę na Funduszu Pracy (53) a na ubezp. społeczne i zdrowotne nic nie
> wpłyneło (a więc w konsekwencji zerwanie ubezp. chorobowego)

Moment... co ma chorobowe do spolecznych i zdrowotnego?
A jesli wylacza z ubezpieczenia chorobowego, to napisze wezwanie
z zalaczonymi kopiami kwitow.

> ... no i może
> komornik przyjdzie ... po resztę ;).

To mu pokazesz podsteplowane kwitki.

> Z drugirj strony potrzebuję zusowskich
> zaświadczeń o niezaleganiu do przetargów i tu mnie też może udeżyć.

To napisz kwit o wydanie zaswiadczenia, a w razie problemow przefaksuj
kwitki (i ew. deklaracje). W czym problem?

> Mieliście może takie doświadczenia, jaka droge najlepiej obrać. (Firma
> jednoosobowa, kpir,pit,vat)

Zadzwonic do ZUS, a nastepnie zignorowac.
Jedyny problem moze byc z funduszami emerytalnymi - nigdy mnie to na tyle
nie interesowalo (moim zdaniem i tak z tych ZUSowskich, czy innych
przechodzacych przez ZUS emerytur nic nie bedzie).
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator

do góry

A swoją drogą po kilku różnych pomyłkach PKO BP(!!) założyłem konto w innym
banku - uprzejmie, fachowo i bez kolejek.

Pzdr
Krzysztof

do góry

> A jak załatwiłeś sprawę z bankiem który cie w te maliny wpuścił, czy
zmusiłeś
> bank do zapłatył składki na właściwe konta zusowskie no i jak rozwiazałes
sprawe
> z ubezp. chorobowym, jak Cie zus potraktował ? napisz troche szerzej o
"swojej
> drodze" i przez jakie procedury przeszedłeś

Bank wysłał pismo do ZUS, a mnie raczył przeprosić tylko "ustnie". Przelało
to czarę goryczy i skłoniło do zmiany banku.
Ubezpeczenie chorobowe na szczęście poszło na prawidłowy numer konta.
Problem dotyczył wyłącznie przelewu na ubezp.społeczne.
Procedura była następująca:

1) Prośba do OFE o formularz zapytania do ZUS o brakujące składki.
Dołączyłem do niego ksero potwierdzenia przelewu, na którym widniał
prawidłowy nr rachunku
2) Poczekałem z miesiąc i otrzymałem pismo z ZUS, że reklamacja uznana i że
mam się pojawić.
3) Podpisałem "zlecenie przelewu" (sierpnień 2000r), czy jak się to tam
nazywało, po czym Pani poinformowała, że składka wpłynie na moje konto w OFE
za 4 miesiące. Nie wiem skąd jej wyszło, że akurat za 4, ale już wtedy
przeczuwałem jakąś ściemę.
Miałem rację :-(

Pozdr
Radek

do góry

In news:as4b5v$as3$1@news.tpi.pl, radmar wrote:
> tam nazywało, po czym Pani poinformowała, że składka wpłynie na moje
> konto w OFE za 4 miesiące. Nie wiem skąd jej wyszło, że akurat za 4,
> ale już wtedy przeczuwałem jakąś ściemę.
> Miałem rację :-(

To i tak Ci powiedzieli bliski termin. Mi przez 2 lata nie przekazywali
skladek od pracodawcy do OFE. PO wielkich rok trwajacych bojach zaczeli
przekazywac uzupelnili za ostatni rok. Napisali, ze pozostale (pierwszy rok
zaraz po reformie) uzupelnia po wdrozeniu systemu ewidencji. To bylo rok
temu. Ciagle czekam.

do góry

Użytkownik "Jarek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:as3h4t$rnl$1@news.tpi.pl...
> A jak załatwiłeś sprawę z bankiem który cie w te maliny wpuścił, czy
zmusiłeś
> bank do zapłatył składki na właściwe konta zusowskie no i jak rozwiazałes
sprawe
> z ubezp. chorobowym, jak Cie zus potraktował ? napisz troche szerzej o
"swojej
> drodze" i przez jakie procedury przeszedłeś
> Jarek
>

z ubezpieczeniem chorobowym nie ma problemu
w 2001 w kwietniu i w maju PEKAO SA I O Opole
przelał mi 4 przelewy z opóźnieniem
za I razem jeszcze pisałem sam
ale później zmądrzałem i ... pisali "bankierzy"
skutek w kazdym razie był właściwy

tak na marginesie :
Dlaczego ( tak się gdzieś wyżej doczytałem ) pozwalacie sobie na ustne
wyjaśnienia i przeprosiny.

--
Piotr W.
t...@p...onet.pl

do góry