-
1. Data: 2005-06-01 20:58:31
Temat: Zbliża się widmo upadku euro?
Od: "trainer" <t...@p...org>
Na razie napisał o tym Stern, na podstawie jakichś podobno tajnych notek
ministra skarbu, a niemiecki minister finansów, Bundesbank oraz Komisja
Europejska dementują.
Jednocześnie niemieckie ministerstwo finansów za przedłużające się
spowolnienie wzrostu gospodarczego czyni odpowiedzialnym jednak wprowadzenie
euro w 2002. Analitycy zauważają, że pozbawiło to gospodarkę niemiecką
realnej stopy (stopa procentowa minus inflacja).
Przedstawiciel banku inwestycyjnego Morgan Stanley zauważył w dyskusji na
ten temat, że w ciągu kilku lat może dojść do podzielenia się strefy euro.
http://www.stern.de/wirtschaft/geld/541134.html
i co wy na to?
pozdro
trainer
-
2. Data: 2005-06-01 21:11:51
Temat: Re: Zbliża się widmo upadku euro?
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 1 Jun 2005 22:58:31 +0200, "trainer" <t...@p...org> wklepał(-a):
>Na razie napisał o tym Stern, na podstawie jakichś podobno tajnych notek
>ministra skarbu, a niemiecki minister finansów, Bundesbank oraz Komisja
>Europejska dementują.
>Jednocześnie niemieckie ministerstwo finansów za przedłużające się
>spowolnienie wzrostu gospodarczego czyni odpowiedzialnym jednak wprowadzenie
>euro w 2002. Analitycy zauważają, że pozbawiło to gospodarkę niemiecką
>realnej stopy (stopa procentowa minus inflacja).
>Przedstawiciel banku inwestycyjnego Morgan Stanley zauważył w dyskusji na
>ten temat, że w ciągu kilku lat może dojść do podzielenia się strefy euro.
Podzielenia się na co? Strefa Euro i Euro bis? A stać ich na ponowne
wprowadzenie marki?
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
3. Data: 2005-06-01 21:14:12
Temat: Re: Zbliża się widmo upadku euro?
Od: "T.Omasz" <t...@x...xn--p-ela>
Dnia Wed, 01 Jun 2005 22:58:31 +0200, trainer <t...@p...org> napisał:
> Na razie napisał o tym Stern, na podstawie jakichś podobno tajnych notek
> ministra skarbu, a niemiecki minister finansów, Bundesbank oraz Komisja
> Europejska dementują.
> Jednocześnie niemieckie ministerstwo finansów za przedłużające się
> spowolnienie wzrostu gospodarczego czyni odpowiedzialnym jednak
> wprowadzenie euro w 2002. Analitycy zauważają, że pozbawiło to
> gospodarkę niemiecką realnej stopy (stopa procentowa minus inflacja).
> Przedstawiciel banku inwestycyjnego Morgan Stanley zauważył w dyskusji
> na ten temat, że w ciągu kilku lat może dojść do podzielenia się strefy
> euro.
>
> http://www.stern.de/wirtschaft/geld/541134.html
>
> i co wy na to?
Durne. Balce... znaczy Prezes Buby (albo EBC) musi odejść? :D
Spowolnienie wzrostu, dobre sobie.
--
"Chwalmy układ za upór i trud | Chwalmy układ scalony
Chwalmy układ za upór i trud | I alleluja śpiewajmy mu"
(Janerka)
<prywatnie pisz: t.omasz@gążętą.pł>
-
4. Data: 2005-06-01 21:49:37
Temat: Re: Zbliża się widmo upadku euro?
Od: "kursor" <mKursor@_USUN_wp.pl>
> i co wy na to?
bedzie euro europejskie i euro niemieckie? ;-)
kursor
-
5. Data: 2005-06-02 01:28:27
Temat: Re: Zbliża się widmo upadku euro?
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@s...com>
"trainer" <t...@p...org> wrote in message
news:429e20a7$0$2129$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Jednocześnie niemieckie ministerstwo finansów za przedłużające się
> spowolnienie wzrostu gospodarczego czyni odpowiedzialnym jednak
> wprowadzenie euro w 2002. Analitycy zauważają, że pozbawiło to gospodarkę
> niemiecką
Taaa, a nie zauważyło owo ministerstwo miliardów wpompowanych w DDR oraz
horrendalnych wydatków państwa opiekuńczego? Tudzież problemów z
bankrutującymi miastami, przenosin stolicy itd.? Coś mi się zdaje, że
eurolewakom zaczynają się miękkie fotele pod tyłkami palić i ani się
obejrzymy, jak ze strachu zupełne już głupoty zaczną wymyślać. Ale nie ma
ich co żałować - sami tego chcieli, popaprańcy - gdyby sami nie wymyślili
tego pseudotraktatu, to ich przeciwnikom na pewno byłoby o wiele trudniej. U
nas afery, na Zachodzie - konstytucja - oto jak prawica nie kiwnąwszy
właściwie palcem dochodzi do władzy.
Szkoda tylko, że Unia po tylu latach niezłej prosperity zaczyna powoli
bankrutować, akurat jak nam udało się do niej wejść.
> i co wy na to?
Spoko. Dziennikarze lubią przesadzać, politycy zaczynają panikować, a
analitycy wszystkich lubią podpuszczać, w końcu nie na stagnacji się zarabia
:)
T.
-
6. Data: 2005-06-02 03:28:58
Temat: Re: Zbliża się widmo upadku euro?
Od: Rafał madDuck Ochmański <m...@W...pl>
Dnia Pańskiego 2005-06-02 Tomasz Nowicki napisał(a);
> "trainer" <t...@p...org> wrote in message
> news:429e20a7$0$2129$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> > Jednocześnie niemieckie ministerstwo finansów za przedłużające
> > się spowolnienie wzrostu gospodarczego czyni odpowiedzialnym
> > jednak wprowadzenie euro w 2002. Analitycy zauważają, że
> > pozbawiło to gospodarkę niemiecką
>
> Taaa, a nie zauważyło owo ministerstwo miliardów wpompowanych w DDR
> oraz horrendalnych wydatków państwa opiekuńczego? Tudzież problemów
> z bankrutującymi miastami, przenosin stolicy itd.? Coś mi się
> zdaje, że eurolewakom zaczynają się miękkie fotele pod tyłkami
> palić i ani się obejrzymy, jak ze strachu zupełne już głupoty
> zaczną wymyślać. Ale nie ma ich co żałować - sami tego chcieli
Jak powiedzial Alexis De Tocqueville:
"Nie ma takiego okrucieństwa, ani takiej niesprawiedliwości, której
nie mógłby popełnić skądinąd łagodny i liberalny rząd - jeśli
zabraknie mu pieniędzy."
Stad harmonizacja podatkowa, obwinianie euro, etc., etc...
> popaprańcy - gdyby sami nie wymyślili tego pseudotraktatu, to ich
> przeciwnikom na pewno byłoby o wiele trudniej. U nas afery, na
> Zachodzie - konstytucja - oto jak prawica nie kiwnąwszy właściwie
> palcem dochodzi do władzy. Szkoda tylko, że Unia po tylu latach
> niezłej prosperity zaczyna powoli bankrutować, akurat jak nam udało
> się do niej wejść.
"To nie kryzys, to rezultat." Dla odmiany mysl naszego rodaka. Mozna
bylo te wszystkie problemy przewidziec -- socjalisci (niewazne czy
niebiescy i europejscy czy czerwoni i rosyjscy) jeszcze nigdy nie
skonstruowali niczego co by dzialalo.
Na pocieszenie pozostaje nam fakt, ze UE nie zbankrutuje, bo w ogole
nie istnieje! :)
> analitycy wszystkich lubią podpuszczać, w końcu nie na stagnacji
> się zarabia :)
Analitycy po prostu nie maja zielonego pojecia o tym co stanie sie w
przyszlosci, gdyby mieli to by tlukli kasiore a nie opowiadali bajki.
Na dodatek bajki slabe, bo prawie wszystkie maja podobne tytuly
("Analiza gospodarcza czegostam"), malo wartka akcje i zadnego
sensownego moralu.
--
m...@W...pl ][ http://www.againsttcpa.com
-
7. Data: 2005-06-02 05:06:17
Temat: Re: Zbliża się widmo upadku euro?
Od: "trainer" <t...@p...org>
Tomasz Nowicki wrote:
> Szkoda tylko, że Unia po tylu latach niezłej prosperity zaczyna powoli
> bankrutować, akurat jak nam udało się do niej wejść.
właśnie troche sie zaczalem wglebiac w temat (chociaz slabo szprecham
zwlaszcza na tematy ekonomiczne) i doczytalem sie jaki jest istotny problem
strefy euro - ciekawe, że dopiero teraz zauwazyli to:
ze niemiecki bank centralny nie moze obnizyc stopy i ruszyc ich gospodarki,
a jak na warunki niemieckie stopa euro jest za niska. tymczasem kraje takie
jak Grecja i Włochy po odejściu od swoich drachm i lirów mają w euro super
niską stopę (relatywnie ofc) i wykorzystali te okazje do tego aby sie
poważnie zadłużyć (ponad 100% PKB)
robie sie coraz bardziej sceptyczny wobec unii walutowej, jeszcze bardziej
niż w tamtym wątku:
http://tiny.pl/hk4s
pozdro
trainer
-
8. Data: 2005-06-02 11:33:51
Temat: Re: Zbliża się widmo upadku euro?
Od: "kszyhoo" <k...@o...pl>
> Jednocześnie niemieckie ministerstwo finansów za przedłużające się
> spowolnienie wzrostu gospodarczego czyni odpowiedzialnym jednak
wprowadzenie (...)
Problem jest stary jak Świat. Unici chcą wszystko uregulować, kontrolować i
nie mają w tym umiaru. Wielkość pomidorów, długość śledzi, zestawienia w
barach kto i czym mył naczynia, itd itd. Zauważcie, że to są cały czas nowy
stanowiska pracy nieprodukcyjnej. Więc trzeba przywalić takie czy inne
podatki, opłaty za dopuszczenie do eksportu, produkcji, badania
bezpieczeństwa, zdobycie certyfikatów. Za tym wszystkim stoją setki tysięcy
urzędników (nieproduktywnych) unijnych i wszelkich firm, które unia opłaca i
z którymi współpracuje. Trudno przy takiej tendencji liczyć na wzrost
gospodarczy. Jeszcze 10 lat w tym kierunku i będziemy musieli gonić Afrykę.
Nie wspomnę o wydatkach na firmy które pomagają firmom produkującym lub
sprzedawającym cokolwiek brnąć przez meandry unijnych przepisów. Czysty
obłęd. Rozumiem, że pewne uregulowania powinny istnieć ale to co wyrabiają
urzędnicy w unii przypomina nowotwór.
Pozdrawiam,
Krzysiek
-
9. Data: 2005-06-02 11:42:29
Temat: Re: Zbliża się widmo upadku euro?
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> Rozumiem, że pewne uregulowania
> powinny istnieć ale to co wyrabiają urzędnicy w unii przypomina
> nowotwór.
I skończy się to zapewne smutnie. Pozostaje mieć nadzieję, że albo nie
dożyjemy (ale co z naszymi dziećmi?), albo wyemigrujemy gremialnie do USA,
albo ludzie wreszcie rozpędzą to towarzystwo.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
10. Data: 2005-06-02 12:25:20
Temat: Re: Zbliża się widmo upadku euro?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Tomasz Nowicki" <t...@s...com> writes:
> U nas afery, na Zachodzie - konstytucja - oto jak
> prawica nie kiwnąwszy właściwie palcem dochodzi do władzy.
Prawica? Gdzie tu jakas prawica?
--
Krzysztof Halasa