Jak wyżej, warto je mieć ?
Przy odpowiednich obrotach
niektóre są za darmo, macie jakieś typy ?

do góry

> niektóre są za darmo, macie jakieś typy ?

Jak w watku poniżej polecam VW bank

jk

do góry

On 29 Sty, 09:47, "Paweł" <p...@u...to> wrote:
> Jak wyżej, warto je mieć ?
> Przy odpowiednich obrotach
> niektóre są za darmo, macie jakieś typy ?

Wez se Golda z Eurobanku za 50 zl rocznie

do góry

On 29 Sty, 09:47, "Paweł" <p...@u...to> wrote:
> Jak wyżej, warto je mieć ?
> Przy odpowiednich obrotach
> niektóre są za darmo, macie jakieś typy ?

Przyglądając się ofercie kart złotych, zwracaj uwagę na to, jakie
korzyści możesz mieć z tej karty w stosunku do karty o powiedzmy
niższym prestiżu.
Zobacz, czy karta ma porządne ubezpieczenie w podróży, pakiet
assistance, serwis Concierge no i ile ona kosztuje.
Warto rozważyć następujące produkty:
Citibank - dobry pakiet ubezpieczeń, Concierge jest, program rabatów w
sklepach z wyższymi upustami dla Goldów. Możliwość zwolnienia z opłaty
rocznej.
ING - dobry pakiet ubezpieczeń, możliwość zwolnienia z opłaty
rocznej.
Polbank EFG - jw. ale co ze zwolnieniem z opłat, to nie wiem.
Eurobank - najtańsza złota karta z przyzwoitym ubezpieczeniem.
Multibank - całkiem dobre ubezpieczenie, Concierge jest, zwolnienie z
opłaty rocznej możliwe.

do góry

Paweł napisał(a):
> Jak wyżej, warto je mieć ?

Chyba tylko po to aby pani kasjerka sie do nas ladniej usmiechala :)

A na serio, to owszem warto jesli potrzebujesz wiekszych limitow.
Inaczej nie ma sensu, prestiz watpliwy, bonusy niewiele wieksze niz te
na kartach zwyklych, a zawsze mozna dostac w leb od jakiegos dresa.

> Przy odpowiednich obrotach
> niektóre są za darmo, macie jakieś typy ?

Ja mam Golda Multibanku i Millenium. Tym Multibankowym dzisiaj nie
moglem zaplacic w sklepie spozywczym i po 3 probach zrezygnowalem. Ot i
prestiz :)

Aczkolwiek karty mozna miec faktycznie darmowo i to w dosyc prosty sposob.


--
Mithos

do góry

k...@g...pl napisał(a):
> Wątpię, 99% pań w sklepach nie odróżnia kart, czy to złota,
> sraczkowata czy platynowa. Z uporem maniaka widząc czipa próbują kartę
> przecisnąć przez szczelinę przeznaczoną dla paska.

Czip to inna technologia, wiec to oczywiste ze moze byc to zbyt trudne.

Natomiast karty zlote od innych odrozniaja. Platynowych moga nie
odrozniac, zwlaszcza ze ludzie czesto nie wiedza, ktora jest "lepsza"
zlota czy platynowa.


--
Mithos

do góry

On 29 Sty, 19:07, Mithos <f...@a...pl> wrote:
> Paweł napisał(a):
>
> > Jak wyżej, warto je mieć ?
>
> Chyba tylko po to aby pani kasjerka sie do nas ladniej usmiechala :)

Wątpię, 99% pań w sklepach nie odróżnia kart, czy to złota,
sraczkowata czy platynowa. Z uporem maniaka widząc czipa próbują kartę
przecisnąć przez szczelinę przeznaczoną dla paska.

do góry

Mithos <f...@a...pl> writes:

> Natomiast karty zlote od innych odrozniaja. Platynowych moga nie
> odrozniac, zwlaszcza ze ludzie czesto nie wiedza, ktora jest "lepsza"
> zlota czy platynowa.

Ok, ale w czym odroznianie kart ma tu komukolwiek pomoc?
Dla sprzedawcy istotna jest autoryzacja, kolor karty na brak
autoryzacji nie pomoze.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa napisał(a):
> Ok, ale w czym odroznianie kart ma tu komukolwiek pomoc?
> Dla sprzedawcy istotna jest autoryzacja, kolor karty na brak
> autoryzacji nie pomoze.

W podejsciu do klienta ? Jest wiele miejsc, gdzie jak placisz "zwykla"
karta to obsluga dziwnie sie patrzy. Oczywiscie mozna to olewac ale
czasem wygodniej jest wtopic sie w tlum. IMO


--
Mithos

do góry

Mithos <f...@a...pl> writes:

> W podejsciu do klienta ? Jest wiele miejsc, gdzie jak placisz "zwykla"
> karta to obsluga dziwnie sie patrzy.

Powaznie? Przyznaje ze ja sie nie przygladam obsludze specjalnie, ale
dziwnie to patrza jak im sie wyswietli "karte zatrzymac, klienta
zastrzelic".

A co to za specjalne miejsca? Chyba nie "busness klass" w biedronce?
--
Krzysztof Halasa

do góry