Witam,

czy ktos z szanownych grupowiczow probowal zmienic wielkosci limitu
dostepnego na kredytowym LUKAS'ie.
Wczoraj poszedlem do oddzialu z zamiarem podwyzszenia limitu. Ku
mojemu zdziwieniu okazalo sie, ze nie jest to mozliwe. Jedynym wyjsciem
jest splata calego zadluzenia, zamkniecie karty i wystapienie o nowa
karte z wyzszym limitem.
Co wy na to? Bo moim zdaniem to paranoja.

Pozdrawiam,

Tomek

do góry

> czy ktos z szanownych grupowiczow probowal zmienic wielkosci limitu
> dostepnego na kredytowym LUKAS'ie.
> Wczoraj poszedlem do oddzialu z zamiarem podwyzszenia limitu. Ku
> mojemu zdziwieniu okazalo sie, ze nie jest to mozliwe. Jedynym wyjsciem
> jest splata calego zadluzenia, zamkniecie karty i wystapienie o nowa
> karte z wyzszym limitem.
> Co wy na to? Bo moim zdaniem to paranoja.

Tez bylem wczoraj w tej sprawie i tez dostalem ta sama informacje (zwrócic,
zastrzec karte i wystapic o nowa).
Glupota do n-tej potegi.
Nawet nie chce mi sie komentowac.
Pozdrawiam
Grzegorz

do góry

Użytkownik "Pletwal"
> jest splata calego zadluzenia, zamkniecie karty i wystapienie o nowa
> karte z wyzszym limitem.
> Co wy na to? Bo moim zdaniem to paranoja.

masz racje, ale oni pewnie uwazaja ze jest to inna umowa
moze wszystkie banki tak glupio maja z tymi KK - kazda zmiana to nowa umowa
niedawno wytykalem tu podobna glupote w BZ-WBK przy obnizeniu limitu KK
- zamiast kontynuowac zlota VC poprosilem o normalna z mniejszym limitem
i tez musialem zalatwiac wszystie papierki od nowa a na dodatek trwalo to 2
miesiace
*** blad ***

do góry

blad wrote:

> masz racje, ale oni pewnie uwazaja ze jest to inna umowa
> moze wszystkie banki tak glupio maja z tymi KK - kazda zmiana to nowa umowa
> niedawno wytykalem tu podobna glupote w BZ-WBK przy obnizeniu limitu KK
> - zamiast kontynuowac zlota VC poprosilem o normalna z mniejszym limitem
> i tez musialem zalatwiac wszystie papierki od nowa a na dodatek trwalo to 2
> miesiace
> *** blad ***

ale najsmieszniejsze jest to, ze 30 min przed wizyta w oddziale zadzwonilem na
LUKASLinie (czy jak to sie tam nazywa) i czlowiek ktory ze mna rozmawial
poinformowal mnie, ze musze udac sie do oddzialu i wypelnic jakis wniosek, a
nastepnie (w domysle, jesli rozpatrza go pozytywnie) podpisac aneks do umowy.
I kto tu mowi nie prawde?

Jesli wiedzialbym wczesniej, ze z podwyzszeniem limitu wiaza sie takie cyrki,
to przy wydawaniu karty od razu wzialbym maksymalny limit jaki chcieli mi wtedy
dac. A teraz pewnie dam sobie spokoj.

Pozdrawiam,

Tomek

do góry

Uzytkownik "Pletwal" <p...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:3C4E608E.87E92A36@poczta.onet.pl...
> Witam,
>
> czy ktos z szanownych grupowiczow probowal zmienic wielkosci limitu
> dostepnego na kredytowym LUKAS'ie.

Probowalem po kilku miesiacach uzywania, ale wtedy dostalem odpowiedz, ze
bedzie to mozliwe dopiero po 1/2 roku uzytkowania karty. Widac z tego, ze
dalej nie wiedza jak rozwiazac ten problem. A tak poza tym to w regulaminie
stoi zapis , ze klient moze sie zwrocic o podwyzszenie limitu na karcie oraz
, ze bank moze zaproponowac podwyzszenie limitu po 6-miesiacach. Chyba
wynika z tego regulaminu, ze mowimy o zmianie limitu dla karty, ktora
uzytkujemy a nie o wydawaniu nowej.

do góry

Krzysiek wrote:

> Probowalem po kilku miesiacach uzywania, ale wtedy dostalem odpowiedz, ze
> bedzie to mozliwe dopiero po 1/2 roku uzytkowania karty. Widac z tego, ze
> dalej nie wiedza jak rozwiazac ten problem. A tak poza tym to w regulaminie
> stoi zapis , ze klient moze sie zwrocic o podwyzszenie limitu na karcie oraz
> , ze bank moze zaproponowac podwyzszenie limitu po 6-miesiacach. Chyba
> wynika z tego regulaminu, ze mowimy o zmianie limitu dla karty, ktora
> uzytkujemy a nie o wydawaniu nowej.

Karte mam od maja zeszlego roku, wiec 6 miesiecy juz minelo.
Kurcze, szkoda, ze przed wizyta nie zajrzalem do regulaminu.
Moglbym wtedy podyskutowac z pania niedysponetka (badz co badz calkiem
atrakcyjna ;-) )

Pozdrawiam,

Tomek

do góry

> Probowalem po kilku miesiacach uzywania, ale wtedy dostalem odpowiedz, ze
> bedzie to mozliwe dopiero po 1/2 roku uzytkowania karty. Widac z tego, ze
> dalej nie wiedza jak rozwiazac ten problem. A tak poza tym to w regulaminie
> stoi zapis , ze klient moze sie zwrocic o podwyzszenie limitu na karcie oraz
> , ze bank moze zaproponowac podwyzszenie limitu po 6-miesiacach. Chyba
> wynika z tego regulaminu, ze mowimy o zmianie limitu dla karty, ktora
> uzytkujemy a nie o wydawaniu nowej.

O- w następnej rozmowie z infolinią trzeba będzie przytoczyć ten punkt :-)
Grzegorz

do góry

A nie wystarczy tylko aneks do starej umowy zwiększający limit plus zmiana
zabezpieczeń, albo po prostu nowa umowa dla tej samej karty ?
Głupota totalna.
Grzegorz

do góry

Zadzwonilem na Lukaslinie i otrzymalem odpowiedz, ze powwyzszenie limitu na
KK jest na dzien dzisiejszy technicznie niemozliwe. Trwaja nad tym prace i w
niedlugiej przyszlosci (tu nie uslyszalem terminu) nalezy dowiadywac sie na
Lukaslinii kiedy bedzie to mozliwe. Pozostaje poczekac.

do góry

> Tez bylem wczoraj w tej sprawie i tez dostalem ta sama informacje (zwrócic,
> zastrzec karte i wystapic o nowa).
> Glupota do n-tej potegi.
> Nawet nie chce mi sie komentowac.

ja juz bylem po raz pierwszy pol roku temu bo poczatkowo mialo byc po trzech
miesiacach, pozniej
dowiedzialem sie, ze po szesciu, a jak bylem po szesciu to powiedziano mi, ze
niewiadomo kiedy

do góry