-
1. Data: 2005-04-18 00:15:33
Temat: czy ktos bral kredyt w "kredyt partner" ?
Od: "gizmo" <g...@t...pl>
--
Witam
Bylbym wdzieczny za kontakt osob ktore braly tam kredyt hipotetyczny.
Mile widziane spostrzezenia. Te dobre i te zle.
Prezentuja bardzo dobre warunki ale czy jest jakis haczyk ? Bo wyglada to za
pieknie ...
Z gory dziekuje za pomoc
Pozdrawiam
-
2. Data: 2005-04-18 15:51:39
Temat: Re: czy ktos bral kredyt w "kredyt partner" ?
Od: "ytorkin [wawa]" <a...@d...people.usun.to.pl>
> Bylbym wdzieczny za kontakt osob ktore braly tam kredyt hipotetyczny.
> Mile widziane spostrzezenia. Te dobre i te zle.
> Prezentuja bardzo dobre warunki ale czy jest jakis haczyk ? Bo wyglada to
> za pieknie ...
Ja brałem poprzez KredytPartner. Dla mnie to zwykli naciągacze, żeby nie
napisać złodzieje.
Dlatego radze, trzymaj się maksymalnie daleko od wszelakich firm
pośreniczących w tego typu sprawach. Tak na logikę z czegoś oni muszą żyć, a
robią to z pieniędzy naiwnych, którzy się łapią na szumne hasła.
U mnie wyglądało to tak. Brałem kredyt w PKO PB za ich pośrednictwem. Trwało
to ponad 2 miesiące, gdybym robił to bezpośrenio to ok 2 tygodnie. Ta
"przyjemność" kosztowała mnie ponad 2 000 gotówką. Ponieważ firmy
pośredniczące zawyżają prowizję. Gdybym brał kredyt bezpośrenio w banku to
prowizja była by ok 1% (dokładną wysokość się negocjuje), KredytPartnerowi
naciągacze od razu rzucili 2.5% procenta (1.5% od razu do ich kieszeni). Na
pytanie dlaczego ta prowizja jest taka wysoko odpowiedzieli, że to bank tak
ustalił. Niestety podczas podpisywania umowy kredytowej dowiedziałem się, że
było to kłamstwo, ale było już za późno, na nowy wniosek.
Kompentencje na poziomie baaaardzo niskim, wszelkie informacje udzielone
przez KredytPartner okazały się potem nieprawdziwe. Ogólnie podczas
podpisywania kredytu w trakcie rozmowy z analitykiem banku, co chwilie
dowiadywałem się nowych ciekawych rzeczy a ciśnienie krwi podnosiło mi się
do dosyć wysokich wartości.
Załatw to sam w banku, będzie szybciej taniej i lepiej. A najlepiej dowiaduj
się w kilku bankach na raz. Dobrze działa, jak w jednym banku powiesz o
lepszej ofercie z innego banku, często to działa. W ten sposób jeden znajomy
wynegocjował prowizję na poziomie 0.9% do tego karta kredytowa i rachunech
na bardzo atrakcyjnych warunkach.
Pozdrawiam Arek
-
3. Data: 2005-04-18 16:08:44
Temat: Re: czy ktos bral kredyt w "kredyt partner" ?
Od: "Boombastic" <b...@N...onet.pl>
> Dlatego radze, trzymaj się maksymalnie daleko od wszelakich firm
> pośreniczących w tego typu sprawach. Tak na logikę z czegoś oni muszą żyć,
a
> robią to z pieniędzy naiwnych, którzy się łapią na szumne hasła.
[cut]
I tutaj się mylisz, bo dobry pośrednik może załatwić kredyt taniej i na
pewno szybciej niż jakbyś wszedł prosto z ulicy do oddziału banku. Nie
pobiera on prowizji bezpośrednio od klienta. Najczęsciej są to opłaty stałe
za przygotowanie dokumentacji, niezależne od wysokości kredytu.
Możesz mi wierzyc lub nie, ale takie są moje doświadczenia dnia codziennego.
Dużo ludzi po kontaktach z niekompetentnymi ludzmi w bankach idzie to
pośrednika. Poza tym pośrednik stale współpracuje z co najmniej kilkoma
bankami i jest w stanie zaoferować i dopasowac odpowiednią ofertę. W
konkretnym banku sprzedawca powie ci wszystko byleby sprzedać ci kredyt,
niekoniecznie najlepszy. Potem i tak weryfikuje to analityk i bardzo często
może się zdażyć, że sprzedawca naobiecuje, ty podpiszesz umowe przedwstepną,
a analityk obetnie kwote kredytu lub odrzuci wniosek.
Moje uwagi dotyczą rynku warszawskiego.
-
4. Data: 2005-04-18 18:11:28
Temat: Re: czy ktos bral kredyt w "kredyt partner" ?
Od: "Leon" <l...@w...pl>
Użytkownik "gizmo" <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d3uu6o$3aj$1@news.dialog.net.pl...
>
>
> --
> Witam
>
> Bylbym wdzieczny za kontakt osob ktore braly tam kredyt hipotetyczny.
> Mile widziane spostrzezenia. Te dobre i te zle.
> Prezentuja bardzo dobre warunki ale czy jest jakis haczyk ? Bo wyglada to
> za pieknie ...
>
Nie wiem jak jest w przypadku kredytow hipotecznych. Ale bralem poprzez nich
kredyt na zakup samochodu. Jestem zadowolony.
Pozdr,
L
-
5. Data: 2005-04-18 22:56:29
Temat: Re: czy ktos bral kredyt w "kredyt partner" ?
Od: "gizmo" <g...@t...pl>
Bardzo dziekuje za pomoc dalo mi to duzo do myslenia
-
6. Data: 2005-04-19 08:48:44
Temat: Re: czy ktos bral kredyt w "kredyt partner" ?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Użytkownik "ytorkin [wawa]" <a...@d...people.usun.to.pl>
napisał w wiadomości news:d40la7$3o6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Dlatego radze, trzymaj się maksymalnie daleko od wszelakich firm
> pośreniczących w tego typu sprawach. Tak na logikę z czegoś oni
> muszą żyć, a robią to z pieniędzy naiwnych, którzy się łapią na
> szumne hasła.
Mylisz pośrednika ze złodziejem.
J.
-
7. Data: 2005-04-19 09:12:27
Temat: Re: czy ktos bral kredyt w "kredyt partner" ?
Od: Marcin Marski <m...@o...pl>
Jarek P. wrote:
>
> Mylisz pośrednika ze złodziejem.
cóż, czasami łatwo o pomyłkę......
Pzdr
MarcinM
PS. cross i bez FUT - nieładnie
-
8. Data: 2005-04-19 09:30:10
Temat: Re: czy ktos bral kredyt w "kredyt partner" ?
Od: "ytorkin [wawa]" <a...@d...people.usun.to.pl>
Jarek P. po głębszej zadumie, wystukał/a cichutko co następuje:
>> Dlatego radze, trzymaj się maksymalnie daleko od wszelakich firm
>> pośreniczących w tego typu sprawach. Tak na logikę z czegoś oni
>> muszą żyć, a robią to z pieniędzy naiwnych, którzy się łapią na
>> szumne hasła.
>
> Mylisz pośrednika ze złodziejem.
Może ja a może Ty, ciężko stwierdzić. Ja na pewno załatwiając kredyt w
KredytPartner natknełem się na naciągaczy (a nawet złodziei).
Arek
-
9. Data: 2005-04-19 10:18:07
Temat: Re: czy ktos bral kredyt w "kredyt partner" ?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Użytkownik "ytorkin [wawa]" <a...@d...people.usun.to.pl>
napisał w wiadomości news:d42jat$kp0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Może ja a może Ty, ciężko stwierdzić. Ja na pewno załatwiając kredyt
> w KredytPartner natknełem się na naciągaczy (a nawet złodziei).
To też właśnie mówię, żebyś na podstawie tego jednego negatywnego
doświadczneie nie generalizował na temat wszystkich pośredników. Ja
mam np. z Expanderem bardzo pozytywne doświadczenia.
J.
-
10. Data: 2005-04-19 14:13:14
Temat: Re: czy ktos bral kredyt w "kredyt partner" ?
Od: "ytorkin [wawa]" <a...@d...people.usun.to.pl>
Jarek P. po głębszej zadumie, wystukał/a cichutko co następuje:
> Użytkownik "ytorkin [wawa]" <a...@d...people.usun.to.pl>
> napisał w wiadomości news:d42jat$kp0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Może ja a może Ty, ciężko stwierdzić. Ja na pewno załatwiając kredyt
>> w KredytPartner natknełem się na naciągaczy (a nawet złodziei).
>
> To też właśnie mówię, żebyś na podstawie tego jednego negatywnego
> doświadczneie nie generalizował na temat wszystkich pośredników. Ja
> mam np. z Expanderem bardzo pozytywne doświadczenia.
Czyli chcesz stwierdzić, że Expander dopłaca do interesu. Wynajmuje mase
lokali w centrum miasta, płaci kase za reklamy, utrzymuje sztab doradców a
wszystko po to aby dopłacić do Twojego kredytu?
Wystarczy wszystko dobrze policzyć pewne procenty których nie płaci się w
jednym miejscu a płaci w drugim miejscu, i zastanowić się czy faktycznie się
na tym zyskuje czy traci. Na pewno wielu wyliczy, że zyskuje i z takich
naiwnych ta firma się utrzymuje.
Pozdrawiam Arek