eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiczy macie ubezpieczenie OC?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 1. Data: 2018-10-15 20:24:04
    Temat: czy macie ubezpieczenie OC?
    Od: RobertS <b...@x...pl>

    ale nie samochodowe (obowiązkowe), mam na myśli takie w życiu prywatnym

    taką sytuację miałem

    jakieś 1,5 tygodnia temu przygotowałem klientowi polisę na mieszkanie,
    standard: czyli mury z cesją na bank oraz el. stałe, ruchome, od
    kradzieży....
    do ww. zwykle dokłada się OC, ale tym razem klient BARDZO nie chciał:
    "to extra 60 zł jest zupełnie niepotrzebne, po co przepłacać"

    mieszkanie warte ponad 500kzł, polisa ze składką od 350 zł

    dzisiaj od rana telefon: zalałem sąsiada i co możemy teraz zrobić?
    zalane sufity podwieszane, zacieki na ścianach itp... straty rzędu min. 5kzł

    teraz to już niestety nic, nie da się wystawić polisy wstecz,

    to już kolejny taki przypadek, 60 zł w skali roku "zaoszczędzone"
    (można nawet taniej), ale popsute pralki, pęknięte wężyki itp...niestety
    się zdarzają

    a teraz ww. przyjdzie pokryć wartość wyrządzonej szkody

    ps
    OC można mieć wraz z KK, rorem, polisą na mieszkanie, ale warto o tym
    pamiętać!

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 2. Data: 2018-10-15 20:58:38
    Temat: Re: czy macie ubezpieczenie OC?
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu poniedziałek, 15 października 2018 20:24:05 UTC+2 użytkownik RobertS napisał:
    > ale nie samochodowe (obowiązkowe), mam na myśli takie w życiu prywatnym

    Zamierzam mieć od dawna, zwłaszcza że obejmuje też ponoć szkody wyrządzone
    przez dzieci oraz jak się pizgnie np. rowerem w czyiś samochód (o ile mam rację).
    Ale jak zwykle nie ma czasu tego dopiąć i pewnie się człek połapie jak
    się już coś spier... ;) Czyli standard.

    L.


  • 3. Data: 2018-10-15 21:19:53
    Temat: Re: czy macie ubezpieczenie OC?
    Od: RobertS <b...@x...pl>

    W dniu 2018-10-15 o 20:58, Lisciasty pisze:

    > Zamierzam mieć od dawna, zwłaszcza że obejmuje też ponoć szkody wyrządzone
    > przez dzieci oraz jak się pizgnie np. rowerem w czyiś samochód (o ile mam rację).
    > Ale jak zwykle nie ma czasu tego dopiąć i pewnie się człek połapie jak
    > się już coś spier... ;) Czyli standard.
    >
    > L.
    >
    walniesz rowerem komuś w auto, zalejesz piwem laptopa, ktoś złamie nogę,
    bo nie odśnieżyłeś swojego kawałka chodnika itp...

    wszystkie ww. i wiele innych obejmuje OC w życiu prywatnym, nie mieć
    tego to serio mega ryzyko



    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 4. Data: 2018-10-16 02:43:00
    Temat: Re: czy macie ubezpieczenie OC?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 15 Oct 2018 20:24:04 +0200, RobertS napisał(a):
    > do ww. zwykle dokłada się OC, ale tym razem klient BARDZO nie chciał:
    > "to extra 60 zł jest zupełnie niepotrzebne, po co przepłacać"

    > dzisiaj od rana telefon: zalałem sąsiada i co możemy teraz zrobić?
    > zalane sufity podwieszane, zacieki na ścianach itp... straty rzędu min. 5kzł
    >
    > teraz to już niestety nic, nie da się wystawić polisy wstecz,
    > to już kolejny taki przypadek, 60 zł w skali roku "zaoszczędzone"
    > (można nawet taniej), ale popsute pralki, pęknięte wężyki itp...niestety
    > się zdarzają
    > a teraz ww. przyjdzie pokryć wartość wyrządzonej szkody

    Ale zadajmy pare pytan dodatkowych:
    - czy ubezpieczenie sasiadowi wyplaci, czy znajdzie sie pare zapisow w
    polisie, ze nie, albo ze tylko 2000 ...

    -czy sasiadowi sie odszkodowanie ode mnie nalezy, czy nie, bo przeciez
    nie ma w tym mojej winy, ze wezyk pekl ... mial sasiad pecha ...

    -sasiad pewnie mial ubezpieczenie, wyplaci, bedzie chcialo regres ...
    i pytanie wyzej ...

    Bo 60 zl/5000 ... raz na 100 lat sasiad z gory zalewa, czy zazwyczaj
    wystarczy dac 1000 na odczepnego ?

    > OC można mieć wraz z KK, rorem, polisą na mieszkanie, ale warto o tym
    > pamiętać!

    J.


  • 5. Data: 2018-10-16 08:21:56
    Temat: Re: czy macie ubezpieczenie OC?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-10-15 o 21:19, RobertS pisze:
    > W dniu 2018-10-15 o 20:58, Lisciasty pisze:
    >
    >> Zamierzam mieć od dawna, zwłaszcza że obejmuje też ponoć szkody
    >> wyrządzone
    >> przez dzieci oraz jak się pizgnie np. rowerem w czyiś samochód (o ile
    >> mam rację).
    >> Ale jak zwykle nie ma czasu tego dopiąć i pewnie się człek połapie jak
    >> się już coś spier... ;) Czyli standard.
    >>
    >> L.
    >>
    > zalejesz piwem laptopa,

    Jeśli zalejesz już po wypiciu jednego piwa, to ubezpieczenie może nie
    zadziałać.

    --
    Liwiusz


  • 6. Data: 2018-10-16 08:24:33
    Temat: Re: czy macie ubezpieczenie OC?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-10-16 o 02:43, J.F. pisze:
    > Dnia Mon, 15 Oct 2018 20:24:04 +0200, RobertS napisał(a):
    >> do ww. zwykle dokłada się OC, ale tym razem klient BARDZO nie chciał:
    >> "to extra 60 zł jest zupełnie niepotrzebne, po co przepłacać"
    >
    >> dzisiaj od rana telefon: zalałem sąsiada i co możemy teraz zrobić?
    >> zalane sufity podwieszane, zacieki na ścianach itp... straty rzędu min. 5kzł
    >>
    >> teraz to już niestety nic, nie da się wystawić polisy wstecz,
    >> to już kolejny taki przypadek, 60 zł w skali roku "zaoszczędzone"
    >> (można nawet taniej), ale popsute pralki, pęknięte wężyki itp...niestety
    >> się zdarzają
    >> a teraz ww. przyjdzie pokryć wartość wyrządzonej szkody
    >
    > Ale zadajmy pare pytan dodatkowych:
    > - czy ubezpieczenie sasiadowi wyplaci, czy znajdzie sie pare zapisow w
    > polisie, ze nie, albo ze tylko 2000 ...

    To poczytaj OWU.

    >
    > -czy sasiadowi sie odszkodowanie ode mnie nalezy, czy nie, bo przeciez
    > nie ma w tym mojej winy, ze wezyk pekl ... mial sasiad pecha ...

    To też jest zadaniem ubezpieczyciela, aby oddalać od ciebie niezasadne
    roszczenia - jeśli wężyk zaleje sąsiada, sąsiad przyjdzie do ciebie po
    pieniądze, a w rzeczywistości mu się od ciebie one nie należą, to nie
    dostanie. Jak sąsiad pójdzie do sądu, to ubezpieczyciel będzie w swoim
    interesie występował i bronił swoich racji.


    > -sasiad pewnie mial ubezpieczenie, wyplaci, bedzie chcialo regres ...
    > i pytanie wyzej ...

    To już zakłady ubezpieczeń będą między sobą wyjaśniać.

    >
    > Bo 60 zl/5000 ... raz na 100 lat sasiad z gory zalewa, czy zazwyczaj
    > wystarczy dac 1000 na odczepnego ?

    Ale czemu ograniczasz tylko do zalania? Przecież ryzyk jest o wiele
    więcej. Czasami wykupienie OC na wysoką sumę jest szczególnie wskazane
    (uprawianie sportów typu narciarstwo, bo tam odszkodowania idą w setki
    tysięcy).

    --
    Liwiusz


  • 7. Data: 2018-10-16 10:12:54
    Temat: Re: czy macie ubezpieczenie OC?
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2018-10-16, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:

    [...]

    >>> Ale jak zwykle nie ma czasu tego dopiąć i pewnie się człek połapie jak
    >>> się już coś spier... ;) Czyli standard.
    >> zalejesz piwem laptopa,
    >
    > Jeśli zalejesz już po wypiciu jednego piwa, to ubezpieczenie może nie
    > zadziałać.

    "Zalanie laptopa" to ogólnie chyba pod OC nie podlega (chyba, że to cudzy
    laptop).

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 8. Data: 2018-10-16 10:38:42
    Temat: Re: czy macie ubezpieczenie OC?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-10-16 o 10:12, Wojciech Bancer pisze:
    > On 2018-10-16, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>>> Ale jak zwykle nie ma czasu tego dopiąć i pewnie się człek połapie jak
    >>>> się już coś spier... ;) Czyli standard.
    >>> zalejesz piwem laptopa,
    >>
    >> Jeśli zalejesz już po wypiciu jednego piwa, to ubezpieczenie może nie
    >> zadziałać.
    >
    > "Zalanie laptopa" to ogólnie chyba pod OC nie podlega (chyba, że to cudzy
    > laptop).

    Oczywiście.

    > walniesz rowerem komuś w auto, zalejesz piwem laptopa, ktoś złamie
    > nogę

    Z kontekstu wynika, że to nie o twój laptop chodzi :)

    --
    Liwiusz


  • 9. Data: 2018-10-16 12:12:14
    Temat: Re: czy macie ubezpieczenie OC?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:pq4070$9rl$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2018-10-16 o 02:43, J.F. pisze:
    > Dnia Mon, 15 Oct 2018 20:24:04 +0200, RobertS napisał(a):
    > Ale zadajmy pare pytan dodatkowych:
    >> - czy ubezpieczenie sasiadowi wyplaci, czy znajdzie sie pare
    >> zapisow w
    >> polisie, ze nie, albo ze tylko 2000 ...
    >To poczytaj OWU.

    Nie podano linka ...

    >> -czy sasiadowi sie odszkodowanie ode mnie nalezy, czy nie, bo
    >> przeciez
    >> nie ma w tym mojej winy, ze wezyk pekl ... mial sasiad pecha ...

    >To też jest zadaniem ubezpieczyciela, aby oddalać od ciebie
    >niezasadne roszczenia - jeśli wężyk zaleje sąsiada, sąsiad przyjdzie
    >do ciebie po pieniądze, a w rzeczywistości mu się od ciebie one nie
    >należą, to nie dostanie. Jak sąsiad pójdzie do sądu, to
    >ubezpieczyciel będzie w swoim interesie występował i bronił swoich
    >racji.

    Ma to swoja wartosc ... aczkolwiek slyszalem, ze sie moze zle
    skonczyc.

    Ubezpieczyciel sie uprze, w sadzie bedzie przypozwany, sprawe
    przegramy ... i odszkodowanie wyplaci, ale koszta sadowe solidarnie po
    polowie ...

    >> -sasiad pewnie mial ubezpieczenie, wyplaci, bedzie chcialo regres
    >> ...
    >> i pytanie wyzej ...
    >To już zakłady ubezpieczeń będą między sobą wyjaśniać.

    I to tez ma swoja wartosc.

    >> Bo 60 zl/5000 ... raz na 100 lat sasiad z gory zalewa, czy
    >> zazwyczaj
    >> wystarczy dac 1000 na odczepnego ?

    >Ale czemu ograniczasz tylko do zalania? Przecież ryzyk jest o wiele
    >więcej.

    No to tym bardziej mi sie nie zgadza ... za niska skladka ... potem
    sie okaze, ze nie wyplata sie nie nalezy :-)

    >Czasami wykupienie OC na wysoką sumę jest szczególnie wskazane
    >(uprawianie sportów typu narciarstwo, bo tam odszkodowania idą w
    >setki tysięcy).

    Bywa. Rzadko ... wiec tu sie OC moze przydac ...

    A tak swoja droga - dziecko mi zajedzie droge, i bedzie poszkodowane
    ... nie z mojej winy - choc na nartach to dyskusyjne, ale czy tu nie
    ma jakiesj pulapki ?
    Cos mi chodzi po glowie "poniewaz maloletniemu winy przypisac nie
    mozna ..."

    J.



  • 10. Data: 2018-10-16 12:32:40
    Temat: Re: czy macie ubezpieczenie OC?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-10-16 o 12:12, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:pq4070$9rl$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2018-10-16 o 02:43, J.F. pisze:
    >> Dnia Mon, 15 Oct 2018 20:24:04 +0200, RobertS napisał(a):
    >> Ale zadajmy pare pytan dodatkowych:
    >>> - czy ubezpieczenie sasiadowi wyplaci, czy znajdzie sie pare zapisow w
    >>> polisie, ze nie, albo ze tylko 2000 ...
    >> To poczytaj OWU.
    >
    > Nie podano linka ...

    Dowolnego, przecież nie dyskutujemy o jakiejś konkretnej firmie.

    > Ma to swoja wartosc ... aczkolwiek slyszalem, ze sie moze zle skonczyc.
    >
    > Ubezpieczyciel sie uprze, w sadzie bedzie przypozwany, sprawe przegramy
    > ... i odszkodowanie wyplaci, ale koszta sadowe solidarnie po polowie ...

    Sprawdzić, czy koszta sądowe są objęte ubezpieczeniem. Co ciekawe, u
    tego samego ubezpieczyciela może być różnie, np. w OC w PZU kupowanym
    jako oddzielna polisa koszta są, a w OC kupowanym jako klauzula w
    ubezpieczeniu podróżnym Wojażer już są w wyłączeniach.

    > A tak swoja droga - dziecko mi zajedzie droge, i bedzie poszkodowane ...
    > nie z mojej winy - choc na nartach to dyskusyjne, ale czy tu nie ma
    > jakiesj pulapki ?

    Podkręć jasność pytania.

    > Cos mi chodzi po glowie "poniewaz maloletniemu winy przypisac nie mozna
    > ..."

    Kiedyś analizowałem temat - co do zasady niby OC dla dziecka małego nie
    jest konieczne, bo rzeczywiście winy dziecku przypisać nie można. Ale są
    dwie pułapki - można przypisać winę rodzicowi w braku opieki (czyli z OC
    rodzica), oraz nawet małe dziecko czasem jest zobowiązane do naprawienia
    szkody, jeśli jest (tu duża parafraza kc) "bogate, a poszkodowany biedny".


    --
    Liwiusz

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1