miałem kiedyś kk w bzwbk, zamknąłem kilka miesięcy temu, ale dostęp
przez net pozostał (na razie podgląd do niczego :-)
niedawno zamówiłem kk money.pl z limitem 5k co jak reklamuje bank odbywa
się bez zaświadczenia o dochodach. karta została przygotowana i wysłana
do oddziału w którym miałem ją odebrać ale tu okazuje się, że mój
wprawdzie zaświadczenia to oni nie chcą, ale próbują sprawdzić sami u
pracodawcy info o dochodach, a mój pracodawca odmówił podania im
informacji. w związku z tym oni chcą ode mnie zaświadczenia o zarobkach.
zaparłem się i nic nie przynoszę, nic nie podpisuję, nie odbieram tej
karty ale NAJLEPSZE jest to: mam podgląd przez internet do kk money.pl z
limitem 5000 i jeszcze moje stare zdefiniowane rachunki odbiorców tam są!
ponieważ karta pojawiła się również w BIK wraz z jakąś datą zawarcia
umowy (nie wiadomo skąd ta data?) to zadzwoniłem na infolinię i mówię
kobiecie "zamknijcie tą kartę szybko bo mogę robić przelewy z rachunku
na który mam niepodpisaną umowę" a ona na to że to niemożliwe i dopóki
nie podpisałem umowy to karta jest nieaktywna, również skontaktowała
mnie z oddziałem który miał dopilnować zamknięcia karty i aktualizacji
zapisu w BIK. Maile wysyłałem, niby wszystko jest w toku ale ja
przelałem na rachunek karty 3.01zł i teraz baaaardzo mnie korci żeby
puścić przelew na 1gr (3 złote to koszt przelewu) na swoje ekonto i
powiedzieć tym łosiom - miałem rację, a wy macie dziury w procesach.
ale czy nie złamałbym w ten sposób jakiegoś prawa i mnie jakieś służby
nie będą ścigać?

do góry

Użytkownik "jacko" <j...@n...orange.pl>
(...)
> kobiecie "zamknijcie tą kartę szybko bo mogę robić przelewy z
> rachunku na który mam niepodpisaną umowę" a ona na to że to
> niemożliwe i dopóki nie podpisałem umowy to karta jest nieaktywna,
> również skontaktowała mnie z oddziałem który miał dopilnować
> zamknięcia karty i aktualizacji zapisu w BIK. Maile wysyłałem, niby
> wszystko jest w toku ale ja przelałem na rachunek karty 3.01zł i
> teraz baaaardzo mnie korci żeby puścić przelew na 1gr (3 złote to
> koszt przelewu) na swoje ekonto i powiedzieć tym łosiom - miałem
> rację, a wy macie dziury w procesach.
> ale czy nie złamałbym w ten sposób jakiegoś prawa i mnie jakieś
> służby nie będą ścigać?

niby za co - przeciez oni mają twoje 3,01 to 0,01 mozesz sobie
"zwrocic"
a za znalezienie dziury w procedurach powinni podziekowac
ja tez karte zamknalem u nich rok temu a do VII tego roku meldowali do
BIK
co miesiac 0,00 - wlasnie niedawno odebralem wypis z BIK i widze

a przelewy internetowe z nieczynnej karty tez kiedys trenowalem
- zobaczylem nowa KK w necie i szybko na WOSP przelalem jakas kwote
nie znajac hasla ani nie majac karty - zadzialalo, tyle ze ja karte
potem uaktywnilem
*** blad ***

do góry

> niedawno zamówiłem kk money.pl z limitem 5k co jak reklamuje bank odbywa
> się bez zaświadczenia o dochodach. karta została przygotowana i wysłana do
> oddziału w którym miałem ją odebrać ale tu okazuje się, że mój wprawdzie
> zaświadczenia to oni nie chcą, ale próbują sprawdzić sami u pracodawcy
> info o dochodach, a mój

Miałem tak samo. Najpierw chcieli zaświadczenia, potem jak stanowczo
odparłem że oferta jest bez zaswiadczenia to poprosili o oświadczenie.
Wypełniłem i doradca przy mnie sobie potwierdził telefonicznie (uprzedziłem
pracodawcę)


> na który mam niepodpisaną umowę" a ona na to że to niemożliwe i dopóki nie
> podpisałem umowy to karta jest nieaktywna,

IMO musisz aktywować kartę. Karta jest w oddziale i wydawana przy
podpisywaniu umowy. Pin przychodzi do domu (ło jak to długo trwało!!!) a
kartę aktywujesz w ichnym bankomacie.
Nie próbowałem robić przelewu przy nieaktywnej karcie ale wydaje mi sie że
byłoby to niemożliwe.

Darek

do góry

> Maile wysyłałem, niby wszystko jest w toku ale ja
> przelałem na rachunek karty 3.01zł i teraz baaaardzo mnie korci żeby
> puścić przelew na 1gr (3 złote to koszt przelewu) na swoje ekonto i
> powiedzieć tym łosiom - miałem rację, a wy macie dziury w procesach.
> ale czy nie złamałbym w ten sposób jakiegoś prawa i mnie jakieś służby
> nie będą ścigać?

nie zadziała niedawno testowałem (patrz archiwum)
-najpierw odbierasz kartę (umowa podpis itd)-oddział
-potem aktywujesz przelewy z karty- oddział
-aktywujesz kartę w bankomacie bzwbk

dwie ostatnie procedury mogą być chyba zamienne

do góry

quwert pisze:

> nie zadziała niedawno testowałem (patrz archiwum)
> -najpierw odbierasz kartę (umowa podpis itd)-oddział
> -potem aktywujesz przelewy z karty- oddział
> -aktywujesz kartę w bankomacie bzwbk
>
> dwie ostatnie procedury mogą być chyba zamienne

ja miałem aktywne przelewy na karcie którą zamknąłem w maju i teraz przy
tej nowej wygląda że są też aktywne (zleciłem przelew na poniedziałek,
został przyjęty)

do góry

> zleciłem przelew na poniedziałek, został przyjęty

Pogadamy w poniedziałek.

/*-+

do góry

jacko wrote:

> ale czy nie złamałbym w ten sposób jakiegoś prawa i mnie jakieś służby
> nie będą ścigać?


Nie będą. Możesz spróbować.

do góry