eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwdeprecjacja dolara
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2009-09-19 17:14:06
    Temat: deprecjacja dolara
    Od: "tomek" <a...@p...onet.pl>

    ... jaki może mieć wpływ na relację do EUR i EUR/PLN ? czy zakładając, że
    wkrótce dolar zacznie się nadal osłabiać warto kupować EUR ?


  • 2. Data: 2009-09-20 05:16:18
    Temat: Re: deprecjacja dolara
    Od: fatso <f...@n...com>

    tomek wrote:
    > ... jaki może mieć wpływ na relację do EUR i EUR/PLN ? czy zakładając,
    > że wkrótce dolar zacznie się nadal osłabiać warto kupować EUR ?

    ja nie mam ani jednego dolara. Lece do Chicago za kilka tygodni ale jako
    utrzymanek zony czyli alfons.
    bede tam jej kierowca i ochroniarzem przed pijanymi Polakami w jackowie,
    oczekuje ze zona bedzie
    placic za hotel i zarcie zielonymi w garsci.
    A tak, ze zapytam skromnie, po co ci inwestowac w waluty obce? Rozumiem,
    ze chcesz zyskac na ich aprecjacji.
    Nie szukaj dalej niz polska zlotowka. Aha, i trzymaj sie z dala od
    funta. Wlasnie zmierzamy mocnym krokiem
    do parity z Euro. Stara sztuczka- tak sie najlatwiej wyplatac z
    zadluzenia wobec obcych.

    fatso


  • 3. Data: 2009-09-20 08:57:36
    Temat: Re: deprecjacja dolara
    Od: Gonzo <g...@n...nn>

    fatso wrote:

    > do parity z Euro. Stara sztuczka- tak sie najlatwiej wyplatac z
    > zadluzenia wobec obcych.

    Jesli juz sie zacznie inflacja w UK to mam nadzieje, ze polskie wladze
    beda na tyle rozsadne ze tez doprowadza do inflacji.
    G


  • 4. Data: 2009-09-20 11:16:27
    Temat: Re: deprecjacja dolara [inflacja w UK v. inflacja w Polsce]
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>

    Gonzo <g...@n...nn> pisze:
    > fatso wrote:
    >
    >> do parity z Euro. Stara sztuczka- tak sie najlatwiej wyplatac z
    >> zadluzenia wobec obcych.
    >
    > Jesli juz sie zacznie inflacja w UK to mam nadzieje, ze polskie wladze
    > beda na tyle rozsadne ze tez doprowadza do inflacji.
    > G

    Ty chcesz zniszczysz osiągniecia ojca ekonomii Leszka Balcerowicza który
    zbalcerował ale inflację zdusił? :-)

    Każde mówienie o ścieżce podwyższania inflacji bez jasnego podania
    limitów dla mnie jest oznaką nieodpowiedzialnego idioty.

    Podstawowym motorem naprawdę długookresowego szybkiego i stabilnego
    wzrostu jest kredyt *wieloletni*. Warunkiem koniecznym (ale nie
    wystarczającym) gotowości do udzielania i brania długoterminowego
    kredytu są stabilne i niskie *realne* stopy procentowe. Stabilnych i
    niskich stóp procentowych nie da się osiągnąć bez stabilnej (czyli
    niskiej) inflacji.

    --
    Andrzej Adam Filip : Twoje pieniądze. Twoje ryzyko. Twój zysk *albo* strata.
    Spowiadaj się u kapłana, miłości szukaj u rajfurki.
    -- Przysłowie abisyńskie (pl.wikiquote.org)
    http://groups.google.pl/groups?selm=gxl9i6cahp-99K@j
    ames.huge.strangled.net


  • 5. Data: 2009-09-20 13:13:46
    Temat: Re: deprecjacja dolara [inflacja w UK v. inflacja w Polsce]
    Od: fatso <f...@n...com>

    Andrzej Adam Filip wrote:
    > Ty chcesz zniszczysz osiągniecia ojca ekonomii Leszka Balcerowicza który
    > zbalcerował ale inflację zdusił? :-)
    >
    > Każde mówienie o ścieżce podwyższania inflacji bez jasnego podania
    > limitów dla mnie jest oznaką nieodpowiedzialnego idioty.
    >
    > Podstawowym motorem naprawdę długookresowego szybkiego i stabilnego
    > wzrostu jest kredyt *wieloletni*. Warunkiem koniecznym (ale nie
    > wystarczającym) gotowości do udzielania i brania długoterminowego
    > kredytu są stabilne i niskie *realne* stopy procentowe. Stabilnych i
    > niskich stóp procentowych nie da się osiągnąć bez stabilnej (czyli
    > niskiej) inflacji.
    >
    >
    Kolego, historia nauczycielka zycia: Byla sobie tzw Republika Weimarska
    . Jeczala pod naciskiem
    powojennej biedy w Niemczech a juz szczegolnie dobijaly ja kontrybucje
    ktorymi przygwozdzili
    ja alianci. Wyrezyserowano galopujaca inflacje i ta skutecznie
    wydrenowala ostatnie oszczednosci
    ze spoleczenstwa. Przemysl niemiecki jakos nie cierpial skoro placono
    robotnikowi smieciowym pieniadzem.
    Po czym przyszedl tamtejszy Balcerowicz no i patrzcie ludzie co za cud
    gospodarczy: mocna Reichsmark,
    mocny przemysl i mocny Hitler, ktory na tym kociokwiku oczywiscie
    skorzystal.

    USA nie sa w stanie splacic swoich dlugow wobec swiata. Mysle, ze po
    kilku nastepnych wstrzasach typu
    Lehman Bros. nakreci sie maszynke do robienia pieniadza i to pozwoli
    wyzerowac dlugi tego kraju.
    Chinczyk wie o tym i sie bardzo spieszy. Stara sie upchnac innym swoje 2
    tryliony dolarow.
    Wyrwalby nawet Polsce KGHM, Bogdanke i co tam mamy konkretnego- gdyby
    nie blogoslawione solidaruchy.

    Dlatego lepiej sie trzymac od dolara z daleka. Indywidualnie wyzerowac
    waluty obce w ogole. Skarb Panstwa tez
    chyba nie jest glupi. Pare miliardow zielonych to miec musi na
    rozliczenia biezace. Ale reszte majatku narodowego
    lepiej wsadzic w zloto. I brac, oczywiscie, kazdy gram srebra z KGHM do
    skarbca, dobrze za to gornikom placac.


    fatso


  • 6. Data: 2009-09-20 13:39:02
    Temat: Re: deprecjacja dolara [inflacja w UK v. inflacja w Polsce]
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>

    fatso <f...@n...com> pisze:
    > Andrzej Adam Filip wrote:
    >> Ty chcesz zniszczysz osiągniecia ojca ekonomii Leszka Balcerowicza który
    >> zbalcerował ale inflację zdusił? :-)
    >>
    >> Każde mówienie o ścieżce podwyższania inflacji bez jasnego podania
    >> limitów dla mnie jest oznaką nieodpowiedzialnego idioty.
    >>
    >> Podstawowym motorem naprawdę długookresowego szybkiego i stabilnego
    >> wzrostu jest kredyt *wieloletni*. Warunkiem koniecznym (ale nie
    >> wystarczającym) gotowości do udzielania i brania długoterminowego
    >> kredytu są stabilne i niskie *realne* stopy procentowe. Stabilnych i
    >> niskich stóp procentowych nie da się osiągnąć bez stabilnej (czyli
    >> niskiej) inflacji.
    >>
    >>
    > Kolego, historia nauczycielka zycia: Byla sobie tzw Republika
    > Weimarska . Jeczala pod naciskiem powojennej biedy w Niemczech a juz
    > szczegolnie dobijaly ja kontrybucje ktorymi przygwozdzili ja
    > alianci. Wyrezyserowano galopujaca inflacje i ta skutecznie
    > wydrenowala ostatnie oszczednosci ze spoleczenstwa. Przemysl niemiecki
    > jakos nie cierpial skoro placono robotnikowi smieciowym pieniadzem.
    > Po czym przyszedl tamtejszy Balcerowicz no i patrzcie ludzie co za cud
    > gospodarczy: mocna Reichsmark, mocny przemysl i mocny Hitler, ktory na
    > tym kociokwiku oczywiscie skorzystal.
    >
    > USA nie sa w stanie splacic swoich dlugow wobec swiata. Mysle, ze po
    > kilku nastepnych wstrzasach typu Lehman Bros. nakreci sie maszynke do
    > robienia pieniadza i to pozwoli wyzerowac dlugi tego kraju. Chinczyk
    > wie o tym i sie bardzo spieszy. Stara sie upchnac innym swoje 2
    > tryliony dolarow. Wyrwalby nawet Polsce KGHM, Bogdanke i co tam mamy
    > konkretnego- gdyby nie blogoslawione solidaruchy.
    >
    > Dlatego lepiej sie trzymac od dolara z daleka. Indywidualnie wyzerowac
    > waluty obce w ogole. Skarb Panstwa tez chyba nie jest glupi. Pare
    > miliardow zielonych to miec musi na rozliczenia biezace. Ale reszte
    > majatku narodowego lepiej wsadzic w zloto. I brac, oczywiscie, kazdy
    > gram srebra z KGHM do skarbca, dobrze za to gornikom placac.

    A o czym ty ze mną dyskutujesz jak się zasadniczo zgadzamy co
    "niepewnej" *średnio-terminowej* przyszłości *USD*? Wątek zjechał
    na to że Polska miałaby mieć inflację "jak w UK" z domysłem
    żeby pracujący za funty mieli dobrze przy wymianie na PLN.

    --
    Andrzej Adam Filip : Twoje pieniądze. Twoje ryzyko. Twój zysk *albo* strata.
    Na to daje gębie papać, by umiała dobrze kłapać.
    -- Przysłowie polskie (pl.wikiquote.org)
    http://groups.google.pl/groups?selm=to5tuotkrz-99K@j
    ames.huge.strangled.net


  • 7. Data: 2009-09-20 13:50:19
    Temat: Re: deprecjacja dolara [inflacja w UK v. inflacja w Polsce]
    Od: fatso <f...@n...com>

    Andrzej Adam Filip wrote:
    > A o czym ty ze mną dyskutujesz jak się zasadniczo zgadzamy co
    > "niepewnej" *średnio-terminowej* przyszłości *USD*? Wątek zjechał
    > na to że Polska miałaby mieć inflację "jak w UK" z domysłem
    > żeby pracujący za funty mieli dobrze przy wymianie na PLN.
    >
    >
    No to sie zgadzamy. Oczywiscie, ze to co by bylo dobre dla gastarbajtera
    w Londynie
    nie musi byc dobre dla Polaka w kraju. Moj Boze, jak to sie zmienia szybko.
    Jeszcze rok temu gdy lecielismy do Waszyngtonu to Virgin Atlantic nie
    chcial przyjac
    karty zony bo widac Polacy to taki podejrzany narod. Pare dni temu zona
    sobie oplacila
    bilet karta debitowa swego instytutu, American Airways, biora szmal od
    Polakow z mila
    checia.
    Coz, trzeba sie do tego dziwnego faktu przyzwyczaic: dopoki w Pomrocznej
    kroluje
    duch Balcerowicza, dopoty Polak bedzie na Zachodzie traktowany z
    szacunkiem.

    fatso


  • 8. Data: 2009-09-20 17:14:08
    Temat: Re: deprecjacja dolara [inflacja w UK v. inflacja w Polsce]
    Od: Gonzo <g...@n...nn>

    Andrzej Adam Filip wrote:
    > Ty chcesz zniszczysz osiągniecia ojca ekonomii Leszka Balcerowicza który
    > zbalcerował ale inflację zdusił? :-)

    Mysle o tej inflacji codziennie i dla wlasnych celow wolalbym aby jej
    nie bylo. Jesli jednak bedzie wszedzie na swiecie i wyzeruje im dlugi to
    ja tez bym chcial aby Polakom dlugi wyzerowano (sam dlugow zadnych nie
    mam bo tak nie lubie, za to mam sporo oszczednosci w gotowce).
    G


  • 9. Data: 2009-09-20 18:15:44
    Temat: Re: deprecjacja dolara [inflacja w UK v. inflacja w Polsce]
    Od: fatso <f...@n...com>

    Gonzo wrote:
    > Andrzej Adam Filip wrote:
    >> Ty chcesz zniszczysz osiągniecia ojca ekonomii Leszka Balcerowicza który
    >> zbalcerował ale inflację zdusił? :-)
    >
    > Mysle o tej inflacji codziennie i dla wlasnych celow wolalbym aby jej
    > nie bylo. Jesli jednak bedzie wszedzie na swiecie i wyzeruje im dlugi
    > to ja tez bym chcial aby Polakom dlugi wyzerowano (sam dlugow zadnych
    > nie mam bo tak nie lubie, za to mam sporo oszczednosci w gotowce).
    > G
    Wroci Lepper z Giertychem to ci wyzeruja.
    Kup za zebrany szmal raczej kolekcje srebrnych dzbanuszkow ode mnie.
    Na pewno beda za 10 lat wiecej warte.

    fatso


  • 10. Data: 2009-09-20 18:25:30
    Temat: Re: deprecjacja dolara [inflacja w UK v. inflacja w Polsce]
    Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>

    Użytkownik "fatso" <f...@n...com> napisał w wiadomości
    news:ijutm.152653$z%1.2675@newsfe12.ams2...
    > Gonzo wrote:
    >> Andrzej Adam Filip wrote:
    >>> Ty chcesz zniszczysz osiągniecia ojca ekonomii Leszka Balcerowicza który
    >>> zbalcerował ale inflację zdusił? :-)
    >>
    >> Mysle o tej inflacji codziennie i dla wlasnych celow wolalbym aby jej nie
    >> bylo. Jesli jednak bedzie wszedzie na swiecie i wyzeruje im dlugi to ja
    >> tez bym chcial aby Polakom dlugi wyzerowano (sam dlugow zadnych nie mam
    >> bo tak nie lubie, za to mam sporo oszczednosci w gotowce).
    >> G
    > Wroci Lepper z Giertychem to ci wyzeruja.
    > Kup za zebrany szmal raczej kolekcje srebrnych dzbanuszkow ode mnie.
    > Na pewno beda za 10 lat wiecej warte.

    To dlaczego chcesz sprzedać taką "swietną" lokatę kapitału???

    --
    marfi

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1