-
1. Data: 2009-12-15 20:50:30
Temat: GE Money Bank - dramat
Od: "Krzysiek Supera" <x...@p...onet.pl>
GE Money Bank - jednym słowem dramat.
Chcę rozwiązać z tymi typami umowę, dzwonię więc, żeby podali, czy nie
została jakaś kwota do uregulowania - jest jakaś transakcja za 48 zł i kilka
groszy. Wpłacam więc 49 dla świętego spokoju i wysyłam faksem wypowiedzenie
umowy z prośbą o potwierdzenie zakończenia współpracy.
Mijają 2 tygodnie, bank jednak stwierdza, bez reakcji na moje pismo, że
jeszcze mam im oddać 1,19.
Nie chodzi o tą złotówkę, być może ją słusznie za coś naliczyli (choć nie
wiem jeszcze za co i wydaje mi się, że mimo mojego wypowiedzenia z
listopada, naliczyli mi opłatę za grudzień).
- kontakt z ich strony zerowy
- beznadziejna infolinia (do tego czynna do 20:00)
ODRADZAM!!
Do KNF chyba napiszę ze skargą :[
-
2. Data: 2009-12-15 21:42:42
Temat: Re: GE Money Bank - dramat
Od: Jacek Kalinski <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl>
W artykule <hg8srm$f49$1@news.onet.pl>, Krzysiek Supera napisał(a):
> została jakaś kwota do uregulowania - jest jakaś transakcja za 48 zł i kilka
> groszy. Wpłacam więc 49 dla świętego spokoju i wysyłam faksem wypowiedzenie
> umowy z prośbą o potwierdzenie zakończenia współpracy.
> Mijają 2 tygodnie, bank jednak stwierdza, bez reakcji na moje pismo, że
> jeszcze mam im oddać 1,19.
Bo pewnie jest miesięczny okres wypowiedzenia, a nie uwzględniłeś
zapłacenia za prowadzenie konta/karty/whatever na przyszły miesiąc.
Jacek
-
3. Data: 2009-12-15 22:06:29
Temat: Re: GE Money Bank - dramat
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Chcę rozwiązać z tymi typami umowę, dzwonię więc, żeby podali, czy nie
> została jakaś kwota do uregulowania - jest jakaś transakcja za 48 zł i
> kilka
> groszy.
a jaką miałeś z nimi umowę? czego dotyczyła?
właśnie kończę z nimi współpracę w zakresie kk...saldo 0 zł (nie
musiałem dzwonić, wszystko widać w necie), wysłałem wypowiedzenie i po
miesiącu koniec...
--
pozdrawiam
RobertS
-
4. Data: 2009-12-15 22:23:05
Temat: Re: GE Money Bank - dramat
Od: "Krzysiek Supera" <x...@p...onet.pl>
Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
news:hg9197$1nur$2@opal.icpnet.pl...
>
>> Chcę rozwiązać z tymi typami umowę, dzwonię więc, żeby podali, czy nie
>> została jakaś kwota do uregulowania - jest jakaś transakcja za 48 zł i
>> kilka
>> groszy.
>
> a jaką miałeś z nimi umowę? czego dotyczyła?
karta kredytowa euro agd rtv. Sprawdzałem, czy raty 0% to naprawdę 0%. Za
pierwszym przypadkiem - tak, za drugim (mimo zapewnień) - nie, więc
spłaciłem całość od ręki.
> właśnie kończę z nimi współpracę w zakresie kk...saldo 0 zł (nie musiałem
> dzwonić, wszystko widać w necie), wysłałem wypowiedzenie i po miesiącu
> koniec...
Ja dzwoniłem _dodatkowo_ żeby potwierdzić, że przelew który wysyłam przed
złożeniem wniosku o zamknięcie konta wystarczy, żeby właśnie nie musieć się
martwić o _jeszcze_ jakieś 1,19 zł.
-
5. Data: 2009-12-15 22:25:33
Temat: Re: GE Money Bank - dramat
Od: "Krzysiek Supera" <x...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek Kalinski" <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl> napisał w
wiadomości news:slrnhig0mi.4h7.jacek_kal@nntp.dyski.one.pl...
>W artykule <hg8srm$f49$1@news.onet.pl>, Krzysiek Supera napisał(a):
>
>> została jakaś kwota do uregulowania - jest jakaś transakcja za 48 zł i
>> kilka
>> groszy. Wpłacam więc 49 dla świętego spokoju i wysyłam faksem
>> wypowiedzenie
>> umowy z prośbą o potwierdzenie zakończenia współpracy.
>> Mijają 2 tygodnie, bank jednak stwierdza, bez reakcji na moje pismo, że
>> jeszcze mam im oddać 1,19.
>
> Bo pewnie jest miesięczny okres wypowiedzenia, a nie uwzględniłeś
> zapłacenia za prowadzenie konta/karty/whatever na przyszły miesiąc.
Właśnie po to dzwoniłem do nich, żeby upewnić się, co muszę zrobić, żeby
zakończyć z nimi współpracę. Czy ja mam sobie liczyć, ile jeszcze mi wejdzie
opłat po dacie złożenia wypowiedzenia?
A po drugie - mimo mojej prośby o potwierdzenie, nie dostałem żadnej
odpowiedzi / żadnego telefonu z obsługi klienta.
-
6. Data: 2009-12-15 23:04:59
Temat: dramat -1.19, tragedia 2.50 ...
Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>
... a jakich słów użyjesz jak coś naprawdę dramatycznego Ci się przydarzy?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2009-12-16 00:11:37
Temat: Re: GE Money Bank - dramat
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Krzysiek Supera wrote:
>
> Czy ja mam sobie liczyć, ile jeszcze mi
> wejdzie opłat po dacie złożenia wypowiedzenia?
A kto ma to zrobić? Święty Mikołaj?
-
8. Data: 2009-12-16 06:07:25
Temat: Re: GE Money Bank - dramat
Od: "Krzysiek Supera" <x...@p...onet.pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:hg98jq$i1l$11@inews.gazeta.pl...
> Krzysiek Supera wrote:
>>
>> Czy ja mam sobie liczyć, ile jeszcze mi wejdzie opłat po dacie złożenia
>> wypowiedzenia?
>
> A kto ma to zrobić? Święty Mikołaj?
Nie, pracownik banku.
Wyjaśnię jeszcze raz. Chcę zamknąć konto i jako klient oczekuję, że jak do
nich dzwonię z pytaniem o czynności konieczne do zakończenia umowy, to
uzyskam rzetelną odpowiedź. Po drugie, jeśli standardowa procedura zakłada,
że wypowiedzenie umowy wysyłam faksem (zgodnie ze wzorem stanowiącym
załącznik do umowy), to oczekuję, że po 2 tygodniach od jego złożenia, nie
będę otrzymywał kolejnych wyciągów z opłatami, tak jabym tej umowy nie
złożył.
-
9. Data: 2009-12-16 06:56:21
Temat: Re: dramat -1.19, tragedia 2.50 ...
Od: "Krzysiek Supera" <x...@p...onet.pl>
Użytkownik "S.T." <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7b19.00000051.4b28161b@newsgate.onet.pl...
> ... a jakich słów użyjesz jak coś naprawdę dramatycznego Ci się przydarzy?
Wtedy powiem "GE MONEY" ;-)
-
10. Data: 2009-12-16 07:07:40
Temat: Re: GE Money Bank - dramat
Od: Michal_Ko <m...@n...org>
Krzysiek Supera pisze:
> GE Money Bank - jednym słowem dramat.
>
> Chcę rozwiązać z tymi typami umowę, dzwonię więc, żeby podali, czy nie
> została jakaś kwota do uregulowania - jest jakaś transakcja za 48 zł i
> kilka
> groszy. Wpłacam więc 49 dla świętego spokoju i wysyłam faksem wypowiedzenie
> umowy z prośbą o potwierdzenie zakończenia współpracy.
> Mijają 2 tygodnie, bank jednak stwierdza, bez reakcji na moje pismo, że
> jeszcze mam im oddać 1,19.
To bardzo podejrzane, ponieważ zgodnie z zasadami tego banku, jeśli
zalegość którejkolwiek ze stron umowy nie przekracza 10zł to nie ma
obowiązku wpłacania takiej kwoty.
> Nie chodzi o tą złotówkę, być może ją słusznie za coś naliczyli (choć nie
> wiem jeszcze za co i wydaje mi się, że mimo mojego wypowiedzenia z
> listopada, naliczyli mi opłatę za grudzień).
U mnie, w momencie wypowiadania umowy, "doradca" podał kwotę co do
złotówki, jaką mam wpłacić, zastrzegł jednak, że może powstać dodatkowa,
niewielka zaległość i dostanę informację listem. W terminie około 30 dni
od wypowiedzenia dostałem potwierdzenie zamknięcia KK oraz informację,
że zalegam też coś koło 1zł, ale nie muszę tego zobowiązania (ponieważ
jest mniejsze niż 10zł) regulować.
>
> - kontakt z ich strony zerowy
> - beznadziejna infolinia (do tego czynna do 20:00)
Ja wszystko załatwiłem jedną krótką wizytą w oddziale- w sumie
pozytywnie. Tobie też polecam oddział.
--
Michał