-
1. Data: 2005-06-22 11:20:30
Temat: dzien wolnosci podatkowej ...
Od: "m[...]" <p...@g...pl>
... to dzis :)
a tu zadnych wiwatow nie widac :)
PanTalon
-
2. Data: 2005-06-22 11:23:30
Temat: Re: dzien wolnosci podatkowej ...
Od: wizardx12 <R...@c...barg.cy>
m[...] napisał(a):
> ... to dzis :)
> a tu zadnych wiwatow nie widac :)
>
> PanTalon
A z czego tu się cieszyć? Pół roku psu w d....
-
3. Data: 2005-06-22 12:36:41
Temat: Re: dzien wolnosci podatkowej ...
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
m[...] wrote:
> ... to dzis :)
> a tu zadnych wiwatow nie widac :)
Wszyscy poszli z grupy upić się z radości ;-))) A tak poważnie i zupełnie
OT, to jest cholerny skandal, że ten dzień przypada dopiero pod koniec
czerwca.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
4. Data: 2005-06-22 12:44:10
Temat: Re: dzien wolnosci podatkowej ...
Od: Rafał Krupiński <ruf10_at_op_dot_pl@nospam>
Glenn wrote:
> m[...] wrote:
>
>>... to dzis :)
>>a tu zadnych wiwatow nie widac :)
>
>
>
> Wszyscy poszli z grupy upić się z radości ;-))) A tak poważnie i zupełnie
> OT, to jest cholerny skandal, że ten dzień przypada dopiero pod koniec
> czerwca.
ale możesz obchodzić na początku stycznia ;-)
-
5. Data: 2005-06-22 12:50:52
Temat: Re: dzien wolnosci podatkowej ...
Od: maHo <m...@p...net>
Glenn wrote:
> m[...] wrote:
>
>>... to dzis :)
>>a tu zadnych wiwatow nie widac :)
>
>
>
> Wszyscy poszli z grupy upić się z radości ;-))) A tak poważnie i zupełnie
> OT, to jest cholerny skandal, że ten dzień przypada dopiero pod koniec
> czerwca.
>
a mógłby mi ktoś przystępnie wytłumaczyć, co ten dzień tak naprawdę
oznacza?. bo nigdy jakoś nie mogłem zrozumieć tego.
pozdrav
maHo
-
6. Data: 2005-06-22 12:55:47
Temat: Re: dzien wolnosci podatkowej ...
Od: "de.facto" <http://%77%77%77%2E%74%69%6E%79%2E%70%6C/hg4n>
maHo napisał(a):
[...]
> a mógłby mi ktoś przystępnie wytłumaczyć, co ten dzień tak naprawdę
> oznacza?. bo nigdy jakoś nie mogłem zrozumieć tego.
Konczysz płacic daniny ... zaczynasz zarabiac na siebie.
r_
--
"Im mniej wydajesz, tym mniej zarabiasz" - JA.
-
7. Data: 2005-06-22 12:56:35
Temat: Re: dzien wolnosci podatkowej ...
Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela>
Dnia Wed, 22 Jun 2005 14:50:52 +0200, maHo <m...@p...net> napisał:
>
> a mógłby mi ktoś przystępnie wytłumaczyć, co ten dzień tak naprawdę
> oznacza?. bo nigdy jakoś nie mogłem zrozumieć tego.
>
http://www.kapitalizm.republika.pl/inne/dwp.html
--
Ludzie się czasami mylą. Inni ludzie. A ci, którzy się ze mną zgadzają,
nie muszą się niczego obawiać. :] <prywatnie pisz: t.omasz@gążętą.pł>
Käytössä Operan vallankumouksellinen sähköpostiohjelma:
http://www.opera.com/mail/
-
8. Data: 2005-06-22 22:47:32
Temat: Re: dzien wolnosci podatkowej ...
Od: maHo <m...@p...net>
de.facto wrote:
> maHo napisał(a):
>
> [...]
>
>> a mógłby mi ktoś przystępnie wytłumaczyć, co ten dzień tak naprawdę
>> oznacza?. bo nigdy jakoś nie mogłem zrozumieć tego.
>
>
> Konczysz płacic daniny ... zaczynasz zarabiac na siebie.
>
tak, to już słyszałem, co nie zmienia faktu że ciągle nie rozumiem :).
Tak jakbym do dzisiaj płacił same podatki, a potem miał nieopodatkowane
dochody? Podejrzewam że chodzi o coś zupełnie innego.
pozdrav
maHo
ps: link podesłany przez T.P też mi niewiele wyjaśnia.
pss: czy nie lepsza grupa na ten temat jest na pl.soc.prawo.podatki?
-
9. Data: 2005-06-22 23:14:25
Temat: Re: dzien wolnosci podatkowej ...
Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela>
Dnia Thu, 23 Jun 2005 00:47:32 +0200, maHo <m...@p...net> napisał:
> de.facto wrote:
>> maHo napisał(a):
>>
>> [...]
>>
>>> a mógłby mi ktoś przystępnie wytłumaczyć, co ten dzień tak naprawdę
>>> oznacza?. bo nigdy jakoś nie mogłem zrozumieć tego.
>>
>>
>> Konczysz płacic daniny ... zaczynasz zarabiac na siebie.
>>
>
> tak, to już słyszałem, co nie zmienia faktu że ciągle nie rozumiem :).
> Tak jakbym do dzisiaj płacił same podatki, a potem miał nieopodatkowane
> dochody? Podejrzewam że chodzi o coś zupełnie innego.
>
> pozdrav
>
> maHo
>
> ps: link podesłany przez T.P też mi niewiele wyjaśnia.
> pss: czy nie lepsza grupa na ten temat jest na pl.soc.prawo.podatki?
To nie ma nic wspólnego z prawem, to tylko hasło propagandowe.
Zaryzykuję i spróbuję Ci to wyjaśnić przez bliską memu sercu analogię ;)
Załóżmy, że masz zieloną walcowatą szklankę o wysokości 10 cm pełną
czterdziestoprocentowej wódki.
Wysokość Wolności Wodnej dla tej szklanki to 6 centymetrów.
Zielony kolor to alegoria...
Nie, jednak się zaplątałem.
--
Ludzie się czasami mylą. Inni ludzie. A ci, którzy się ze mną zgadzają,
nie muszą się niczego obawiać. :] <prywatnie pisz: t.omasz@gążętą.pł>
?????????? ?? M2, ???????????? ???????? ?? ?????? ? ?????????? ???? ?
Opera: http://www.opera.com/m2/
-
10. Data: 2005-06-22 23:31:07
Temat: Re: dzien wolnosci podatkowej ...
Od: maHo <m...@p...net>
Tomasz Płókarz wrote:
[ciach]
>>
>> ps: link podesłany przez T.P też mi niewiele wyjaśnia.
>> pss: czy nie lepsza grupa na ten temat jest na pl.soc.prawo.podatki?
>
>
> To nie ma nic wspólnego z prawem, to tylko hasło propagandowe.
tak, ale bliższy podatkom a nie bankom chyba.....
> Zaryzykuję i spróbuję Ci to wyjaśnić przez bliską memu sercu analogię ;)
>
> Załóżmy, że masz zieloną walcowatą szklankę o wysokości 10 cm pełną
> czterdziestoprocentowej wódki.
> Wysokość Wolności Wodnej dla tej szklanki to 6 centymetrów.
> Zielony kolor to alegoria...
>
> Nie, jednak się zaplątałem.
>
>
kopytko, wiem :).
Ja wiem że metafora, itd... tylko nie rozumiem skąd się bierze taki a
nie inny dzień, czemu co roku jest inny (skoro co roku płacimy takie
same podatki), itd, itp. No jakoś ta metafora po prostu do mnie nie
przemawia i trąci mi to strasznie dętym hasłem propagandowym.
pozdrav
maHo