-
1. Data: 2012-01-18 10:44:59
Temat: fm bank - lokaty
Od: tygrysek <t...@z...pl>
Czy FM Bank jest w miare wiarygodnym bankiem? Jak patrze na ich strone
internetowa i na ostatnie wpisy na glownej stronie sprzed kilku
miesiecy, to hmm.... Mam wrazenie, ze to maly sklepik a nie porzadny bank.
Czy po zalozeniu lokaty przez internet mam do niej dostep (znaczy
dostaje jakis login i haslo i widze co sie dzieje z lokata, jak
naliczaja sie odsetki itd)? Czy tez jedynie na koniec lokaty dostaje
zwrot srodkow z odsetkami na konto, z ktorego zlecilem przelew na lokate?
-
2. Data: 2012-01-18 11:13:46
Temat: Re: fm bank - lokaty
Od: "herdak" <h...@g...com>
"tygrysek" <t...@z...pl> skrev i meddelandet
news:jf67ra$efs$1@inews.gazeta.pl...
> Czy FM Bank jest w miare wiarygodnym bankiem? Jak patrze na ich strone
> internetowa i na ostatnie wpisy na glownej stronie sprzed kilku miesiecy,
> to hmm.... Mam wrazenie, ze to maly sklepik a nie porzadny bank.
>
> Czy po zalozeniu lokaty przez internet mam do niej dostep (znaczy dostaje
> jakis login i haslo i widze co sie dzieje z lokata, jak naliczaja sie
> odsetki itd)? Czy tez jedynie na koniec lokaty dostaje zwrot srodkow z
> odsetkami na konto, z ktorego zlecilem przelew na lokate?
Jest to jak najbardziej wiarygodny bank. Dostep do wgladu lokaty masz
równiez przez internet, o ile posiadasz ROR, który kosztuje 7 zl
miesiecznie. Jesli nie chcesz zakladac ROR, pozostaje Ci infolinia lub
placówki i pytanie tam o stan Twoich lokat. Po zakonczeniu lokat dostajesz
zwrot jak napisales wyzej.
Pozdrawiam, HBG
-
3. Data: 2012-01-18 14:10:49
Temat: Re: fm bank - lokaty
Od: PKL <P...@i...lublin.pl>
Dnia 18.01.2012 tygrysek <t...@z...pl> napisał/a:
> Czy FM Bank jest w miare wiarygodnym bankiem? Jak patrze na ich strone
> internetowa i na ostatnie wpisy na glownej stronie sprzed kilku
> miesiecy, to hmm.... Mam wrazenie, ze to maly sklepik a nie porzadny bank.
>
> Czy po zalozeniu lokaty przez internet mam do niej dostep (znaczy
> dostaje jakis login i haslo i widze co sie dzieje z lokata, jak
> naliczaja sie odsetki itd)? Czy tez jedynie na koniec lokaty dostaje
> zwrot srodkow z odsetkami na konto, z ktorego zlecilem przelew na lokate?
Jak pamiętam, dostałem numer konta, przelałem, dostałem potwierdzenie,
po terminie zwrócili mi kasę powiększoną o odsetki.
Brak podglądu, chyba, że przez infolinie (nie sprawdzałem).
Pozdr
PK
-
4. Data: 2012-01-19 03:21:03
Temat: Re: fm bank - lokaty
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"tygrysek" jf67ra$efs$...@i...gazeta.pl
> Czy po zalozeniu lokaty przez internet mam do niej dostep (znaczy
Ja miałem. Dziś logowałem się -- za tydzień nadal byłem zalogowany. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
5. Data: 2012-01-21 02:13:56
Temat: Re: fm bank - lokaty
Od: tygrysek <t...@z...pl>
W dniu 2012-01-19 04:21, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "tygrysek" jf67ra$efs$...@i...gazeta.pl
>
>> Czy po zalozeniu lokaty przez internet mam do niej dostep (znaczy
>
> Ja miałem. Dziś logowałem się -- za tydzień nadal byłem zalogowany. :)
>
jak to rozumiec?
-
6. Data: 2012-01-21 02:14:34
Temat: Re: fm bank - lokaty
Od: tygrysek <t...@z...pl>
> Jak pamiętam, dostałem numer konta, przelałem, dostałem potwierdzenie,
> po terminie zwrócili mi kasę powiększoną o odsetki.
> Brak podglądu, chyba, że przez infolinie (nie sprawdzałem).
czy to w ogole jest bank dzialajacy w oparciu o polska licencje bankowa?
wiarygodny?
-
7. Data: 2012-01-21 05:33:23
Temat: Re: fm bank - lokaty
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"tygrysek" jfd70v$8db$...@i...gazeta.pl
>> Czy po zalozeniu lokaty przez internet mam do niej dostep (znaczy
> Ja miałem. Dziś logowałem się -- za tydzień nadal byłem zalogowany. :)
: jak to rozumiec?
Jest tu jakiś tłumacz? Bo człowiek nie rozumie polskiego języka...
Zwykle sesja [nieegzaminacyjna?] wygasa po jakimś czasie samoistnie,
gdy nie ma odświeżania, czy innego ruchu -- aktywności jusera. Ta zaś
sesja najwyraźniej była na jakieś paliwo długowieczne, bo nie gasła...
Może ktoś dorzucał drew do tego ognia, może dolewał oliwy?... Tak czy
siak sesja po tygodniach nadal płonęła pełnym ogniem -- nie wygasała...
Dopiero wylogowanie dawało kres temu ogniowi sesyjnemu...
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
8. Data: 2012-01-21 06:34:37
Temat: Re: fm bank - lokaty
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"tygrysek" jfd725$8db$...@i...gazeta.pl
> Jak pamiętam, dostałem numer konta, przelałem, dostałem potwierdzenie, po terminie
zwrócili mi kasę powiększoną o odsetki. Brak
> podglądu, chyba, że przez infolinie (nie sprawdzałem).
: czy to w ogole jest bank dzialajacy w oparciu
: o polska licencje bankowa?
Tak. (o ile można to nazywać licencjami)
: wiarygodny?
Nie. [ciekawe, po co mu jakaś wiarygodnść... mądry
człowiek nie ufa nikomu]
Jakby kogoś okradli, byłoby o tym głośno i na grupach, i być
może poza grupami. :) Ale to wcale nie oznacza, że są wiarygodni.
Jak im powierzysz swój szmal, zapewne odzyskasz go z odsetkami
zgodnie z umową, o ile nie będzie tragedii typu wojna domowa
czy mieszkaniowa lub rezydencyjna... ;) A jeśli nawet takowa
wojna by była -- inne banki też Ci nie oddadzą. :) Może nawet
w razie bijatyki ten bank odda szybciej niż inne. :)
Na pewno (przynajmniej na razie) to lepszy bank niż niżej wymienione:
PeKaO, ING, Sygma, Getin...
Getin okradnie prawie na pewno. :) A jeśli już z jakiegoś powodu
nie zdoła okraść, to choćby oszuka. :) Lukas też kradł, mącił,
oszukiwał... PeKaO kiedyś dążył do przejmowania majątku swoich
co lepszych (i naiwniejszych) klientów. :) I chyba celował
w firmy telekomunikacyjne, do których o zgrozo ktoś i zaliczał
firmę, której byłem współwłaścicielem. Sygma to drobne złodziejaszki. :)
Natomiast ING to typowy, klasyczny przykład zła -- póki są (czy byli)
w potrzebie (gdy startowali jako Śląski -- gniecenie aferą akcyjną)
prosili o łaskę, o miłosierdzie, łasili się jak kot... A gdy stanęli
na nogi, skakali (czy raczej starali się skakać -- bo jednak kota
zawsze można strzepnąć silnym uderzeniem) do gardła!
Klasyczne zło jest podobne do cwanego kiciusia. Najpierw łasi
się, później pozwala się karmić, aż wreszcie skacze do gardła
i zagryza swego dobrodzieja, gdy ten zastanawia się nad sensem
dłuższego karmienia...
-=-
Może nie każdy kiciuś taki jest. Na przykład ja mam teraz takiego,
który mi nie skacze do mego gardła. :) Ale drapie, gdy nie chcę go
zabierać ze sobą w podróże... ;) Raz nawet zademonstrował swoją
przebiegłość -- gdy okazywałem niemrawość, pojechał sam, beze
mnie do Czech!!! No, ale koty tak mają -- są po prostu różne. :)
Ważne, że wrócił cały i zdrowy, choć z brzuszkiem, dzięki czemu
może być teraz dłużej na chodzie bez jedzenia. ;)
-=-
Jeśli chcesz bezproblemowy bank, to chyba mBank jest dobry -- do
czasu, gdy nie napotykasz na niespodziewanki. Ale że nie ma róży
bez dymu, czy jakoś podobnie -- gdy wszystko jest OK, regularne
odsetki niekoniecznie są wysokie a regularne prowizje
niekoniecznie są niskie.
Dla mnie dobrym do %% jest meritum. Tyle tylko, że interfejs WWW
chodzi bardzo powoli (w wypadku dobrych klientów) lub wcale. ;)
Ale poza tym -- OK. :)
Najuczciwszym jest chyba Polbank, ale bałagan tam straszny,
zwłaszcza obieg bezgotówkowy jest powalony. :) Kilka razy
usiłowali mnie oszukać, ale marnie im szło. Widać, że nie
w tym kierunku się szkolili... Amatorszczyzna w zestawieniu
z rasowymi, zawodowymi oszustami -- Getinem, ING, Sygmą, Lukasem czy PeKaO...
Najlepsze karty kredytowe daje chyba Citi. :)
A najsmaczniejsze (bo częste) wiśnie -- BZ WBK.
Zaś najspokojniej jest chyba w PKO BP SA.
To taki bank dla ciamajdowatych -- troszczący się o klientów lepiej
niż oni sami o siebie. Oczywiście za tę troskę coś sobie bankierzy
liczą, ale i do dobrze, bo co to za praca, za którą pracownik nie
bierze zapłaty?! To wyzysk, nieuczciwość...
-=-
IMO takiego czegoś jak niewypłacalność banku w Polsce nam nie grozi.
Co najwyżej jakieś drobne oszustwa typu nienależne pobranie opłaty.
Prawdziwe okantowanie nadejść może z innej strony. I raczej trudno
przed tym uchronić się. Europie teraz brakuje bilionów euro. Ktoś
musi spłacać, ktoś musi utrzymywać biednych... Kto? Bogaci! A że
teraz i Włosi są biedni, i Portugalczycy, i Hiszpanie, i Grecy,
a nawet Francuzi i Niemcy są biedni ;) a Polacy są bogaci, ;)
więc chyba słusznie uczynią wszyscy Europejczycy, sięgając po
nasze dobra -- niepierwszy już raz w historii Europy. :)
Na razie płacimy na przykład wysokimi cenami paliwa.
Mnie te ceny dobijają! Weźmy wczorajszy dzień -- chcę
zaparkować w (a jakże!) parku, aby połazić, pobiegać...
A tu pełno samochodów stoi!! W środku dnia!!! Zamiast
jechać samochodami do pracy -- Polacy pozostawiają je
na parkingach!!! Jak tak można?! Co?! -- nie wiedzą, że
ja chcę tam zaparkować? No i w ogóle wszystko się plącze,
bo w najgorszym szczycie :) prawie nie ma samochodów...
I człowiek myśli, że jest noc lub późny wieczór...
A że jest jasno -- myśli, że jest środek lata, nie zimy...
Albo że cofnął czas o 25 lat, kiedy było luźno na drogach...
Płacimy ujemnym przyrostem naturalnym. Ludzie żenią się
i wychodzą za mąż, bo 20 lat temu by dobrobyt, ale nie
chcę mieć dzieci, bo nie chcą patrzeć na ich nędzę. Jak
nie z głodu będą marły pociechy, to z braku opieki
lekarskiej czy z braku leków, z braku dobrych szkół,
braku mieszkań itd...
Nie chcą, aby ich dzieci były trute brakiem kominów czy
leczone wersjami trialowymi, gdy na każde badanie (na przykład
tomografię czy rezonans magnetyczny) trzeba czekać wiele miesięcy...
Co do banków -- ponoć mamy kupować te, które kiedyś sprzedaliśmy.
Tyle, że sprzedaliśmy je w czasie, gdy zarabialiśmy po $ 2000 na
łebka rocznie a kupować będziemy jako najbogatsi w Europie,
a może i na świecie, bo Hamerykańce też ponoć biedują. :)
Sprzedaliśmy bardzo tanio, opłacając pozyskanymi tą drogą
pieniędzmi (; ciężką pracę ;) tych, którzy sprzedawali, :)
a kupimy drogo, płacąc hojnie, jako rzekomi milionerzy -- na
przykład zwiększonym VATem dziecięcych ubranek czy wysoką akcyzą paliwową...
-=-
Ponoć my i Węgrzy mamy być ukarani za zbrodnie wojenne.
My za to, że z obojętnością patrzyliśmy na holocaust,
a Węgrzy za to, że uczestniczyli ochoczo w tymże Holocauście.
Ja niestety nie mam zdjęć przedstawiających mnie z brodą...
Tak więc porzuciłem swoją nadzieję. ;) Mogę co najwyżej obciąć
coś sobie -- ale czy to pomoże? ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
9. Data: 2012-01-21 12:41:15
Temat: Re: fm bank - lokaty
Od: tygrysek <t...@z...pl>
> Może ktoś dorzucał drew do tego ognia, może dolewał oliwy?... Tak czy
> siak sesja po tygodniach nadal płonęła pełnym ogniem -- nie wygasała...
> Dopiero wylogowanie dawało kres temu ogniowi sesyjnemu...
>
Dobrze wiedziec, ze maja takie bledy w systemie...
-
10. Data: 2012-01-21 19:21:19
Temat: Re: fm bank - lokaty
Od: "Waldek" <m...@n...dam>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:jfdmr3$6gv$1@inews.gazeta.pl...
> Najlepsze karty kredytowe daje chyba Citi. :)
pomijajac te niektore dozywotnio bez oplat za wznowienie
to w czym sa najlepsze ?
> A najsmaczniejsze (bo częste) wiśnie -- BZ WBK.
A ostatnio jeszcze gwiazdorskie :]
teraz padlo na straznika teksasu ;)
>
> Zaś najspokojniej jest chyba w PKO BP SA.
Moze dla klientow, ale ztcw niekoniecznie pracownikow ;)
>
> Płacimy ujemnym przyrostem naturalnym. Ludzie żenią się
> i wychodzą za mąż, bo 20 lat temu by dobrobyt, ale nie
> chcę mieć dzieci, bo nie chcą patrzeć na ich nędzę.
nalezysz do zwolennikow dodatkowego opodatkowania singli ?
sie to ongis nazywalo "bykowe" ? czy jakos tak ?
> Tak więc porzuciłem swoją nadzieję. ;) Mogę co najwyżej obciąć
> coś sobie -- ale czy to pomoże? ;)
albo wyciac i sprzedac na rynku wtornym - np. nerke :]
Pozdro