-
1. Data: 2011-12-22 14:52:43
Temat: jak taki idota (idiotka) moze pracowac w banku?
Od: neoniusz <n...@j...org>
Zaszedlem dzis do Raiffiego (oddzial ul. Dluga, Krakow), zeby rozwiazac
umowe konta premium-sremium.
Po pierwsze nie wiedza czy oplata zostanie pobrana, jesli teraz nie bede
mial wplywu 8000zl). "Niby ustawa costam costam, ze moze pan rozwiazac
natychmiast, ale my w regulaminie mamy, ze 30 dni".
Po drugie kobieta prosi mnie o podanie numeru konta do przelania
pozostalych srodkow (jesli takie beda). Daje jej, zeby spisala z
telefonu numer konta w aliorze. Mowi, ze cos jej nie wchodzi i jest zle.
"Czy jest pan pewny, ze to dobry numer?????". Probuje drugi raz, nie
wchodzi. Dalem jej numer konta z mbanku. Na ekranie nie bylo NIC poza
tym numerem. Mowi, ze poszlo. Teraz patrze na potwierdzenie
wypowiedzenia, a tam jak WÓŁ stoi, ze "IBAN size mismatch". Patrze na
numer konta - ta idiotka wpisala numer konta bez dwoch pierwszych cyfr,
dlatego w pozycji "w banku" jest "KOD XXXxxxXX jest niedostepny w
slowniku".
Po trzecie - zastrzegla mi juz teraz karte, chociaz jeszcze jest 30 dni
wypowiedzenia. Oczywiscie zapewniala, ze karta nie bedzie zastrzezona.
Ciesze sie, ze uwalniam sie od tych idiotow, gdzie nikt nic nie rozumie
i nie umie, wplata pieniedzy trwa 10 minut i premium to najgorsze konto
i obsluga w ofercie.
-
2. Data: 2011-12-22 15:13:13
Temat: Re: jak taki idota (idiotka) moze pracowac w banku?
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Thu, 22 Dec 2011 15:52:43 +0100, neoniusz napisał(a):
> Zaszedlem dzis do Raiffiego (oddzial ul. Dluga, Krakow), zeby rozwiazac
> umowe konta premium-sremium. (...)
No ja to załatwiłem listownie i zero problemu. Też pewnie jak Ty,
wyjadłem wisienki, które rok temu dawano ale ja już w okolicach czerwca
się ewakuowałem. Nie powiem u mnie obsługa była raczej oks aczkolwiek
okazało się, że do niczego mi to kont w zasadzie nie jest potrzebne i
przeskoczyłem do Allianz. Z ciekawostek rajfiego to mojej koleżance z
pracy Pani powiedziała, można powiedzieć prawie w tajemnicy i ściszonym
głosem, podczas podpisywania umowy, że konto premium to nie jest dla byle
kogo i pierwszy lepszy z ulicy go nie dostanie he he :D ach jak ja lubię
tą mgiełkę BB* unoszącą się w oddziale i pielęgnowaną przez jego
pracowników.
* bankowy blichtr
--
xbartx
-
3. Data: 2011-12-22 15:19:22
Temat: Re: jak taki idota (idiotka) moze pracowac w banku?
Od: neoniusz <n...@j...org>
W dniu 22.12.2011 16:13, xbartx pisze:
>> Zaszedlem dzis do Raiffiego (oddzial ul. Dluga, Krakow), zeby rozwiazac
>> umowe konta premium-sremium. (...)
>
> No ja to załatwiłem listownie i zero problemu. Też pewnie jak Ty,
O, to powiedz prosze czy nie bylo problemow z naliczaniem oplat? W
grudniu jeszcze tam nie mialem wplywu, ale musze jakis zrobic. W
styczniu sie zastanawiam czy zrobic... W koncu 31 dni wypowiedzenie, to
troche potrwa. Tobie zastrzegli karte od razu jak to wypowiedzenie do
nich doszlo czy do konca byla aktywna? Regulaminowo zakmneli dostep do
bankowosci elektronicznej?
-
4. Data: 2011-12-22 16:27:25
Temat: Re: jak taki idota (idiotka) moze pracowac w banku?
Od: n...@p...onet.pl
neoniusz wrote:
> Ciesze sie, ze uwalniam sie od tych idiotow, gdzie nikt nic nie rozumie
> i nie umie,
Nie ma się co dziwić,taki poziom jest reprezentowany m.in. w każdym
banku.Kiedyś w bankach pracowali ludzie,którzy mieli wykształcenie
kierunkowe do takiej pracy.Dziś się zatrudnia ludzi przypadkowych z
ulicy,którzy nie mają podstawowej wiedzy z tej materii... :)
Oni tylko realizują target pozyskania klienta, nie ważne jak,ważne że jest i
jest za niego prowizja :)
Pozdrawiam
-
5. Data: 2011-12-23 08:07:19
Temat: Re: jak taki idota (idiotka) moze pracowac w banku?
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Thu, 22 Dec 2011 16:19:22 +0100, neoniusz napisał(a):
> O, to powiedz prosze czy nie bylo problemow z naliczaniem oplat? W
> grudniu jeszcze tam nie mialem wplywu, ale musze jakis zrobic. W
> styczniu sie zastanawiam czy zrobic... W koncu 31 dni wypowiedzenie, to
> troche potrwa. Tobie zastrzegli karte od razu jak to wypowiedzenie do
> nich doszlo czy do konca byla aktywna? Regulaminowo zakmneli dostep do
> bankowosci elektronicznej?
Tak jakoś było, że po ponad miesiącu od wysłania listu zamknięto konto,
karta przestała działać i dostęp przez www też. O ile mnie pamięć nie
myli, wysłałem około 10 czerwca i jakoś 15-17 lipca było zamknięte. Co do
opłat to jechałem normalnym swoim cyklem i na początku miesiąca
spełniałem warunki czyli w lipcu też puściłem przelew. Być może nie
trzeba było, nie wnikałem, żeby się później nie handryczyć.
--
xbartx
-
6. Data: 2011-12-23 08:10:46
Temat: Re: jak taki idota (idiotka) moze pracowac w banku?
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Thu, 22 Dec 2011 17:27:25 +0100, namikk napisał(a):
> Nie ma się co dziwić,taki poziom jest reprezentowany m.in. w każdym
> banku.Kiedyś w bankach pracowali ludzie,którzy mieli wykształcenie
> kierunkowe do takiej pracy.Dziś się zatrudnia ludzi przypadkowych z
> ulicy,którzy nie mają podstawowej wiedzy z tej materii... :) Oni tylko
> realizują target pozyskania klienta, nie ważne jak,ważne że jest i jest
> za niego prowizja :)
Nie przesadzaj. Wszędzie można się spotkać z kompetencją lub jej brakiem
a po jednostkowym przypadku nie ma co uogólniać.
--
xbartx
-
7. Data: 2011-12-23 10:57:23
Temat: Re: jak taki idota (idiotka) moze pracowac w banku?
Od: n...@p...onet.pl
xbartx wrote:
> Nie przesadzaj. Wszędzie można się spotkać z kompetencją lub jej brakiem
> a po jednostkowym przypadku nie ma co uogólniać.
Nie przesadzam, sprawdzone i potwierdzone na własnej skórze,także też nie
uogólniam, tylko stwierdzam fakty.
Zgodziłbym się ze stwierdzeniem,że jednostkowe przypadki to kompetentne
jednostki.Ale to tylko moje zdanie ;)
Wszystko zależy od tego z jakich usług korzysta się w bankach.Jeżeli np.
wpłacasz lub wypłacasz mamone to rzeczywiście nie ma problemu ;)
Pozdrawiam
-
8. Data: 2011-12-26 22:58:00
Temat: Re: jak taki idota (idiotka) moze pracowac w banku?
Od: "vvvvvv" <w...@p...de>
Użytkownik "xbartx" <b...@h...net> napisał w wiadomości
news:jd1d26$7dd$2@inews.gazeta.pl...
> Dnia Thu, 22 Dec 2011 17:27:25 +0100, namikk napisał(a):
>
>> Nie ma się co dziwić,taki poziom jest reprezentowany m.in. w każdym
>> banku.Kiedyś w bankach pracowali ludzie,którzy mieli wykształcenie
>> kierunkowe do takiej pracy.Dziś się zatrudnia ludzi przypadkowych z
>> ulicy,którzy nie mają podstawowej wiedzy z tej materii... :) Oni tylko
>> realizują target pozyskania klienta, nie ważne jak,ważne że jest i jest
>> za niego prowizja :)
>
> Nie przesadzaj. Wszędzie można się spotkać z kompetencją lub jej brakiem
> a po jednostkowym przypadku nie ma co uogólniać.
jakis czas temu zgodzilbym sie z toba, ale w rbanku to czy przez telefon,
czy na zywo - jeden poziom obsługi...
w ciagu ostatnich kilku miesiecy ciagle sie o tym przekonuje i dojrzewam do
odejscia coraz bardziej pomimo zycia w niedoczasie