eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikarta kredytowa a bezpieczenstwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 1. Data: 2004-12-09 14:05:55
    Temat: karta kredytowa a bezpieczenstwo
    Od: Malgorzata Lewicka <s...@h...pl>

    Witam.
    Pewien sklep internetowy zażądał ostatnio ode mnie kserowania
    karty kredytowej i przesyłania odbitek. Postanowiłam upewnić się, jak
    właściwie chroniona jestem przez ewentualną kradzieżą przez przechwycenie
    danych karty w podobnych sytuacjach i wychodzi mi, że w ogóle. Czy
    któryś z grupowiczów lepiej się znających na temacie mógłby mi streścić,
    jak to wygląda naprawdę? Bo z lektury tego, co mBank ma na stronach,
    wychodzi mi, że jeśli ktoś dostanie w łapy dane mojej karty
    i ściągnie mi z niej choćby i całość limitu, to "ubezpieczenie" zwraca
    mi z tego maksymalnie 150 euro. Przeczuwam, że się mylę, nie umiem czytać
    albo nie rozumiem. Jak to jest w sytuacji, kiedy o wpadnięciu karty w obce
    ręce człowiek zorientuje się nie natychmiast, ale, powiedzmy, dopiero przy
    wyciągu?

    Saddie
    --
    |\ /|
    ,~~~>>";"<< Jesteś osobą, która wrzuca klucz francuski rozsądku
    (____/ ) \ w tryby miłych marzeń. (W.W.)
    Małgorzata Lewicka


  • 2. Data: 2004-12-09 14:24:31
    Temat: Re: karta kredytowa a bezpieczenstwo
    Od: "Marcin Sz." <m...@n...poczta.fm>

    Dnia 09-12-2004 15:05, Użytkownik Malgorzata Lewicka napisał:

    > Witam.
    > Pewien sklep internetowy zażądał ostatnio ode mnie kserowania
    > karty kredytowej i przesyłania odbitek.

    Bez jaj. Zrezygnuj z tego sklepu.

    M.


  • 3. Data: 2004-12-09 14:32:40
    Temat: Re: karta kredytowa a bezpieczenstwo
    Od: "Pablo" <p...@w...pl>

    > > Pewien sklep internetowy zażądał ostatnio ode mnie kserowania
    > > karty kredytowej i przesyłania odbitek.
    >
    > Bez jaj. Zrezygnuj z tego sklepu.
    >
    Nie przesadzaj. Wszystko zalezy jaki to sklep. Zdarza sie, ze chca ksero.

    Pablo



  • 4. Data: 2004-12-09 14:53:05
    Temat: Re: karta kredytowa a bezpieczenstwo
    Od: "Bogusz" <b...@p...onet.pl>

    > > > Pewien sklep internetowy zażądał ostatnio ode mnie kserowania
    > > > karty kredytowej i przesyłania odbitek.
    > >
    > > Bez jaj. Zrezygnuj z tego sklepu.
    > >
    > Nie przesadzaj. Wszystko zalezy jaki to sklep. Zdarza sie, ze chca ksero.
    >
    > Pablo

    A ciekawe co miałaby skserować jeżeli płaciłaby kartą wirtualną?
    Smieszne wymaganie ze strony sklepu.

    Pozdrawiam,
    Bogusz.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2004-12-09 14:59:45
    Temat: Re: karta kredytowa a bezpieczenstwo
    Od: "Zeus" <z...@f...de>


    Użytkownik "Malgorzata Lewicka" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
    news:slrncrgmtq.ial.saddie@aravis.itpp.pl...
    > Witam.
    > Pewien sklep internetowy zażądał ostatnio ode mnie kserowania
    > karty kredytowej i przesyłania odbitek. Postanowiłam upewnić się, jak
    > właściwie chroniona jestem przez ewentualną kradzieżą przez przechwycenie
    > danych karty w podobnych sytuacjach i wychodzi mi, że w ogóle. Czy
    > któryś z grupowiczów lepiej się znających na temacie mógłby mi streścić,
    > jak to wygląda naprawdę? Bo z lektury tego, co mBank ma na stronach,
    > wychodzi mi, że jeśli ktoś dostanie w łapy dane mojej karty
    > i ściągnie mi z niej choćby i całość limitu, to "ubezpieczenie" zwraca
    > mi z tego maksymalnie 150 euro. Przeczuwam, że się mylę, nie umiem czytać
    > albo nie rozumiem. Jak to jest w sytuacji, kiedy o wpadnięciu karty w obce
    > ręce człowiek zorientuje się nie natychmiast, ale, powiedzmy, dopiero przy
    > wyciągu?

    Nie chcesz ryzykowac - nie xeruj i nie wysyłaj.
    CHCESZ miec potem chcwile niepewosci czy dobrze zrobiłas, a czasami
    zastanawaic sie, czy dane karty ma juz kto inny - xeruj i wyslij.
    Ja jestem za pierwszym.
    Zeus




  • 6. Data: 2004-12-09 15:16:52
    Temat: Re: karta kredytowa a bezpieczenstwo
    Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com>

    Zdarzyło się to jak raz 2004-12-09 15:59, kiedy Zeus napisał(a) co
    następuje:

    > Nie chcesz ryzykowac - nie xeruj i nie wysyłaj.
    > CHCESZ miec potem chcwile niepewosci czy dobrze zrobiłas, a czasami
    > zastanawaic sie, czy dane karty ma juz kto inny - xeruj i wyslij.

    >
    A tak z czystej przyrodniczej ciekawości: jakie dane zawiera xero,
    których sklep nie dostaje w trakcie transakcji?
    IMHO niektóre sklepy na zachodzie obawiają się, że kupujący faktycznie
    nie ma karty, tylko sobie numery wygenerował. Może to i głupie, ale
    naprawdę nie widzę w tym wielkiego zagrożenia dla bezpieczeństwa.
    Mnie takie coś zdarzyło się raz, cztery lata temu, a sklep był czeski.

    --
    * Jak rzekł pewien klasyk: *
    */|\* "If you're so smart, why aren't you rich?" */|\*
    */*|*\* */*|*\*
    */**|**\* yayco (yayco_tnij_@_tnij_gmail.com) */**|**\*


  • 7. Data: 2004-12-09 15:21:21
    Temat: Re: karta kredytowa a bezpieczenstwo
    Od: Malgorzata Lewicka <s...@h...pl>

    Tako rzecze Zeus:
    >> Pewien sklep internetowy zażądał ostatnio ode mnie kserowania
    >> karty kredytowej i przesyłania odbitek. Postanowiłam upewnić się, jak
    >> właściwie chroniona jestem przez ewentualną kradzieżą przez przechwycenie
    >> danych karty w podobnych sytuacjach i wychodzi mi, że w ogóle. Czy
    >> któryś z grupowiczów lepiej się znających na temacie mógłby mi streścić,
    >> jak to wygląda naprawdę? Bo z lektury tego, co mBank ma na stronach,
    >> wychodzi mi, że jeśli ktoś dostanie w łapy dane mojej karty
    >> i ściągnie mi z niej choćby i całość limitu, to "ubezpieczenie" zwraca
    >> mi z tego maksymalnie 150 euro. Przeczuwam, że się mylę, nie umiem czytać
    >> albo nie rozumiem. Jak to jest w sytuacji, kiedy o wpadnięciu karty w obce
    >> ręce człowiek zorientuje się nie natychmiast, ale, powiedzmy, dopiero przy
    >> wyciągu?
    > Nie chcesz ryzykowac - nie xeruj i nie wysyłaj.
    > CHCESZ miec potem chcwile niepewosci czy dobrze zrobiłas, a czasami
    > zastanawaic sie, czy dane karty ma juz kto inny - xeruj i wyslij.
    > Ja jestem za pierwszym.

    Jakby nie o to mi chodzi. Kwestia kserowania jest poboczna. Załóżmy, że
    dany oszust już ma te dane, nieważne skąd. Co się dzieje w sytuacji, kiedy
    na wyciągu (albo przy przypadkowym przeglądaniu operacji) odkrywam, że ktoś
    pokorzystał sobie z mojej karty? Jestem zgubiona czy może jednak nie?

    Saddie
    --
    |\ /|
    ,~~~>>";"<< Jesteś osobą, która wrzuca klucz francuski rozsądku
    (____/ ) \ w tryby miłych marzeń. (W.W.)
    Małgorzata Lewicka


  • 8. Data: 2004-12-09 15:29:13
    Temat: Re: karta kredytowa a bezpieczenstwo
    Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com>

    Zdarzyło się to jak raz 2004-12-09 16:21, kiedy Malgorzata Lewicka
    napisał(a) co następuje:

    >
    >
    > Jakby nie o to mi chodzi. Kwestia kserowania jest poboczna. Załóżmy, że
    > dany oszust już ma te dane, nieważne skąd. Co się dzieje w sytuacji, kiedy
    > na wyciągu (albo przy przypadkowym przeglądaniu operacji) odkrywam, że ktoś
    > pokorzystał sobie z mojej karty? Jestem zgubiona czy może jednak nie?


    Nie jest tak źle. Myślę, że wszystko znajdziesz na stronach Karola Ż.
    (http://kartyonline.net). W szczególności polecam podstronę:
    http://skocz.pl/kix

    --
    * Jak rzekł pewien klasyk: *
    */|\* "If you're so smart, why aren't you rich?" */|\*
    */*|*\* */*|*\*
    */**|**\* yayco (yayco_tnij_@_tnij_gmail.com) */**|**\*


  • 9. Data: 2004-12-09 15:47:53
    Temat: Re: karta kredytowa a bezpieczenstwo
    Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>

    > > Pewien sklep internetowy zażądał ostatnio ode mnie kserowania
    > > karty kredytowej i przesyłania odbitek...
    >
    > Nie chcesz ryzykowac - nie xeruj i nie wysyłaj.
    > CHCESZ miec potem chcwile niepewosci czy dobrze zrobiłas, a czasami
    > zastanawaic sie, czy dane karty ma juz kto inny - xeruj i wyslij.
    > Ja jestem za pierwszym.
    > Zeus

    A możesz przybliżyć to ryzyko? (i tak podasz dane karty do transakcji)
    A może to właśnie sklep tak próbuje się chronić
    przed ewentualnymi problemami i chce mieć większą pewność,
    że nie dokonujesz zakupów na cudzą kartę?


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2004-12-09 15:48:17
    Temat: Re: karta kredytowa a bezpieczenstwo
    Od: Krzysiek Nowak <l...@o...pl>

    >jak to wygl?da naprawdę? Bo z lektury tego, co mBank ma na stronach,
    >wychodzi mi, że je?li kto? dostanie w łapy dane mojej karty
    >i ?ci?gnie mi z niej choćby i cało?ć limitu, to "ubezpieczenie" zwraca
    >mi z tego maksymalnie 150 euro.

    Odwortnie, to Ty jestes "odpowiedzialna" do 150 euro, w mysle jakiejs
    ostatniej ustawy.

    Pzdr.
    Lack

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1